ROZEJM W GAZIE  -  PAŹDZIERNIK - GRUDZIEŃ  2010 r.



  -  HISTORIA
      - lipiec-wrzesień 2010
 - październik-grudzień 2010 r.
      - styczeń-marzec 2011





 

 

1 października 2010 r. palestyńscy terroryści wystrzelili rano ze Strefy Gazy rakietę Qassam, która spadła na Negew.
    1 października 2010 r. premier Benjamin Netanyahu spotkał się w Jerozolimie z komisarz Unii Europejskiej, Catherine Ashton. Netanyahu powiedział: „Chcemy kontynuować rozmowy pokojowe. Mamy misję osiągnięcia pokoju.” Ashton obiecała, że Unia Europejska będzie nadal zaangażowana w proces pokojowy i zaapelowała o zniesienie blokady Strefy Gazy.

1 października 2010 r. Palestyńczycy obrzucili rano kamieniami żydowski samochód w pobliżu wioski Luban Sharkia w Samarii. Samochód został uszkodzony.
    1 października 2010 r. Palestyńczycy i izraelscy działacze lewicowi demonstrowali przeciwko budowie bariery bezpieczeństwa w rejonie wiosek Na’alin i Bil’lin w Samarii. Obrzucono kamieniami izraelskich żołnierzy.

1 października 2010 r. Norwegia odmówiła przeprowadzenia prób morskich na jej wodach terytorialnych budowanego w niemieckich stoczniach izraelskiego okrętu podwodnego klasy „Dolphin”. Okręt opuści stocznię w Kiel na początku 2011 r. Kolejny okręt zostanie oddany do służby w 2012 r.

2 października 2010 r. dziennik "Jedijot Achronot" napisał, że rząd Benjamina Netanyahu odrzucił atrakcyjną ofertę Stanów Zjednoczonych, które były gotowe w zamian za przedłużenie o dwa miesiące moratorium na budowę żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu sprzedać Izraelowi najnowocześniejsze systemy broni rakietowej oraz dodatkowych 20 myśliwców F-35.
    2 października 2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali popołudniem ze Strefy Gazy z moździerza tereny przygraniczne na Negewie.

2 października 2010 r. wysoki palestyński urzędnik Jasser Abed Rabbo powiedział, że jeśli Izrael chce wznowienia rozmów pokojowych, musi wstrzymać budowy w żydowskich osiedlach na terenach okupowanych. "Wznowienie rozmów wymaga konkretnych kroków, pierwszym z nich jest zamrożenie osadnictwa."
    2 października 2010 r. rzecznik palestyńskiego prezydenta, Nabil Abu Rdainah powiedział, że Izrael jest odpowiedzialny za trudności w negocjacjach. "Jeśli osadnictwo będzie trwało, nie będzie żadnych negocjacji."

2 października 2010 r. egipskie siły bezpieczeństwa zniszczyły 4 podziemne tunele przemytnicze na granicy ze Strefą Gazy. W ciągu września zniszczono 20 takich tuneli.
    2 października 2010 r. w Teheranie (Iran) spotkali się syryjski prezydent Baszar Assad i irański prezydent Mahmud Ahmadineżad. Obaj politycy wyrazili nadzieję na rozszerzenie koalicji antyizraelskiej w regionie.

3 października 2010 r. szef wywiadu wojskowego, gen. Amos Yadlin powiedział, że ostatecznym celem dla posiadanych przez terrorystów rakiet będzie Tel Awiw i aglomeracja miejska Gusz Dan. Iran, Syria i Hezbollah mają nadzieję, że uda się im skierować ostrzał rakietowy na ten centralny obszar Izraela. Obecnie większość ataków rakietowych prowadzonych przez Hamas ze Strefy Gazy jest południowy Izrael. Jednak Hamas stara się pozyskać nowsze technologie rakietowe, które pozwolą mu na ostrzał centralnego Izraela. Podczas drugiej wojny libańskiej Hezbollah nie był w stanie ostrzelać centralnych terenów Izraela, ponieważ jego rakiety średniego i dalekiego zasięgu zostały zniszczone przez izraelskie lotnictwo już w pierwszych dniach wojny. Jednak w ostatnim roku Iran przekazał 1 mld USD dla Hezbollahu, oraz 100 mln USD i 50 mln Euro dla Hamasu i Islamskiego Dżihadu. Środki te są przeznaczone na zbrojenia i w poważny sposób zakłócają równowagę w regionie.

