2 października 2017 r. Bank Izraela ogłosił, że rezerwy walutowe Izraela stanowią trzecią część produktu krajowego brutto, i na koniec września b.r. wynosiły 111,051 mln $. Oznacza to wzrost o 31 mln $ w porównaniu do poprzedniego miesiąca.

2 października 2017 r. palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas powiedział, że pomimo planów administracji Donalda Trumpa na wznowienie negocjacji pokojowych izraelsko-palestyńskich, to w najbliższym czasie nie zostanie ustanowione państwo palestyńskie. "Nadszedł już czas na państwo palestyńskie, ale to nie wydarzy się w najbliższym czasie." Abbas obwinił rząd Benjamina Netanjahu o brak postępu w procesie pokojowym. "Ten rząd nie chce pokoju i nie uznaje istnienia narodu palestyńskiego. Izrael i Stany Zjednoczone twierdzą, że wspieramy terroryzm ... Nie będę się tym zajmował. Rodziny męczenników nadal będą w pełni otrzymywać świadczenia." Odnosząc się do sytuacji w Strefie Gazy powiedział, że nie będzie zadowolony z porozumienia w ramach którego Hamas będzie mógł posiadać broń w Gazie. "Pełna kontrola musi znajdować się w rękach Autonomii Palestyńskiej. Nie jestem gotowy przyjąć rzeczywistość, taką jaką Hezbollah podyktował w Libanie - organizacje w Strefie Gazy muszą zrzec się broni - chcemy być jednym państwem z jednym organem władzy, jednym prawem i jednym ciałem wojskowym." Dodał, że niespełnienie tych warunków uniemożliwi utworzenia państwa palestyńskiego. Abbas dodał, że po wejściu w życie warunków porozumienia, członkowie Hamasu złapani z bronią będą aresztowani, podobnie jak dzieje się to z członkami Fatah, którzy nie posiadają oficjalnego stanowiska w siłach bezpieczeństwa.

3 października 2017 r. minister spraw wewnętrznych Gilad Erdan powiedział, że prawdziwym celem wewnętrznego porozumienia między palestyńskimi frakcjami jest poprawienie międzynarodowego wizerunku Palestyńczyków oraz wybielenie Hamasu. "Autonomia Palestyńska każdego miesiąca przekazuje wynagrodzenie terrorystom i nazywa szkoły na cześć morderców izraelskich cywilów, a teraz pragnie pojednania z Hamasem, który nie zaprzestał działalności terrorystycznej przeciwko Izraelowi. Intencje Mahmouda Abbasa będą pokazane poprzez jego działania - wstrzymanie płatności na rzecz Hamasu i demontaż zbrojego skrzydła Hamasu - a nie puste deklaracje."

3 października 2017 r. w Gazie odbyło się pierwsze od trzech lat posiedzenie palestyńskiego rządu, z udziałem premiera Rami Hamdallaha i liderów Hamasu Ismaial Hanijeh i Jahja Sinwara. Hamdallah powiedział: "Wzywam do zjednoczenia się wokół jednego przywództwa i procesu pojednania. Wzywam społeczność międzynarodową, aby zmusiła Izrael do zakończenia okupacji." Cały proces pojednania palestyńskiego jest ściśle nadzorowany przez egipski wywiad.
    3 października 2017 r. wieczorem Siły Obronne Izraela wprowadziły całkowitą blokadę terytoriów Autonomii Palestyńskiej i Strefy Gazy na czas świąt Sukkot. Wyjątkiem będą zdarzenia zdrowotne i humanitarne.

4 października 2017 r. Bank Hapoalim poinformował, że koszty osiągnięcia porozumienia z Departamentem Sprawiedliwości USA mogą być znacznie wyższe niż wcześniej zakładano. Bank Hapoalim jest oskarżony, że pomagał amerykańskim obywatelom unikać płacenia podatków w Stanach Zjednoczonych. Bank wydzielił na ten cel 200 mln $. W 2014 r. takie samo porozumienie osiągnął Bank Leumi, który za podobną działalność w latach 2002-2010 musiał zapłacić 400 mln $ odszkodowania amerykańskiemu rządowi.

4 października 2017 r. wieczorem 2 Palestyńczyków sforsowało barierę graniczną Strefy Gazy. Izraelscy żołnierze aresztowali ich obu. Nie byli uzbrojeni.

5 października 2017 r. - Sukkot I.
    5 października 2017 r. rano do portu w Ejlacie przycumował amerykański okręt desantowy USS „Bonhomme Richard” (LHD-6). Jego wizyta jest związana z ponownym rozmieszczaniem amerykańskich wojsk w regionie. Okręt przez dwa miesiące przebywał w morzu, a jego wpłynięcie do Ejlatu ma na celu wzmocnienie stosunków między Stanami Zjednoczonymi a Izraelem. Członkowie załogi będą mogli zejść na ląd i odwiedzić różne miejsca w Izraelu. „Bonhomme Richard” jest okrętem flagowym Ekspedycyjnej Grupy Uderzeniowej Task Force 76, wchodzącej w skład Siódmej Floty Stanów Zjednoczonych, działającej na Oceanie Indyjskim i zachodniej części Oceanu Spokojnego. Okręt ma na pokładzie około 42 helikopterów Ch-46 Sea Knight, samoloty pionowego startu V-22 Osprey oraz 5 myśliwców AV-8B Harrier. Okręt przewozi około 2 tys. żołnierzy marines i 1060 członków załogi.
    5 października 2017 r. muzułmański Waqf potępił decyzję izraelskiej policji, która na podstawie wyroku sądowego usiłowała ograniczyć możliwość gry w piłkę nożną przez Arabów na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie. W wydanym oświadczeniu, Waqf stwierdził, że nie uznaje autorytetu „syjonistycznych sądów”.
    5 października 2017 r. dowództwo Sił Obronnych Izraela w porozumieniu z ministerstwem obrony postanowiło zezwolić Palestyńczykom mieszkającym w obszarze C Autonomii Palestyńskiej, na wejście do Izraela i podjęcie „podstawowych robót”. Decyzję podjęto na podstawie wniosków organów publicznych, pomimo obowiązującej blokady terytoriów Autonomii Palestyńskiej. Blokada zostanie zniesiona po zakończeniu się święta Sukkot. Zgoda dotyczy wyłącznie tych Palestyńczyków, którzy posiadają zezwolenia na pracę w Izraelu i są zatrudnieni przy „podstawowych robotach”.

6 października 2017 r. - Sukkot II.
    6 października 2017 r. minister bezpieczeństwa wewnętrznego Gilad Erdan skrytykował media za nieustanną krytykę obecności religii w systemie edukacji Izraela. „Mówiłem to od pierwszego dnia mojej obecności w polityce, że separacja religii od państwa będzie niczym innym, jak moralną katastrofą. Za każdym razem, gdy słyszę, że media narzekają na religię, chcę krzyczeć. Kiedy słyszę to, czuję jak moje wnętrzności wywracają się. Nie potrafię zrozumieć osób, które krytykują religijność, gdyż jest ona istotą naszej obecności w tym kraju. Dlaczego, kiedy terroryści atakują – to wybierają oni specjalnie Wzgórze Świątynne w Jerozolimie? Jest tak, gdyż oni rozumieją – niestety rozumieją lepiej niż wielu ludzi w izraelskim społeczeństwie – dlaczego tu jesteśmy i na jakiej podstawie żyjemy w tym kraju. Nie jest to z powodu świeckiego syjonizmu, ponieważ Ben-Gurion rozumiał gdzie zaczęła się historia narodu żydowskiego: ze Wzgórza Świątynnego, z miejsca, które wybrał Wszechmogący, że to tutaj powinno być miejsce narodu żydowskiego. Jeśli młode pokolenie nie nauczy się tego, nie będzie wiedziało i nie zrozumie tego - wtedy jasne będzie, że nie ma szans, abyśmy przeżyli tutaj przez dłuższy czas. Zawsze można znaleźć łatwiejsze miejsce do zamieszkania z mniejszymi zagrożeniami.”

6 października 2017 r. Departament Obrony USA poinformował, że podpisał umowę z izraelskim koncernem Rafael w sprawie wyposażenia amerykańskich czołgów M1A2 Abrams w izraelski system obrony Trophy. Nowe uzbrojenie otrzyma jedna brygada pancerna USArmy, która do 2019 r. ma osiągnąć pełną gotowość bojową do działania w różnych sytuacjach kryzysowych na całym świecie. Wartość kontraktu wynosi 10 mln $. Jak do tej pory podobne systemy aktywnej obrony czołgów stosują jedynie Izrael i Rosja - z tego powodu podobną decyzję podjęły także Stany Zjednoczone. Oczekuje się, że Amerykanie będą dalej dozbrajać swoje transportery opancerzone. Szacuje się, że kontrakt Rafaela może osiągnąć wartość 300 mln $.

7 października 2017 r. - Szabat i Sukkot III.

7 października 2017 r. milicja Hamasu przeprowadziła rajd w obozie uchodźców Bureij w centralnej części Strefy Gazy. Przejeto posterunek Komitetów Oporu, które są zwiazane z salafitami i ISIS. Aresztowano lidera ekstremistów islamskich w obozie, Nour Issa. Odpowiadał on za ostrzał rakietowy Izraela.

7 października 2017 r. nieznani sprawcy zniszczyli w nocy tradycyjną sukkę na terenie kampusu Kansas State University w Stanach Zjednoczonych. Policja wszczęła dochodzenie wyjaśniające.
    7 października 2017 r. nieznani sprawcy wybili kamieniami okna w synagodze w Malmo, we Szwecji. Policja wszczęła dochodzenie.

8 października 2017 r. - Sukkot IV.
    8 października 2017 r. w kilku rejonach kraju wystąpiły pierwsze jesienne opady deszczu.
    8 października 2017 r. wieczorem palestyńscy terroryści wystrzelili ze Strefy Gazy rakietę, która spadła jeszcze na terenie strefy, ale bezpośrednio przy barierze granicznej.

8 października 2017 r. późnym wieczorem izraelski czołg ostrzelał i zniszczył przygraniczny posterunek obserwacyjny Hamasu w Strefie Gazy. Był to odwet za wcześniejszy ostrzał rakietowy terytorium Izraela.

8 października 2017 r. egipski prezydent Abdel Fattah Al-Sisi powiedział, że ma nadzieję, że perspektywy pojednania między Fatahem i Hamasem otworzą drogę do negocjacji pokojowych i osiągnięcia porozumienia pokojowego izraelsko-palestyńskiego. "Egipskie działania zmierzające do pomagania naszym palestyńskim braciom w osiągnięciu jedności narodowej, utorują drogę do sprawiedliwego pokoju między Palestyną a Izraelem. Mam nadzieję, że doprowadzi to do utworzenia niezależnego państwa palestyńskiego, w celu zaspokojenia uzasadnionych aspiracji narodu palestyńskiego do bezpiecznego, stabilnego i zamożnego życia."

9 października 2017 r. - Sukkot V.
    9 października 2017 r. rano w kilku rejonach kraju wystąpiły duże opady deszczu. W Nahariji i Tyberiadzie wystąpiły lokalne podtopienia na kilku ulicach. W ciągu doby w Aszkelonie spadło 24,2 mm deszczu, w Ariel 23,6 mm, w Galilei Zachodniej 22,6 mm, w Hajfie 19,3 mm, na Wzgórzach Golan 16,6 mm, w Safedzie 13,6 mm, w Jerozolimie i Tel Awiwie 4 mm, a w Beer Szewie tylko 2 mm.
    9 października 2017 r. rano Palestyńczycy obrzucili kamieniami żydowski samochód przy dzielnicy Pisgat Zeev we Wschodniej Jerozolimie. Samochód został uszkodzony. Policja zatrzymała 2 Arabów.
    9 października 2017 r. premier Benjamin Netanjahu zatwierdził plany budowy ponad 3,8 tys. nowych mieszkań w największych blokach żydowskich osiedli w Judei i Samarii, ale także w izolowanej żydowskiej społeczności w Hebronie. Decyzję podjęto po osiągnięciu porozumienia z administracją Białego Domu, która zgodziła się, aby Izrael zatwierdzał budowy na spornych terytoriach raz na trzy lub cztery miesiące, a nie raz na kilka tygodni. Oznacza to, że amerykańska dyplomacja wyraża zgodę, aby duże bloki żydowskich osiedli pozostały pod izraelską suwerennością w każdym przyszłym porozumieniu pokojowym. Jutro ma nastąpić oficjalne ogłoszenie rozpoczęcia budowy 300 domów w Beit El, 206 w Tekoa, 158 w Kfar Etzion, 129 w Avnei Hefetz, 102 w Negohot (w południowym rejonie Gór Hebron), 97 w Rehelim i 48 w Ma'ale Mikhmas. Ponadto w Hebronie powstanie 30 domów.

9 października 2017 r. rano 2 Palestyńczyków sforsowało barierę graniczną w południowej części Strefy Gazy. Izraelscy żołnierze aresztowali ich obu. Nie byli uzbrojeni.

9 października 2017 r. belgijski minister spraw zagranicznych Didier Vanderhasselt powiedział: "Rząd belgijski jednoznacznie potępia gloryfikację ataków terrorystycznych, a Belgia w żaden sposób nie wiąże się z nazwiskami terrorystów." W ten sposób potępił decyzję Autonomii Palestyńskiej nazwania szkoły imieniem Dalal Mughrabi, która w 1978 r. zamordowała w ataku terrorystycznym 38 Izraelczyków. Szkoła ta znajduje się w pobliżu Hebronu i została w latach 2012-2013 wybudowana przez Belgię, która w dalszym ciągu finansuje jej funkcjonowanie. Vanderhasselt dodał, że Belgia rozważa możliwość ograniczenia wsparcia finansowego dla systemu edukacji Autonomii Palestyńskiej.
    9 października 2017 r. w Kairze (Egipt) rozpoczęły się negocjacje między rywalizującymi ze sobą palestyńskimi frakcjami Fatah i Hamas. Rozmowy mają trwać przez trzy dni, podczas których zostanie omówiona sytuacja bezpieczeństwa w Strefie Gazy. Autonomia Palestyńska chce odzyskać pełną kontrolę nad Strefą Gazy, w której znajduje się około 25 tys. dobrze uzbrojonych członków Hamasu, którzy uczestniczyli w trzech konfliktach zbrojnych z Izraelem. Hamas całkowicie wyklucza możliwość rozbrojenia swojej organizacji. Jednak obie strony mają nadzieję, że rozmieszczenie palestyńskich sił bezpieczeństwa w Gazie i na granicach strefy, może zachęcić Egipt i Izrael do złagodzenia ograniczeń, co pomogło by mieszkańcom w ożywieniu gospodarki i poprawie standardów życia.

10 października 2017 r. - Sukkot VI.
    10 października 2017 r. minister obrony Avigdor Liberman ostrzegł o możliwości wojny prowadzonej jednocześnie na północy i południu. Podkreślił, że wszystkie instytucje muszą być przygotowane na każdy scenariusz. „Kluczowe znaczenie mają przygotowania do następnej rundy działań wojennych. Granice między państwami i regionami szybko zanikają. Musimy przygotować się na każdy scenariusz. Nowa rzeczywistość stawia przed nami nowe wyzwania. Kiedyś mówiliśmy o obszarze Libanu, ale teraz nie ma już takiej przestrzeni. Jest tylko północ W każdym rozwoju zdarzeń, jaki będzie miał miejsce, będzie tylko jeden obszar – Syria i Liban razem. Hezbollah, reżim Assada i wszyscy współpracownicy reżimu Assada są razem. Jeśli chodzi o region libański, nie będziemy już więcej mówić wyłącznie o Hezbollahu. Mówimy o Hezbollahu i armii libańskiej, i niestety jest to rzeczywistość. Armia libańska stała się integralną częścią Hezbollahu, pod jego dowództwem. Bez względu na to, gdzie wybuchnie następna wojna – i nie ma tutaj znaczenia, gdzie będzie przebiegać – na północy czy na południu, natychmiast stanie się wojną na dwóch frontach. Nie będzie już wojny na jednym obszarze, i to jest nasze podstawowe założenie. Przygotowujemy na to armię … Naszym największym wysiłkiem jest zapobiegnięcie następnej wojnie, ale na nowym Bliskim Wschodzie oceny, jakie znaliśmy wcześniej, obecnie mają niskie prawdopodobieństwo, lub są po prostu nieistotnymi ocenami. Dlatego może się to zdarzyć w każdej chwili, dzisiaj lub jutro. Izrael powinien być przygotowany na takie niespodzianki. Powinniśmy przygotować się na każdy możliwy scenariusz, a nowa rzeczywistość przygotowuje nowe wyzwania dla nas.”
    10 października 2017 r. kilkadziesiąt tysięcy ludzi przeszło tradycyjnym Marszem Jerozolimy, aby upamiętnić 50. rocznicę zjednoczenia miasta.

10 października 2017 r. Autonomia Palestyńska oskarżyła Izrael, że kontynuuje działalność kolonizacyjną na „okupowanych palestyńskich ziemiach”. Zdaniem palestyńskich władz, polityka prawicowego rządu Izraela stoi w sprzeczności z pragnieniami międzynarodowej społeczności i powstrzymuje wysiłki Stanów Zjednoczonych na wznowienie negocjacji pokojowych.

10 października 2017 r. egipska armia poinformowała, że już od 3 tygodni realizuje trzeci etap tworzenia strefy buforowej wzdłuż granicy Strefy Gazy. Celem tej strefy jest uniemożliwienie przemytu broni i towarów do Strefy Gazy. W tym celu wyburzono co najmniej 140 domów na obszarze ponad 200 hektarów wzdłuż granicy. Obecnie trwa wycinanie wszystkich drzew i krzewów w strefie buforowej, która ma szerokość 1,5 km i długość 10 km.

11 października 2017 r. - Sukkot VII.
    11 października 2017 r. izraelscy komandosi aresztowali palestyńskiego terrorystę w beduińskiej miejscowości Rahat na Negewie. Terrorysta pochodził z Tulkarem w Samarii i był w drodze, aby przeprowadzić atak terrorystyczny. Aresztowanie przeprowadzono na podstawie informacji wywiadowczych. Podczas aresztowania terrorysta usiłował zaatakować nożem komandosów.

11 października 2017 r. w nocy około 1 tys. ortodoksyjnych Żydów modliło się w grobowcu patriarchy Józefa na przedmieściach Nablusu w Samarii. Ich przejazd autobusami zabezpieczali izraelscy żołnierze. Palestyńczycy obrzucili kamieniami autobus. W starciu ranny został 1 Arab.

12 października 2017 r. - Simchat Tora.
    12 października 2017 r. minister edukacji Naftali Bennett w reakcji na decyzję o utworzeniu palestyńskiego rządu jedności narodowej, powiedział: „Palestyńczycy wybrali dzisiaj, że chcą utworzyć rząd terrorystyczny. Osoba podpisująca umowę o porozumieniu to Salah Aruri, który porwał i zamordował trzech młodych Izraelczyków w 2014 r. Mahmoud Abbas nawiązując kontakt z Hamasem, przekształca Autonomię Palestyńską w terrorystyczny organ. Państwo Izrael musi zrezygnować z kontaktów z tym organem terrorystycznym.” Premier Benjamin Netanjahu powiedział: „Pojednanie między Fatahem i Hamasem sprawia, że pokój będzie dużo trudniejszy do osiągnięcia. Porozumienie z masowymi mordercami jest częścią tego problemu, a nie częścią rozwiązania. Mówimy tak dla pokoju, i nie podajemy ręki Hamasowi. Każde pojednanie między Autonomią Palestyńską a Hamasem musi obejmować przestrzeganie międzynarodowych porozumień, współpracę z Kwartetem, a przede wszystkim uznanie Izraela. Ciągłe kopanie tuneli, produkcja rakiet i prowadzenie działań terrorystycznych przeciwko Izraelowi są sprzeczne z warunkami Kwartetu i amerykańskimi wysiłkami na rzecz wznowienia procesu politycznego. Izrael nalega, aby Autonomia Palestyny nie zezwoliła, aby oddziały terrorystyczne Hamasu działały na obszarach Autonomii Palestyńskiej w Judei, Samarii i Strefie Gazy, o ile rzeczywiście Autonomia Palestyńska ponosi odpowiedzialność za swoje terytorium. Izrael będzie obserwował rozwój sytuacji i odpowiednio postępował.”
    12 października 2017 r. minister sprawiedliwości Ajelet Szaked powiedziała, że „administracja Trumpa podjęła ważną decyzję: należało ją podjąć, ponieważ organizacja UNESCO szkodzi Izraelowi i swoimi kłótliwymi i antysemickimi decyzjami napędza ruch bojkotu i dyskredytacji. Nadchodzące wystąpienie Stanów Zjednoczonych z UNESCO jest ważnym krokiem w zdejmowaniu maski hipokryzji z UNESCO. Izrael powinien także wycofać się, i rozbudować Hebron oraz Jerozolimę.” Minister obrony Avigdor Liberman powiedział: „Jest to etycznie i moralnie uzasadniony oraz bardzo ważny krok naszego wielkiego sojusznika Stanów Zjednoczonych, w odniesieniu do antysemickiej i stronniczości organizacji, która utraciła swój cel działania oraz znaczenie.” Minister edukacji Naftali Bennett powiedział: „Jako przewodniczący izraelskiej delegacji w UNESCO, rok temu ogłosiłem całkowite zaprzestanie izraelskiej działalności w tej organizacji. Decyzja została w pełni wdrożona. UNESCO stało się polityczną marionetką wrogów Izraela, dlatego gratuluję amerykańskiej administracji zrozumienia prawdy, która jest oczywista, że Izrael również powinien wystąpić z tej organizacji.” Biuro premiera Benjamina Netanjahu wydało oświadczenie: „Premier polecił Ministerstwu Spraw Zagranicznych przygotowanie wystąpienia Izraela z UNESCO razem ze Stanami Zjednoczonymi.”
    12 października 2017 r. wieczorem Palestyńczycy wszczęli zamieszki w dzielnicy Issawiya we Wschodniej Jerozolimie. Obrzucono kamieniami izraelskich policjantów, którzy odpowiedzieli środkami do rozpraszania tłumu. Ranny został 1 policjant. Przy dzielnicy Schuafat obrzucono kamieniami tramwaj. Nikt nie został ranny, ale tramwaj jest uszkodzony. Policjanci aresztowali 1 Araba.

12 października 2017 r. przedstawiciele Fatahu i Hamasu podpisali w Kairze porozumienie kończące dziesięcioletni rozłam między tymi palestyńskimi frakcjami. Zgodnie z porozumieniem Autonomia Palestyńska ma do dnia 1 grudnia przejąć pełną kontrolę nad Strefą Gazy, do której zostanie przeniesionych 3 tys. palestyńskich policjantów (w porównaniu milicje Hamasu liczą ponad 20 tys. ludzi). Równocześnie Autonomia Palestyńska znosi wszystkie represje nałożone na Strefę Gazy, w tym ponownie będzie opłacać płatności za dostawy energii elektrycznej z Izraela oraz wypłacać wynagrodzenia urzędnikom. W trakcie negocjacji Egipt zgodził się na dostarczanie paliwa dla elektrowni w Gazie. Wynegocjowane porozumienie dotyczy jedności politycznej i wzajemnej zgody na budowę palestyńskiego rządu jedności narodowej. Strony nie negocjowały rozbrojenia Strefy Gazy.
    12 października 2017 r. Departament Stanu USA oświadczył, że Stany Zjednoczone do 2019 r. wystąpią z UNESCO ze względu na uprzedzenia tej organizacji wobec Izraela.

13 października 2017 r. minister edukacji Naftali Bennett powiedział, że Izrael nie może zaakceptować porozumienia pojednawczego między Autonomią Palestyńską a Hamasem. „Nie mamy żadnego moralnego prawa do rozmawiania z nimi. Musimy działać z siłą, aby walczyć z tymi terrorystami, i nie wolno nam milczeć, gdy podejmowane są starania o wybielenie Hamasu, a wszelka współpraca z nimi tylko sprzyja terroryzmowi … Hamas zmieni Autonomię Palestyńską w podmiot terrorystyczny. Państwo Izrael musi zerwać wszelkie stosunki z tą organizacją terrorystyczną. Od tej pory każda współpraca między Izraelem a Abbasem będzie współpracą z Hamasem. Musimy to wyjaśnić, ponieważ będzie to wywierać międzynarodową presję na Izrael, aby po tym pojednaniu wznowić negocjacje z Autonomią Palestyńską. Nasza odpowiedzialność wobec Izraela oznacza, że musimy natychmiast zaprzestać przekazywania funduszy rządowi Hamasu i musimy przestać działać tak, jakbyśmy byli bankomatem dla terrorystów. Jest to szczególnie ważne, ponieważ porwani żołnierze nie powrócili do Izraela, a Autonomia Palestyńska nie zaprzestała podżegania ani płatności na rzecz terrorystów.”
    13 października 2017 r. izraelscy urzędnicy powiedzieli, że podczas rozmów pojednawczych miedzy Hamasem a Fatahem w Kairze, zostały za pośrednictwem egipskiego wywiadu poruszone ważne kwestie bezpieczeństwa. Przedstawiciele Autonomii Palestyńskiej poprosili Hamas o przekazanie mapy podziemnych tuneli, laboratoriów, fabryk broni i magazynów rakiet w Strefie Gazy. Przedstawiciele Hamasu nic nie odpowiedzieli na tą prośbę. W konsekwencji oznacza to, że zbrojne skrzydło Hamasu pozostaje pod wyłącznym dowództwem Hamasu i nie uznaje zwierzchnictwa władz Autonomii Palestyńskiej. Z tego powodu wyrażono opinię, że porozumienie w bardzo krótkim okresie czasu upadnie. Prawdopodobnie zawarto je pod silnym naciskiem Egiptu, który usiłuje pokazać się przed Stanami Zjednoczonymi jako ważna siła regionalna. Również Mahmoud Abbas odczuwał silną potrzebę zaprezentowania się przed swoim narodem i Amerykanami jako silny polityczny lider.
    13 października 2017 r. premier Benjamin Netanjahu pogratulował prezydentowi Donaldowi Trumpowi decyzji, że Stany Zjednoczone nie potwierdzą realizacji przez Iran postanowień porozumienia nuklearnego z 2015 r. „Gratuluję prezydentowi Trumpowi jego odważnej decyzji, że śmiało stawia czoło reżimowi terrorystycznemu Iranu. Jeśli umowa z Iranem nie zostanie zmieniona, to jedno jest pewne - za kilka lat, światowy reżim terrorystyczny będzie miał arsenał broni jądrowej, i będzie to ogromne zagrożenie dla naszej wspólnej przyszłości. Prezydent Trump po prostu stworzył okazję do poprawienia tej złej umowy, aby wyeliminować agresję Iranu i stawić czoła kryminalnemu wspieraniu terroryzmu. Dlatego właśnie Izrael z zadowoleniem przyjmuje tę możliwość, i dlatego każdy odpowiedzialny rząd i każda osoba zainteresowana pokojem i bezpieczeństwem świata, powinna też to poprzeć.”

13 października 2017 r. amerykański prezydent Donald Trump powiedział, że Stany Zjednoczone nie potwierdzą realizacji przez Iran postanowień porozumienia nuklearnego z 2015 r. Trump podkreślił, że porozumienie to było politycznym i gospodarczym „kołem ratunkowym” rzuconym reżimowi w Teheranie. „Iran nie respektuje ducha tego układu. Nie możemy zaakceptować tej umowy. Nie będziemy kontynuować drogi, której przewidywalną konsekwencją jest większa przemoc, większy terror i rzeczywiste zagrożenie bronią jądrową Iranu. W ciągu zaledwie kilku lat po zakończeniu ograniczeń, Iran będzie mógł szybko stworzyć broń jądrową. Jaki jest cel umowy, która w najlepszym razie opóźni Iran? Jak wielokrotnie mówiłem, umowa z Iranem była jedną z najgorszych i najbardziej jednostronnych transakcji, jakie Stany Zjednoczone podpisały. Iran nie dąży do porozumienia. Agresja tego fanatycznego reżimu nadal trwa. Dwie ulubione pieśni tego reżimu to: Śmierć Ameryce i Śmierć Izraelowi. Iran nigdy nie wejdzie w posiadanie broni jądrowej. Stany Zjednoczone będą współpracować z sojusznikami, by przeciwstawić się destabilizującym działaniom Teheranu. Będę współpracować z Kongresem, aby wykazać liczne wady umowy nuklearnej i mieć pewność, że Iran nigdy nie zagrozi Stanom Zjednoczonym pociskami jądrowymi.” Trump podkreślił, że Stany Zjednoczone są gotowe zerwać umowę nuklearną i nałożyć nowe sankcje gospodarcze na Iran.