3 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 1 poszukiwanego Palestyńczyka w Samarii. W pobliżu Wschodniej Jerozolimy izraelska straż graniczna zastrzeliła nad ranem Palestyńczyka, który usiłował nielegalnie przekroczyć granicę.
    3 października 2010 r. nieznani sprawcy podpalili późnym wieczorem meczet w wiosce Bayt Fajar, w pobliżu Betlejem w Judei. Policja wszczęła dochodzenie w tej sprawie. Palestyńczycy oskarżyli o podpalenie żydowskich osadników.

3 października 2010 r. amerykański wysłannik George Mitchell spotkał się w Ammanie (Jordania) z palestyńskim prezydentem Mahmoudem Abbasem. Abbas obarczył Izrael odpowiedzialnością za impas w rozmowach pokojowych, ale obiecał kontynuować poszukiwanie rozwiązania.
    3 października 2010 r. amerykański wysłannik George Mitchell spotkał się w Kairze (Egipt) z egipskim prezydentem Hosni Mubarakiem. Mitchell powiedział, że zarówno Izrael jak i Autonomia Palestyńska są zainteresowane kontynuowaniem bezpośrednich rozmów pokojowych, pomimo oficjalnych deklaracji Mahmouda Abbasa.
    3 października 2010 r. wysokiej rangą urzędnicy z Turcji i Syrii spotkali się na rozmowach w porcie Latakia (Syria). Oba kraje podpisały porozumienie o współpracy w dziedzinach wojskowych i strategicznych. Planowane jest także utworzenie strefy wolnego handlu pomiędzy Turcją i Syrią.

4 października 2010 r. premier Benjamin Netanyahu wyraził poparcie dla żydowskich osadników żyjących w Samarii i Judei. Powiedział, że osadnicy "zasługują na normalne życie, tak jak każdy inny ... jest to naszą polityką, aby mieć pewność, że mogą oni prowadzić normalne życie."
    4 października 2010 r. minister obrony Ehud Barak poinstruował izraelskie siły bezpieczeństwa, że muszą doprowadzić do wykrycia sprawców wczorajszego podpalenia meczetu w wiosce Bayt Fajar w Judei. "Ten kto to zrobił jest pod każdym względem terrorystą, który zamierzał zniszczyć szansę na pokój i dialog z Palestyńczykami ... Był to haniebny czyn i jest plamą na Państwie Izraela i jego wartościach."

4 października 2010 r. arabski dziennik "A-Sharq Al-Awsat" wydawany w Wielkiej Brytanii, napisał, że premier Netanyahu miał zgodzić się na przedłużenie moratorium na budowę żydowskich osiedli w Samarii i Judei, postawił jednak kilka warunków. Jednym z warunków jest uzyskanie zgody na dokończenie projektów budowlanych rozpoczętych podczas tych kilku dni po zakończeniu 10-miesięcznego moratorium. Dodatkowo Netanyahu zażądał gwarancji, że nie będzie dalszych żądań o dalsze okresy moratorium.

5 października 2010 r. prezydent Szimon Peres spotkał się w Jerozolimie z dowódcami sił pokojowych stacjonujących na granicach Izraela. Peres przedstawił obecną sytuację geopolityczną Izraela i stan stosunków z sąsiednimi krajami, koncentrując się na zagrożeniach terrorystycznych oraz zagrożeniu importem irańskiego uzbrojenia. Peres powiedział: "Nie jest łatwym zadaniem dowodzić takimi siłami składającymi się z wielu różnych narodowości. Uważamy, że robicie to w sposób rzetelny, chociaż czasami mamy jakieś uwagi lub krytyki, ale Bliski Wschód nie wyglądałby tak samo bez waszej obecności."
    5 października 2010 r. brytyjski ambasador w Izraelu, Matthew Gould obiecał, że jego rząd zrobi wszystko w celu wspierania pozytywnej atmosfery między Izraelem a Autonomią Palestyńską. Odnosząc się do irańskiego programu atomowego dodał: "Mój rząd absolutnie zgadza się z koncepcją irańskiego zagrożenia i rozumie determinację w walki z nim."
    5 października 2010 r. izraelscy eksperci bezpieczeństwa cyfrowego odmówili jakiegokolwiek komentarza w sprawie ostatniego światowego ataku cyfrowego przy pomocy robaka Stuxnet. Dyrektor generalny izraelskiej firmy bezpieczeństwa Demoman, Tal Hanan powiedział, że "w ostatnich latach w Izraelu przeznaczono wiele pieniędzy i pracy na unikanie tego rodzaju ataków, i izraelska cyber-obrona jest jedną z najlepszych na świecie. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do cyber-obrony i zwalczanie tego typu przestępczości."

5 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 5 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    5 października 2010 r. Siły Obronne Izraela poinformowały, że podczas ostatniego tygodnia do Strefy Gazy wjechały 632 ciężarówki przewożąc 13 201 ton różnych towarów, pomocy humanitarnej i żywności. Dodatkowo przetłoczono 1 158 897 litrów oleju napędowego i 582 ton gazu płynnego do gotowania.

5 października 2010 r. minister opieki Jaakov Herzog spotkał się w Ammanie (Jordania) z jordańskim królem Abdullahem. Rozmowy dotyczyły procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie. Król Abdullah powiedział, że "mamy do czynienia z sznsą na historyczną chwilę. Przyszłe pokolenia będą nas sądzić. Nie możemy stracić tej okazji. Musimy dołożyć wszelkich starań aby w dalszym ciągu kontynuować bezpośrednie rozmowy w kierunku osiągnięcia pokoju. Przywódcy obu stron mają obowiązek wykazać odwagę i odpowiedzialność."
    5 października 2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas spotkał się w Kairze (Egipt) z egipskim prezydentem Hosni Mubarakiem. Po rozmowach rzecznik Abbasa, Nabil Abu Rudineh wyraził pesymizm co do możliwości kontynuowania rozmów izraelsko-palestyńskich. Za trudności obwinił Izrael, który wznowił budowę żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu. Prezydent Hosni Mubarak ostrzegł, że niepowodzenie w negocjacjach "doprowadzi do przemocy i terroryzmu" na całym świecie.
    5 października 2010 r. amerykański prezydent Barack Obama wyraził słowa uznania dla izraelskiej firmy BrightSource, która właśnie uruchamia największą na świecie elektrownię słoneczną położoną na pustyni Mojave w Stanach Zjednoczonych. Elektrownia zatrudnia około 1000 osób i będzie dostarczać energii elektrycznej wystarczającej do zasilania 140 tys. domów. Elektrownia została wybudowana na wzór projektu stworzonego w Rotem Industrial Park na pustyni Negew w pobliżu Morza Martwego. Pełną zdolność produkcyjną zakład osiągnie w 2013 r.

6 października 2010 r. palestyńscy terroryści wystrzelili rano ze Strefy Gazy 2 rakiety Qassam, które spadły na Negew.

6 października 2010 r. przedstawiciel Hamasu zagroził rozpoczęciem ataków na wysokich urzędników władz Autonomii Palestyńskiej, jeśli palestyńskie siły bezpieczeństwa będą kontynuować aresztowania działaczy Hamasu na Zachodnim Brzegu.
    6 października 2010 r. Palestyńczycy obrzucili kamieniami wieczorem żydowski samochód przy osiedlu Beit El w Samarii. Samochód został uszkodzony.

6 października 2010 r. lider opozycji Tzipi Livni spotkała się w Nowym Jorku (USA) z sekretarzem generalnym ONZ Ban Ki-moonem. Livni oskarżyła ONZ o interwencję w wewnętrzne sprawy Izraela poprzez dochodzenie w sprawie ataku izraelskich komandosów na "Flotyllę Wolności" usiłującą przełamać blokadę morską Strefy Gazy. Dodała, że decyzja Ban Ki-moona o powołaniu komisji do zbadania incydentu była "nie do przyjęcia".

7 października 2010 r. premier Benjamin Netanyahu powiedział, że Izrael jest żydowskim i demokratycznym państwem, które chroni prawa wszystkich swoich obywateli, "Żydów i nie-Żydów". Dodał, że jest to "istotą deklaracji niepodległości, którą przyjęliśmy."