14 października 2017 r. - Szabat.

14 października 2017 r. król Arabii Saudyjskiej Salman ibn Abd al-Aziz Al Su’ud rozmawiał telefonicznie z amerykańskim prezydentem Donaldem Trumpem i wyraził swoje poparcie dla nowej strategii Stanów Zjednoczonych względem Iranu. Król pochwalił administrację Trumpa ze zdecydowaną strategię dotyczącą umowy nuklearnej z Iranem.

15 października 2017 r. na porannym posiedzeniu rządu premier Benjamin Netanjahu pochwalił decyzję Stanów Zjednoczonych w sprawie wystąpienia z UNESCO i w sprawie nie certyfikowania układu jądrowego z Iranem. "Jest całkiem jasne, że jeśli nic nie zmienimy w tej umowie, to w ciągu kilku lat Iran będzie miał arsenał broni nuklearnej. Obecna umowa nie zablokuje tego. Ona umożliwia stworzenie pewnej drogi dla systemu wzbogacania uranu, który będzie mógł bardzo szybko doprowadzić Iran do stworzenia dziesiątek bomb atomowych. Dlatego ta decyzja jest tak bardzo ważna. Decyzja prezydenta Trumpa stwarza okazję do ustalenia nowego porozumienia w sprawie broni jądrowej i zaprzestania narastającej agresji Iranu w naszym regionie. Uważam, że każdy odpowiedzialny rząd i każdy, kto popiera pokój i bezpieczeństwo na świecie, skorzysta z okazji, jaką stworzyła decyzja podjęta przez prezydenta Trumpa, aby poprawić lub znieść obecną umowę, a także powstrzymać agresję Iranu. Oczywistym jest, że decyzja Stanów Zjednoczonych o nałożeniu sankcji na irańską Straż Rewolucyjną musi być poparta. Strażnicy Rewolucji są główną siłą Iranu w szerzeniu terroru na całym świecie, a także w rozprzestrzenianiu agresji na Bliskim Wschodzie." Premier polecił także zbadanie zagranicznych funduszy na rzecz organizacji, których działalność jest wymierzona przeciwko izraelskim żołnierzom. "Nie ma bardziej moralnej armii niż Siły Obronne Izraela, dlatego zdecydowaliśmy się utworzyć parlamentarną komisję śledczą w celu zbadania kwestii finansowania przez obce państwa organizacji, które działają przeciwko żołnierzom Sił Obronnych Izraela. Postanowiliśmy to i zrobimy tak. Nasi żołnierze strzegą nas - i będziemy ich chronić."
    15 października 2017 r. Biuro Egzekucyjne przedstawiło ministerstwu finansów sądowy nakaz zajęcia kwoty 500 tys. szekli w funduszach Autonomii Palestyńskiej, na rzecz zasądzonych odszkodowań dla arabskich współpracowników Izraela, którzy byli nielegalnie aresztowani i torturowani przez palestyńskie siły bezpieczeństwa. Cztery miesiące temu Sąd Rejonowy w Jerozolimie wydał wyrok nakazujący Autonomii Palestyńskiej wypłacenie odszkodowania w wysokości 500 tys. szekli dla 50 arabskich współpracowników Izraela, którzy zostali aresztowani przez palestyńskie siły bezpieczeństwa i podczas przesłuchań byli nielegalnie torturowani. Sąd podkreślił, że począwszy od lat 90. XX wieku Autonomia Palestyńska jest odpowiedzialna za nielegalne aresztowania, tortury, a nawet mordowanie osób, które podjęły współpracę z państwem Izrael. W wyroku opisano brutalne metody torturowania, w celu zmueszenia do ujawnienia innych współpracowników Izraela.
    15 października 2017 r. grupa młodych Palestyńczyków zaatakowała wieczorem koktajlami Mołotowa izraelskich policjantów w dzielnicy At-Tour we Wschodniej Jerozolimie. Podczas tego ataku ranny został 18-letni Arab, rzucający bombę zapalającą. Policjanci udzielili mu pomocy medycznej, a następnie go aresztowali.
    15 października 2017 r. wieczorem islamscy terroryści wystrzelili z północnego Synaju (Egipt) 2 rakiety, które spadły na otwarte tereny Negewu blisko granicy ze Strefą Gazy. Odpowiedzialność za ostrzał wziął na siebie ISIS.

15 października 2017 r. w nocy izraelscy żołnierze przeprowadzili operację antyterrorystyczną w obozie uchodźców Deheishe, w południowej części Betlejem w Judei. Palestyńczycy obrzucili żołnierzy kamieniami i bombami zapalającymi, na co żołnierze odpowiedzieli środkami do rozpraszania tłumu. Ranny został 1 Arab.
    15 października 2017 r. rano palestyński terrorysta usiłował wejść z ukrytym improwizowanym ładunikiem wybuchowym na teren izraelskiego sądu wojskowego przy arabskiej wiosce Salem w Samarii. Izraelscy żołnierze zatrzymali i aresztowali napastnika, a saperzy rozbroili bombę.

15 października 2017 r. wydawana w Londynie arabska gazeta Asharq Al-Awsat poinformowała, że podpisane porozumienie między Fatahem a Hamasem obejmuje również klauzulę mówiącą, że Hamas wstrzyma swoją działalność zbrojną wymierzoną przeciwko Izraelowi i Żydom mieszkającym w Judei i Samarii. W zamian Fatah zgodził się, że będzie wspólnie z Hamasem koordynować wszystkie kwestie dotyczące przyszłego porozumienia pokojowego lub wypowiedzenia wojny z Izraelem. Wysoki przedstawiciel Hamasu miał powiedzieć: "Wstrzymanie walki dotyczy również obszarów Zachodniego Brzegu. Chcemy dać szansę na porozumienie i będziemy wypełniać zobowiązania Hamasu w celu prawdziwego partnerstwa, niezależnie od tego, czy nękanie i aresztowania przez siły bezpieczeństwa Autonomii Palestyńskiej się zakończą."

16 października 2017 r. duże opady deszcze z gradem wystąpiły w północnej części kraju. W Naharijji spadło 70 mm deszczu, powodując lokalne podtopienia.
    16 października 2017 r. premier Benjamin Netanjahu skomentował dzisiejszy izraelski nalot na Syrię: „Nasza polityka jest jasna: Każdy, kto chce nas skrzywdzić, zostanie zraniony w zamian. Dzisiaj usiłowali trafić w nasze samoloty – jest to nie do przyjęcia. Siły powietrzne działały szybko i precyzyjnie, niszcząc to, co trzeba było zniszczyć. Nadal będziemy działać w tej dziedzinie tak mocno, jak będzie to konieczne dla obrony bezpieczeństwa Izraela.”
    16 października 2017 r. do Izraela z oficjalną wizytą przyleciał rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu. W Tel Awiwie spotkali się z nim minister obrony Avigdor Lieberman i szef Sztabu Generalnego gen. Gadi Eisenkot. Podczas spotkania omówiono sytuację w Syrii i zaangażowanie Iranu w tym kraju, a także problematykę terrorystycznej aktywności Hezbollahu. Lieberman powiedział: „Nie będziemy ingerować w wewnętrzne sprawy Syrii, ale z drugiej strony nie pozwolimy Iranowi i Hezbollahowi na przekształcenie Syrii w bazę przeciwko Izraelowi. Nie zezwalamy na przekazywanie zaawansowanych broni z Iranu przez Syrię do Libanu.”
    16 października 2017 r. wieczorem prawie nie doszło do arabskiego linczu na 2 Żydach w pobliżu Lwiej Bramy na Starym Mieście w Jerozolimie. Interweniowali policjanci, którzy aresztowali kilku Arabów.

16 października 2017 r. wysoki urzędnik Autonomii Palestyńskiej, Nazmi Muhanna, został wysłany, aby po raz pierwszy oficjalnie odwiedzić Strefę Gazy po podpisaniu porozumienia o pojednaniu Hamasu z Fatahem. Muhanna powiedział, że został wysłany przez Mahmouda Abbasa, aby „zrobić pierwszy krok w umowie pojednania i przejąć przejścia graniczne”.
    16 października 2017 r. specjalny wysłannik Białego Domu Jason Greenblatt spotkał się w Ramallah z palestyńskim premierem Rami Hamdallah. Rozmowa dotyczyła pojednania Autonomii Palestyńskiej z Hamasem. Hamdallah zaapelował do Stanów Zjednoczonych, aby wezwały Izrael do powstrzymania budownictwa w Judei i Samarii.
    16 października 2017 r. wojskowa administracja na terytoriach wydała decyzję zezwalającą na budowę 31 nowych żydowskich mieszkań w Hebronie w Judei. Jest to pierwsze takie zezwolenie od dziesięcioleci. Minister obrony Avigdor Liberman pochwalił tą decyzję. „Mam osobiste zobowiązania względem żydowskiej społeczności w Hebronie i w ogóle względem całej społeczności w Judei i Samarii, i działamy odpowiedzialnie w celu wzmocnienia osadnictwa. Robimy to mądrze pomimo ciągłej presji i zarzutów. Hebron jest jednym z filarów naszego istnienia jako narodu i państwa, a jego budowa jest realizacja wizji syjonistycznej.” Zezwolenie dotyczy utworzenia żydowskiej dzielnicy Hezekiasz w Hebronie.
    16 października 2017 r. arabskie władze miasta Hebron zapowiedziały, że odwołają się do Sądu Najwyższego przeciwko decyzji zezwalającej na budowę nowego żydowskiego osiedla w mieście.

16 października 2017 r. egipskie media poinformowały, że izraelskie drony przeprowadziły na Półwyspie Synaj atak na grupę ISIS, zabijając palestyńskiego terrorystę Zaher Abu Sitta, który pochodził ze Strefy Gazy. Izraelskie drony miały w nocy zaatakować cele terrorystyczne w rejonie Rafah i Szejk Zweid na północy Synaju.
    16 października 2017 r. rano syryjska bateria rakiet przeciwlotniczych SA-5 wystrzeliła dwie rakiety w stronę izraelskich samolotów lecących nad południowym Libanem. Do incydentu doszło w rejonie Baalbek. Żaden samolot nie został trafiony. Prowadziły one rutynową misję rekonesansową nad pograniczem libańsko-syryjskim. W odpowiedzi izraelski myśliwiec F-16 zrzucił cztery bomby i zniszczył syryjską wyrzutnię rakiet. Zniszczona bateria wraz ze stacją radarową znajdowała się w odległości 50 km od Damaszku. Wcześniej Izrael porozumiał się z Rosją, w celu koordynacji działań wojskowych nad Syrią.
    16 października 2017 r. nowy izraelski samolot pasażerski linii El Al, Boeing 787-9 Dreamliner został rano uziemiony w Londynie przed wylotem do Izraela (lot 4X-EDA), powodu pęknięcia w jednym z okien samolotu. Z powodu naprawy odlot został opóźniony o 3 godziny.

17 października 2017 r. premier Benjamin Netanjahu i minister obrony Avigdor Liberman spotkali się w Jerozolimie z rosyjskim ministrem obrony Sergejem Szojgu. Spotkanie skoncentrowało się wyłącznie na sytuacji w Syrii. Netanjahu powiedział, że Izrael nie będzie tolerował żadnej irańskiej obecności w pobliżu północnej granicy Izraela. "Iran musi zrozumieć, że Izrael nie pozwoli na to." Omówiono także kwestie umowy nuklearnej z Iranem.
    17 października 2017 r. gabinet bezpieczeństwa zdecydował, że Izrael nie będzie prowadzić żadnych negocjacji z Autonomią Palestyńską, która jest w porozumieniu z organizacją terrorystyczną Hamas. "Zgodnie z wcześniejszymi decyzjami izraelski rząd nie będzie prowadzić negocjacji dyplomatycznych z rządem palestyńskim, który obejmuje organizację terrorystyczną Hamas, która wzywa do zniszczenia Izraela. Negocjacji nie będzie dopóki nie zostaną spełnione następujące warunki: (1) Hamas uzna państwo Izrael i zerwie z terroryzmem, zgodnie z warunkami Kwartetu; (2) Hamas zostanie całkowicie rozbrojony; (3) Hamas musi zwrócić ciała zabitych izraelskich żołnierzy; (4) Autonomia Palestyny musi sprawować pełną kontrolę nad bezpieczeństwem w Strefie Gazy, w tym nad przejściami granicznymi i zapobiegać przemytowi; (5) Autonomia Palestyńska będzie nadal działać przeciwko infrastrukturze terrorystycznej Hamasu w Judei i Samarii; (6) Hamas zerwie więzi z Iranem; (7) fundusze i sprzęt humanitarny będą docierać do Strefy Gazy tylko za pośrednictwem Autonomii Palestyńskiej i mechanizmów, które zostały ustanowione w tym celu."
    17 października 2017 r. wiceminister spraw zagranicznych Tzipi Hotovely pochwaliła decyzję gabinetu bezpieczeństwa o nie prowadzeniu negocjacji z Palestyńczykami, o ile są związani z organizacją terrorystyczną Hamas. "Autonomia Palestyny wybiera terroryzm nad pokojem, a to ma swoją cenę. Nie da się kontynuować swojej podwójnej gry, próbując osiągnąć międzynarodową legitymizację i członkostwo w międzynarodowych organizacjach, a jednocześnie jednać się z morderczą grupą terrorystyczną. Świat musi zrozumieć, że palestyńskie partnerstwo z Hamasem nie jest tylko polityką, ale poparciem walki przeciwko egzystencji Izraela." Naftali Bennett powiedział, że "gabinet bezpieczeństwa przyjął strategiczną decyzję definiującą podstawowe warunki do rozpoczęcia negocjacji. Po tym jak Mahmoud Abbas połączył się z organizacją terrorystyczną, Izrael nie rozpocznie negocjacji dyplomatycznych, dopóki Hamas całkowicie się nie rozbroi. Palestyński rząd ufający Hamasowi, stał się narodowym rządem terrorystycznym. Izrael nie może prowadzić negocjacji z nimi. Hamas nieustannie kontynuuje planowanie zabijania Izraelczyków i kopie tunele terrorystyczne, które w zamyśle mają posłużyć do zniszczenia Izraela. Hamas podpisał porozumienie pojednawcze z Autonomią Palestyńską w celu oczyszczenia się, i cieszy się z legitymizacji, i wciąż wzmacnia się przeciwko nam. Wniosek jest jasny: Autonomia Palestyńska jest podmiotem terrorystycznym. Nie wolno nam z nimi negocjować, nie możemy uczynić żadnych gestów dopóki nie zostaną spełnione następujące warunki: izraelscy obywatele i ciała izraelskich żołnierzy muszą zostać zwrócone, Hamas musi się całkowicie rozbroić i przyjąć warunki Kwartetu."

17 października 2017 r. koordynator działań rządowych na terytoriach gen. Joav Mordechai, we współpracy z dowódcą marynarki wojennej gen. Eli Szarvitem i szefem Dowództwa Południowego gen. Ejal Zamirem, zezwolili na rozszerzenie obszaru połowów przy południowej części Strefy Gazy - z sześciu do dziewięciu mil morskich w okresie połowów na przełomie października i grudnia. Podkreślono, że decyzja ma na celu zwiększenie zasięgu połowów w Strefie Gazy, gdyż rybołówstwo jest ważnym środkiem utrzymania mieszkańców strefy.
    17 października 2017 r. władze administracyjnie zatwierdziły plan budowy 300 nowych mieszkań w osiedlu żydowskim Beit El w Samarii, 464 mieszkań w osiedlu Kfar Etzion w Judei i 60 mieszkań w osiedlu Negohot w Judei.

17 października 2017 r. w nocy zaczął tonąć statek pomiarowy należący do Israel Electric Company, który prowadził prace przy złożach gazu ziemnego na Morzu Śródziemnym. Po nadaniu sygnału SOS dopłynął do niego statek zabezpieczający izraelską platformę wydobywczą. Uratowano dwóch członków załogi statku, zanim on się przewrócił i zatonął. Zostali oni bezpiecznie ewakuowani do Nahal Hadera.

18 października 2017 r. po południem premier Benjamin Netanjahu rozmawiał telefonicznie z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Rozmowa dotyczyła umowy nuklearnej z Iranem.

18 października 2017 r. w nocy izraelscy żołnierze wspierani przez oficerów wywiadu weszli do ośmiu placówek arabskich mediów w Judei i Samarii. Według wywiadowczych informacji, media te były powiązane z Hamasem i Islamskim Dżihadem, i odpowiadały za podżeganie oraz zachęcanie do terroru. Media zostały zamknięte, a sprzęt komputerowy i dokumenty skonfiskowano. Zamknięte zostały między innymi Pal Media, Ram Sat i Trans Media w Nablusie, Hebronie i Ramallah (te kanały telewizyjne nadal nadają ze Strefy Gazy i Libanu). „Operacja jest częścią rozszerzonych wysiłków mających na celu wyeliminowanie wszelkich prób terroru, w tym podżegania. Siły bezpieczeństwa będą działać przeciwko terroryzmowi i podżeganiu, ponieważ jest jasne, że istnieje bezpośrednia korelacja między podżeganiem, atakami terrorystycznymi i wsparciem dla terroru.”
    18 października 2017 r. władze administracyjne na terytoriach zatwierdziły plan budowy 102 mieszkań w żydowskim osiedlu Amichai w Samarii. W osiedlu tym mają zamieszkać mieszkańcy ewakuowanych domów z osiedla Amona. Ponadto zatwierdzono wdrożenie budowy 97 mieszkań w osiedlu Rehalim w Samarii, 146 mieszkań w osiedlu Nokdim w Judei i 459 mieszkań w mieście Ma'aleh Adumim.
    18 października 2017 r. przewodniczący rady bloku żydowskich osiedli Gusz Etzion, Szlomo Neeman powiedział: „Zezwolenie na budowę jest mile widziane, ale teraz musimy zapewnić ich realizację i wzmocnienie pozostałej reszty infrastruktury osiedli w Judei i Samarii. Wzywam rząd, aby zrobił wszystko co w ich mocy, aby promować budowę dróg i infrastruktury, i zasadniczo zmienił nastawienie do osadnictwa na naszej ziemi.”
    18 października 2017 r. po południem palestyński terrorysta usiłował zaatakować nożem izraelskich żołnierzy przy głównym skrzyżowaniu w bloku żydowskich osiedli Gusz Etzion w Judei. Żołnierze postrzelili i aresztowali napastnika. Krótko po tym, izraelscy żołnierze weszli do rodzinnego domu terrorysty w Hebronie.
    18 października 2017 r. izraelskie i palestyńskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły wieczorem wspólną operację w mieście Dżenin w Samarii. Odzyskano skradziony cement o wartości 50 tys. $. Gdy izraelscy żołnierze opuścili Dżenin, w mieście wybuchły poważne zamieszki. Palestyńskie siły bezpieczeństwa użyły środków do rozpraszania tłumu.

18 października 2017 r. szef sztabu irańskiej armii gen. Mohammad Baqeri odwiedził Syrię. W telewizyjnym przemówieniu powiedział: „Przyjechałem do Damaszku, aby koordynować nasze działania i współpracować w celu konfrontacji z naszymi wspólnymi wrogami: syjonistami i terrorystami. Nie można zaakceptować sytuacji, że syjonistyczny reżim narusza przestrzeń powietrzną Syrii kiedy tylko chce. Opracujemy szerokie linie współpracy.”
    18 października 2017 r. zebrała się Rada Bezpieczeństwa ONZ, aby omówić sytuację na Bliskim Wschodzie po oświadczeniu prezydenta Donalda Trumpa, że będzie dążyć do zmienienia umowy nuklearnej i wprowadzenia nowej polityki wobec Iranu. Do Rady Bezpieczeństwa ONZ przemówił ambasador Izraela, Danny Danon. „Przez trzydzieści osiem lat Iran groził i nadal zagraża światu. Iran i jego prokurenci zabijają niewinnych ludzi. Kiedy terroryzm uderza, krwawe ślady często prowadzą i zacierają się w Iranie. Z Bangkoku do Burgas, z Buenos Aires do Bejrutu, i do Teheranu. Iran jest winny sponsorowania i popierania światowego terroryzmu, naruszania praw człowieka, promowania antysemityzmu i dążenia do zniszczenia państwa członkowskiego ONZ - państwa Izrael. W Syrii, Iran uzbroił Baszar Al-Assada, rzeźnika Damaszku. Bez irańskiego wsparcia rząd Assada nie zdołałby mordować własnych ludzi. Irańscy ajatollahowie sponsorują Hezbollah, finansują rozlew krwi Hamasu, a także fundusze terrorystyczne Islamskiego Dżihadu. Iran dopuszcza się także przerażających złamań praw człowieka wobec swoich obywateli. Jeśli jesteś gejem, lesbijką lub biseksualistą, powieszą cię na żurawiu. W Iranie, jeśli jesteś dziewczyną w wieku dziewięciu lat, możesz zostać małżonką dorosłego człowieka. W Iranie, jeśli jesteś dziennikarzem i krytykujesz reżim, zostaniesz aresztowany bez prawa do procesu. Iran chce zniszczyć Izrael w jakikolwiek możliwy sposób. Od lat starał się uzyskać zdolności nuklearne. Dzisiejsze intencje reżimu nie różnią się od wcześniejszych.”
    18 października 2017 r. specjalny wysłannik Białego Domu na Bliski Wschód, Jason Greenblatt powiedział: „Wszyscy zgadzają się, że ważne jest, aby Autonomia Palestyńska mogła w pełni i prawdziwie sprawować władzę cywilną w Strefie Gazy, oraz objąć ją ochroną sił bezpieczeństwa. Dzięki takiej współpracy poprawi się sytuacja humanitarna mieszkających tam Palestyńczyków. Stany Zjednoczone ponownie podkreślają znaczenie przestrzegania zasad Kwartetu: każdy palestyński rząd musi jednoznacznie zobowiązać się do nie stosowania przemocy, uznać państwo Izrael, zaakceptować wcześniejsze porozumienia i zobowiązania zawarte między stronami – w tym o rozbrojeniu terrorystów – i zobowiązać się do pokojowych negocjacji. Jeśli Hamas ma odegrać jakąkolwiek rolę w rządzie palestyńskim, musi zaakceptować te podstawowe wymogi.”

19 października 2017 r. doszło do masowych protestów ortodoksyjnych Żydów w Jerozolimie, Beit Szemesz i Safedzie przeciwko służbie wojskowej. Demonstranci blokowali tory linii kolejowych oraz kluczowe węzły drogowe. Policja aresztowała 120 osób. Przyczyną wybuchu zamieszek było aresztowanie 25 studentów jesziwy, którzy nie zgłosili się do odbycia służby wojskowej. W dniu dzisiejszym zorganizowano „dzień gniewu”.
    19 października 2017 r. po południem syryjska rakieta spadła na Wzgórza Golan. Nie odnotowano żadnych strat. Eksperci wojskowi powiedzieli, że prawdopodobnie był to przypadkowy ostrzał.
    19 października 2017 r. w rejonie miasta Petah Tikwa wybuchły dwa groźne pożary. Ze względów bezpieczeństwa ewakuowano przedszkole, dom kultury oraz kilka sąsiednich zakładów produkcyjnych. W gaszeniu ognia pomogły samoloty gaśnicze.
    19 października 2017 r. palestyński terrorysta ukradł samochód dostawczy w mieście Holon i usiłował dojechać do Riszon Letzion, aby tam przeprowadzić atak samochodem na przechodniów. Podczas policyjnego pościgu staranował dwa samochody. Policjanci aresztowali napastnika, którym okazał się 39-letni mieszkaniec Ramallah. Przyznał się on, że ukradł samochód w celu przeprowadzenia ataku terrorystycznego.

19 października 2017 r. izraelscy żołnierze przeprowadzili w nocy operację antyterrorystyczną w obozie uchodźców Dheisheh, w południowej części Betlejem w Judei. Skonfiskowano kilkadziesiąt tysięcy szekli z funduszy wspierających terrorystów, a także samochody i inne pojazdy przeznaczone dla rodzin uwięzionych lub zmarłych terrorystów. Palestyńczycy obrzucili kamieniami żołnierzy. Ranny został 1 żołnierz.
    19 października 2017 r. lider Hamasu, Jahja Sinwar powiedział, że nie będzie żadnej rozmowy na temat uznania przez Hamas państwa Izrael. „Czas, kiedy Hamas dyskutował nad uznaniem państwa Izrael, przeminął. Teraz dyskutujemy nad tym, kiedy zniszczymy Izrael. Nikt nas nie rozbroi, nikt nie może rozbroić Hamasu.”

19 października 2017 r. izraelska artyleria ostrzelała wieczorem pozycje syryjskiej armii na Wzgórzach Golan, skąd wcześniej wystrzelono rakietę na terytorium Izraela. „Siły Obronne Izraela nie będą tolerować żadnych ataków na suwerenność Izraela i bezpieczeństwo jej mieszkańców. Siły Obronne Izraela uznają syryjski reżim odpowiedzialnym za wszystko, co dzieje się na jego terytorium.”

20 października 2017 r. agencja bezpieczeństwa wewnętrznego Szin Bet poinformowała, że we wrześniu odnotowano 103 ataki terrorystyczne przeciwko Izraelczykom, co jest najniższym wynikiem od 5 lat. W ich wyniku życie utraciło jednak 3 Izraelczyków. Przełom września i października był okresem podwyższonego ryzyka, gdyż przypadały wówczas tradycyjne święta żydowskie. Z tego powodu podwyższono poziom bezpieczeństwa, oraz zamknięto terytoria Autonomii Palestyńskiej. Zintensyfikowano także prewencyjne działania sił bezpieczeństwa, zatrzymując podejrzanych oraz przeszukując ich domy. W widoczny sposób przełożyło się to na stan bezpieczeństwa we wrześniu.

20 października 2017 r. wysokiej ranki delegacja Hamasu rozpoczęła wizytę w Iranie. Wice-szef Hamasu, Salah al-Aruri złożył sprawozdanie z przebiegu rozmów pojednawczych z Fatahem.
    20 października 2017 r. niemiecki rząd podpisał memorandum w sprawie sprzedaży trzech okrętów podwodnych do Izraela. W najbliższych tygodniach zostaną podpisane odpowiednie dwustronne umowy. Niemiecka stocznia ThyssenKrupp ma wybudować trzy okręty podwodne klasy Dolphin. Nieoficjalne informacje mówią, że okręty będą miały zdolność przenoszenia nuklearnych pocisków rakietowych, brak jednak jakichkolwiek potwierdzeń tych spekulacji medialnych. Obecnie Izrael eksploatuje już pięć okrętów podwodnych klasy Dolphin, a szósty jest w końcowej fazie prac montażowych. Wartość kontraktu wynosi 2 mld $. Nowe okręty podwodne mają wejść do służby do 2027 r.

21 października 2017 r. – Szabat.
    21 października 2017 r. nieznani sprawcy wymalowali antysemickie hasła na domach w dzielnicy muzułmańskiej na Starym Mieście Jerozolimy. W języku hebrajskim i arabskim napisano: "Śmierć Żydom", "Hamas" i swastyki. Policja wszczęła dochodzenie, a obraźliwe napisy zamalowano.
    21 października 2017 r. rano na Wzgórza Golan spadło 5 syryjskich rakiet. Nie odnotowano żadnych strat. Rzecznik armii powiedział: "To poważny incydent, nawet jeśli jest wynikiem przypadkowego ostrzału. Jeśli takie wydarzenia będą nadal trwały, Izrael będzie zmuszony do szorstkiego zareagowania. Siły Obronne Izraela nie będą tolerować jakichkowliek naruszeń suwerenności Izraela lub bezpieczeństwa obywateli. Uznajemy rząd syryjski odpowiedzialnym za wszystko, co dzieje się na jego terytorium." Jeden z wysokich oficerów w Dowództwie Północnym, gen. Ejal Ben-Reuven powiedział: "To nie były pociski moździerzowe czy pociski artyleryjskie, ale rakiety, które uderzyły w nasze terytorium. Szanse, że było to niezamierzone, są bardzo niskie - w rejonie z którego wystrzelono rakiety, nie trwała żadna bitwa. Bardzo możliwe, że jest to wiadomość z Syrii. Naszą największą obawą w tej chwili jest to, że może się to stać rutyną. Zauważyliśmy, że od marca narasta napięcie w regionie. Może to być pierwszy objaw irańskiego nacisku na granicę izraelsko-syryjską na Wzgórzach Golan. Iran jest jednoznacznie zainteresowany eskalacją na naszej granicy. Iran zbiera terrorystów z całego świata szyickiego islamu, i tworzy z nich milicje. Obecnie nie stanowią oni zagrożenia militarnego na Golanie, ale Iran zamierza zbliżyć się do izraelskiej granicy za pośrednictwem Hezbollahu. Prawdziwi właściciele Syrii, Rosja, nie zdołają tego powstrzymać, a Amerykanie nie są tam obecni i nie wywierają nacisku, aby Iran trzymał się z dala od granicy Izraela i Syrii. Dlatego z całą pewnością zbliżamy się do znacznego wzrostu napięcia w rejonie północnym."
    21 października 2017 r. wieczorem policja aresztowała grupę Palestyńczyków, którzy usiłowali okraść szklarnie w moszawie Szekef w środkowej części kraju. Zatrzymano 67 Arabów, którzy usiłowali wynieść ze szkalrni 22 tony wyinogron i 5 ton pomidorów. Produkty przenoszono przez ogrodzenie do zaparkowanych opodal samochodów dostawczych. Policja skonfiskowała 4 samochody.