7 października 2010 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały w obóz szkoleniowy Hamasu w rejonie miasta Gaza w Strefie Gazy. Popołudniem rakieta wystrzelona przez helikopter trafiła samochód Hamasu poruszający się na południe od Gazy. Rannych zostało 3 Palestyńczyków.
    7 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 12 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    7 października 2010 r. wysoki palestyński urzędnik Jasser Abed Rabbo powiedział, że nie widzi nadziei na kontynuowanie poważnego procesu pokojowego jeśli Izrael nie przedłuży zamrożenia rozbudowy osiedli na Zachodnim Brzegu.

7 października 2010 r. rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew zakazał realizacji sprzedaży systemów rakiet przeciwlotniczych S-300 do Iranu. Równocześnie Rosja zwróci Iranowi zaliczkę w wysokości 166,8 mln USD.
    7 października 2010 r. podczas uroczystości w Nowym Jorku (USA) dyrektor generalny Ministerstwa Obrony, Ehud Shani podpisał umowę o zakupie przez Izrael 20 myśliwców F-35 za kwotę 2,75 mld USD.

8 października 2010 r. izraelscy komandosi zastrzelili rano w Hebronie przy próbie aresztowania 2 terrorystów z Hamasu. Zastrzeleni terroryści odpowiadali za zamordowanie 4 Izraelczyków.
    8 października 2010 r. Palestyńczycy zorganizowali demonstracje przeciwko budowie bariery bezpieczeństwa w wioskach Nabi Saleh, Naalin i Bil'lin. Doszło do starć z izraelskimi żołnierzami, w których ranny został 1 Palestyńczyk.

8 października 2010 r. ministrowie spraw zagranicznych Ligii Arabskiej zatwierdzili w Sirte (Libia) decyzję palestyńskich przywódców o zaprzestaniu negocjacji z Izraelem z powodu wznowienia budowy żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu.

9 października 2010 r. jeden z wysokich przywódców Hamasu, Muhammad al-Faraj Ghoul, wezwał palestyńskie ugrupowania zbrojne do porywania izraelskich żołnierzy, aby ich wymieniać na palestyńskich więźniów.

9 października 2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas na szczycie Ligii Arabskiej oskarżył Izrael o "judaizację" Jerozolimy. Podkreślił, że izraelska polityka jest zagrożeniem dla muzułmańskich i chrześcijańskich świętych miejsc w mieście. Oskarżył Izrael o działania, które stwarzają zagrożenie uszkodzenia meczetu Al-Aksa. Abbas zaproponował, aby arabscy politycy zwrócili się do ONZ, aby uzyskać rezolucję potępiającą Izrael za działania w Jerozolimie i zmusić do ograniczenia żydowskiej obecności w mieście. Wezwał także, aby do Jerozolimy przybyli międzynarodowi obserwatorzy, którzy powstrzymają "judaizację" miasta.

10 października 2010 r. rząd Benjamina Netanyahu przegłosował (22 głosów za i 8 przeciw) projekt ustawy nakazującej składanie przysięgi "na lojalność wobec żydowskiego i demokratycznego Państwa Izrael" przez każdego, kto ubiega się o izraelskie obywatelstwo. Netanyahu powiedział, że "państwo Izrael jest państwem narodowym Żydów, demokratycznym państwem, w którym wszyscy obywatele - Żydzi i nie-Żydzi - cieszą się pełnią praw ... Ktokolwiek chce się do nas przyłączyć, musi nas uznać."
    10 października 2010 r. minister obrony Ehud Barak spotkał się w Jerozolimie z francuskim ministrem spraw zagranicznych Bernardem Kouchnerem i hiszpańskim ministrem spraw zagranicznych Miguel Moratinosem. Barak podkreślił przyjaźń Izraela z Francją i Hiszpanią, które utrzymują bliskie kontakty ze światem arabskim. Daje to możliwość wznowienia procesu pokojowego z Autonomią Palestyńską. Wieczorem odbyło się spotkanie z prezydentem Szimonem Peresem, który powiedział, że "alternatywa dla pokoju jest bardzo niebezpieczna."
    10 października 2010 r. grupa około 30 młodych Palestyńczyków zaatakowało wieczorem żydowski samochód w osiedlu Silwan we Wschodniej Jerozolimie. Kierowca zdołał uciec przed grożącym mu linczem.

10 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 7 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    10 października 2010 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami żydowskie samochody w pobliżu osiedla Bat-Ayin w Judei i wioski Thurmos-Aya w Samarii. Dwa samochody zostały uszkodzone.