21 października 2017 r. po południem palestyński terrorysta rzucił kamieniem w głowę 12-letniego żydowskiego chłopca w osiedlu Avraham, w pobliżu Hebronu w Judei. Chłopiec stracił przytomność, a w szpitalu zszyto ranę głowę. Napastnik zbiegł.

21 października 2017 r. wieczorem Siły Obronne Izraela ostrzelały precyzyjnymi rakietami pozycje syryjskiej artylerii na Wzgórzach Golan, z których wcześniej wystrzelono rakiety na terytorium Izraela. Zniszczono 3 działa w rejonie Quneitra.
    21 października 2017 r. Syria wystosowała oficjalną skargę do Rady Bezpieczeństwa ONZ, oskarżając Izrael o "agresywny atak na Wzgórzach Golan". Zagrożono poważnymi konsekwencjami, jeśli izraelskie ataki będą się powtarzać.

22 października 2017 r. na porannym posiedzeniu rządu premier Benjamin Netanjahu powiedział, że rozumie moralny i humanitarny obowiązek jaki spoczywa na nim przed rodzicami Izraelczyków, którzy są przetrzymywani przez Hamas w Strefie Gazy. Ustanowił specjalnego koordynatora działań rządu dotyczących zaginionych i wziętych do niewoli Izraelczyków.
    22 października 2017 r. ekspert z Uniwersytetu Hebrajskiego, prof. Mosze Maoz powiedział, że według niego ostrzał rakietowy Wzgórz Golan był dziełem przypadku. „Syria nie jest zainteresowana prowokowaniem Izraela, ponieważ dobrze wie, że zareagujemy siłą. Oczywiście, w znaczeniu strategicznym, utrzymywanie wysokiego zagrożenia ze strony Iranu jest bardzo ważnym ogniwem osi szyitów, której przewodzi Iran, i dla której Izrael jest największym wrogiem. Oś ta potencjalnie obejmuje Irak, Liban-Hezbollah i Jemen. Jest to niebezpieczne, a Irańczycy mogą nas sprowokować w przyszłości i już o tym mówili, ale ten ostrzał nie wydaje mi się być czymś więcej niż tylko przypadkowym ostrzałem, do jakiego dochodzi od czasu do czasu. Zdaniem Iranu, my ich prowokujemy oraz ich sojuszników Syryjczyków, a także bombardujemy pozycje wojskowe i armaty. Irańczycy czują i wyrażali się w ten sposób, że Izrael nie może robić cokolwiek chce na niebie ich syryjskich sprzymierzeńców. Ich cierpliwość słabnie i pytaniem jest, jak oni będą dalej się zachowywać, oraz gdzie wejdzie do gry trzeci gracz, Rosjanie, którzy kontrolują niebo nad Syrią. Mają oni umowy i nieporozumienia z Irańczykami, a pytanie brzmi, co oni zrobią, głównie dlatego, że posiadają oni środki zdolne powstrzymać izraelskie loty i bombardowania. Wydaje się, że Rosjanie nas rozumieją i pozwalają na uderzanie w konwoje z bronią dla Hezbollahu, ale jeśli będzie się to dalej rozwijać, mogą to uznać jako cios w honor Rosji. Poza tym dysponują oni nowoczesnymi środkami zdolnymi powstrzymać nasze naloty. Poza systemami S-300, które dostarczyli Irańczykom, posiadają oni także systemy S-400, które mogą wykorzystać to wykrywania i powstrzymywania wszelkich samolotów nadlatujących z Izraela. Jest to najbardziej krytyczny punkt, i nie jest dziełem przypadku, że Netanjahu aż sześć czy siedem razy w ostatnich miesiącach był w Rosji. Ponadto Amerykanie nie pomagają, Trump zrezygnował z Syrii, a Rosja jest potencjalnym władcą tego regionu. Jesteśmy w dość delikatnym stanie rzeczy. Rosjanie nie będą silnie zapobiegać irańskiej obecności w regionie, nie jest to w ich interesie i nie chcą tego robić. Pytanie dotyczy poziomu koordynacji między nimi. Jest to bardzo krytyczna kwestia. Jeśli chodzi o izraelską reakcję na ostrzał rakietowy z Syrii, to atakujemy suwerenne państwo syryjskie, ale Syryjczycy nic nadzwyczajnego nie zrobią bez wsparcia Iranu lub Rosji. Pytanie brzmi: co oni zadecydują po konsultacjach z sobą. Powinniśmy rozważyć możliwość ograniczenia środków odwetowych. Mamy prawo ukarać Syryjczyków za to, co się dzieje, ale nie musimy za każde zdarzenie łamać suwerenności syryjskiej. Jest to bardzo delikatna kwestia. Są różne opinie na temat poparcia jakiego udzielił Benjamin Netanjahu w relacjach z Rosją, która otwarcie popiera syryjskiego prezydenta Baszara Al-Assada. Niektórzy twierdzą, że jest to słuszna sprawa, ponieważ musimy pracować ze znamy wrogiem, czyli Baszarem, który jest pragmatyczny i skorumpowany, i może być przekupywany, i jest on świeckim, dzięki czemu chroni region przed radykalnym islamem. Ja, jako Żyd, oburzam się, że Izrael zgadza się na utrzymanie Baszara, który zamordował pół miliona Syryjczyków i doprowadził do ucieczki 11 milionów uchodźców, poza strategicznym punktem widzenia, że jest on częścią tej niebezpiecznej dla nas osi. W związku z tym istnieje dylemat, ale już jest za późno, aby zmienić rzeczywistość.”
    22 października 2017 r. Sąd Najwyższy wydał wyrok nakazujący do końca marca 2018 r. wyburzenie sześciu domów w dzielnicy Netiv Ha’avot w bloku żydowskich osiedli Gusz Etzion w Judei. Powodem jest brak uregulowań prawnych dotyczących własności gruntów, na których wybudowano domy osiedla. Skargę wnieśli arabscy właściciele ziemi. Tych sześć domów znajduje się kilka metrów na prywatnym arabskim gruncie. Sąd podkreślił, że 17 domów tego osiedla wybudowano nielegalnie, a ponadto 6 z nich powstało na ziemi, do których nie posiadano prawa własności.
    22 października 2017 r. komisja planowania budownictwa zaakceptowała plan budowy 176 mieszkań w żydowskiej dzielnicy Nof Zion we Wschodniej Jerozolimie. Obecnie w dzielnicy znajduje się 7 budynków z 91 apartamentami mieszkalnymi. Decyzja oznacza więc znaczną rozbudowę tej dzielnicy, która sąsiaduje z arabską dzielnicą Jabal Mukaber (mieszka w niej 30 tys. Arabów).
    22 października 2017 r. Siły Obronne Izraela poinformowały, że helikoptery szturmowe AH-64 Apache powróciły do normalnej gotowości operacyjnej i po wdrożeniu wszystkich zaleceń technicznych rozpoczęły rutynowe szkolenia dywizjonów.

22 października 2017 r. izraelscy podczas działań antyterrorystycznych prowadzonych w rejonie Hebronu, skonfiskowali nad ranem 70 tys. szekli przeznaczonych na wspieranie islamskiej działalności terrorystycznej.

22 października 2017 r. W Stambule (Turcja) odbyła się konferencja islamskich nauczycieli duchownych, którzy opowiedzieli się przeciwko normalizacji stosunków z "jednostką syjonistyczną" (tak nazywają państwo Izrael). Uznano, że przestępstwem względem prawa religijnego, jest normalizacja stosunków gospodarczych, kwestii transportu, sportu, edukacji lub innych społecznych z "jednostką syjonistyczną". Podkreślono, że "cała Palestyna jest okupowana przez szatana, a uznanie prawa syjonistycznego podmiotu do posiadania swojego państwa na islamskiej ziemi, będzie dla muzułmanina zdradą Boga, Jego Wysłannika Mahometa i wszystkich wierzących."
    22 października 2017 r. specjalny koordynator ONZ ds. procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie, Nickolaj Mladenov, ostrzegł Hamas przed powtarzaniem dalszych gróźb wobec Izraela. „Potępiam ostatnie oświadczenia niektórych przywódców Hamasu, wzywające do zniszczenia państwa Izrael, które nie służą interesom pokoju i osiągnięciu wynegocjowanego dwupaństwowego rozwiązania. Palestyńscy przywódcy pod auspicjami Egiptu podjęli próbę rozwiązania krytycznego kryzysu humanitarnego w Strefie Gazy i umożliwili przejecie rządowi odpowiedzialności w strefie. Zachęcam ich, aby nie zmarnowali tego celu.”
    22 października 2017 r. jordański król Abdullah II spotkał się w Ammanie z palestyńskim przewodniczącym Mahmoudem Abbasem. Abdullah poparł porozumienie pojednawcze miedzy Fatahem a Hamasem. Jordania potwierdziła „pełne wsparcie dla tej umowy, które jest ważnym krokiem w kierunku wznowienia procesu pokojowego i podjęcia poważnych negocjacji między Palestyńczykami a Izraelczykami na podstawie rozwiązania dwupaństwowego.”
    22 października 2017 r. irański minister spraw zagranicznych Mohammad Jawad Zarif spotkał się z delegacją Hamasu. Powiedział później, że istnieją dobre stosunki między Iranem a Hamasem. Dodał, że Iran wszystko co jest w stanie dać, udzieli w ramach pomocy Hamasowi.

23 października 2017 r. Palestyńczyk usiłował rano nielegalnie przekroczyć barierę graniczną w południowej części Strefy Gazy. Został zatrzymany przez izraelskich żołnierzy. Nie znaleziono przy nim broni.
    23 października 2017 r. izraelska policja aresztowała rano 51 Palestyńczyków w dzielnicy Isawiya we Wschodniej Jerozolimie w związku z zarzutami o udział w ostatnim czasie w zamieszkach, które obejmowały rzucanie kamieniami i koktajlami Mołotowa w siły bezpieczeństwa. Stosując politykę marchewki i kija, równocześnie do dzielnicy wkroczyli urzędnicy władz miejskich, którzy przeprowadzili kontrolę jakości funkcjonowania usług socjalnych w dzielnicy. Kontrola objęła sprawdzenie oświetlenia miejsc publicznych, wywózkę śmieci, stan znaków drogowych, usuwanie graffiti ulicznych itp. Zalecono jak najszybsze usunięcie wszystkich wykrytych zaniedbań.

23 października 2017 r. syryjskie media poinformowały, że izraelskie samoloty zbombardowały wieczorem bazę grupy terrorystycznej Jaish Khaled Bin Walid przy mieście Sahm al-Jolan w południowej Syrii. Zginąć miało 10 terrorystów. Grupa ta jest powiązana z ISIS, i odpowiada za kilka ostrzałów terytorium Izraela na Wzgórzach Golan. Szacuje się, że Jaish Khaled Bin Walid liczy około 1 tys. terrorystów.

24 października 2017 r. premier Benjamin Netanjahu podpisał rozporządzenie zezwalające na ekstradycję nielegalnych imigrantów do krajów trzecich. Wcześniej takie działania wymagały zgody osoby wydalanej z kraju. Obecnie wymóg ten został zniesiony. Oczekuje się, że dzięki temu znacznie zmniejszy się liczba nielegalnych imigrantów w Izraelu. Zgodnie z planem, nielegalni imigranci - większość z nich pochodzi z Erytrei, Somalii i Sudanu - otrzymują 3,5 tys. $ gotówką, jeśli zgodzą się dobrowolnie wyjechać z kraju. Ci, którzy odmawiają, zostają zatrzymani w ośrodku Holot w południowym Izraelu. Mogą tam przebywać do 12 miesiący, po czym będą deportowani siłą z kraju.
    24 października 2017 r. parlamentarna komisja ds. pracy i spraw społecznych zatwierdziła ostatnią fazę podnoszenia płacy minimalnej, która ma wynieść 5300 szekli miesięcznie. Poinformowano również, że stopa bezrobocia wynosi obecnie 4,1%, i jest najniższa od 40 lat.
    24 października 2017 r. w Izraelu rozpoczęły się dwudniowe międzynarodowe ćwiczenia straży pożarnej. W ćwiczeniach bierze udział około 400 strażaków z Izraela, Autonomii Palestyńskiej, Jordanii, Hiszpanii i Francji. Celem jest poprawienie umiejętności gaszenia pożarów kompleksów leśnych oraz wypracowanie procedur przekazywania informacji w sytuacjach kryzysowych.
    24 października 2017 r. do Izraela przyleciała grupa 227 nowych imigrantów żydowskich z Białorusi, Francji, Rosji i Ukrainy. Ich przylot zorganizowała Międzynarodowa Organizacja Chrześcijan i Żydów (IFCJ).
    24 października 2017 r. wieczorem Palestyńczycy obrzucili kamieniami tramwaj przy dzielnicy Shuafat we Wschodniej Jerozolimie. Nikt nie został ranny, ale tramwaj został uszkodzony.

24 października 2017 r. izraelscy żołnierze wkroczyli nad ranem do arabskiej wioski Beit Awwa, w pobliżu Hebronu w Judei. Skonfiskowano kilkadziesiąt tysięcy szekli, które były przeznaczone na wspieranie działalności terrorystycznej. Podczas nocnych działań w Judei i Samarii zatrzymano 17 Arabów.
    24 października 2017 r. przywódca Hamasu, Jahja Sinwar powiedział: "Palestyńczycy wciąż znajdują się na etapie wyzwolenia narodowego i nie mogą rezygnować z walki zbrojnej. Decyzja o pojednaniu narodowym została osiągnięta poprzez konsensus przywódców Hamasu w obrębie i poza Palestyną. Jest to poważny ruch z intencjami porozumienia pojednawczego z Fatahem. Hamas nie może pozwolić na kontynuację podziału z Fatahem, ponieważ jest to poważny i strategiczny problem dla palestyńskiego interesu narodowego. Jeśli wróg myśli o zniszczeniu pojednania, zostanie nauczony lekcji, aby nie interweniować w nasze wewnętrzne sprawy ... Nie uznamy Izraela, a ich warunki są nie do przyjęcia. Możemy w ciągu 51 minut uderzyć w Izrael z taką siłą, jaką atakowaliśmy Tel Awiw przez 51 dni."

25 października 2017 r. premier Benjamin Netanjahu zaakceptował plan budowy obwodnic i infrastruktury bezpieczeństwa w Judei i Samarii. Plan opiewa na sumę 800 mln szekli.
    25 października 2017 r. minister obrony Avigdor Liberman powiedział, że budowa podziemnej bariery granicznej wzdłuż granicy Strefy Gazy przebiega zgodnie z planem. "Budowa idzie w dobrym tempie i ten projekt codziennie się sprawdza. Dzięki zapewnieniu spokoju i bezpieczeństwa południe się rozwija, a my będziemy pracować, aby zachować je w ten sposób."
    25 października 2017 r. minister spraw wewnętrznych Gilad Erdan nakazał zamknąć organizowaną we Wschodniej Jerozolimie konferencję, która była sponsorowana przez Autonomię Palestyńską. Konferencja miała powstrzymać zjawisko sprzedaży arabskiej ziemi Żydom.

26 października 2017 r. minister transportu Israel Katz powrócił do wcześniejszego projektu rozszerzenia granic miasta Jerozolimy, aby objęło ono sąsiednie żydowskie miejscowości w Judei i Samarii. Projekt jest określany mianem "Wielkiej Jerozolimy". Nowe prawo - jeśli zostanie przyjęte - poszerzy granice miejskie Jerozolimy, aby obejmować miasto Maaleh Adumim (38 tys. mieszkańców) na wschodzie, miasto Givat Zeev (17 tys. mieszkańców) na północnym zachodzie, miasto Beitar Illit (51 tys. mieszkańców) na południu, miasto Efrat (9 tys. mieszkańców) i inne społeczności bloku osiedli Gusz Etzion (70 tys. mieszkańców). W praktyce wzmacnia to żydowską obecność w stolicy Izraela oraz potencjalnie toruje drogę do rozszerzenia suwerenności izraelskiej nad częścią Judei i Samarii. Obecnie w Jerozolimie żyje prawie 900 tys. mieszkańców, w tym 540 tys. Żydów (61,1%) i 330 tys. Arabów (37,3%). Poszerzenie granic miasta oznaczałoby, że liczba żydowskich mieszkańców wzrosła by do 670 tys. (67%).
    26 października 2017 r. wieczorem groźny pożar wybuchł na wzgórzach wokół Jerozolimy. W akcji gaśniczej wzięło udział 27 zastępów strażackich i 10 samolotów gaśniczych. Policja wyjaśnia okoliczności wybuchu pożaru.

26 października 2017 r. nieznani sprawcy przeprowadzili zamach na zastępcę szefa służb bezpieczeństwa Hamasu w Strefie Gazy, Tuafika Abu Najima. Bomba wybuchła przy jego samochodzie, zaparkowanym przy meczecie w obozie uchodźców Nuseirat w Gazie. Najima został ranny, ale przeżył. Hamas oskarżył Izrael o zorganizowanie zamachu.

26 października 2017 r. rzeczniczka Departamentu Stanu USA Heather Nauert powiedziała, że administracja Trumpa nie będzie sprzeciwiać się prawu "Wielkiej Jerozolimy".
    26 października 2017 r. indyjskie siły bezpieczeństwa aresztowały 2 islamskich terrorystów, którzy planowali zamach na synagogę w mieście Ahemdabad w Indiach. Terroryści byli powiązani z ISIS.

27 października 2017 r. sekretarz skarbu USA Steven Mnuchin i jego żona Louise Linton odwiedzili Zachodni Mur w Jerozolimie. Towarzyszył im ambasador USA w Izraelu David Friedman, burmistrz Jerozolimy Nir Barkat i inne osobistości. Po modlitwie Mukuchin powiedział, że był głęboko wzruszony i modlił się o "zdrowie i pokój, był to moment rozważań o wielkiej intensywności."

27 października 2017 r. Izrael i Autonomia Palestyńska wznowiły pełną koordynację w zakresie służb bezpieczeństwa. Wznowienie współpracy nastąpiło w 3 miesiące po zamrożeniu koordynacji przez Mahmouda Abbasa.

28 października 2017 r. - Szabat.
    28 października 2017 r. w wielu rejonach kraju wystąpiły opady deszczu. Największe opady odnotowano w Dolinie Beit Szean, Dolinie Hula i w masywie góry Karmel (17 mm). W kilku rejonach Hajfy wystąpiły lokalne podtopienia.

29 października 2017 r. premier Benjamin Netanjahu spotkał się w Jerozolimie ze specjalnym wysłannikiem Stanów Zjednoczonych na Bliski Wschód, Jasonem Greenblattem. Rozmowa dotyczyła wysiłków administracji Trumpa na rzecz wznowienia procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie.
    29 października 2017 r. wieczorem islamscy terroryści ostrzelali izraelskich żołnierzy patrolujących granicę Izraela z Egiptem. Strzały padły od strony egipskiego Półwyspu Synaj. Nikt nie został ranny, ale pojazd wojskowy został uszkodzony.

29 października 2017 r. przedstawiciel UNRWA poinformował, że dwa tygodnie temu odkryto podziemny tunel pod jedną ze szkół w Gazie. "Obecność tunelu pod obiektem UNRWA jest niedopuszczalna i naraża dzieci oraz pracowników na niebezpieczeństwo."
    29 października 2017 r. palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas oświadczył, że nie będzie mianował członków palestyńskiego rządu z Hamasu, jeśli oni wcześniej publicznie nie uznają prawa do istnienia państwa Izraela. Abbas podkreślił, że "rozumie, co leży w interesie palestyńskim, aby zapewnić, że jego rząd ma jasną piramidę odpowiedzialności i władzy, oraz że istnieje jeden poziom systemu wojskowego i policyjnego."

29 października 2017 r. ONZ postanowiła przyznać 1,3 mld $ na szeroko zakrojony program zatytułowany "Ramowe zasady pomocy rozwojowej ONZ dla Palestyny". Jego celem jest udzielenie pomocy Autonomii Palestyńskiej w jej straniach o uzyskanie niepodległości. W tym celu będą przeprowadzane szkolenia oraz doradztwo w celu nabycia umiejętności w wykorzystaniu międzynarodowych mechanizmów. "Priorytetem inicjatywy jest zakończenie okupacji, osiągnięcie niezależności, mobilizowanie narodowego i międzynarodowego poparcia, poszerzenie międzynarodowego zaangażowania Palestyny i poszerzenie stosunków dwustronnych Palestyny."

30 października 2017 r. rankiem duże opady deszczu wystąpiły wzdłuż północnego wybrzeża Izraela i w Zachodniej Galilei. Obszar Hajfy otrzymał 60 mm deszczu. Inne obszary środkowego i północnego Izraela otrzymały mniejsze opady.
    30 października 2017 r. wysoki urzędnik ministerstwa spraw zagranicznych powiedział, że w weekend Hiszpania zwróciła się do Izraela w sprawie potępienia starań Katalonii do uzyskania niepodległości. Urzędnik powiedział, że Izrael w tej kwestii nie zajmie żadnego stanowiska, ponieważ Hiszpania od wielu lat popiera różnorodne środowiska anty-izraelskie. Równocześnie Izrael nie zamierza udzielać żadnego poparcia Katalonii, aby uniknąć ewentualnych oskarżeń o mieszanie się w wewnętrzne sprawy Unii Europejskiej.
    30 października 2017 r. premier Benjamin Netanjahu i australijski premier Malcolm Turnbull podpisali memorandum w sprawie współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa między oboma państwami.
    30 października 2017 r. gen. Ronen Manlis powiedział, że "operacja w której zniszczono tunel terrorystyczny została przeprowadzona poza terytorium Izraela, a jej celem było zniszczenie tunelu. Siły Obronne Izraela nie wykorzystywały materiałów wybuchowych ani innych materiałów, które są zabronione do użycia. Palestyńscy urzędnicy przybyli na miejsce, aby ratować tych, którzy byli uwięzieni w tunelu i zostali trafieni wybuchem materiałów wybuchowych będących w tunelu. Siły Obronne Izraela nie katalogują tuneli pod względem grup terrorystycznych, które je wykopały. Uznajemy, że Hamas odpowiada za wszelką działalność terrorystyczną w Strefie Gazy. Od czasu do czasu wchodzimy w posiadania informacji o tunelach, i podejmujemy działania w celu ich zniszczenia, aby nie przekroczyły granicy terytorium Izraela. Zdajemy sobie sprawę, że relacje między Hamasem a Islamskim Dżihadem są złożone. Po raz pierwszy spotkaliśmy się z tunelem wykopanym przez Islamski Dżihad, więc jest to coś nowego dla nas." Rzecznik prasowy armii, Jonatan Conricus wydał oświadczenie, że Siły Obronne Izraela nie zamierzały zabijać terrorystów, ale starały się jedynie odsunąć zagrożenie stwarzane przez tunel terrorystyczny. "Siły Obronne Izraela zneutralizowały tunel terrorystyczny prowadzący z okolic Khan Younis do południowego Izraela. Tunel został zniszczony blisko bariery granicznej Izraela. Działania podjęto w świetle poważnego i niedopuszczalnego naruszenia izraelskiej suwerenności. Było to działanie obronne przeciwko naruszeniu izraelskiej suwerenności. Wybuch miał zniszczyć tunel i wycofać go z działania." Wcześniej rano przeprowadzono ćwiczenia rezerwistów, wzywając ich do stawienia się w jednostkach bojowych. Ćwiczenia miały trwać do wieczora.
    30 października 2017 r. Siły Obronne Izraela wprowadziły wieczorem dodatkowe procedury bezpieczeństwa w społecznościach w pobliżu granicy Strefy Gazy. Nakazano wstrzymanie wszystkich prac rolniczych na przygranicznych polach uprawnych. Zalecono także, aby studenci i uczniowie pozostali jutro w swoich domach i nie opuszczali osad. W rejonie Strefy Gazy rozmieszczono dodatkowe jednostki wojskowe, aby zapobiegać ewentualnym incydentom bezpieczeństwa.

30 października 2017 r. grupa urzędników izraelskiej administracji cywilnej przyjechała na teren dwóch nielegalnych kamieniołomów w pobliżu Asira al-Qiblija w Samarii, aby egzekwować zalecenia wstrzymania nieupoważnionych działań w obu miejscach. Podczas egzekucji administracyjnej, kilkudziesięciu Palestyńczyków zaatakowało kamieniami izraelskich urzędników. Ranny został 1 urzędnik, a jeden z pojazdów został uszkodzony.
    30 października 2017 r. rano 3 palestyńskich terrorystów usiłowało podłożyć bombę przy barierze bezpieczeństwa w rejonie Jerozolimy. Zostali oni zauważeni przez system monitoringu z pobliskiego punktu obserwacyjnego. Przybyli na miejsce żołnierze aresztowali napastników. Podłożona bomba składała się z butli gazowej, którą zamachowcy planowali zdetonować przy przejeżdżającym obok patrolu izraelskiej armii.
    30 października 2017 r. izraelscy żołnierze wykryli i zamknęli 10 podziemnych tuneli w Hebronie, które służyły do omijania wojskowych punktów kontrolnych w mieście. Każdy z tuneli miał długość około 20 metrów i średnicę 1,5 metra. Prawdopodobnie wielokrotnie wykorzystywano je do przemycania kradzionych izraelskich towarów.
    30 października 2017 r. po południem zniszczono podziemny tunel terrorystyczny, wykryty w pobliżu Khan Younis w południowej części Strefy Gazy. Tunel przebiegał w odległości około 1 km od przejścia granicznego Kissufim i kierował się w głąb terytorium Izraela. Do izraelskich działań doszło, gdy wcześniej zlokalizowany podziemny tunel, będący w trakcie budowania, przekroczył granicę Izraela. W podziemnym wybuchu zginęło dwóch wysokich członków Islamskiego Dżihadu, Ahmed Abu Armanah i Omar al-Faleet, oraz jeden z oddziału komandosów Hamasu, Misbah Szubir. Gdy do tunelu weszła palestyńska grupa ratownicza, doszło do wtórnych eksplozji podziemnych, które zniszczyły całą sieć tuneli w okolicy. Prawdopodobnie wybuchły zgromadzone pod ziemią materiały wybuchowe. W zniszczonym tunelu zginęło co najmniej 7 palestyńskich terrorystów, a około 12 innych osób zostało rannych. Większość ofiar odniosła obrażenia od spadającego gruzu i zadymienia tunelu.
    30 października 2017 r. wieczorem izraelskie samoloty wojskowe wielokrotnie przeleciały nad Strefą Gazy, w pokazie siły, aby odstraszyć palestyńskich terrorystów od podjejmowania dalszych ataków przeciwko Izraelowi.
    30 października 2017 r. wieczorem al-Fatah potępił izraelskie działania w Strefie Gazy, nazywając je "izraelską zbrodnią skierowaną przeciwko naszym ludziom w Gazie, co spowodowało śmierć ośmiu cywilów i zranienie czternastu innych." Hamas również potępił działania Izraela, nazywając je "wrogą próbą narzucenia nowych zasad poprzez popełnianie zbrodni i ataków na naszą ziemię, naszych bojowników dżihadu i naszych ludzi." Islamski Dżihad ostrzegł, że niszczenie sieci tuneli terrorystycznych stanowi "niebezpieczną eskalację. Izraelskie bombardowania są częścią niebezpiecznej i planowej eskalacji mającej na celu zmianę sytuacji i zniszczenie pojednania między palestyńskimi frakcjami." Hamas wieczorem pośpiesznie ewakuował swoich urzędników z Gazy do ukrytych schronów.
    30 października 2017 r. izraelscy żołnierze wkroczyli wieczorem do arabskiej wioski Beit Ummar w Judei. Przejęto karabin maszynowy Carlo. Równocześnie w Hebronie przejęto 10 tys. szekli przeznaczonych na cele terrorystyczne.

31 października 2017 r. Siły Obronne Izraela zamknęły rano wszystkie drogi przebiegające w pobliżu Strefy Gazy. Policja zapewniła bezpieczne objazdy, aby podróżni nie byli narażeni na niebezpieczeństwo ostrzału snajperów lub wystrzelenia pocisków przeciwpancernych ze Strefy Gazy.
    31 października 2017 r. szef Sztabu Generalnego gen. Gadi Eizenkot powiedział, że wczorajsze zniszczenie tunelu terrorystycznego w Strefie Gazy usunęło zagrożenie jakie tunel stwarzał izraelskim obywatelom. "Ta operacja łączyła w sobie wiele jawnych i tajnych działań, jakie Siły Obronne Izraela prowadzą i nadal będą prowadzić w obliczu każdego zagrożenia, w każdym czasie i w każdej sytuacji. Siły Obronne Izraela nadal utrzymują pełną gotowość na każdy możliwy scenariusz. Ściśle monitorujemy działania elementów terrorystycznych w Strefie Gazy. Każda reakcja lub naruszenie izraelskiej suwerenności spotka się z naszą zdecydowaną i sdtanowczą odpowiedzią, tak jak to miało miejsce w ciągu ostatnich 24 godzin. Jesteśmy zdecydowani nadal zapewniać bezpieczeństwo obywatelom Izraela i mieszkańcom okolic Gazy."
    31 października 2017 r. minister edukacji Naftali Bennett powiedział, że wczorajsze zniszczenie tunelu terrorystycznego w pobliżu przejścia granicznego Kissufim ze Strefą Gazy, jest wyraźną wiadomością, że "Izrael będzie działał w niezbędnym zakresie i nie będzie przepraszać za zabijanie terrorystów. Zagrożenie ze strony Strefy Gazy pokazuje jedynie jakie niebezpieczeństwo kryje się za wycofaniem się Izraela z jakiegoś terytorium. Dlatego podczas mojej wizyty w przyszłym tygodniu w Waszngtonie, będę rozmawiać z rządem Trumpa, aby na stole negocjacyjnym nie kłaść tematu powstania państwa palestyńskiego."

31 października 2017 r. tysiące ortodoksyjnych Żydów modliło się w nocy w grobowcu Racheli na przedmieściach Betlejem w Judei. Wojska zapewniło im bezpieczeństwo. Modlitwy były związane z rocznicą śmierci Racheli.
    31 października 2017 r. palestyński kierowca nie zatrzymał się rano do rutynowej kontroli przy wjeździe do żydowskiego osiedla Nefe Tzuf w Samarii. Izraelscy żołnierze oddali ostrzegawcze strzały, po czym otworzyli ogień, zabijając kierowcę i raniąc jego pasażera. Uznali, że może to być próba ataku terrorystycznego przy użyciu samochodu. Podczas przesłuchania pasażera wykluczono jednak motyw terrorystyczny.
    31 października 2017 r. rzecznik palestyńskiego ministerstwa spraw zagranicznych oskarżył Izrael o wykorzystanie trującego gazu do zniszczenia podziemnego tunelu w Strefie Gazy. Ashraf Al-Qudra powiedział, że "większość obrażeń męczenników i rannych wystąpiła podczas wdychania gazu ... Istnieje przypuszczenie, że podczas tego incydentu Izrael zastosował zabronioną przez prawo międzynarodowe broń. Wezwaliśmy wszystkie organizacje międzynarodowe do powstrzymania stosowania tych substancji, które izraelscy okupanci używają przeciwko naszym bezbronnym ludziom." Inny palestyński urzędnik Al-Hajat Al-Jadida powiedział: "Źródła medyczne w szpitalu Męczenników Al-Aksa w Deir Al-Balah, ujawniają, że w pociskach, które trafiły w tunel, znajdował się trujący gaz, a lekarze nadal nie wiedzą, jakiego jest typu, ponieważ był użyty po raz pierwszy ... Ruch Fatah potępił izraelską zbrodnię i podkreślił we wczorajszym oświadczeniu, że ta niewinna krew nie została przelana na próżno, a ci, którzy popełnili zbrodnię, nie unikną sprawiedliwości." Palestyński premier Rami Hamdallah potępił izraelskie działania w Strefie Gazy.
    31 października 2017 r. wysoki przywódca Islamskiego Dżihadu, Khaled al-Batsh powiedział, że zniszczony wczoraj podziemny tunel miał posłużyć do porwania izraelskich cywilów, aby ich później wymienić za palestyńskich więźniów. Al-Batsh podkreślił, że jego organizacja zastrzega sobie prawo do odwetu. "Będziemy kontynuować naszą walkę z determinacją. Mamy prawo do krwi za krew, i nie zrezygnujemy z naszego prawa do oporu. Siły oporu i Brygad Al-Aksa moją długie ręce. Będziemy kontynuować nasze działania aż do uwolnienia więźniów. Nie pozwolimy na zmianę zasad gry lub narzucenie nowego status quo. Nasza broń pozostanie w naszych rękach, nie pozwolimy, aby ktoś nas zdemilitaryzował."
    31 października 2017 r. wysoki przywódca Hamasu, Ismail Hanijeh przemawiając na pogrzebie zabitych dzień wcześniej terrorystów, wykluczył możliwość rozbrojenia Hamasu i wezwał Autonomię Palestyńską do współpracy do współpracy w walce z "izraelską okupacją". Podkreślił, że rozbrojenie ruchu oporu byłoby zdradą narodu palestyńskiego. Powiedział także, że frakcje oporu w Gazie mają jasną strategię i jest nią "wyzwolenie Palestyny", a droga męczenników pozostanie trwałą spuścizną dla wszystkich Palestyńczyków.

1 listopada 2017 r. wysoki oficer armii powiedział, że od pewnego czasu wiedzieli już od podziemnym tunelu terrorystycznym przechodzącym w pobliżu przejścia granicznego Kissufim w Strefie Gazy. "Od dłuższego czasu wiedzieliśmy o tym tunelu dzięki połączonej pracy nowego laboratorium, w którym pracuje personel wywiadu, agenci terenowi, geolodzy, inżynierowie i eksperci w dziedzinie technologii. Wszyscy zostali włączeni do tego mieszanego laboratorium, którego działalność przynosi pożądane rozwiązania i niezbędną wiedzę, zarówno do identyfikacji tuneli, jak i ich niszczenia na bardzo dużych głębokościach, które mogą osiągać 60-70 metrów pod ziemią. Pracujemy w wielu kierunkach i nad wieloma metodami. Dzięki połączeniu podziemnej bariery, technologii, inżynierii i wywiadu, Siły Obronne Izraela posiadają pełen obraz sytuacji i zdolności operacyjnych tuneli terrorystycznych zarówno w Strefie Gazy, jak i poza nią. W Strefie Gazy nie mogą być prowadzone żadne istotne działania budowy infrastruktury bez wiedzy i zezwolenia ze strony Hamasu, a zatem odpowiedzialną stroną jest Hamas, który kontroluje Strefę Gazy. Staraliśmy się usunąć zagrożenie na terytorium Izraela i nikt nie mógł temu zapobiec. Jesteśmy przygotowani na każdy scenariusz i wiemy, że Iran, który stoi za Islamskim Dżihadem i jego siedzibą w Syrii, może wydać rozkaz, który zmieniłby sytuację, a nawet mógłby spowodować upadek porozumienia pojednawczego pomiędzy Hamasem i Fatahem. Obserwujemy wszystko i utrzymujemy wysoki poziom gotowości."
    1 listopada 2017 r. Południowe Dowództwo Sił Obronnych Izraela poinformowało, że incydent związany ze zniszczeniem tunelu terrorystycznego przy przejściu granicznym Kissufim nadal uznaje za trwający. Według ekspertów wojskowych, w nie zniszczonej części tunelu będącej pod terytorium Izraela, może przebywać jeszcze 5 terrorystów Islamskiego Dżihadu. Wybuch zniszczył tunel w odległości 200 metrów od izraelskich pozycji. Dane wojskowe mówią, że zniszczony tunel nie był jeszcze ukończony, i nie wykopano wyjścia po izraelskiej stronie. Fakt, że prowadzono prace przy kopaniu tunelu, wskazuje, że Islamski Dżihad nie zdawał sobie sprawy z jego wykrycia. Siły Obronne Izraela utrzymują wysoki poziom gotowości wszystkich jednostek w rejonie, chociaż odpowiedź ze strony Islamskiego Dżihadu może nadejść nawet po kilku miesiącach. Islamski Dżihad dysponuje w Strefie Gazy około 10 tys. uzbrojonych ludzi, i kilkuset rakietami o zasięgu do 40 km. Uważa się, że Islamski Dżihad koordynuje swoje działania z Hamasem, jednak zachowuje własną niezależność. Siedziba dowództwa Islamskiego Dżihadu znajduje się w Syrii, gdzie podejmowane są decyzje w koordynacji z Iranem.

1 listopada 2017 r. Autonomia Palestyńska oficjalnie przejęła odpowiedzialność za przejścia graniczne wewnątrz Strefy Gazy. Są trzy takie przejścia otwarte: Erez, Karem Szalom i Rafah. Budynki graniczne po stronie Strefy Gazy przejęli funkcjonariusze palestyńskich sił bezpieczeństwa, którzy wywiesili flagi OWP i portrety Mahmouda Abbasa.

1 listopada 2017 r. przywódca Hezbollahu szejk Hassan Nasrallah spotkał się w Bejrucie (Liban) z zastępcą szefa Hamasu, Saleh al-Arouri. Rozmowa miała dotyczyć "syjonistycznej agresji przeciwko Gazie, i jej konsekwencjom". Spotkanie wskazuje na wyraźne ocieplenie w stosunkach między Iranem a Hamasem.
    1 listopada 2017 r. specjalny wysłannik Białego Domu na Bliski Wschód Jason Greenblatt i doradca prezydenta Trumpa ds. Bliskiego Wschodu Jared Kushner spotkali się z szefem palestyńskich negocjatorów Saeb Erekatem, który przebywa w Stanach Zjednoczonych po operacji przeszczepu płuc. Rozmowa dotyczyła perspektyw wznowienia procesu pokojowego między Izraelem a Palestyńczykami.

2 listopada 2017 r. minister wywiadu Israel Katz odnosząc się do doniesień syryjskich mediów powiedział: "Nie zajmuję się takimi raportami. Izrael działał w przeszłości i będzie działać w przyszłości, aby zapobiec przemytowi broni z Syrii dla Hezbollahu. Czerwone linie są dobrze znane i dotyczą one przemytu uzbrojenia dla Hezbollahu i przyczółka Iranu w Syrii." Odnosząc się do zniszczenia tunelu terrorystycznego w Strefie Gazy powiedział: "Operacja wojskowa przeprowadzona na południu była wyjątkowa zarówno pod względem lokalizacji, jak i ekspresji, a Siły Obronne Izraela udowodniły swoje zdolności. Tunel odsłonił prawdziwą twarz Abbasa i jego rządu pojednania narodowego. Fatah nie będzie miał uśmiechniętej twarzy, gdy Hamas i Islamski Dżihad zaczną działać w terenie."
    2 listopada 2017 r. Siły Obronne Izraela poinformowały, że rozpoczęły się ćwiczenia sił powietrznych Blue Flag. Są one organizowane co dwa lata. W tym roku będą to największe ćwiczenia sił powietrznych w historii Izraela. W bazie lotniczej Ovda na Negewie spotkało się około 70 samolotów ze Stanów Zjednoczonych, Francji, Włoch, Grecji, Polski, Niemiec i Indi, które po raz pierwszy dołączyły do Blue Flag. Ćwiczenia potrwają do 16 listopada.
    2 listopada 2017 r. marynarka wojenna poinformowała, że jest w trakcie wdrażania inteligentnego sonaru mobilnego Simba, który służy do precyzyjnej lokalizacji celów na płytkich przybrzeżnych wodach. Jego przeznaczeniem jest wykrywanie szybkich infiltracji terrorystycznych dokonywanych drogą morską. Jest on głównie wymierzony przeciwko komandosom morskim Hamasu, którzy dysponują zaawansowanymi systemami do nurkowania. Montaż podwodnych czukników rozpoczęto już dwa lata temu, jednak borykano się z wieloma trudnościami technicznymi. Dlatego opracowano nowy sonar, który jest montowany na szybkich łodziach szturmowych typu Wasp. Dzięki temu może się on bardzo szybko przemieszczać, przetrzesując w czasie rzeczywistym wiele kilometrów dna morskiego. Obecnie jest on instalowany w południowym sektorze morskim, ale docelowo ma chronić całego wybrzeża Izraela.
    2 listopada 2017 r. druzyjska społeczność na Wzgórzach Golan wyraziła duże zaniepokojenie sytuacją po syryjskiej stronie granicy. Siły radykalnej islamskiej organizacji Al-Nusra prowadzą tam ofensywę na druzyjską wioskę Hader. Aby uspokoić nastroje, gen. Ronen Manelis powiedział, że „Izrael jest przygotowany do działania w celu uniemożliwienia skrzywdzenia lub zajęcia Hader. Działania te będą podjęte w ramach naszego zaangażowania na rzecz populacji Druzów.” W Izraelu zamieszkuje około 145 tys. Druzów, którzy zachowują pełną lojalność wobec państwa żydowskiego i służą w Siłach Obronnych Izraela. Jednak Druzowie zamieszkujący w Syrii i Libanie cierpią prześladowania ze strony radykalnych islamistów. Regionalni liderzy wzywają Druzów do zachowania lojalności wobec tego, kto rządzi danym obszarem, aby społeczność druzyjska mogła nadal istnieć.

2 listopada 2017 r. izraelscy żołnierze wykryli w nocy dwa warsztaty produkujące broń w wiosce Beit Fajar i w Hebronie w Judei. Skonfiskowano pięć tokarek i aresztowano 2 Arabów.
    2 listopada 2017 r. Siły Obronne Izraela uniemożliwiły członkom Hamasu odzyskanie ciał zabitych terrorystów, którzy zginęli w zniszczonym tunelu terrorystycznym w Strefie Gazy. Izraelscy żołnierze odmówili prawa wejścia Palestyńczyków do 300-metrowej strefy bezpieczeństwa przy barierze granicznej. Koordynator działań rządowych na terytoriach, gen. Joav Mordechai powiedział, że Izrael wyrazi zgodę, jeśli Hamas podzieli się informacjami o ciałach zabitych izraelskich żołnierzy w 2014 r.

2 listopada 2017 r. syryjskie media poinformowały, że izraelskie samoloty zbombardowały w nocy fabrykę amunicji w strefie przemysłowej Hassajah w prowincji Homs w Syrii. Izraelskie myśliwce miały nadlecieć z terytorium Libanu i wystrzelić cztery pociski, które trafiły w zakład przemysłowy. Podobne doniesienie nadeszło także z Libanu, gdzie miała być zniszczona wytwórnia broni.
    2 listopada 2017 r. Syria wezwała ONZ do podjęcia działań przeciwko tak zwanym "dalszym izraelskim atakom na syryjskich cywili i ich mienie", po tym jak arabskie media poinformowały, że Izrael zaatakował fabrykę broni na obszarach wiejskich na południe od syryjskiego miasta Homs. "Rząd Syryjskiej Republiki Arabskiej wzywa Radę Bezpieczeństwa ONZ, by potępiła rażące izraelskie agresje oraz wzywa ONZ do podjęcia zdecydowanych i natychmiastowych środków w celu powstrzymania tych ataków i pociągnięcia Izraela do odpowiedzialności za wspieranie terroryzmu, który rozpala sytuację w regionie i świecie. Nowa agresja nie pozostawia żadnych wątpliwości co do powiązań między izraelską okupacją a organizacjami terrorystycznymi, ponieważ fakty i incydenty sumują się, aby udowodnić, że ich celem jest destabilizacja Syryjskiej Republiki Arabskiej."
    2 listopada 2017 r. libański prezydent Michel Aoun wykluczył możliwość wojny z Izraelem, ale dodał, że jeśli dojdzie do takiej wojny, to wszyscy obywatele Libanu będą gotowi walczyć z Izraelem. "Nie sądzę, by wybuchła wojna z Izraelem, ponieważ Izrael nie wygrałby takiej wojny. Wszyscy Libańczycy są gotowi stawić opór. Wszyscy Libańczycy są przygotowani do walki z Izraelem. Tak, jesteśmy małym krajem, ale przywróciliśmy naszą narodową jedność, a częścią tego jest zjednoczona opozycja wobec każdego, kto zaatakuje nasz kraj."
    2 listopada 2017 r. premier Benjamin Netanjahu spotkał się w Londynie z brytyjską premier Theresą May. Powiedziała ona, że Wielka Brytania jest "zaniepokojona nielegalnymi osiedlami". Netanjahu podkreślił, że żydowskie osiedla nie są przeszkodą dla pokoju, a ludzie żyjący w Izraelu mają prawo do życia bez terroru i antysemityzmu. Netanjahu spotkał się także z brytyjskim ministrem spraw zagranicznych Borisem Johnsonem. Netanjahu powiedział, że porozumienie nuklearne z Iranem z 2015 r., nie idzie wystarczająco daleko, aby uniemożliwić Teheranowi zdobycie broni nuklearnej. „Umowa zasadniczo dotyczy tylko dziesięciu lat, a to niewiele - a czas szybko mija – i będą posiadać nieograniczoną zdolność wzbogacania uranu. Największym niebezpieczeństwem nie jest to, że Teheran złamie umowę, ale że Iran ją utrzyma. Wzywam światowe mocarstwa, aby poprawiły lub porzuciły tę umowę. Zmienienie umowy będzie oznaczać przywrócenie ogromnej presji na Iran, w tym utrzymanie sankcji, dopóki Iran w pełni nie zlikwiduje swojej broni nuklearnej. Naprawienie umowy będzie wymagać wielu rzeczy, między innymi inspekcji militarnych i wszelkich innych podejrzanych miejsc, a także karaniu Iranu za wszelkie naruszenia. Ale przede wszystkim ustalenie umowy będzie oznaczać usunięcie klauzuli jej wygaśnięcia.” Pobyt Netanjahu w Londynie jest związany z uroczystościami z okazji 100. rocznicy ogłoszenia Deklaracji Balfoura.
    2 listopada 2017 r. komitet ONZ ds. wykonania niezbywalnych praw narodu palestyńskiego zorganizował konferencję poświęconą 100. rocznicy Deklaracji Balfoura, podkreślając jej silny wpływ na naród palestyński. Były doradca OWP, prof. Rashid Khalidi powiedział: "Dla Palestyńczyków ta deklaracja była bronią skierowaną w ich głowy. Deklaracja Balfoura stanowiła deklarację wojny ze strony Brytyjskiego Imperium, które obiecywało Żydom jako narodową ojczyznę ziemię zamieszkałą przez rdzenną ludność. Rozpoczęła ona trwającą od stuleci napaść na Palestyńczyków."
     2 listopada 2017 r. ambasador Izraela przy ONZ Danny Danon odrzucił komentarze Rashida Khalidiego, odpowiadając: "Te oświadczenia są kolejnym przykładem nienawistnego podżegania Palestyńczyków i ich odmowy uznania legalności państwa żydowskiego. Podczas gdy Żydzi uświadomili sobie sen o Syjonizmie, nasi przeciwnicy nadal koncentrują się na nienawiści i przemocy. Prawdziwą lekcją historii jest to, że odmowa Palestyńczyków uznania prawa narodu żydowskiego do naszej ojczyzny nie przyniosła im korzyści i nigdy nie podważy kwitnącej żywotności Państwa Izrael. Będziemy z dumą świętować ten historyczny kamień milowy, który doprowadził do powstania Izraela."

3 listopada 2017 r. kilkudziesięciu Druzów podjęło próbę nielegalnego przekroczenia bariery granicznej na Wzgórzach Golan, usiłując przejść na syryjską stronę do przygranicznej druzyjskiej wioski Hader, która jest szturmowana przez siły radykalnych islamskich rebeliantów Al-Nusra. Pomimo obecności izraelskich żołnierzy, około 10 Druzów zdołało przejść na stronę Syrii. Mówili oni, że chcą pomóc w walce swoim druzyjskim braciom w Syrii. Izraelscy żołnierze wkroczyli wówczas kilkadziesiąt metrów w głąb terytorium Syrii i siłą zawrócili Druzów do Izraela. Siły Obronne Izraela potępiły naruszenie granicy i wezwały okolicznych mieszkańców do powstrzymania się od zbliżania do bariery granicznej. Podczas całego incydentu, jeden z Druzów został postrzelony przez zabłąkaną kulę wystrzeloną po stronie syryjskiej. Ewakuowano go do Izraela.

3 listopada 2017 r. Palestyńczycy wzniecili zamieszki przy barierze granicznej w Strefie Gazy. Obrzucono kamieniami izraelskich żołnierzy, oraz palono opony. Izraelscy żołnierze wezwali do opuszczenia strefy bezpieczeństwa i oddali ostrzegawcze strzały w powietrze.

3 listopada 2017 r. premier Benjamin Netanjahu podczas przemówienia w Królewskim Instytucie Spraw Międzynarodowych w Londynie powiedział, że zagrożenie, jakie na Bliskim Wschodzie stwarza dla swoich sąsiadów Iran, doprowadziło do powstania niezwykłych sojuszy z państwem żydowskim. „Iran pożera jeden naród po drugim. Dokonuje tego albo przez bezpośredni podbój, albo za pomocą pośredników, którymi przejął Liban, Jemen ... oni próbują zrobić to samo z Irakiem, i w Syrii. Dobrą wiadomością jest to, że inni sąsiedzi zaczęli spotykać się z Izraelem jak nigdy przedtem, i nikt nigdy by się tego nie spodziewał. Izrael bardzo ciężko pracuje, aby ustanowić skuteczny sojusz ze współczesnymi państwami sunickimi. Sądzę, że rzeczywiście mamy wielką obietnicę pokoju dla regionu. Bliski Wschód był świadkiem bitwy między islamistami a modernistami, która sprowokowała powstanie nowego sojuszu między Izraelem a państwami islamskimi.”

4 listopada 2017 r. - Szabat.

4 listopada 2017 r. Palestyńczycy obrzucili kamieniami żydowskie osiedle Karmei Tzur w Judei. Przybyli na miejsce izraelscy żołnierze ostrzelali demonstrantów gumowymi gulami. Ranny został 1 Arab.

4 listopada 2017 r. libański premier Saad Hariri podał się do dymisji. Jako przyczynę podał obawy przed spiskiem na własne życie, oraz narastającą krytykę ze strony Iranu i jego libańskiego sojusznika Hezbollahu. „Żyjemy w klimacie zbliżonym do atmosfery, która panowała przed zamordowaniem mojego ojca Rafika al-Haririego. Teraz jest wycelowana w moje życie.” Saad Hariri wyjechał z Libanu do Arabii Saudyjskiej. Jego rezygnacja będzie oznaczać upadek koalicyjnego rządu, który usiłował zjednoczyć wszystkie polityczne frakcje w Libanie.

5 listopada 2017 r. rano dwóch arabskich robotników z placu budowy zaczęło obrzucać kamieniami przedszkole w mieście Givatayim. Ze względów bezpieczeństwa ewakuowano prawie 100 dzieci z przedszkola. Policjanci zatrzymali obu Arabów, którzy po przesłuchaniu zostali zwolnieni za kaucją, z zakazem powrotu do miejsca pracy w Givatayim.
    5 listopada 2017 r. izraelscy żołnierze zlokalizowali i wydobyli na powierzchnię ciała 5 islamskich terrorystów, którzy zginęli w zniszczonym tunelu terrorystycznym w zeszłym tygodniu. Wyjaśniono, że działania podjęto jako odpowiedź na prośbę Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża. Podkreślono przy tym, że Siły Obronne Izraela nie pozwolą na podjęcie żadnej operacji poszukiwawczej w przygranicznej strefie bezpieczeństwa w Strefie Gazy bez rozwiązania kwestii uwolnienia izraelskich jeńców przetrzymywanych przez Hamas i odzyskania ciał zabitych izraelskich żołnierzy. Poinformowano, że wydobyte ciała pięciu terrorystów znajdowały się już na terytorium Izraela, a nie w Strefie Gazy. Koordynator działań rządu na terytoriach gen. Joav Mordechai zauważył, że Hamas jest dumny z faktu, że stał się on odpowiednikiem Hezbollahu w Strefie Gazy. „Hamas sprzedaje obecnie sunickich mieszkańców Gazy za perskie pieniądze.”
    5 listopada 2017 r. przywódca społeczności druzyjskiej w Izraelu szejk Muwaffak Tarif powiedział, że Druzowie oczekują, że Siły Obronne Izraela wytyczą czerwoną linię dla islamskich sił Al-Nusra w rejonie druzyjskiej wioski Hader na syryjskich Wzgórzach Golan. „Nie pytaliśmy i nie prosimy Izrael, aby wkroczył do Syrii lub przejął wioskę. Front Nusra jest pilnie obserwowany przez Siły Obronne Izraela, które mogą powiedzieć: Uważajcie i nie zbliżajcie się do tej wioski, która dla nas jest czerwoną linią. Liczymy, że Siły Obronne Izraela to zrobią.”
    5 listopada 2017 r. rozpoczęły się organizowane co dwa lata międzynarodowe ćwiczenia sił powietrznych Blue Flag. W tym roku biorą w nich udział samoloty z siedmiu państw: Grecji, Polski, Włoch, Stanów Zjednoczonych, Indii, Francji i Niemiec. Blisko 100 samolotów oraz ponad tysiąc członków załóg i pilotów stacjonuje w bazie sił powietrznych Ovda na Negewie, gdzie przez 11 dni będą trwać ćwiczenia. Symulacje obejmą ekstremalne scenariusze walk powietrznych w najbardziej realistycznych warunkach. Dr Eran Lerman z Jerozolimskiego Instytutu Studiów Strategicznych powiedział, że „ćwiczenia pokazują znaczenie i jakość Izraelskich Sił Powietrznych. Eksponuje jego metody działania w porównaniu z innymi siłami powietrznymi, ale także w symboliczny sposób wzmacnia stosunki strategiczne, dyplomatyczne i bezpieczeństwa w kilkoma państwami, z którymi od dawna współpracujemy.” W ćwiczeniach bierze udział 6 polskich samolotów myśliwskich F-16.

5 listopada 2017 r. rzecznik Islamskiego Dżihadu, Fawzi Barhoum powiedział, że oświadczenie Izraela w kwestii żądania uzyskania informacji o izraelskich więźniach w zamian za wydanie ciał zabitych Palestyńczyków, jest formą niedopuszczalnego szantażu. „Te desperackie działania dowodzą, że izraelski okupant nie złamał niezłomności ruchu oporu. Zapewniamy, że to tylko wzmocni naszą determinację, by stosować opór oraz rozwijać i wzmacniać nasze uzbrojenie, aby kontynuować bronienie naszych ludzi.” Inny wysoki członek Islamskiego Dżihadu powiedział, że reakcja na zniszczenie tunelu była gotowa już w zeszłym tygodniu. „Ludzie są przyzwyczajeni do naszych znanych reakcji, takich jak wyrzutnie rakiet, ale mamy do dyspozycji inne opcje.”

5 listopada 2017 r. przywódca szyickiej organizacji terrorystycznej Hezbollah szejk Hassan Nasrallah powiedział: „Oczywistym jest, że dymisja premiera Haririego została narzucona przez Saudyjczyków, nie była jego intencją, ani jego pragnieniem, ani jego osobistą decyzją. Nie zwracaliśmy się o jego dymisję.” Nasrallah zaapelował o zachowanie spokoju w Libanie. „Nie słuchajcie alarmistycznych przemówień ... nie martwcie się, nie ma się czym martwić. Będziemy reagować odpowiedzialnie i spokojnie ... jesteśmy zaniepokojeni bezpieczeństwem w Libanie. Jednak państwo żydowskie nie pójdzie na wojnę z Libanem, chyba, że zdoła zagwarantować szybką, zdecydowaną i niedrogą wojnę.”