10 października 2010 r. minister przemysłu, handlu i pracy Beniamin Ben-Eliezer spotkał się w Ammanie (Jordania) z jordańskim królem Abdullahem II. Abdullah powiedział, że Liga Arabska dała Stanom Zjednoczonym miesiąc czasu, aby wywrzeć presję na Izrael w celu wstrzymania budowy żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu. Dodał, że jest to wielka szansa dla obu stron, aby wznowić rozmowy pokojowe. "Rozmowy same w sobie nie są ważne, ale mogą stanowić gwarancję stabilności dla całego Bliskiego Wschodu, który stoi przed poważnymi wyzwaniami."

11 października 2010 r. premier Benjamin Netanyahu na otwarciu zimowej sesji Knesetu zadeklarował gotowość ponownego zamrożenia budowy żydowskich osiedli w Samarii i Judei, pod warunkiem, że strona palestyńska uzna Izrael jako państwo żydowskie. "Utworzenie państwa palestyńskiego w odpowiednich warunkach może przynieść pokój, ale jeśli zostanie to osiągnięte w sposób nieodpowiedzialny, to ustanowienie państwa palestyńskiego może spowodować nasilenie konfliktu ... Jeśli palestyńskie kierownictwo oświadczy jednoznacznie obywatelom, że uznaje Izrael jako państwo narodu żydowskiego, będę gotów wezwać swój rząd do wprowadzenia nowego moratorium na budowę."

11 października 2010 r. szef palestyńskich negocjatorów Saeb Erekat odrzucił propozycję Netanyahu, dodając, że "ta kwestia nie ma związku ani z procesem pokojowym, ani ze zobowiązaniami, których Izrael nie wypełnia."
    11 października 2010 r. rzecznik palestyńskiego prezydenta Mahmouda Abbasa, Nabil Abu Rdainah powiedział, że "kwestia żydostwa państwa nie ma nic wspólnego ze sprawą" negocjacji pokojowych.
    11 października 2010 r. Palestyńczycy obrzucili popołudniem kamieniami żydowskie samochody w pobliżu osiedli Yisuf i Azoun w Samarii i osiedla Beit Umar w Judei. Uszkodzone zostały 3 samochody.

11 października 2010 r. brytyjski magazyn "Euromoney" przyznał szefowi Banku Izraela Stanley Fischer'owi tytuł najlepszego dyrektora narodowego banku na świecie. Fischer został wyróżniony za podjęcie we wrześniu 2009 r. decyzji o zakupie dużych ilości obcych walut, co ułatwiło stabilizację amerykańskiego dolara.

12 października 2010 r. prezydent Szimon Peres spotkał się w Jerozolimie z fińskim prezydentem Tarja Halonenem. Rozmowy dotyczyły procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie.
    12 października 2010 r. dowódca niemieckiej armii gen. Volker Wieker rozpoczął swoją pierwszą oficjalną wizytę w Izraelu od odwiedzin w Yad Vashem i złożenia kwiatów przed pomnikiem pamięci ofiar Holokaustu. Następnie odbyły się rozmowy w Tel Awiwie z szefem Sztabu Głównego Sił Obronnych Izraela, gen. Gabi Ashkenazi.
    12 października 2010 r. minister spraw strategicznych Moshe Ya'alon powiedział, że "w najbliższych latach nie ma szans na porozumienie pokojowe z Palestyńczykami ... Palestyńczycy uważają, że okupacja rozpoczęła się w 1948, a nie w 1967. To nie tylko Hamas myśli w ten sposób, ale także Abbas. Oni muszą najpierw uwolnić się od tego urojenia, i uznać państwo Izraela jako dom Żydów, dopiero wówczas będą gotowi do osiągnięcia porozumienia, które zakończy wszystkie roszczenia ... Oni nie mają interesu w posiadaniu sąsiedniego państwa Izraela."

12 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 2 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii.

12 października 2010 r. rzecznik komisarzy Unii Europejskiej, Maja Kocijancic powiedziała, że Unia Europejska popiera rozwiązanie "dwóch demokratycznych państw, istniejących obok siebie w pokoju i bezpieczeństwie." Oba państwa muszą zapewnić pełną równość dla wszystkich obywateli, co oznacza, że koncepcja zdefiniowania Izraela jako "państwa żydowskiego" nie jest możliwa do zaakceptowania. Izrael musi zapewnić równe prawa dla wszystkich obywateli, zarówno Żydów jak i dla nie-Żydów.