6 listopada 2017 r. premier Benjamin Netanjahu oświadczył, że Izrael nie wyda ciał zabitych terrorystów do Strefy Gazy. „Rząd ma dwa główne cele. Pierwszym jest ochrona kraju, a drugim jest budowanie kraju. Pracujemy nad obydwoma jednocześnie. Bronimy naszego kraju za pomocą prostej zasady - atakujemy każdego, kto zaatakuje nas. Drugą zasadą jest to, że nie zamierzamy dać czegoś za nic.” Wskazał w ten sposób, że ciała terrorystów mogą być wydane w zamian za ciała izraelskich żołnierzy oraz za uwolnienie izraelskich obywateli przetrzymywanych w Strefie Gazy. „Sprowadzimy naszych chłopców do domu, ale powtarzam: nie ma żadnych darmowych prezentów.”
    6 listopada 2017 r. ministerstwo spraw zagranicznych poprosiło wszystkie placówki dyplomatyczne Izraela na całym świecie, aby wezwały przywódców państw w których się znajdują, aby sprzeciwiły się ingerencji Iranu i Hezbollahu w wewnętrzne sprawy Libanu. Dyrektywa jest niezwykła, ponieważ obejmuje wewnętrzną politykę innego państwa. Zwraca ona uwagę, że destrukcyjną politykę Iranu, który poprzez Hezbollah usiłuje zdestabilizować wewnętrznie Liban i cały region. „Rezygnacja premiera Al-Haririego i jego uwagi na temat przyczyn podjęcia tej decyzji, ponownie pokazują destrukcyjną naturę Iranu i Hezbollahu, oraz niebezpieczeństwo jakie stwarzają dla stabilności Libanu i innych państw w regionie. Rezygnacja Al-Haririego dowodzi, że międzynarodowe argumenty mówiące, że włączenie Hezbollahu do rządu jest receptą na stabilność Libanu, były zasadniczo wadliwe. Ta sztuczna jedność spowodowała paraliż i niezdolność lokalnych władz do podejmowania niezależnych decyzji w interesie narodu. Skutecznie przekształciła ich w zakładników, którzy są fizycznie zagrożeni i zmuszeni do realizowania interesów zagranicznej władzy – Iranu – nawet wtedy, gdy może to zagrozić bezpieczeństwu ich własnego państwa.”
    6 listopada 2017 r. wieczorem ujawniono szczegóły nowego planu ekonomicznego, który znajduje się w końcowym etapie planowania i ma wejść w życie z dniem 1 stycznia 2018 r. Plan został przygotowany z powodu nieoczekiwanych wpływów z podatków w sumie 17 mld szekli w tym roku. Dzięki temu planowane jest obniżenie podatku dochodowego dla osób, które osiągnęły dochód w wysokości do 11 tys. szekli. Planowane jest także obniżenie podatku od luksusowych towarów importowanych, obniżenie podatków od małych firm, a także zmniejszenie zadłużenia państwa. Szczegóły ustalają zespoły robocze premiera i ministerstwa finansów.

6 listopada 2017 r. w nocy arabska łódź rybacka naruszyła dozwolony obszar połowów u wybrzeży północnej części Strefy Gazy. Izraelska łódź patrolowa wezwała rybaków do zatrzymania się oraz oddała strzały ostrzegawcze. Gdy łódź rybacka nie zatrzymała się, została ostrzelana. Aresztowano 2 rannych Arabów, a łódź skonfiskowano.
    6 listopada 2017 r. palestyński premier Rami Hamdallah powiedział, że sprawowanie kontroli nad Strefą Gazy okazuje się trudne. W ubiegłym tygodniu palestyńskie siły bezpieczeństwa przejęły formalną kontrolę nad przejściami granicznymi, jednak wciąż brakuje dokładnych mechanizmów zapewnienia bezpieczeństwa na granicach Strefy Gazy. Istnieją także trudności z powrotem byłych urzędników Autonomii Palestyńskiej na ich stanowiska pracy w Gazie, gdyż urzędnicy Hamasu sprzeciwiają się temu. Na mocy zawartego porozumienia między Fatahem a Hamasem, Autonomia Palestyńska powinna do 1 grudnia przejąć pełną kontrolę nad Strefą Gazy.

6 listopada 2017 r. prezydent Reuven Rivlin spotkał się w Madrycie z hiszpańskim królem Felipe VI. Rozmowy dotyczyły perspektyw pogłębienia współpracy między oboma państwami. Rivlin spotkał się także z przedstawicielami żydowskiej społeczności w Hiszpanii, do której zaapelował: „Nie wolno nam poddawać się antysemityzmowi. Musimy z tym walczyć. Cieszę się, że hiszpański rząd podejmuje kroki w zakresie ustawodawstwa i egzekwowania prawa przeciwko temu obrzydliwemu zjawisku.”
    6 listopada 2017 r. saudyjski minister spraw zagranicznych Adel Al-Jubeir powiedział, że „pocisk wystrzelony z Jemenu na Rijad był irańską rakietą wystrzelony przez Hezbollah z obszaru zajmowanego przez rebeliantów z Houthi. Można to uznać za akt wypowiedzenia wojny. Irańskie działania w regionie szkodzą bezpieczeństwu sąsiednich państw, wpływając na pokój i międzynarodowe bezpieczeństwo. Nie pozwolimy na żadne naruszenie naszego bezpieczeństwa narodowego. Królestwo zastrzega sobie prawo do szybkiego reagowania na wrogie działania irańskiego reżimu.” Arabia Saudyjska poleciła armii zablokowanie wszystkich portów morskich, połączeń lotniczych i lądowych przejść granicznych Jemenu, by powstrzymać napływ broni dla terrorystów. Minister spraw zagranicznych reprezentujący sunickie państwa Zatoki Perskiej, Thamer al-Sabhan, powiedział, że z powodu agresji Hezbollahu na Arabię saudyjską rząd libański będzie „traktowany jak rząd wypowiadający wojnę Arabii Saudyjskiej. Są tacy, którzy powstrzymają Hezbollah i sprawią, że szyici powrócą do swoich jaskiń w południowym Libanie. Libańczycy muszą znać te zagrożenia i pracować nad naprawieniem sytuacji, zanim osiągną punkt bez powrotu.” Wieczorem do Arabii Saudyjskiej przyjechał palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas, który ma się spotkać z księciem Mahometem Binem Salmanem. Rozmowy mają dotyczyć budowanej koalicji zmierzającej do powstrzymania rosnących wpływów Iranu na Bliskim Wschodzie.
    6 listopada 2017 r. rzecznik Pentagonu, Adrian Rankine-Galloway pochwalił Arabię saudyjską za ujawnienie roli, jaką Iran odgrywa w Jemenie i destabilizacji całego regionu. „W dalszym ciągu utrzymujemy silne więzi obronne z Królestwem Arabii Saudyjskiej i współpracujemy nad wspólnymi priorytetami w zakresie bezpieczeństwa, włączając w to działania bojowe przeciwko brutalnym organizacjom ekstremistycznym i neutralizację destabilizujących wpływów Iranu na Bliski Wschód.”

7 listopada 2017 r. premier Benjamin Netanjahu wziął udział w uroczystej sesji Knesetu, która była poświęcona 100. rocznicy ogłoszenia Deklaracji Balfoura. „Deklaracja Balfoura rozpaliła ogień w żydowskich sercach i wzbudziła duży wzrost żydowskiej społeczności w Ziemi Izraela. Bez wątpienia, bez poświęcenia, odwagi i rekultywacji gruntów w naszym kraju, nie bylibyśmy w stanie zbudować naszej niezależności, ale Deklaracja Balfoura przygotowała międzynarodowy fundament i udzieliła poparcia Syjonizmowi w Europie, Ameryce i innych częściach świata, co w znacznym stopniu przyczyniło się do odrodzenia naszego narodu. Niestety, wkrótce potem Wielka Brytania odstąpiła od tego, co zostało obiecane w Deklaracji Balfoura, co było wielką tragedią, ponieważ brak naszej suwerenności przed 1948 roku uniemożliwił uratowanie milionów Żydów, którzy zostali zamordowani w Holokauście. Tragedią Deklaracji Balfoura było to, że jej wdrożenie zajęło 30 lat. Po przyjęciu Deklaracji, nawet w niektórych częściach świata arabskiego, reakcja na nią była życzliwa, a emir Fajsal uznał prawo Żydów do przywrócenia ich siedziby narodowej w Ziemi Izraela, ustanawiając jednolite arabskie królestwo na Bliskim Wschodzie w oparciu o współpracę między Żydami i Arabami we wzajemnym zrozumieniu i braterstwie. Jednak arabscy nacjonaliści zaatakowali Deklarację Balfoura, a ich deklaracje zawierały słowa podżegania i przemocy, zwłaszcza odezwy Wielkiego Mufti Jerozolimy Haj Amina al-Hussejniego. Każdy, kto chce zrozumieć świat islamski, odnajduje to, co my widzimy tu od lat – umiarkowanych jak Faisal, i ekstremistów jak Mufti. Pracujemy nad umocnieniem naszych relacji z umiarkowanymi elementami w regionie, a także zawarliśmy pokój z Egiptem i Jordanią. Staramy się osiągnąć pokój z pozostałymi państwami arabskimi, z którymi współpracujemy. Mogę mieć tylko nadzieję, że Palestyńczycy przyjmą wreszcie do podejście. Kiedy palestyńscy przywódcy nazywają Deklarację Balfoura zbrodnią i wzywają brytyjski rząd do przeproszenia za nią, to nie idą do przodu, ale raczej cofają się sto lat wstecz. To jest źródło sporu. 100-letnia odmowa uznania Syjonizmu i państwa Izrael w jakichkolwiek granicach.” Przewodniczący parlamentu Julu Edelstein powiedział, że Ziemia Izraela jest miejscem narodzin narodu żydowskiego, który ma niezbywalne prawo do posiadania tutaj swojej siedziby narodowej. „Państwo Izrael jest zaangażowane w osiągnięcie pokoju ze wszystkimi swoimi sąsiadami, i będzie dopomagać wszystkim swoim mieszkańcom, bez zaniechania najmniejszej nawet części swojego pierworództwa. Państwo musi ustanowić swoje granice i rozwijać wszystkie części kraju, w tym północ, południe, Dolinę Jordanu, oraz Judeę i Samarię.”
    7 listopada 2017 r. ministerstwo rolnictwa i ministerstwo finansów postanowiły utworzyć specjalny fundusz dla religijnych rolników, którzy przestrzegają prawa dotyczącego Roku Szabatowego – co siódmy rok jest Rokiem Szabatowym, podczas którego nie wykonuje się żadnych prac rolniczych i nie zbiera płodów z pól lub sadów. Zgodnie z planem, rolnicy przystępując do funduszu, będą każdego roku będą wpłacać pewną składkę, która zapewni im stałe wypłaty i utrzymanie w Roku Szabatowym. W poprzednich latach nie było żadnego rządowego wsparcia dla tych rolników, którzy podczas Roku Szabatowego musieli niezwykle skromnie żyć. Następny Rok Szabatowy przypada na przełom 2021/2022 (od września do września).
    7 listopada 2017 r. izraelska policja odkryła cztery improwizowane ładunki wybuchowe ukryte przy boisku szkolnym w arabskim mieście Barta'a na północy kraju. Saperzy zneutralizowali ładunki wybuchowe.
    7 listopada 2017 r. wieczorem Palestyńczycy obrzucili kamieniami żydowski autobus w pobliżu moszawu Yitav w Dolinie Jordanu. Nikt nie został ranny, ale autobus został uszkodzony.

7 listopada 2017 r. w nocy izraelscy żołnierze zatrzymali Palestyńczyka, który z ukrytym nożem usiłował przejść przez punkt kontrolny Tzofim w Samarii. Podejrzanego zatrzymano.
    7 listopada 2017 r. Palestyńczycy rano obrzucili kamieniami żydowski autobus przy arabskiej wiosce Luban Ash-Sharqiya w Samarii. Do zdarzenia doszło w pobliżu żydowskiego osiedla Maale Levona. Nikt nie został ranny, ale okna w autobusie zostały powybijane.

7 listopada 2017 r. prezydent Reuven Rivlin spotkał się w Madrycie z hiszpańskim premierem Mariano Rajoyem. Rivlin powiedział, że historyczne więzi między oboma narodami wynikają z faktu, że wielu Izraelczyków może prześledzić ich pochodzenie z Hiszpanii. Rivlin zwrócił uwagę na kampanię bojkotu i dyskryminacji Izraela, która jest zabarwiona antysemickimi elementami. Poprosił Hiszpanię o zaangażowanie się w zwalczanie tej kampanii.
    7 listopada 2017 r. minister obrony Avigdor Liberman spotkał się w Atenach (Grecja) ze swoimi greckim i cypryjskim odpowiednikiem. Celem spotkania było rozwijanie współpracy bezpieczeństwa między Izraelem, Grecją i Cyprem, z uwzględnieniem walki z terroryzmem, ochrony granic i walki z nielegalnymi imigrantami. Liberman powiedział, że „współpraca między naszymi krajami wzrasta każdego dnia w różnych dziedzinach, ze względu na wspólne zrozumienie, że musimy wziąć odpowiedzialność za nasz los.”
    7 listopada 2017 r. dyrektor generalny Ministerstwa Sprawiedliwości, Emi Talmor, przemawiał na posiedzeniu komisji ONZ ds. zwalczania korupcji w Wiedniu (Austria). Wcześniej palestyński delegat skarżył się na wysiłki Izraela w celu zapobieżenia uzyskania praw członkowskich Autonomii Palestyńskiej w Interpolu. Następnie Talmor powiedział, że „łączenie się z jednej strony z Hamasem, i chęć bycia częścią globalnej walki z przestępczością, to hipokryzja. Porozumienie pojednawcze z Hamasem dowodzi, że obawy Izraela co do tego, że Autonomia Palestyńska wchodzi do Interpolu, były uzasadnione.”
    7 listopada 2017 r. egipski prezydent Abdel Fattah Al-Sisi powiedział, że Egipt nie rozważa podjęcia żadnych kroków przeciwko Hezbollahowi, pomimo wezwania Arabii Saudyjskiej do nałożenia sankcji wobec grupy.
    7 listopada 2017 r. Euromonitor International opublikował zestawienie 100 najbardziej popularnych turystycznie miast na świecie. Jerozolima uklasyfikowała się na 67. miejscu (spadek o 5 pozycji w porównaniu do poprzedniego roku), a Tel Awiw na 78. miejscu (spadek o 1 pozycję). Pierwsze miejsce zajął Hong Kong, który odwiedziło 25,7 mln turystów.

8 listopada 2017 r. władze administracyjne wydały zezwolenie na budowę nowych domów w południowej części Wschodniej Jerozolimy. W osiedlu Gilo pwostanie 90 mieszkań, a w Ramat Szlomo kolejnych 150 mieszkań. Zatwierdzono także budowę 44 mieszkań w arabskiej dzielnicy Beit Hanina.
    8 listopada 2017 r. Siły Obronne Izraela ogłosiły obszar położony w pobliżu bariery granicznej Strefy Gazy jako zamkniętą strefę wojskową. Dyrektywa zabrania rolnikom z przygranicznych osad prowadzenia wszelkich prac w tym obszarze, jak również zabrania ludności cywilnej do zbliżania się w pobliże granicy lub w rejon budowy podziemnej bariery granicznej. Dyrektywę wydano w związku z rosnącym zagrożeniem terrorystycznym i możliwym odwetem ze strony Islamskiego Dżihadu.

8 listopada 2017 r. palestyński terrorysta usiłował wejść z ukrytym nożem na teren Grobowca Patriarchów w Hebronie. Izraelscy żołnierze nakazali mu przejście przez bramkę z wykrywaczem metali, którą usiłował on ominąć, a następnie go aresztowali.
    8 listopada 2017 r. Siły Obronne Izraela przedstawiły sprawozdanie z postępu prac przy budowie barier ochronnych przy przystankach autobusowych w Judei i Samarii. W ramach projektu systemu obrony regionalnej wznoszone są betonowe bariery oraz metalowe słupki, które mają chronić pasażerów oczekujących na przystankach autobusowych przed próbami staranowania przez samochody terrorystów lub wypadkami. Mjr. Jair Cohen przypomniał zasady bezpieczeństwa obowiązujące na przystankach autobusowych na terytoriach: „Oczekując na autobus przebywajcie w obszarze chronionym – nie należy przechodzić poza żółte oznaczenia, aby w ten sposób zmniejszyć ryzyko trafienia przez przejeżdżający pojazd lub wypadek. Na przystankach znajdują się żołnierze, którzy strzegą tych miejsc – ich instrukcje muszą być przestrzegane, a ich celem jest chronienie was. Unikajcie stania w miejscach, w których normalnie byście nie stanęli, a szczególnie miejsc ciemnych, gdyż może to uratować wam życie. Na terytoriach powinniśmy wykorzystywać istniejący transport publiczny, unikając autostopu jak to tylko możliwe. Mieszkańcy, którzy zdecydują się na podróż autostopem, muszą upewnić się, czy kierowca rzeczywiście jest izraelskim kierowcą. Jeśli zauważycie coś podejrzanego, nie decydujcie się na jazdę. Szybko zgłoście ten fakt do centrum bezpieczeństwa na numer telefonu 1208.”
    8 listopada 2017 r. szef palestyńskiej policji Hazem Atallah powiedział, że aby porozumienie pojednawcze odniosło rzeczywisty sukces w Autonomii Palestyńskiej, to Hamas musi się rozbroić. „Mówimy o jednym rządzie, jednym prawie, jednej służbie bezpieczeństwa. Nie ma mowy, aby Hamas mógł utrzymać swoje skrzydło zbrojne w Gazie, będąc jednocześnie odpowiedzialnym za tamtejszą policję. Jeżeli będą te wszystkie rakiety i wyrzutnie, to rzeczą niemożliwą jest utrzymanie bezpieczeństwa. To nie będzie działać. To jest niemożliwe. Jak mam tym kierować? Kto tam stanie i powie: Jestem szefem policji i ja tutaj rządzę? Kto tak powie, jeśli nie będzie wszystkiego tam kontrolować?” Dodał, że w Strefie Gazy powinno pracować około 8-9 tys. policjantów. Odrzucił przy tym możliwość połączenia istniejącej palestyńskiej policji z milicją Hamasu, która liczy około 13 tys. uzbrojonych ludzi. Dodał, że takie działania wymagają dużego wsparcia finansowego. Atallah podkreślił także dobrą koordynację działań sił bezpieczeństwa z Izraelem, która dwa tygodnie temu została w pełni przywrócona (po wydarzeniach z 14 lipca).
    8 listopada 2017 r. zbrojne skrzydło Demokratycznego Frontu Wyzwolenia Palestyny, Narodowe Brygady Oporu, opublikowały nagranie video będące groźbą ataku na cywilne cele w Izraelu. Na nagraniu widać snajperów przemieszczających się podziemnymi tunelami ze Strefy Gazy do Izraela. Nagranie pokazuje jak wiele cywilnych celów znajduje się w zasięgu ich ognia. Prawdopodobnie film jest odpowiedzią na ostatnie zniszczenie przez izraelską armię podziemnego tunelu terrorystycznego w południowej części Strefy Gazy. Istnieją jednak wątpliwości czy dotyczy to rzeczywiście celów będących na terytorium Izraela, gdyż na nagraniu widoczne są prace przy ogrodzeniu granicznym.

8 listopada 2017 r. egipski prezydent Abdel Fattah Al-Sisi wezwał Iran do zaprzestania „mieszania się” na Bliskim Wschodzie, ale nie doprowadzić do wybuchu wojny w regionie. Siri wyraził poparcie dla koalicji państw Zatoki Perskiej, której przewodzi Arabia Saudyjska. „Region cechuje się wystarczającą niestabilnością i wyzwaniami. Nie potrzebujemy nowych komplikacji z udziałem Iranu i Hezbollahu, więc nie dodawajmy nowych wyzwań dla regionu. Jestem przeciwny wojnie, możemy rozwiązywać kryzysy dialogiem. Bezpieczeństwo w Zatoce Perskiej jest czerwoną linią, a inni muszą przestać wtrącać się w nasze sprawy, a nie pracować nad eskalacją napięć. My w Egipcie wierzymy, że bezpieczeństwo Arabów i Zatoki Perskiej oraz każde zagrożenie dla krajów Zatoki jest zagrożeniem dla naszego własnego bezpieczeństwa narodowego.” Sisi wezwał także libański parlament do wywarcia presji na Hezbollah, aby nie powodował wzrostu wewnętrznego napięcia w Libanie.

9 listopada 2017 r. imam meczetu Al-Aksa w Jerozolimie, szejk Omar al-Kiswani potępił instalację przez Izrael nowych kamer bezpieczeństwa z widokiem na wejścia na teren meczetu, bez koordynacji ze stroną palestyńską. Instalacja nowych kamer monitoringu miała na celu poprawienie nadzoru nad wejściami na Wzgórze Świątynne. Al-Kiswani podkreślił, że cały teren meczetu należy wyłącznie do muzułmanów.

9 listopada 2017 r. po południem Palestyńczycy obrzucili kamieniami żydowski autobus przy osiedlu Tekoa w Judei. Nikt nie został ranny, ale autobus został uszkodzony. Do podobnych incydentów doszło przy osiedlu Kfar Tapuach w Samarii i obozie uchodźców Al-Aruv w Judei. Uszkodzone zostały 2 pojazdy.
    9 listopada 2017 r. Hamas ostro skrytykował Autonomię Palestyńską za wznowienie koordynacji bezpieczeństwa z Izraelem.

9 listopada 2017 r. Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Kuwejt poinformowały swoich obywateli, aby nie podróżowali do Libanu i wezwali tych, którzy już są w tym kraju, aby jak najszybciej wyjechali z niego. Już wcześniej podobvne wezwanie opublikował Bahrajn. Były libański premier Saad al-Hariri spotkał się w Rijadzie z ambasadorami Francji, Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Tymczasem Hezbollah wezwał Arabię Saudyjską, aby zaprzestała ingerencji w wewnętrzne sprawy Libanu. Liban uważa, że dymisja al-Hariri nastąpiła pod naciskiem Arabii Saudyjskiej.

10 listopada 2017 r. minister ds. równości społecznej Gila Gamliel przedstawiła alternatywny plan dla ustanowienia palestyńskiego państwa. "Pierwszym powodem zajęcia przeze mnie tego stanowiska, jest przede wszystkim nasze prawo do naszej ziemi. Jest to kluczowy i zasadniczy powód, ale ci, którzy zaprzeczają temu historycznemu i ideologicznemu zrozumieniu, będą musieli uznać logikę stojącą za tą ideą jako utworzenie kolejnego dyktatorskiego państwa na Bliskim Wschodzie. Drugim powodem jest krzywda, jaką przyniesie obywatelom Izraela, powstanie arabskiego państwa w Judei i Samarii. Gwarancje bezpieczeństwa oferowane przez Stany Zjednoczone i społeczność międzynarodową są w najlepszym wypadku nieprzekonujące. Przez lata dowiedzieliśmy się, że w temacie bezpieczeństwa, jeśli sami sobie go nie zapewnimy, to nikt nam go nie zapewni. Widzieliśmy, co stało się z wielonarodowymi siłami, które miały chronić pokój na północnej granicy. Jest dla nas jasne, że dzisiaj, kiedy Hezbollah i Iran wysyłają siły do tego regionu, gdyby nie było sił izraelskich na Wzgórzach Golan, nikt nie stanąłby w obronie obywateli Izraela. Bezpieczeństwo państwa Izrael jest tylko naszą odpowiedzialnością. Jeśli mimo wszystko nie ma innego wyjścia, jak tylko stworzyć nowe państwo arabskie, alternatywną lokalizacją dla jego ustanowienia należy szukać gdzie indziej niż w Judei i Samarii. Państwo palestyńskie jest niebezpiecznym pomysłem dla państwa Izrael, i nie może ono powstać pomiędzy rzeką Jordan i morzem. Z mojego punktu widzenia, najbardziej realistyczną alternatywą i jedyną w obecnej sytuacji jest Autonomia Palestyńska w Judei i Samarii. Ale jeśli okaże się, że nie ma innej alternatywy niż ustanowienie prawdziwego państwa palestyńskiego, byłby to problem regionalny, nie tylko dla Izraela, ale i państw arabskich, i należy rozważyć takie miejsca jak Półwysep Synaj. Czy taki pomysł może się przydać na arenie dyplomatyczno-politycznej? Jakakolwiek inicjatywa może się pojawić w momencie, gdy brakuje już rozwiązań. Należy podkreślić, że problem palestyński dotyczy nie tylko państwa Izrael. Rzeczywiście możliwe są działania w ramach kompleksowego planu, który wydzieli z terytorium Egiptu Półwysep Synaj, wraz z ekonomiczną i innymi formami pomocy dla Egiptu, a z drugiej strony, da nowemu podmiotowi możliwość terytorialnej przyległości do Strefy Gazy, która zapewni dostęp do morza, coś, co byłoby połączone ze sztuczną wyspą, o której mówił wcześniej minister transportu Israel Katz. Inicjatywa nie wymagałaby przeniesienia ludności na Półwysep Synaj, gdyż żaden Arab mieszkający w Judei i Samarii nie musiałby opuszczać swoich domów, gdyby nie zechciał. Mogą zdecydować się zostać obywatelami państwa istniającego na Synaju, lub zdecydować się na przeprowadzkę. Każdy z nich musi wybrać, a tym, co dla nas jest istotne, to kwestia obywatelstwa, która rzuca cień na nas jako demokratyczne państwo."
    10 listopada 2017 r. Centralne Biuro Statystyczne poinformowało, że w październiku do Izraela przyjechało 464 tys. zagranicznych turystów, co stanowi wzrost o 60% w porównaniu do października zeszłego roku (290 tys.). Najwięcej odwiedzających pochodziło ze Stanów Zjednoczonych, Rosji, Francji i Niemiec. Jednak kraje, które odnotowały największy wzrost liczby odwiedzających Izrael to: Chiny, Polska i Rumunia. Polska odnotowała wzrost o 61% od zeszłego roku, podczas gdy Rumunia odnotowała wzrost o 57%, a Chiny o 55%. Ogółem w okresie od sierpnia do października 2017 r. do Izraela przyjechało 3,3 mln turystów.

10 listopada 2017 r. przywódca libańskiego Hezbollahu, szejk Hassan Nasrallah oskarżył Arabię Suadyjską, że usiłuje wciągnąć Izrael w wojnę przeciwko Libanowi. "Arabia Saudyjska zachęca Izrael do rozpoczęcia wojny przeciwko Libanowi. Mówię tu o faktach, a nie o analizie: Arabia Saudyjska jest gotowa zapłacić Izraelowi za to dziesiątki miliardów dolarów. Chociaż nie można całkowicie wykluczyć izraelskiego ataku, jest to mało prawdopodobne po części dlatego, że Izrael wie, że zapłaciłby za to bardzo wysoką cenę. Ostrzegam ich przed jakimkolwiek błędem lub jakimkolwiek krokiem, aby wykorzystać tę sytuację. Izrael udziela pomocy syryjskim rebeliantom i Frontowi Al-Nusra, syryjskiej organizacji terrorystycznej powiązanej z Al-Kaidą. Izrael próbuje wywołać wojnę domową w Libanie. Izrael nie może myśleć, że się boimy. Jesteśmy dzisiaj silniejsi niż kiedykolwiek wcześniej." Nasrallah potępił działania Arabii Saudyjskiej.

11 listopada 2017 r. - Szabat.
    11 listopada 2017 r. rano syryjski bezzałogowy dron usiłował przekroczyć izraelską granicę nad Wzgórzami Golan. Dron został zestrzelony przez baterię rakiet Patriot, a w rejon incydentu wezwano parę samolotów myśliwskich. Minister obrony Avigdor Lieberman powiedział: "Państwo Izrael bardzo poważnie traktuje wszelkie próby naruszenia jego suwerenności i surowo zareaguje na jakąkolwiek prowokację. Uznajemy syryjski rząd odpowiedzialnym za wszystkie pociski i każde naruszenie naszej suwerenności, i wzywamy syryjski rząd do powstrzymania wszystkich działań na jego terytorium. Nie pozwolimy, aby szyicka oś wykorzystywała Syrię jako bazę dla rozszerzania swoich operacji. Bezzałogowy statek powietrzny został wysłany w celu zebrania informacji wywiadowczych i wydaje się, że należał do syryjskiego reżimu."
    11 listopada 2017 r. rzecznik prasowy ministerstwa spraw zagranicznych Izraela, Emmanuel Nahshon uznał marsz polskich organizacji prawicowych w Warszawie jako "niebezpieczny, zorganizowany przez elementy ekstremistyczne oraz rasistowskie". Wyrażono nadzieję, że "władze polskie podejmą działania przeciwko organizatorom, bo historia uczy nas, że przejawy rasistowskiej nienawiści trzeba załatwiać szybko i zdecydowanie."

11 listopada 2017 r. około 60 tys. Polaków przeszło w demonstracji zorganizowanej przez skrajnie prawicowe organizacje w Warszawie z okazji Święta Niepodległości Polski. Wielu uczestników marszu wyrażało poparcie dla rasistowskich, ksenofobicznych i antysemickich idei, w rodzaju: "Polska tylko dla Polaków" i "Biała Europa braterskich narodów". Wzywano do usunięcia Żydów od władzy i publicznie zachęcano do radykalizacji postaw ksenofobicznych. Rzecznik prasowy skrajnie prawicowej organizacji Młodzieży Wszechpolskiej określił Marsz Niepodległości, jako ”największe na świecie zgromadzenie nazistów”. Niejaki Mateusz Pławski stwierdził, że jego organizacja uważa się za ”narodowych szowinistów”, a w Polsce powinna funkcjonować dwustronna identyfikacja etniczna, dlatego ”osoba czarnoskóra nie jest Polakiem”.

12 listopada 2017 r. premier Benjamin Netanjahu na cotygodniowym porannym posiedzeniu rządu powiedział, że "są tacy, którzy nieustannie bawią się próbami atakowania Izraela. Z każdym, kto spróbuje nas zaatakować w jakimkolwiek miejscu, będziemy ostro walczyć, i mam tu na myśli każdą grupę i każdą osobę. Uznajemy Hamas odpowiedzialnym za każdy atak, jaki na nas spada ze Strefy Gazy."
    12 listopada 2017 r. minister obrony Avigdor Lieberman przedstawił plan relokacji jednostek wojskowych na Negew. Plan rozpoczął się już w minionym roku, gdy na Negew przeniesiono bazę szkoleniową armii, co doprowadziło do silnego pobudzenia gospodarki w całym regionie. Obecnie armia rozpoczyna realizację dwóch dużych projektów, których realizacja rozpocznie się na początku 2018 r. "Siły Obronne Izraela są już na południu i jesteśmy zdeterminowani, by z pełnym zaangażowaniem promować przeniesienie Wydziału Wywiadu i Wydziału Transportu, co przyniesie prawdziwą zmianę i spełni wizję Bena Guriona dla Negewu. Wywiad wojskowy jest zasobem narodowym, a jego przeniesienie na południe jest projektem narodowym. Zamierzamy przenieść większość personelu wywiadu wojskowego z centrum kraju na południe, co będzie operacją na skalę krajową. Jest to dla nas wyzwanie. Już dzisiaj placówka walczy o utrzymanie najlepszych i najbystrzejszych umysłów wywiadu wojskowego, na których czekają kuszące oferty w sektorze prywatnym. Ale rząd ma obowiązek zaciągnąć cały potencjał izraelskiego sektora zaawansowanych technologii - już teraz sfinalizowano szeroki pakiet zachęt dla zakwaterowania, edukacji i innych działów potrzebnych dla wywiadu." Już obecnie istniejąca nowa baza wojskowa na Negewie zatrudnia około 700 cywilnych pracowników, z których połowa jest mieszkańcami Negewu. Oznacza to, że rdalsza rozbudowa bazy stanie się ważnym motorem dla rozwoju społecznego i gospodarczego tej części kraju. Koszt przeniesienia dwóch kolejnych jednostek wojskowych wyniesie około 2 mld szekli.
    12 listopada 2017 r. późnym wieczorem trzęsienie ziemi wystąpiło w całym Izraelu. Wstrząsy miały siłę 4,5 stopnia w skali Richtera. Były to wstrząsy od wielkiego trzęsienia ziemi o sile 7,3 w skali Richtera, którego epicentrum znajdowało się w Kurdystanie. W Izraelu nie odnotowano żadnych strat.

12 listopada 2017 r. wysoki urzędnik Autonomii Palestyńskiej poinformował, że trwają negocjacje z Izraelem w sprawie zwiększenia dostaw energii elektrycznej do Strefy Gazy z 75 MW do 120 MW. Z tą decyzją związana jest potrzeba dostarczenia przez Izrael sprzętu technicznego potrzebnego do rozbudowy infrastruktury energetycznej w Strefie Gazy.
    12 listopada 2017 r. wieczorem Palestyńczycy obrzucili kamieniami żydowskie samochody przy osiedlu Beitar Illit w Judei. Ranna została 1 Izraelka, a kilka samochodów zostało uszkodzonych.

12 listopada 2017 r. ambasador Stanów Zjednoczonych w Izraelu, David Friedman przemawiał na dorocznej gali Syjonistycznej Organizacji Ameryki w Nowym Jorku Pochwalił administrację Trumpa i jej relacje z Izraelem, jednocześnie krytykując byłego prezydenta Baracka Obamę za milczące poparcie jego administracji dla antyizraelskich rezolucji przyjętych przez Radę Bezpieczeństwa ONZ. "Była to być może największa zdrada Izraela przez siedzącego prezydenta w historii Ameryki, przez Stany Zjednoczone. Było to w grudniu zeszłego roku, gdy nie zawetowano Rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 2334. Wyobraźcie sobie, że uchwała stwierdza, że Zachodni Mur znajduje się na nielegalnie okupowanym terytorium. To niewyobrażalne, że Stany Zjednoczone wstrzymały się od głosu i pozwoliły uchwalić tę rezolucję. A dzień później, sekretarz stanu uzasadniał tę decyzję, co tylko pogłębiło problem i ujawniło oszałamiające odrzucenie najważniejszego sojusznika Ameryki na Bliskim Wschodzie. Mam nadzieję, że zgodzicie się ze mną, że od mrocznych dni w grudniu ubiegłego roku sytuacja całkowicie się zmieniła. Minęły czasy, kiedy Organizacja Narodów Zjednoczonych bezkranie obraża Izrael. Ambasador Stanów Zjednoczonych w ONZ Nikki Haley jest naprawdę nowym szeryfem w Turtle Bay, gdzie mieści się siedziba ONZ. Prezydent Trump przeszedł do historii, stając się pierwszym siedzącym prezydentem Stanów Zjednoczonych, który odwiedził Zachodni Mur, i stwierdzenie, że wywiąże się ze swojej obietnicy wyborczej, aby przenieść amerykańską ambasadę z Tel Awiwu do stolicy Izraela ... Rząd Stanów Zjednoczonych traktuje Izrael tak, jak zasługuje na traktowanie - jako krytycznego, strategicznego i zaufanego sojusznika w jednym z najtrudniejszych rejonów świata."
    12 listopada 2017 r. szef Sztabu Generalnego Sił Obronnych Izraela gen. Gadi Eizonkot udał się do Belgii na tajne spotkanie z dowódcą sił amerykańskich w Europie, gen. Curtisem Scaparrotti. Spotkanie prawdopodobnie dotyczyło irańskiej obecności w Syrii. Opublikowane w mediach informacje wskazują, że Iran utworzył bazę wojskową w dawnej syryjskiej bazie położonej przy El-Kiswah, w odległości 14 km na południe od Damaszku i mniej niż 50 km od granicy z Izraelem. Ujawnione zdjęcia satelitarne pokazują wzniesione od stycznia do października nowe struktury budowlane - około 20 dużych baraków. Stany Zjednoczone poinformowały, że istnieje porozumienie Rosji z syryjskim rządem, aby uniemożliwić obecności irańskich sił w rejonie granicy z Jordanią na Wzgórzach Golan. Wynegocjowano je w trakcie amerykańsko-rosyjsko-syryjskich rozmów nad zawieszeniem broni w Syrii.

13 listopada 2017 r. Siły Obronne Izraela rozmieściły baterie obrony przeciwrakietowej Iron Dome w kilku miejscach w centralnej i południowej części kraju. Działania podjęto w obawie przed możliwością ostrzału rakietowego prowadzonego przez Islamski Dżihad ze Strefy Gazy.
    13 listopada 2017 r. przedstawiciele Rady Bezpieczeństwa Narodowego Stanów Zjednoczonych przylecieli do Izraela i spotkali się ze swoimi odpowiednikami w ministerstwie obrony. Rozmowy zostały utajnione, ale prawdopodobnie dotyczyły sytuacji w Syrii, ze szczególnym uwzględnieniem porozumienia amerykańsko-rosyjskiego zawartego w sprawie zawieszenia broni w Syrii. Porozumienie przewiduje, że oddziały irańskie oraz ich sojesznicy zostaną odepchnięci od granicy Izraela na Wzgórzach Golan, nie określa jednak harmongramu działań. Premier Benjamin Netanjahu powiedział wcześniej: "Wyjaśniłem naszym przyjaciołom w Waszyngtonie i naszym przyjaciołom w Moskwie, że będziemy działać w Syrii, w tym w południowej Syrii, zgodnie z naszym zrozumieniem i zgodnie z naszymi potrzebami bezpieczeństwa. Izraela będzie działać z właściwym połączeniem stanowczości i odpowiedzialności." Wypowiedź ta oznacza, że Netanjahu nie uważa, aby amerykańsko-rosyjskie porozumienie obowiązywało także Izrael.
    13 listopada 2017 r. wieczorem Palestyńczycy obrzucili kamieniami tramwaj przy dzielnicy Shuafat we Wschodniej Jerozolimie. Nikt nie został ranny, ale pojazd został uszkodzony.

13 listopada 2017 r. izraelscy żołnierze przeprowadzili w nocy operację antyterrorystyczną w arabskich wioskach położonych wokół bloku żydowskich osiedli Gusz Etzion w Judei. Przejęto karabin szturmowy M16 i zatrzymano 14 osób podejrzanych o działalność terrorystyczną. Wśród zatrzymanych znajduje się lokalny lider Islamskiego Dżihadu.

13 listopada 2017 r. polskie ministerstwo spraw zagranicznych oświadczyło, że Polska zdecydowanie potępia rasistowskie, antysemickie i ksenofobiczne idee. Podkreślono jednak, że wielki weekendowy marsz nacjonalistów w Warszawie był w dużej mierze wyrazem wartości patriotycznych. "Święto Niepodległości to wielkie święto Polaków, różniących się poglądami, ale zjednoczonych wokół wspólnych wartości wolności i lojalności wobec niepodległej ojczyzny."
    13 listopada 2017 r. prezydent Reuven Rivlin przemówił do Zgromadzenia Ogólnego Federacji Żydów Północnej Ameryki w Los Angeles (USA). "Państwo Izrael było i zawsze będzie domem każdego Żyda; ortodoksyjnego, reformowanego, konserwatywnego, świeckiego, tradycyjnego, aszkenazyjskiego, sefardyjskiego. Żydów. Wszyscy jesteśmy jednym narodem, a Izrael jest drogi dla nas wszystkich. Naród żydowski musi opierać się na jednej prostej zasadzie: wzajemnej odpowiedzialności. Jest to zaangażowanie się w bezpieczeństwo i dobre samopoczucie całego naszego narodu. To zobowiązanie musi być silniejsze niż jakiekolwiek nieporozumienia. Wyrażam ubolewanie z powodu ostatnich nieporozumień dotyczących Zachodniego Muru w Jerozolimie. Jest to symbol jedności, ściana naszych łez i radości, i ona teraz stała się symbolem podziałów i sporów. Mam nadzieję, że w przyszłości będziemy mogli wrócić do stołu i dojść do porozumienia w tej ważnej kwestii. To nasza wzajemna odpowiedzialność. Wszyscy musimy szanować demokratyczny proces podejmowania decyzji w Izraelu. Czy nam się to podoba, czy nie, w jedynym żydowskim demokratycznym państwie, religia i państwo są kwestią polityczną - być może najbardziej wybuchową. Będziemy nadal zwalczać antysemityzm we wszystkich jego przejawach; od wandalizmu żydowskich cmentarzy, do ataków terrorystycznych na naszych braci i siostry na całym świecie, od dyskryminacji na kampusach, do ataku na legitymację Izraela w ONZ. Zawsze mówię, że w polityce zagranicznej Izraela obowiązują trzy zasady. Po pierwsze, stosunki ze Stanami Zjednoczonymi. Po drugie, stosunki ze Stanami Zjednoczonymi. A po trzecie, stosunki ze Stanami Zjednoczonymi. Iran jest największym eksporterem międzynarodowego terroryzmu, którego przywódcy otwarcie wzywają do zniszczenia Izraela. Nie możemy pozwolić Iranowi na posiadanie zdolności nuklearnych. Byłoby to szaleństwo. Obecna umowa zagraża zarówno Izraelowi, jak i Stanom Zjednoczonym, i wstrząsa stabilnością regionu. Naród żydowski, państwo Izrael, nigdy nie były w stanie wojny z islamem. Życie Arabów i Żydów jest powiązane. Nie będzie pokoju, dopóki wszyscy nie zrozumiemy, że jesteśmy skazani na wspólne życie, naszym przeznaczeniem jest żyć razem. Izrael to żydowskie i demokratyczne państwo, o którym wszyscy marzyliśmy od 2000 lat. Państwo, które nie godzi w żydowską tożsamość ani wizję żydowskiej świadomości, a jednocześnie ma wizję wspólnej tożsamości Izraela dla wszystkich swoich obywateli: Żydów i nie-Żydów."
    13 listopada 2017 r. specjalny wysłannik Białego Domu na Bliski Wschód, Jason Greenblatt, powiedział: "Ekstremistyczne wypowiedzi i prowokacje czynione przez Islamski Dżihad przeciwko Izraelowi, znacząco szkodzą mieszkańcom Gazy i są bardzo niebezpieczne. Autonomia Palestyńska musi przejąć pełną odpowiedzialność w Strefie Gazy. Stany Zjednoczone współpracują z Autonomią Palestyńską, Izraelem, Egiptem i innymi państwami, aby poprawić sytuację. Gaza zasługuje na coś lepszego."

14 listopada 2017 r. Islamski Dżihad ogłosił najwyższy stan alarmu dla swoich sił w Strefie Gazy, w obawie przed ewentualnym izraelskim atakiem. Poinformowano, że organizacja monitoruje ruch izraelskich cywilów w pobliżu Strefy Gazy, i jest gotowa podjąć działania w odpowiedzi na atak. Wiadomo jednak, że egipski wywiad wywarł silną presję na Islamski Dżihad, aby ten nie podejmował żadnych działań militarnych, które mogą sprowokować Izrael.
    14 listopada 2017 r. palestyńscy terroryści ostrzelali wieczorem żydowski samochód na południe od Hebronu w Judei. Nikt nie został ranny.

14 listopada 2017 r. innowacyjne laboratorium izraelskiej firmy Space-Pharma, zacumowało do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W laboratorium zostaną przeprowadzone cztery eksperymenty z dziedziny nauk przyrodniczych bez kontaktu z ludźmi. Całość prac będzie bezpośrednio kontrolowana przez naukowców na Ziemi.

15 listopada 2017 r. kontroler państwa Josef Shapiro opublikował raport, w którym stwierdził, że Izrael nie jest przygotowany do obrony przed dronami. Raport wskazał, że w 2015 r. doszło do 14 incydentów bezpieczeństwa z udziałem dronów, podczas gdy w 2016 r. było już 24 takich incydentów. Obecnie w Izraelu jest około 20 tys. dronów, przy czym zupełnie brak przepisów regulujących ich użytkowanie. Siły Obronne Izraela nie posiadają odpowiednich procedur reagowania na zagrożenie ze strony dronów. Shapiro zalecił podjęcie odpowiednich działań, zwłaszcza, że grupy terrorystyczne coraz częściej wykorzystują drony to pozyskiwania informacji wywiadowczych.

15 listopada 2017 r. rzecznik Hamasu, Sami Abu Zuhri powiedział, że Hamas pozostanie wierny swoim zasadom i będzie działał na zjednoczenia narodu palestyńskiego i nigdy nie uzna państwa Izrael.
    15 listopada 2017 r. palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas przyrzekł Palestyńczykom, że niepodległe państwo palestyńskie powstanie w granicach sprzed 1967 r. ze stolicą we Wschodniej Jerozolimie. Abbas podkreślił, że świat jest bardziej niż kiedykolwiek wcześniej świadomy praw narodu palestyńskiego, zwłaszcza jego prawa do samostanowienia, wolności i niezależności. Dodał, że naród palestyński, który rozpoczął walkę sto lat temu w czasie Deklaracji Balfoura, będzie kontynuował swoją walkę i nie zrezygnuje ze swoich praw narodowych, które opierają się na decyzjach międzynarodowych instytucji.

15 listopada 2017 r. dwie osoby włamały się do synagogi w mieście Norfolk (USA). Przez dwie godziny demolowali wnętrze synagogi. Policja wszczęła dochodzenie. Całość zdarzenia zarejestrowały kamery monitoringu.

17 listopada 2017 r. rano palestyński terrorysta wjechał samochodem w dwóch Izraelczyków na skrzyżowaniu przy żydowskim osiedlu Efrat w bloku osiedli Gusz Etzion w Judei. Izraelczycy zostali ciężko ranni. Napastnik wysiadł z samochodu i usiłował zaatakować nożem izraelskich żołnierzy, którzy go zastrzelili.
    17 listopada 2017 r. Siły Obronne Izraela zablokowały arabską wioskę Halhoul, położoną na północ od Hebronu w Samarii. Z wioski tej pochodził terrorysta.

17 listopada 2017 r. ambasador Izraela w ONZ, Danny Danon, spotkał się z gen. Francis Vib-Sanziri, nowym dowódcą sił UNDOF stacjonującym na granicy izraelsko-syryjskiej. Podczas spotkania Danon powiedział, że Izrael nie zaakceptuje obecności Iranu ani jego przedstawicieli, takich jak Hezbollah, w pobliżu granicy lub w regionie Quneitra. "Izrael zrobi wszystko, co konieczne, aby zapewnić bezpieczeństwo swoim obywatelom i nie pozwoli na żadne zagrożenie dla swojej suwerenności. Społeczność międzynarodowa musi natychmiast działać przeciwko agresji Iranu, a ich próby podważają stabilność w regionie."
    17 listopada 2017 r. saudyjski minister spraw zagranicznych Adel al-Jubeir, potępił Hezbollah, oskarżając grupę o przetrzymywanie libańskiego narodu jako zakładników i domagając się, by Hezbollah się rozbroił. Al-Jubeir podkreślił, że Hezbollah destabilizuje Liban. "Nie możesz posiadać milicji z siłą militarną, która działa poza zasięgiem uprawnień rządu. Widzimy, jak Hezbollah wykorzystuje libański system bankowości, aby prać pieniądze. Widzimy, jak Hezbollah wykorzystuje libańskie porty do przemytu narkotyków. Widzimy, że Hezbollah angażuje się w działalność terrorystyczną i ingeruje w Syrii, Bahrajnie i Jemenie. Jeśli Hezbollah nie rozbroi się i nie stanie się wyłącznie partią polityczną, Liban będzie przetrzymywany jako zakładnik przez Hezbollah i Iran, co jest nie do przyjęcia dla nas i jest niedopuszczalne dla Libańczyków."

18 listopada 2017 r. - Szabat.
    18 listopada 2017 r. wieczorem minister obrony Avigdor Liberman wezwał arabskich przywódców do pójścia w ślady zmarłego prezydenta Egiptu, Anwara Sadata, który odwiedził Izrael 40 lat temu i pracował nad osiągnięciem porozumienia pokojowego z Izraelem. "Anwar Sadat był odważnym przywódcą, który walczył z uprzedzeniami i utorował drogę innym arabskim przywódcom, aby uznali znaczenie strategicznych relacji z państwem Izrael. 40 lat po jego historycznej wizycie w Izraelu, wzywam przywódców tego regionu, by poszli za prezydentem Sadatem, przybyli do Jerozolimy i otworzyli nową stronę, nie tylko w stosunkach Izraela ze światem arabskim, ale w całym regionie. Bliski Wschód potrzebuje, bardziej niż cokolwiek innego, koalicji umiarkowanych państw przeciwko Iranowi. Koalicja przeciwko ISIS dobiegła końca. Po ISIS - Iran!"

18 listopada 2017 r. izraelscy żołnierze wkroczyli do arabskiej wioski Halhoul w Samarii i przeszukali dom terrorysty. Palestyńczycy obrzucili kamieniami żołnierzy, którzy odpowiedzieli środkami do rozpraszania tłumu.

18 listopada 2017 r. rano Egipt otworzył przejście graniczne Rafah ze Strefą Gazy. Przejście ma być otwarte przez 3 dni.
    18 listopada 2017 r. po południem izraelski czołg ostrzelał nowy syryjski posterunek wojskowy, który powstał przy druzyjskiej wiosce Khader na Wzgórzach Golan. Wystrzelono jeden pocisk, który miał charakter strzału ostrzegawczego. Nowy syryjski posterunek wojskowy powstał w zdemilitaryzowanej strefie i narusza warunki porozumienia o zawieszeniu broni. Nikt nie został ranny.
    18 listopada 2017 r. libański minister spraw zagranicznych Gebran Bassil, podczas wizyty w Moskwie (Rosja) zagroził Izraelowi, mówiąc, że przegra wojnę z jego krajem. Bassil podkreślił, że Liban ma możliwości przeciwdziałania "wszelkim zagrożeniom", ale chce tylko pokoju i stabilności w regionie. Ostrzegł także, że potencjalne państwo agresor poniesie konsekwencje, które mogą sięgnąć aż do Europy. "Jesteśmy gotowi działać w przypadku takich wydarzeń, ale staramy się zrobić wszystko, aby temu zapobiec i utrzymać dobre stosunki z Arabią Saudyjską. Nie powinniśmy prowokować Izraela do wojny po prostu dlatego, że może to zrobić, powinniśmy powstrzymać Izrael od rozpoczęcia wojny właśnie dlatego, że Liban z pewnością ją wygra. Każdy kraj może podjąć działania przeciwko Hezbollahowi, podobnie jak Stany Zjednoczone, mimo że przywódca Hezbollahu wielokrotnie powtarzał słowa: Jeśli chcecie walczyć z nami, możesz walczyć z nami, ale zostawcie Liban w spokoju. Nie chcemy, aby Liban cierpiał. Sądzimy, że jeśli będą w nas celować, to będą karać wszystkich mieszkańców Libanu, a ci, którzy odważą się na to, będą również musieli stawić czoła konsekwencjom, a konsekwencje będą dla całego regionu, i dla Europy."
    18 listopada 2017 r. sekretarz stanu USA Rex Tillerson poinformował OWP, że jeśli Autonomia Palestyńska nie zasiądzie do stołu negocjacyjnego z Izraelem, to OWP będzie musiała zamknąć swoją misję w Stanach Zjednoczonych. Tillerson podkreślił, że Palestyńczycy we wrześniu przekroczyli amerykańską czerwoną linię, gdy podjęli próbę wymuszenia na Międzynarodowym Trybunale Karnym w Hadze rozpoczęcia postępowań karnych przeciwko Izraelczykom.

19 listopada 2017 r. na porannym posiedzeniu rządu podjęto decyzję o zamknięciu ośrodka dla nielegalnych imigrantów Holot na Negewie. Ośrodek będzie jeszcze utrzymywany przez trzy miesiące, aby zmusić imigrantów do opuszczenie obiektu. Nielegalni imigranci będą albo umieszczeni w więzieniu Saharonim, albo zostaną wydaleni do Rwandy, skąd udadzą się do wskazanego państwa afrykańskiego. Premier Benjamin Netanjahu powiedział, że poliotyka państwa wobec imigrantów miała trzy etapy. W pierwszym etapie wybudowane zostało ogradzenie graniczne, oraz uchwalono przepisy całkowicie blokujące napływ nowych nielegalnych imigrantów. Dzięki temu obecnie do Izraela nie napływają już zadni nielegalni imigranci. W drugim etapie wydalono z Izraela 20 tys. nielegalnych imigrantów. W trzecim etapie nastąpi zwiększenie procesu wydalania imigrantów - około 40 tys. osób. Obecnie koszty utrzymania ośrodka Holot wynoszą 240 mln szekli rocznie. Dzięki nowym regulacjom prawnym, nielegalni imigranci będą bez żadnej zgody z ich strony wydalaniu do Rwandy. Wcześniej będą posiadać 60 dni na rozpatrzenie ich wniosków o azyl.
    19 listopada 2017 r. kilka tysięcy ortodoksyjnych Żydów zablokowało główne skrzyżowania w centrum Jerozolimy. Zablokowano linię kolejową do Jerozolimy. Protestowano przeciwko obowiązkowi służby wojskowej dla aktywnych studentów jesziw. Do demonstracji doszło także w Beit Szemesz. Policja aresztowała 13 demonstrantów. W Bene Berak aresztowano 28 osób.
    19 listopada 2017 r. islamscy terroryści ostrzelali z terytorium egipskiego Półwyspu Synaj izraelski patrol przy granicy z Egiptem. Ranny został 1 izraelski żołnierz. W pobliżu tego miejsca doszło do wymiany ognia między egipskimi żołnierzami a terrorystami ISIS, i prawdopodobnie była to zabłąkana kula.

19 listopada 2017 r. około 300 ortodoksyjnych Żydów modliło się w nocy przy grobach proroków Natana i Gada, które znajdują się w arabskiej wiosce Halhoul na północ od Hebronu w Samarii. Ich przejazd był osłaniany przez izraelskich żołnierzy. Pomimo to, Palestyńczycy obrzucili kolumnę przejeżdżających pojazdów kamieniami i bombami zapalającymi. Żołnierze użyli środków do rozpraszania tłumu.

19 listopada 2017 r. izraelskie czołgi wieczorem ostrzelały pozycje syryjskiej armii, utworzone wewnątrz strefy zdemilitaryzowanej na granicy izraelsko-syryjskiej na Wzgórzach Golan. Ostrzelane pozycje zostały utworzone nielegalnie. "W ciągu ostatnich kilku godzin Syryjskie Siły Zbrojne naruszyły zawieszenie broni z 1974 r. wzmacniając pozycje wojskowe w strefie zdemilitaryzowanej między Syrią i Izraelem. W odpowiedzi czołgi Sił Obronnychy Izraela wystrzeliły w ostrzeżeniu w kierunku tego obszaru."
    19 listopada 2017 r. ministrowie spraw zagranicznych Ligi Arabskiej na szczycie w Kairze (Egipt) określili libański Hezbollah jako "organizacja terrorystyczna". Sekretarz generalny Ligi Arabskiej Ahmed Aboul Gheit powiedział, że istnieje konsensus między państwami arabskimi przeciwko polityce Iranu w regionie. "Na tym etapie nie wypowiadamy wojny Iranowi i podejmujemy stopniowe kroki. Mam nadzieję, że to przesłanie dotrze do Iranu, i że zmieni on swoje zachowanie w regionie."

20 listopada 2017 r. minister obrony Avigdor Liberman zażądał dodania 4,8 mld szekli do wieloletniego planu budżetowego "Gedeon" swojego ministerstwa, powołując się na zmiany w regionie. "Dwa lata temu, kiedy rozpoczął się plan, nie było rosyjskiej obecności na syryjskiej ziemi. W regionie pojawiła się bardziej precyzyjna i wysokiej jakości broń, która również więcej kosztuje. Nie było także przyspieszenia rozwoju irańskich pocisków balistycznych." Liberman zwrócił uwagę na trzy ważne wyzwania jakie stoją przed izraelską armią. (1) Wzrost wojskowej obecności Rosji w Syrii, co zmieniło układ sił w całym regionie. (2) Obecność rosyjskich wojsk w Syrii umożliwiła pojawienie się zaawansowanych technologii wojskowych, z których niektóre weszły w uzbrojenie libańskiego Hezbollahu. (3) Przyśpieszenie irańskiego programu rakiet balistycznych, co wymusza na Izraelu przyśpieszenie prac rozwoju systemów obrony przeciwrakietowej. Minister zwrócił także uwagę, że armia musiała sobie poradzić z kilkoma niezaplanowanymi wcześniej wydatkami - 300 mln szekli na budowę podziemnej bariery granicznej wzdłuż granicy Strefy Gazy i 270 mln szekli na poprawienie stanu bezpieczeństwa żydowskich osiedli w Judei i Samarii. Kolejnym problemem jest wzrost o 10% wydatków na zbrojenia wszystkich arabskich państw w regionie. Jeden z urzędników ministerstwa powiedział: "Cały budżet obronny Izraela wynosi 18 mld $, co stanowi 11,7% PKB. Natomiast budżet wydatków obronnych Iranu wzrósł do 23,5 mld $, co stanowi 22% PKB ich kraju." Wszystkie państwa na Bliskim Wschodzie zwiększyły wydatki na zakup nowoczesnych samolotów, czołgów i innych systemów uzbrojenia.
    20 listopada 2017 r. kilka tysięcy ortodoksyjnych Żydów zablokowało główne skrzyżowania w centrum Bene Berak. Członkowie frakcji Jerushalmi powiedzieli, że ich duchowy przywódca, rabin Szmuel Auerbach wezwał zwolenników, aby "wstrząsnęli całym światem w walce o cześć Tory". Frakcja Jerushalmi nakłania studentów jesziwy, aby nie uznawali uprawnień komisji rekrutacyjnej Sił Obronnych Izraela do werbowania aktywnych studentów jesziwy, zamiast tego wzywa do ignorowania zleceń komisji. Gdy demonstranci podjęli próbę zablokowania sąsiedniej autostrady nr 4, policja użyła sił specjalnych do rozproszenia tłumu. Rannych zostało około 15 osób. Policja zatrzymała także 15 demonstrantów. Do mniejszych demonstracji doszło w Jerozolimie.
    20 listopada 2017 r. po południem w północnej części kraju spadł deszcz. W rejonie Haraszim spadło 49 mm deszczu, w Rosz Hanikra 30,5 mm, w Tel Awiwie 13,9 mm. Wydano ostrzeżenie przed możliwymi lokalnymi podtopieniami.

20 listopada 2017 r. Palestyńczycy podpalili po południem trawy i krzewy w sąsiedztwie żydowskiego osiedla Carmei Tzur w bloku osiedli Gusz Etzion w Judei. Na miejscu działały dwie sekcje straży pożarnej.

20 listopada 2017 r. przywódca libańskiego Hezbollahu, szejk Hassan Nasrallah powiedział, że jego organizacja jest gotowa wycofać się z Iraku, gdy tylko iracki rząd oficjalnie ogłosi zwycięstwo nad Państwem Islamskim. Hezbollah utrzymuje dowódców i doradców wojskowych w Iraku, którzy pomagają szyickim milicjom w walce z ISIS. "Jeśli nie będzie już ich potrzeba w Iraku, wycofamy je i wyślemy tam, gdzie będą potrzebne." Nasrallah powiedział także, że Hezbollah dostarczył do Strefy Gazy zaawansowane systemy uzbrojenia, w tym rosyjskiej produkcji pociski przeciwpancerne Kornet.
    20 listopada 2017 r. saudyjski minister spraw zagranicznych Adel al-Jubeir powiedział w Kairze (Egipt), że normalizacja stosunków z Izraelem jest możliwa dopiero po osiągnięciu porozumienia pokojowego izraelsko-palestyńskiego. "Nie ma żadnych stosunków między Izraelem a Arabią Saudyjską. Istnieje tylko arabska inicjatywa pokojowa, która stanowi mapę drogową dla pokoju i dla Izraela, normalizująca stosunki z krajami arabskimi."

21 listopada 2017 r. po południem w Knesecie odbyła się specjalna sesja poświęcona 40. rocznicy wizyty w Izraelu byłego prezydenta Egiptu Anwara Sadata. Premier Benjamin Netanjahu powiedział, że Sadat uznał państwo Izrael jeszcze przed podpisaniem porozumienia pokojowego między Egiptem a Izraelem. Dodał: "Jeszcze nie spotkałem palestyńskiego Sadata."
    21 listopada 2017 r. przewodniczący parlamentarnej komisji nauki i technologii Uri Maklev powiedział, że wciąż jest długa lista państwowych organów, które nie są przygotowane na cybernetyczne ataki. "Częściem problemu jest brak wykwalifikowanego personelu cybernetycznego. Państwo stara się szkolić ludzi, ale potrzeby wydaje się że rosną i potrzeba więcej inwestycji." Maklev podkreślił konieczność szkolenia pracowników cyberobrony.
    21 listopada 2017 r. koordynator działań rządowych na terytoriach, gen. Joav Mordechai, że w ciągu ostatnich kilku dni Hamas zmusił 380 biznesmenów w Strefie Gazy do zapłacenia podwójnych podatków. "Chciałbym wiedzieć, kiedy Hamas odda wszystkie nielegalnie pobrane podatki, rzeczy które ukradł mieszkańcom Gazy na punktach kontrolnych, przedmioty zabrane podróżującym do Mekki ... Hamas to banda złodziejskich terrorystów, którzy nigdy się nie zreformują."
    21 listopada 2017 r. wieczorem premier Benjamin Netanjahu rozmawiał telefonicznie z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Rozmowa trwała pół godziny i dotyczyła kwestii bezpieczeństwa w Syrii. Obaj politycy wyrazili posiadanie wspólnych interesów w rozszerzaniu współpracy izraelsko-rosyjskiej. "Dzisiaj wieczorem rozmawiałem z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Powtórzyłem naszą pozycję i stanowczy sprzeciw wobec rozmieszczania irańskich wojsk w Syrii. Wyjaśniłem naszym przyjaciołom, przede wszystkim w Waszyngtonie, a także naszym przyjaciołom w Moskwie, że Izrael będzie działał w Syrii - w tym w południowej Syrii - zgodnie z naszym zrozumieniem i zgodnie z naszymi potrzebami w zakresie bezpieczeństwa. Tak właśnie się dzieje i tak będzie dalej."

21 listopada 2017 r. około 1 tys. ortodoksyjnych Żydów modliło się w nocy w grobowcu Józefa na przedmieściach Nablusu w Samarii. Ich przejazd zabezpieczali izraelscy żołnierze.
    21 listopada 2017 r. władze Autonomii Palestyńskiej poinformowały o zawieszeniu działalności delegacji OWP w Stanach Zjednoczonych. Jest to odpowiedź na ostatnie słowa sekretarza stanu Rexa Tillersona, który powiedział, że jeśli Autonomia Palestyńska nie rozpocznie engocjacji pokojowych z Izraelem, to będzie musiała zamknąć misję OWP w Stanach Zjednoczonych.

21 listopada 2017 r. dowódca libańskiej armii Joseph Aouna wezwał wszystkich libańskich żołnierzy do przygotowania się na możliwość wybuchu ewentualnego konfliktu z Izraelem. Nakazał postawienie w stan najwyższej gotowości oddziały rozmieszczone w pobliżu izraelskiej granicy. Libański prezydent Michel Aoun powiedział: "Na naszej południowej granicy przycupnął Izrael, a nasza wzajemna historia jest pełna wrogości i niszczycielskich wojen. Dzisiaj Izrael łamie naszą suwerenność w powietrzu, na morzu i na lądzie. Lekceważąc międzynarodowe rezolucje grozi nam nową wojną. Wszyscy Libańczycy są gotowi stawić opór. Wszyscy Libańczycy są przygotowani do walki z Izraelem. Tak, jesteśmy małym krajem, ale odzyskaliśmy naszą jedność narodową, a częścią tego jest zjednoczony opór wobec każdego, kto zaatakuje nasz kraj."
    21 listopada 2017 r. irański prezydent Hassan Rouhani wezwał kraje Bliskiego Wschodu do zwrócenia uwagi na działania Izraela, ostrzegając je, aby "nie wpadły w pułapkę Izraela". Rouhani bronił także roli jaką odgrywa Hezbollah w Libanie. "Zadaniem Hezbollahu jest obrona libańskiego narodu, a jego broń służy wyłącznie celom obronnym."
    21 listopada 2017 r. w Kairze (Egipt) rozpoczęła się druga runda rozmów pojednawczych między Fatahem i Hamasem. Według ujawnionych informacji, w trakcie rozmów pojawiły się istotne różnice zdań, ponieważ Fatah chciał negocjować wyłącznie problematykę przejmowania kontroli nad Strefą Gazy. Hamas i inne palestyńskie ugrupowania sprzeciwiły się temu, domagając się, aby dyskutowano także inne tematy, w tym reformy i wybory w Autonomii Palestyńskiej. Hamas wyraził pragnienie przystąpienia do Organizacji Wyzwolenia Palestyny, aby mieć możliwość uczestniczenia w wyborach do władz OWP i wpływać na politykę wewnętrzną tej organizacji. W ten sposób Hamas uzyskałby również prawo legalnego członka rządu palestyńskiego.

22 listopada 2017 r. w nocy i rankiem na górze Hermon spadł śnieg. W całym rejonie wiał bardzo silny wiatr. W pozostałych częściach kraju odnotowano opady deszczu.
    22 listopada 2017 r. rano doszło do wypadku autobusu szkolnego w Nazarecie, w Galilei. Autobus uderzył w mur, w wyniku czego rannych zostało 14 dzieci i 2 opiekunów.

22 listopada 2017 r. rano 2 Palestyńczyków usiłowało przekroczyć barierę graniczną Strefy Gazy. Izraelscy żołnierze postrzelili jednego z nich. Obaj zostali zatrzymani. Przy jednym z Arabów znaleziono nóż.
    22 listopada 2017 r. władze Autonomii Palestyńskiej poinformowały, że przewodniczący Mahmoud Abbas odmówił rozmowy telefonicznej z doradcą prezydenta USA Donalda Trumpa, Jaredem Kushnerem. Abbas miał odesłać Kushnera do przedstawicielstwa OWP w Waszyngtonie.

22 listopada 2017 r. członek biura politycznego Hamasu, Salah Bardawil, wyraził rozczarowanie wynikami rozmów pojednawczych Fatah-Hamas przeprowadzonych w Kairze w ostatnich dniach. Rozmowy zakończyły się porozumieniem o przeprowadzeniu przed końcem 2018 r. nowych wyborów w Autonomii Palestyńskiej. Bardawil powiedział: "Postępowaliśmy najlepiej jak mogliśmy we wszystkich kwestiach związanych z Autonomią Palestyńską, ale istnieje u nas mocne poczucie utraty szansy. Zawarta umowa jest bez znaczenia i bez rzeczywistych mechanizmów implementacji. Istnieje niejasna wspólna deklaracja, i jest mi trudno zrozumieć, w jaki sposób uda nam się wprowadzić ją w życie w praktyce. Amerykańska presja i groźby ze strony Izraela negatywnie wpłynęły na Autonomię Palestyńską podczas rozmów."
    22 listopada 2017 r. magazyn Vanity Fair ujawnił szczegóły tajnych informacji, które amerykański prezydent Donald Trump rzekomo ujawnił rosyjskiemu ministrowi spraw zagranicznych Siergiejowi Ławrowowi, a następnie rosyjskiemu ambasadorowi w Stanach Zjednoczonych Siergiejowi Kislakowi. Ujawnione szczegóły dotyczą tajnej misji elitarnej jednostki izraelskich sił specjalnych Sayeret Matkala, która wraz z członkami jednostki technologicznej Mosadu realizowali zadania przeciwko ISIS. Dwoma helikopterami przedostali się do Syrii, a następnie dwoma pojazdami terenowymi z oznaczeniami syryjskiej armii wjechali w głąb terytorium zajmowanego przez wroga. Przechwycili oni rozmowy telefoniczne prowadzone przez członków ISIS. Pozyskane przez nich informacje ostrzegły zachodnie wywiady, że terroryści z ISIS pracują nad ukryciem materiałów wybuchowych w laptopach, które miały być zdetonowane w samolotach.
    22 listopada 2017 r. rzeczniczka Departamentu Stanu USA Heather Nauert, powiedziała, że Stany Zjednoczone nie chcą zamknięcia przedstawicielstwa OWP w Waszyngtonie "Jesteśmy w kontakcie z palestyńskimi urzędnikami na temat statusu tego biura OWP."

23 listopada 2017 r. dyrektor instytutu badań nad bezpieczeństwem narodowym, gen. Amos Jadlin powiedział, że wojna w Syrii została przechylona na korzyść Assada z powodu rosyjskiej pomocy, w przeciwieństwie do amerykańskiej i izraelskiej niemocy. Koalicja Iran u z Hezbollahem i siłami Assada nie faworyzują Izraela, a Izrael popełnił pomyłkę utrzymując neutralność w Syrii. W 2012 r. powinien uczynić więcej by obalić reżim Assada, zanim Rosja i ISIS przyłączyły się do wojny domowej. Jadlin dodał, że teraz Izrael musi określić czerwone linie dla Iranu i jego pełnomocników.
    23 listopada 2017 r. agencja bezpieczeństwa Szin Bet poinformowała, że we wrześniu aresztowano terrorystę Hamasu, który nielegalnie przekraczał granicę Strefy Gazy. Był to mieszkaniec miasta Sajaya, 23-letni Ahmad Magadi Muhammed Abid, który od 2013 r. był członkiem Hamasu, przechodząc liczne szkolenia wojskowe. Pełnił on funkcje w straży granicznej Hamasu i posiadał liczne informacje o tunelach terrorystycznych. Podczas przesłuchań ujawnił on wiele szczegółów dotyczących położenia i funkicjonowania tuneli w Strefie Gazy.

23 listopada 2017 r. izraelscy żołnierze wyburzyli rano 3 domy wzniesione nielegalnie w żydowskim osiedlu Neve Erez w Samarii. Działania podjęto na podstawie wyroku sądowego.

23 listopada 2017 r. komendant irańskiej Gwardii Rewolucyjnej, gen. Mohammed Ali Jafari, odrzucił żądanie Francji, by libański Hezbollah rozbroił się. "Dzisiaj mówimy, że każda nowa wojna doprowadzi do wykorzenienia syjonistycznego reżimu, i jest to uzasadnione. Podczas 33-dniowych i 22-dniowych wojen oni widzieli tylko część sił frontu oporu, a dzisiaj został sformowany wielki front oporu. Siły tego frontu oporu są splątane, ale jeśli Izrael zaatakuje jego część, to wszystkie one zjednoczą się i pomogą atakowanemu frontowi. Liban będzie pierwszym celem, i dlatego Hezbollah musi pozostać uzbrojony, aby walczyć z wrogiem Libanu, którym jest Izrael. Oczywiście muszą być wyposażeni w najlepszą broń w celu ochrony bezpieczeństwa Libanu - ta kwestia jest niezbywalna."
    23 listopada 2017 r. książę Arabii Saudyjskiej, Mohammed bin Salman, powiedział że irański przywódca Ali Chamenei jest "nowym Hitlerem na Bliskim Wschodzie". Bin Salman powiedział, że ekspansja Iranu musi zostać powstrzymana.

24 listopada 2017 r. minister zdrowia Jaakow Litzman zrezygnował z pracy w rządzie, z powodu konfliktu związanego z zezwoleniem na prowadzenie prac budowlanych w szabat. Wcześniej, minister pracy i opieki społecznej Haim Katz wydał zezwolenie na prowadzenie w szabat tylko tych prac, które są niezbędnie konieczne do realizacji inwestycji na kolei.

24 listopada 2017 r. Wielka Brytania poinformowała, że za 104 mln $ zakupiła izraelskie systemy przeciwrakietowe Iron Dome. Baterie będą chronić wyspy Falklandy przed Argentyną.

25 listopada 2017 r. - Szabat.

25 listopada 2017 r. wysoki przedstawiciel Hamasu, Ahmed Bakhar, odrzucił żądanie Autonomii Palestyńskiej, aby Hamas rozbroił swoje milicje w ramach niedawnej umowy pojednawczej. Podkreślił on, że umowa pojednawcza oznacza, że władze Autonomii Palestyńskiej mają dopomóc w zniesieniu stanu oblężenia Strefy Gazy, dopomóc w poprawie sytuacji gospodarczej i przywrócić wypłaty dla urzędników pracujących w Gazie. Ostrzegł przy tym, aby Autonomia Palestyńska nie podejmowała prób likwidacji arsenałów broni w Gazie, gdyż jest ona w celu prowadzenia walki o prawa narodu palestyńskiego i uwolnienia podbitej ziemi.
    25 listopada 2017 r. wysoki dowódca Islamskiego Dżihadu, Khaled Al-Batash, powiedział że jego organizacja jest zdeterminowana, by zemścić się za zniszczenie podziemnego tunelu w Strefie Gazy, w którym zginęli jej członkowie. "Z nikim nie rozmawiamy o naszym prawie, by odpowiedzieć na zabicie 12 palestyńskich bojowników w tunelu, i nie zrezygnujemy z tego prawa. To prawo nie podlega żadnej dyskusji. Izrael nie przestraszy nas, a reakcja na zabójstwo naszych męczenników i naszego ludu przez syjonistów zostanie zdeterminowana przez Brygady Al-Quds (zbrojne skrzydło Islamskiego Dżihadu), które zdecyduje w odpowiednim momencie o reakcji i jej wdrożeniu."

25 listopada 2017 r. Egipt zamknął przejście graniczne Rafah ze Strefą Gazy, jako wynik przeprowadzonego dzień wcześniej ataku terrorystycznego na meczet sufitów w północnym Półwyspie Synaj (zginęło około 300 muzułmanów). W rejonie przejścia granicznego przebywa około 30 tys. ludzi, oczekując na możliwość przekroczenia granicy. Przejście Rafah było otwarte jedynie przez 17 dni w tym roku.
    25 listopada 2017 r. przedstawiciel Hamasu w Libanie oskarżył Izrael o spadek liczby palestyńskich uchodźców w Libanie. Opublikowane dane mówią, że w ciągu kilku ostatnich lat ponad 260 tys. palestyńskich uchodźców (45%) wyemigrowało z Libanu do innych krajów, aby spróbować poprawić swoją sytuację materialną. Przyczyną były brak stabilizacji politycznej Libanu, brak zatrudnienia i ubóstwo.

26 listopada 2017 r. na porannym posiedzeniu rządu premier Benjamin Netanjahu wyraził żal z powodu dymisji ministra zdrowia Jaakowa Litzmana. Zapobiegając narastaniu kryzysu koalicyjnego, Netanjahu podkreślił rolę szabatu w życiu narodu żydowskiego. "Szabat jest dla nas ważny, podobnie jak potrzeby wszystkich obywateli Izraela, w tym oczywiście potrzeba bezpiecznego i ciągłego transportu. Wierzę, że znajdziemy racjonalne rozwiązanie. Pracujemy nad tym, i jest ono w zasięgu. Będziemy współpracować, aby nadal służyć obywatelom Izraela."
    26 listopada 2017 r. izraelskie media doniosły, że Izrael przekazał przez trzecią stronę specjalną wiadomość do syryjskiego prezydenta Baszara Al-Assada. Izrael ostrzegł, że jeżeli Syria wyrazi zgodę na otwarcie przez Iran na jej terytorium wojskowej bazy morskiej, bazy lotniczej lub składu amunicji i broni, wówczas Izrael zmieni swoją obecną politykę niei nterweniowania w syryjską wojnę domową. Dzięki tej wiadomości, Baszar Al-Assad podczas wizyty w Rosji w zeszłym tygodniu, zgodził się na demilitaryzację W zgórz Golan w odległości do 40 km od granicy. Wyraził także zgodę na zbadanie sytuacji Kurdów i Druzów w kraju pod względem możliwości przyznania im autonomii.

26 listopada 2017 r. rano Palestyńczycy wszczęli zamieszki przy arabskiej miejscowości Beit Omar w Samarii. Obrzucono kamieniami izraelskich żołnierzy, którzy odpowiedzieli środkami do rozpraszania tłumu. Ranny został 1 Arab.
    26 listopada 2017 r. palestyńska gencja informacyjna Palestinian Arab Quds opublikowała raport dotyczący odwiedzin Żydów na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie, a co ona określiła jako "włamania osadników żydowskich na błogosłąwiony meczet Al-Aksa". Na teren meczetu w zeszłym tygodniu weszło 417 Izraelczyków, a między 17 a 23 listopada w porozumieniu z izraelską policją weszło 353 osadników, z których 118 było studentami żydowskimi. Organizacje palestyńskie twierdzą, że cały obszar meczetu Al Aksa jest w całości muzułmański, włącznie z Zachodnim Murem, i na ten obszar Żydzi nie powinni mieć prawa wstępu. Odrzucają przy tym jakiekolwiek historyczne lub religijne prawa Żydów w Jerozolimie.
    26 listopada 2017 r. rzecznik palestyńskiego rządu Hussein al-Sheikh powiedział, że pomimo zawartego porozumienia między Fatahem a Hamasem, Autonomia Palestyńska zdołała dotąd przejąć kontrolę jedynie nad 5% obszaru Strefy Gazy. Porozumienie przewiduje, że od 1 grudnia pełna kontrola nad strefą ma znajdować się w rękach Autonomii Palestyńskiej. Pomimo zapowiedzi Hamasu, komitet administracyjny w Gazie wciąż działa, uniemożliwiając przekazanie władzy. Jak do tej pory palestyńskie siły bezpieczeństwa przejęły jedynie przejścia graniczne.
    26 listopada 2017 r. palestyński terrorysta usiłował po południem wejść z ukrytym nożem na teren Gorobowca Patriarchów w Hebronie. Został zatrzymany przez izraelskich żołnierzy.
    26 listopada 2017 r. wieczorem palestyński terrorysta ostrzelał z przejeżdżającego pojazdu izraelskie pozycje wojskowe w pobliżu Ramallah w Samarii. Nikt nie został ranny, a napastnik uciekł z miejsca zdarzenia.

27 listopada 2017 r. premier Benjamin Netanjahu spotkał się ukraińskim ministrem spraw zagranicznych Pavlo Klimkinem. Rozmowa dotyczyła rozszerzenia współpracy między Izraelem i Ukrainą w dziedzinach cybertechnologii, rolnictwa itp. Z Klimkinem spotkał się także prezydent Reuven Rivlin, który wyraził głębokie zaniepokojenie wzrostem antysemityzmu na całym świecie, a w szczególności w Europie.
    27 listopada 2017 r. ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało zagranicznych ambasadorów w Izraelu o obecnej sytuacji w południowym Libanie, zachęcając by inne państwa wywarły zdecydowany nacisk na UNIFIL, aby zaczął zdecydowanie wypełniać swój mandat. „Takie działania powinny być wyrażane zarówno poprzez zwiększoną i aktywną obecność UNIFIL w terenie, jak i w sprawozdaniach przekazywanych przez UNIFIL do jej centrali w Nowym Jorku, raportów, które powinny odpowiednio i wiernie odzwierciedlać rzeczywistość w tym obszarze. Rada Bezpieczeństwa nie może przymykać oczu na rosnące wpływy Iranu w Libanie i rozległy rozwój militarnych sił Hezbollahu w południowym Libanie, ponieważ stanowią one zagrożenie dla stabilności kraju.”
    27 listopada 2017 r. izraelska marynarka wojenna przeprowadziła udaną próbę systemu obrony przeciwrakietowej Iron Dome na korwecie rakietowej typu Saar 5. System wykrył i zestrzelił rakietę lecącą w kierunku okrętu. Równocześnie testowano nowe systemy radarowe. Testy były poprzedzone 18 miesiącami przygotowań. System został przygotowany do chronienia platform wydobywczych na Morzu Śródziemnym.
    27 listopada 2017 r. Siły Obronne Izraela zapowiedziały zamknięcie dwóch więzień wojskowych w Tzrifin i Atlit, i otworzenie na ich miejsce nowego nowoczesnego zakładu karnego. Proces likwidacji zajmie dwa lata. Powodem zamknięcia starych więzień są panujące w nich złe warunki, oraz liczne przypadki nadużyć.
    27 listopada 2017 r. eksperci ornitologii powiedzieli, że postępujące zmiany klimatyczne mogą spowodować, że część z 500 mln ptaków, które regularnie migrują na ciepłe równiny Afryki, mogą zmienić swoje przyzwyczajenia i zdecydować się na zimowanie w Izraelu. Ptaki będą wolały pozostać w chłodniejszym miejscu, zamiast ryzykować lot nad pustynnymi terenami dotkniętymi długotrwała suszą, gdzie dostęp do wody i pożywienia jest bardzo utrudniony. Shay Agmon powiedział: „W ciągu kilku ostatnich dziesięcioleci Izrael stał się czymś więcej niż krótką przerwą w ich podróży, ponieważ o wiele więcej ptaków i większa liczba gatunków nie może już przekraczać pustyni. Zostaną tu dłużej i ostatecznie zmieni się cały model migracji.”

27 listopada 2017 r. palestyński terrorysta usiłował rano wejść z ukrytym nożem na teren Gorobowca Patriarchów w Hebronie. Został zatrzymany przez izraelskich żołnierzy.
    27 listopada 2017 r. do Strefy Gazy przyjechała delegacja oficerów egipskiego wywiadu, którzy próbują ratować porozumienie o pojednania Fatahu z Hamasem. Oczekuje się, że egipska delegacja pojedzie później do Ramallah.
    27 listopada 2017 r. zastępca wojskowego dowódcy Hamasu, Chalil al-Hajja powiedział: „Niektóre elementy chciałyby obalić proces pojednania, który musimy skierować na właściwą ścieżkę, a Hamas wciąż poważnie podchodzi do pojednania. Broń ruchu oporu jest naszą godnością i nie pozwolimy na dyskusję w tej sprawie. Broń ruchu oporu zostanie przeniesiona na Zachodni Brzeg, aby kontynuować walkę z Izraelem. Chcemy walczyć z Izraelem na Zachodnim Brzegu. Mamy prawo opierać się okupacji, dopóki jej nie będzie.”

27 listopada 2017 r. Reuters opublikował ranking najbardziej innowacyjnych uniwersytetów na świecie. Uniwersytet Hebrajski w Jerozolimie zajął 82. miejsce (w zeszłym roku zajął 94. miejsce), następnie Uniwersytet Tel Awiw 88 miejsce, i Instytut Technion w Hajfie 89 miejsce. Ranking opiera się na wnioskach patentowych dotyczących nowych technologii oraz cytatów w pracach badawczych.

28 listopada 2017 r. w nocy doszło do wybuchu i zawalenia się budynku mieszkalnego w Jaffie. Zginęły 3 osoby, a 4 inne zostały ranne. Według wstępnych ustaleń, eksplozja miała miejsce w sklepie z narzędziami, znajdującym się obok zawalonego budynku. Wybuch był spowodowany wyciekiem gazu z butli. Sklep nie posiadał odpowiedniej licencji na prowadzenie takiej działalności biznesowej. Policja nie wyklucza podpalenia.
    28 listopada 2017 r. minister obrony Avigdor Lieberman zapewnił, że „obecnie w Syrii nie ma fizycznej obecności wojskowej Iranu. To prawda, że są tam irańscy doradcy i eksperci, ale na syryjskiej ziemi nie ma wojskowych sił irańskich. Iran prowadzi strategię tworzenia wszędzie swoich pełnomocników. W Libanie nie utrzymują swojej fizycznej obecności bo mają Hezbollah, nie są fizycznie obecni w Jemenie bo mają Houthi. Takie same plany mają w stosunku do Syrii, aby utworzyć tam milicje szyickich najemników, którzy przyjadą z Iraku, Afganistanu i Pakistanu. Wszyscy gracze w regionie wiedzą, że jesteśmy najsilniejszą potęgą na Bliskim Wschodzie. Izrael jest regionalną potęgą. Nie pozwolimy Iranowi na obecność w Syrii.”
    28 listopada 2017 r. ortodoksyjni Żydzi zorganizowali po południem demonstrację przed centrum rekrutacji Sił Obronnych Izraela w Jerozolimie. Doszło do starć z policją, w których rannych od rzucanych kamieni i butelek zostało 3 policjantów. Policjanci aresztowali 34 demonstrantów.

28 listopada 2017 r. ONZ przyjęło rezolucję skupiającą się na wykorzystaniu technologii rolniczych dla zrównoważonego rozwoju, której autorem był Izrael. Rezolucję poparło 117 państw. Jedno państwo głosowało przeciwko (Syria), a 34 wstrzymały się od głosu. Izraelski ambasador Danny Danon powiedział: „Izrael z dumą współpracuje z naszymi przyjaciółmi na całym świecie, promując najnowocześniejsze rozwiązania niektórych z najstarszych na świecie wyzwań dla rolnictwa. Są to problemy, które powinny nas wszystkich połączyć. Przeciwnicy tej rezolucji jasno pokazali, że zamiast sadzić pędy pokoju, wolą siać ziarna nienawiści.”
    28 listopada 2017 r. premier Beniamin Netanjahu odwiedził z oficjalną wizytą Kenię. W Nairobi spotkał się z kenijskim prezydentem Uhuru Kenyatta. Netanjahu powiedział: „Wierzymy w przyszłość Afryki i kochamy Afrykę, i możemy pomóc wspólnie zbudować lepszą przyszłość dla Afryki.” Podczas rozmów omówiono zagrożenie ze strony terroryzmu, z naciskiem na wzajemną współpracę. Netanjahu spotkał się także z prezydentem Rwandy, Paulem Kagame. Zapowiedziano otworzenie ambasady Izraela w stolicy Rwandy, w Kigali. Premier spotkał się także z prezydentami Gabonu, Ugandy, Tanzanii, Zambii, Sudanu Południowego, Botswany i Namibii, a także z premierem Etiopii.
    28 listopada 2017 r. Australia przedłużyła kontrakt z izraelskim koncernem Elbit Systems na rozbudowę i modernizację systemów łączności, kontroli i nadzoru australijskiej armii. W ramach tego projektu, koncern Elbit zatrudnia w różnych miejscach Australii około 100 inżynierów, którzy wdrażają nowe rozwiązania technologiczne. Nowy system ma funkcjonować od pojedynczego żołnierza do poziomu dowództwa brygady, i jego nadrzędnym celem jest ograniczenie zagrożenia ze strony tzw. „przyjaznego ognia” (własnego ostrzału).
    28 listopada 2018 r. izraelski koncern Elbit Systems otworzył w Kolumbii centrum szkoleniowe pilotów dla kolumbijskich sił powietrznych. Centrum posiada 24 stanowiska treningowe, umożliwiające symulowanie realistycznych warunków walki powietrznej na różnych samolotach.

29 listopada 2017 r. grupa 201 nowych żydowskich imigrantów przyleciała rano z Ukrainy do Izraela.
    29 listopada 2017 r. specjalny komitet ministerstwa spraw wewnętrznych zalecił połączenie czterech żydowskich osiedli Etz Efraim, Sha'arei Tikva, Oranit i Elkana w Samarii w jedno miasto. Podjęcie decyzji w tej sprawie umożliwiłoby rozpoczęcie budownictwa w obszarze pomiędzy osiedlami. Oczekuje się, że ministerstwo finansów zainwestuje 100 mln szekli w proces łączenia osiedli, w których mieszka 22 tys. ludzi.

29 listopada 2017 r. izraelscy żołnierze wyburzyli rano sklep stolarski w osiedlu żydowskim Netiv Ha'avot w Samarii. Budynek sklepu został wzniesiony na prywatnym gruncie arabskim. Osadnicy zapowiedzieli odbudowanie sklepu.
    29 listopada 2017 r. Hamas i Fatah zgodziły się odroczyć do 10 grudnia przekazanie Autonomii Palestyńskiej kontroli nad Strefą Gazy. Odroczenie nastąpiło na 48 godzin przed uzgodnionym terminem, jaki był wyznaczony na 1 grudnia. Obie strony oskarżyły się o złamanie warunków porozumienia zawartego w Egipcie.

29 listopada 2017 r. pakt wojskowy NATO poinformował, że dwa tygodnie temu zostało podpisane porozumienie w sprawie wymiany informacji wywiadowczych między Izraelem i NATO.

30 listopada 2017 r. do Izraela przyleciał szef sztabu brytyjskiej armii gen. Sir Stuart Peach. Spotkał się gen. Gadi Eizenkotem. Rozmowy mają dotyczyć kwestii współpracy wojskowej i bezpieczeństwa w regionie Bliskiego Wschodu.
    30 listopada 2017 r. minister turystyki Jariv Levin i minister kultury Miri Regev zawarli porozumienie z organizatorami wyścigu kolarskiego Giro d'Italia, który w 2018 r. rozpocznie się w Izraelu. Organizatorzy zgodzili się, aby wyścig rozpoczął się 4 maja 2018 r. w Jerozolimie. Wcześniej upierali się oni na tym, aby w oficjalnych informacjach umieścić nazwę Zachodniej Jerozolimy, co oznaczało odmowę uznania całości miasta jako stolicy Izraela. Po rozmowach wydali oświadczenie: „Giro d'Italia uspokaja Izrael, przedstawiając Jerozolimę jako zjednoczone miasto pod suwerennością Izraela.”
    30 listopada 2017 r. po południem palestyńscy terroryści z Islamskiego Dżihadu wystrzelili z północnej części Strefy Gazy 12 pocisków moździerzowych, które spadły na przygraniczne pozycje wojsk inżynieryjnych. Nikt nie został ranny. Ze względów bezpieczeństwa na kilka godzin wstrzymano ruch pociągów między Aszkelonem a Sderot. Rzecznik armii powiedział: "Wiemy dokładnie kto strzelał, znamy ich nazwiska. Można bezpiecznie założyć, że to ta sama grupa, która w zorganizowany sposób działa wypełniając rozkazy z Damaszku."
    30 listopada 2017 r. wieczorem palestyński terrorysta zaatakował nożem izraelskiego żołnierza stojącego na przystanku autobusowym w mieście Arad, na północy Negewu. Żołnierz zmarł, a napastnik zbiegł z miejsca ataku.

30 listopada 2017 r. urzędnicy kontroli granicznej ministerstwa obrony w ramach protestu przeciwko ciężkim warunkom pracy, zamknęli wszystkie przejścia kontrolne dla pieszych w Judei, Samarii i Strefie Gazy, uniemożlwiając około 70 tys. arabskich robotnikom wjazd do Izraela.
    30 listopada 2017 r. przed południem Palestyńczycy zaatakowali grupę żydowskiej młodzieży zwiedzających okolice osiedla Migdalim w Samarii. Młodzież znalazła schronienie w jaskini i nie mogła powrócić do autobusu. Arabowie rozpylili gaz łzawiący i usiłowali wedrzeć się do jaskini. Jeden z rodziców dzieci otworzył ogień w poczuciu zagrożenia życia. Zginął 1 Arab. Przybyli na miejsce izraelscy żołnierze uratowali dzieci. Rannych zostało 3 dzieci. W południe Palestyńczycy obrzucili kamieniami żydowski samochód przy osiedlu Migdalim. Arabowie usiłowali zatrzymać pojazd. Rannych zostało 2 Izraelczyków. W ocenie sił bezpieczeństwa była to próba linczu.
    30 listopada 2017 r. izraelskie czołgi ostrzelały po południem cztery punkty obserwacyjne Hamasu w rejonie Beit Hanoun w północnej części Strefy Gazy. Później izraelskie siły powietrzne zbombardowały dwa obiekty Islamskiego Dżihadu w środkowej części Strefy Gazy. Był to odwet za wcześniejszy ostrzał moździerzowy izraelskich pozycji przy granicy.
    30 listopada 2017 r. wieczorem doszło do starcia żydowskich osadników z osiedla Migdalim z Palestyńczykami z sąsiedniej wioski Qusra. Osadnicy usiłowali wejść do arabskiej wioski, rzucając kamieniami w domy. Przybyli na miejsce izraelscy żołnierze rozdzielili obie strony przy użyciu środków do rozpraszania tłumu. Arabowie obrzucili żołnierzy kamieniami i bombami zapalającymi. Ranny został 1 żołnierz.

30 listopada 2017 r. rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu podpisał w Egipcie porozumienie, zgodnie z którym rosyjskie samoloty wojskowe będą mogły przez pięć lat korzystać z egipskich baz wojskowych. Umowa może być przedłużona. Oznacza to wzmocnienie rosyjskiej obecności wojskowej na Bliskim Wschodzie. Egipt podpisał także kontrakt na zakup rosyjskich samolotów myśliwskich, helikopterów i innej broni.
    30 listopada 2017 r. Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze podjął decyzję o nie otwieraniu postępowania przeciwko izraelskim komandosom, którzy w 2010 r. przeprowadzili atak na Flotyllę Wolności usiłującą przełamać blokadę morską Strefy Gazy. Prokurator Fatou Bensouda w 2014 r. zamknął śledztwo w sprawie tego incydentu. W 2015 r. prawnicy reprezentujący Wyspy Komorów zwrócili się do sędziów Międzynarodowego Trybunału Karnego o nakazanie prokuratorowi ponowne rozważenie jego decyzji. Dokumentacja zgromadzona przez prokuratora liczy ponad 5 tys. stron i zawiera oświadczenia ponad 300 osób, dzięki czemu Bensoud podtrzymał swoją wcześniejszą decyzję, że Izrael miał pełne prawo do podjęcia działań, a izraelscy komandosi działali w ramach samoobrony, gdyż zostali brutalnie zaatakowani przez członków Flotylli Wolności.
    30 listopada 2017 r. rzeczniczka Departamentu Stanu USA, Heather Nauert, wyjaśniła, że nie podjęto jeszcze decyzji o przeniesieniu ambasady Stanów Zjednoczonych w Izraelu z Tel Awiwu do Jerozolimy. „Jeszcze nie podjęto decyzji w tej sprawie. Rozumiem, że zrzeczenie się praw Kongresu nastąpi do 4 grudnia. Prezydent powiedział, że poważnie zastanowi się nad tą kwestią, i z wielką uwagą patrzymy na nią.”

1 grudnia 2017 r. minister obrony Avigdor Liberman wyraził poparcie dla żydowskiego osadnika, który dzień wcześniej otworzył ogień do Arabów próbujących zlinczować żydowskie dzieci w pobliżu osiedla Migdalim w Samarii. „Wczoraj, uczestnicy zamieszek ze wsi Qusra postanowili zlinczować dzieci, które były na wyprawie Bar Micwy w Samarii. Użycie broni w samoobronie jest moralnym obowiązkiem, który jest chroniony przez prawo w każdym demokratycznym państwie. Jestem wdzięczny rodzicowi, który uratował dzieci przed rzeczywistym i bezpośrednim zagrożeniem ich życia.” Minister rolnictwa Uri Ariel wezwał do natychmiastowego aresztowania Arabów, którzy zaatakowali Żydów w pobliżu Migdalim. „Musimy natychmiast podjąć działania przeciwko uczestnikom zamieszek w wiosce Qusra. Musi to być jasnym oświadczeniem w tej sprawie dla wszystkich stron. Do tej pory nie było aresztowań i nie podjęto żadnych znaczących kroków przeciwko wiosce. Jest to zaproszeniem, broń Boże, do następnych incydentów, należy więc podjąć natychmiastowe działania.”

1 grudnia 2017 r. drugi dzień z rzędu urzędnicy kontroli granicznej ministerstwa obrony w ramach protestu przeciwko ciężkim warunkom pracy, zamknęli wszystkie przejścia kontrolne dla pieszych w Judei, Samarii i Strefie Gazy, uniemożlwiając około 70 tys. arabskich robotnikom wjazd do Izraela.
    1 grudnia 2017 r. wysoka palestyńska urzędniczka Hanan Ashrawi ostrzegła organizatorów wyścigu kolarskiego Giro d'Italia przed rozpoczynaniem wyścigu w 2018 r. od Jerozolimy. „Organizując takie wydarzenie, Giro d'Italia będzie współwinna okupacji wojskowej Izraela i jego rażących naruszeń prawa międzynarodowego, rezolucji i porozumień. Wzywamy Giro d'Italia, aby przestał kibicować Izraelowi kosztem naszych podstawowych praw człowieka i wolności, oraz aby wyścig rozpoczął się poza Izraelem.”
    1 grudnia 2017 r. sekretarz wykonawczy OWP, Saeb Erekat skrytykował doniesienia medialne, że prezydent Donald Trump zamierza uznać Jerozolimę jako stolicę Izraela. „Każde amerykańskie uznanie Jerozolimy jako stolicy Izraela doprowadzi do problemu jerozolimskiego. Jest to tak ważka kwestia, że poruszenie jej jest igraniem z ogniem.” Rzecznik palestyńskiego przewodniczącego Mahmouda Abbasa, Nabil Abu Rudeineh powiedział, że jakiekolwiek sprawiedliwe rozwiązanie na Bliskim Wschodzie wymaga uznania Jerozolimy Wschodniej jako stolicy niezależnego państwa palestyńskiego. „Wschodnia Jerozolima, ze swymi świętymi miejscami, jest początkiem i końcem każdego rozwiązania i każdego projektu, który ocali region przed zniszczeniem.”
    1 grudnia 2017 r. Palestyńczycy wszczęli zamieszki przy wiosce Qusra w Samarii. Obrzucono kamieniami izraelskich żołnierzy, którzy odpowiedzieli środkami do rozpraszania tłumu.

1 grudnia 2017 r. saudyjski minister spraw zagranicznych Adel al-Jubeir powiedział, że Liban został „porwany” przez Hezbollah. „Liban przetrwa i będzie dobrze prosperował tylko wtedy, gdy rozbroicie Hezbollah. Dopóki macie uzbrojoną milicję, nie będziecie mieli pokoju w Libanie. Widzimy, jak Hezbollah porywa system bankowości libańskiej, aby prać brudne pieniądze. Widzimy, jak Hezbollah porywa porty libańskie w celu przemytu narkotyków. Widzimy, że Hezbollah angażuje się w działalność terrorystyczną i ingeruje w Syrii, Bahrajnie i Jemenie. Jeżeli Hezbollah nie rozbroi się i nie stanie się wyłącznie partią polityczną, Liban będzie przetrzymywany jako zakładnik przez Hezbollah i Iran, co jest dla nas nie do przyjęcia i nie do przyjęcia dla Libańczyków.”
    1 grudnia 2017 r. wysoki urzędnik amerykańskiej administracji powiedział, że prezydent Donald Trump planuje na środę wygłoszenie przemówienia, w którym uzna Jerozolimę za stolicę państwa Izrael.
    1 grudnia 2017 r. minister gospodarki Eli Cohen podpisał porozumienie rozszerzające współpracę gospodarczą między Japonią i Izraelem. W porozumieniu uwzględniono plan operacyjny, którego celem jest zwiększenie inwestycji i wielkości handlu poprzez szerokie wykorzystanie delegacji biznesowych, wystaw, konferencji i spotkań przedsiębiorców z izraelskich i japońskich firm. Porozumienie będzie promować utworzenie w Tokio siedziby dla specjalistycznych izraelskich firm z branży cyberobrony. Cohen powiedział: „Japonia zajmuje centralne miejsce w izraelskim imporcie i eksporcie. Kontynuujemy działania mające na celu przyciągnięcie międzynarodowych firm, które - w połączeniu z zachętami dla eksporterów i pracą wykonywaną przez Israel Export Institute i Foreign Trade Administration - osiągają punkt kulminacyjny przekraczając próg 100 mld. dolarów rocznie.”

2 grudnia 2017 r. – Szabat.

2 grudnia 2017 r. trzeci dzień z rzędu urzędnicy kontroli granicznej ministerstwa obrony w ramach protestu przeciwko ciężkim warunkom pracy, zamknęli wszystkie przejścia kontrolne dla pieszych w Judei, Samarii i Strefie Gazy, uniemożlwiając około 70 tys. arabskich robotnikom wjazd do Izraela.
    2 grudnia 2017 r. doradca palestyńskiego przewodniczącego Mahmouda Abbasa, Mahmoud al-Habbash powiedział: "Każda amerykańska deklaracja uznająca Jerozolimę za stolicę Izraela - jeśli taka zaistnieje - będzie oznaczać całkowite zniszczenie procesu pokojowego. Cały świat zapłaci cenę za jakąkolwiek zmianę lub szkodę politycznej status quo Jerozolimy. Kraje arabskie stoją obok nas, zwłaszcza Arabia Saudyjska i Egipt, a cały arabsko-islamski naród jest zjednoczony w jednej pozycji."
    2 grudnia 2017 r. Hamas oskarżył władze Autonomii Palestyńskiej o złamanie zawartego w Kairze porozumienia. W oświadczeniu Hamas stwierdził, że Autonomia Palestyńska otrzymała władzę w Strefie Gazy, a mimo to nadal kontynuje aresztowania i represje wobec członków Hamasu w Judei i Samarii. Oskarżono również palestyński rząd o brak działań na rzecz chronienia palestyńskich mieszkańców Judei i Samarii przed żydowskimi osadnikami i brak oporu wobec judaizacji Jerozolimy. Z tego powodu wezwano rząd, aby podał się do dymisji.
    2 grudnia 2017 r. rzecznik rządu Autonomii Palestyńskiej, Jusuf al-Mahmoud oskarżył Hamas o próbę zniweczenia porozumienia o jedności narodowej. "Wydane przez Hamas oświadczenie jest wyraźnym wycofaniem się z narodowego pojednania i śmiertelnym ciosem dla wszystkich wysiłków, które podjęto, aby zakończyć podział." Mahmoud podkreślił, że rząd był zaskoczony oświadczeniem Hamasu, które zawierało fałszywe oskarżenia, takie jak twierdzenie, że rząd przejął całą władzę w Gazie, kiedy w rzeczywistości otrzymał tylko 5%. Wezwał Hamas do zmienienia postępowania i podjęcia wysiłków na rzecz jedności Palestyńczyków.

2 grudnia 2017 r. arabskie media poinformowały, że w nocy izraelskie samoloty zbombardowały irańską bazę wojskową w pobliżu miasta Al-Kiswah, w odległości 15 km na południowy zachód od Damaszku w Syrii. Według syryjskich informacji, rakiety trafiły w magazyny amunicji należące do 91 Brygady z 1 Dywizji Syryjskiej Armii. Miało być wystrzelonych 5 rakiet, z których dwie zostały zestrzelone przez obronę przeciwlotniczą. Według informacji wywiadowczych, baza ta była ostatnio wykorzystywana przez Irańczyków, a zdjęcia satelitarne potwierdziły rozbudowę budynków w bazie. Rosyjska armia poinformowała, że ich system obrony przeciwlotniczej Pantsir-S1 zestrzelił jeden izraelski popcisk rakietowy Jerycho. Do tej pory nigdy nie było żadnych informacji o wykorzystaniu operacyjnym tego pocisku rakietowego.

3 grudnia 2017 r. Wielki Mufti Palestyny szejk Muhammad Hussein ostrzegł administrację USA przed uznaniem Jerozolimy za stolicę Izraela. "Jeśli pojawi się uznanie Jerozolimy jako stolicy Izraela lub amerykańska ambasada zostanie przeniesiona do Jerozolimy, będzie to atak nie tylko przeciwko Palestyńczykom, ale przeciwko muzułmańskim Arabom na całym świecie." Podkreślił, że mieszkańcy Jerozolimy, palestyńscy Arabowie i wszyscy muzułmanie nie zaakceptują uznania Jerozolimy jako stolicy Izraela i zrobią wszystko, aby ją zepsuć. "Każda amerykańska deklaracja uznania Jerozolimy za stolicę Izraela - jeśli taka istnieje - oznaczałaby całkowite zniszczenie procesu pokojowego. Cały świat zapłaci cenę za jakąkolwiek zmianę lub szkodę politycznej rzeczywistości w Jerozolimie."
    3 grudnia 2017 r. po południem rakietowy pocisk syryjski spadł na Wzgórza Golan. Nie odnotowano żadnych strat. Eksperci stwierdzili, że był to przypadkowy ostrzał prowadzonych przy granicy walk między wojskami syryjskimi a rebeliantami.
    3 grudnia 2017 r. władze Jerozolimy zaakceptowały plan budowy nowej linii tramwajowej "niebieskiej", która połączy dzielnicę Ramot na północy z Gilo na południu. Będzie ona miała długość 22 km i powstanie do 2023 r.

3 grudnia 2017 r. czwarty dzień z rzędu urzędnicy kontroli granicznej ministerstwa obrony w ramach protestu przeciwko ciężkim warunkom pracy, zamknęli wszystkie przejścia kontrolne dla pieszych w Judei, Samarii i Strefie Gazy, uniemożlwiając około 70 tys. arabskich robotnikom wjazd do Izraela.
    3 grudnia 2017 r. izraelskie jednostki patrolowe zatrzymały arabską łódź rybacką, która naruszyła dozwolony akwen połowów przy północnej części Strefy Gazy. Oddano strzały ostrzegawcze, przeprowadzono kontrolę i skonfiskowano łódź rybacką.
    3 grudnia 2017 r. Hamas wydrukował ulotkę z ostrzeżeniem przed możliwością uznania przez Stany Zjednoczony Jerozolimy za stolicę państwa Izraela. Hamas wezwał wszystkich Palestyńczyków do "stawienia czoła tej trudnej decyzji i eskalacji intifady przeciwko tej zmowie."
    3 grudnia 2017 r. wieczorem Palestyńczycy obrzucili kamieniami żydowskie samochody przy osiedlu Beitar Illit w Samarii. Nikt nie został ranny, ale 10 pojazdów zostało uszkodzonych.

3 grudnia 2017 r. egipski minister spraw zagranicznych Sameh Shoukry rozmawiał z sekretarzem stanu USA Rexem Tillersonem, którego ostrzegł przed uznaniem przez Stany Zjednoczone Jerozolimy za stolicę Izraela. "Decyzja miałaby negatywne implikacje dla wysiłków na rzecz ożywienia procesu pokojowego." Jordański minister spraw zagranicznych Ayman Safadi ostrzegł przed "niebezpiecznymi konsekwencjami" uznania Jerozolimy za stolicę Izraela. "Mówiłem z sekretarzem stanu USA Tillersonem o niebezpiecznych konsekwencjach uznania Jerozolimy za stolicę Izraela. Taka decyzja wywołałaby złość w świecie arabskim i muzułmańskim, dodając paliwa napięciom, co zagroziłoby wysiłkom pokojowym." Sekretarz obrony USA Jim Mattis miał przylecieć do Kairu, a następnie udać się do Ammanu.
    3 grudnia 2017 r. sekretarz generalny Ligi Arabskiej, Ahmed Abul Gheit ostrzegł, że decyzja prezydenta USA Donalda Trumpa o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela zwiększy fanatyzm i przemoc, a nie będzie służyć izraelsko-palestyńskiemu procesowi pokojowemu. "To niefortunne, że niektórzy nalegają na uczynienie tego kroku bez względu na niebezpieczeństwa, jakie niesie ze sobą stabilność na Bliskim Wschodzie i na całym świecie. Nic nie usprawiedliwia tego aktu ... nie będzie służyć pokojowi ani stabilności, zamiast tego będzie odżywiać fanatyzm i przemoc. Ruch ten przyniesie korzyść tylko jednej stronie, będącej anty-pokojowym rządem izraelskim."

4 grudnia 2017 r. jednostka antyterrorystyczna aresztowała w nocy na Negewie 2 Beduinów podejrzanych o zamordowanie w minionym tygodniu Izraelczyka w mieście Arad. Agencja bezpieczeństwa Szin Bet potwierdziła, że motywy zabójstwa były nacjonalistyczne.
    4 grudnia 2017 r. premier Benjamin Netanjahu wziął udział w uroczystej ceremonii z okazji przystąpienia Izraela do inicjatywy USAID Power Africa. Zgodnie z umową, izraelskie firmy będą mogły wziąć udział w inicjatywie Power Africa i otrzymają różne narzędzia do realizacji projektów związanych z rozbudową infrastruktury energetycznej w Afryce. W tym celu firmy otrzymają dotacje pieniężne. Netanjahu powiedział: "To przyjemność być z wami wszystkimi dziś rano, w tym wspaniałym partnerstwie między Izraelem, Stanami Zjednoczonymi i Afryką. Ta inicjatywa, która zelektryfikuje Afrykę - cóż, dosłownie i w przenośni, przyniesie światło, a za każdym razem, gdy afrykańska matka włączy światło lub włączy grzałkę dla wody dla swoich dzieci, część Izraela będzie miała udział w tym wspaniałym rozwoju ... Wierzymy w Afrykę, wierzę w Afrykę. Wierzę w partnerstwo z Afryką, a czy jest lepsze partnerstwo niż USAID, rząd USA, Izrael i kraje afrykańskie współpracujące, aby zapewnić lepszą przyszłość. Niech stanie się światłość."

4 grudnia 2017 r. Siły Obronne Izraela ogłosiły rano obszar wokół żydowskiego osiedla Migdalim w Samarii jako zamkniętą strefę wojskową. W rejonie tym nieustannie dochodzi do incydentów bezpieczeństwa z udziałem mieszkańców sąsiedniej arabskiej wioski Qusra. Rano został tam ranny 1 Palestyńczyk, który rzucał kamieniami w stronę żydowskich osadników. Osadnicy zapowiedzieli, że powrócą do Qusra. Obie strony rozdzielają żołnierze.
    4 grudnia 2017 r. Autonomia Palestyńska i Hamas wspólnie ogłosiły środę jako "Dzień gniewu" przeciwko ewentualnej amerykańskiej decyzji w sprawie statusu Jerozolimy.
    4 grudnia 2017 r. wieczorem palestyńska terrorystka usiłowała przejść z ukrytym nożem przez przejście kontrolne pomiędzy Betlejem a Jerozolimą. Została aresztowana przez izraelskich żołnierzy. Podczas przesłuchania przyznała się, że planowała zaatakować nożem Żydów.

4 grudnia 2017 r. turecki wicepremier Bekir Bozdaga ostrzegł Stany Zjednoczone, że może dojść do "poważnej katastrofy" jeśli prezydent Trump będzie kontynuował kampanię na rzecz przeniesienia ambasady USA w Izraelu z Tel Awiwu do Jerozolimy. "Jeśli status Jerozolimy zostanie zmieniony i zrobi się kolejny krok ... to byłaby poważna katastrofa. To całkowicie zniszczy delikatny proces pokojowy w regionie i doprowadzi do nowych konfliktów, nowych sporów i nowych niepokojów."
    4 grudnia 2017 r. ambasador Arabii Saudyjskiej w Waszyngtonie, książę Khalid Bin Salman, ostrzegł, że wszelkie amerykańskie oświadczenia w sprawie statusu Jerozolimy przed ostatecznym porozumieniem pokojowym będą szkodzić procesowi pokojowemu i zwiększą regionalne napięcia.
    4 grudnia 2017 r. francuski prezydent Emmanuel Macron powiedział, że niepokoi go możliwość, że Stany Zjednoczone uznają Jerozolimę za stolicę Izraela. "Kwestię statusu Jerozolimy należy rozpatrywać w ramach negocjacji pokojowych między Izraelczykami i Palestyńczykami, mając w szczególności na celu ustanowienie dwóch krajów, Izraela i Palestyny, żyjących w pokoju i bezpieczeństwie z Jerozolimą jako stolicą."
    4 grudnia 2017 r. rosyjskie media poinformowały, że wieczorem Izrael wystrzelił 6 pocisków rakietowych na Syrię. Rakiety miały spaść na ośrodek badań naukowych zlokalizowany w Jamraya na przedmieściach Damaszku. Ośrodek był centrun badań oraz magazynem broni chemicznej. Syryjski system obrony przeciwlotniczej miał zestrzelić trzy rakiety, a pozostałe spadły na cel. Izrael nie skomentował tych doniesień.
    4 grudnia 2017 r. izraelski ambasador w Stanach Zjednoczonych, Rona Dermera powiedział, że istnieje szansa, że ewentualna przyszła wojna na północnej granicy Izraela może potrwać tylko kilka tygodni. Dermer podkreślił, że szanse na wybuch takiej wojny rosną wraz z działaniami Iranu i Hezbollahu, które mogą popchnąć region w konflikt. "Jeśli Iran nie zostanie wycofany z Syrii, szanse na militarną konfrontację wzrosną." Iran stara się o eskalację napięć na północnej granicy Izraela, a to grozi eskalacją, ponieważ "Izrael nie pozwoli na przekroczenie czerwonych linii i ustanowienie kolejnego frontu terrorystycznego przeciwko Izraelowi w Syrii. Więc podejmując działania, aby się bronić, nie wiesz, co może się stać." Dermer podkreślił także, że uznanie Jerozolimy przez Stany Zjednoczone uprości całą sytuację w regionie. "Sądzę, że będzie to kamień węgielny pokoju, ponieważ określi to, że w przyszłym porozumieniem pokojowym Jerozolima będzie stolicą Izraela. Jest to jasne. Gdyby ktoś mógł pokazać mi jakiś plan pokojowy, w którym nie ma Jerozolimy będącej stolicą Izraela, chciałbym to zobaczyć. Każdy plan pokojowy, który kiedykolwiek został ustanowiony, będzie mówić, że Jerozolima jest stolicą Izraela. Myślę, że będzie to przesłaniem wysłanym do Palestyńczyków, które brzmi: Hej, obudźcie się. Zrozumcie, że Jerozolima jest stolicą Izraela. Musicie poradzić sobie z tą rzeczywistością."

--------------------------------------------------

Materiały opracowywane na podstawie serwisów informacyjnych: PAP, AP, Haaretz, Jerusalem Post, Arutz Sheva.

--------------------------------------------------

    CIĄG DALSZY HISTORII: Decyzja Trumpa o Jerozolimie