13 października 2010 r. Palestyńczycy wszczęli popołudniem zamieszki w dzielnicy Silwan we Wschodniej Jerozolimie. Rannych zostało 2 izraelskich policjantów.

13 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 13 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    13 października 2010 r. duże siły policyjne wkroczyły do żydowskiej placówki osadniczej Moaz Esther i osiedla Ramat Migron w Samarii. Wyburzono kilka nielegalnie wzniesionych domów. Doszło do starć z żydowskimi osadnikami. Policja aresztowała 3 najbardziej agresywnych osadników. Palestyńczycy obrzucili kamieniami osadników, raniąc 3 osoby.

13 października 2010 r. minister spraw zagranicznych Avigdor Lieberman spotkał się w Berlinie (Niemcy) ze swoim niemieckim odpowiednikiem, Guido Westerwelle, który zapewnił o poparciu dla kontynuowania bezpośrednich rozmów między Izraelem a Palestyńczykami.

14 października 2010 r. minister obrony Ehud Barak powiedział, że wizyta irańskiego prezydenta Mahmouda Ahmadinejada w Libanie pokazuje, jak bardzo szyicki Hezbollah jest zależny od Iranu, a Liban „stał się narzędziem w rękach innych podmiotów.”
    14 października 2010 r. rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych, Yigal Palmor powiedział, że irański prezydent Ahmadinejad przywiózł do Libanu wiadomość o „przemocy i ekstremizmie ... trwa przekształcanie Libanu w platformę do realizacji irańskich agresywnych planów wobec Izraela
    14 października 2010 r. premier Benjamin Netanyahu powiedział wieczorem, że samo istnienie państwa Izrael dyskredytuje wszystkich tych, którzy chcą go zniszczyć. „Najlepsza odpowiedź na dumne groźby została dana w tej sali [Muzeum Niepodległości w Tel Awiwie] 62 lata temu. I od tego czasu, spójrzcie jaki mamy naród, jakie państwo i jaką armię ... Będziemy nadal budować i tworzyć, i będziemy wiedzieć jak mamy najlepiej się bronić

14 października 2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas powiedział, że spodziewa się po Stanach Zjednoczonych, że przekonają Izrael do wstrzymania budowy żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu, dzięki czemu będzie można wznowić bezpośrednie rozmowy pokojowe. „Jeśli tak się stanie, to nie mamy nic przeciwko. Wręcz przeciwnie, jesteśmy gotowi natychmiast przystąpić do bezpośrednich rozmów, rozpoczynając dyskusję od kwestii granic i bezpieczeństwa
    14 października 2010 r. Palestyńczycy obrzucili kamieniami żydowskie samochody w rejonie osiedla Teqoa w Judei. Kilka samochodów zostało uszkodzonych.

14 października 2010 r. tysiące zwolenników szyickiego Hezbollahu przywitało w Bejrucie (Liban) irańskiego prezydenta Mahmouda Ahmadinejada, mówiąc, że jego wizyta jest zwycięstwem nad Izraelem. Na stadionie w Bejrucie wystawiono duże zdjęcia bojowników Hezbollahu odpalających rakiety na Izrael oraz zdjęcia meczetu Al-Aksa w Jerozolimie ozdobionego irańskimi flagami.
    14 października 2010 r. irański prezydent Mahmoud Ahmadinejad odwiedził wioskę Bint Jbeil, twierdzę Hezbollahu w południowym Libanie. Główną drogę dojazdową przyozdobiono flagami irańskimi oraz anty-izraelskimi transparentami, na których wydrukowano hasła: „Izrael to czyste zło” i „Izrael jest guzem nowotworowym”. Ahmadinejad pochwalił Hezbollah: „Wy jesteście bohaterami, którzy stoją na straży suwerenności Libanu ... jesteście tarczą Libanu ... trzeba udowodnić, że nie ma siły na świecie, która mogłaby pokonać opór narodu libańskiego kierującego się w wierze do Boga, przeciwko wszelkim izraelskim siłom – samolotom, czołgom i okrętom ... Syjoniści planowali zniszczyć tę wieś, ale stanęliście silni przeciwko okupantowi ... Świat powinien wiedzieć, że Syjoniści są śmiertelni ... dzisiaj libański naród żyje i jest wzorem do naśladowania dla okolicznych narodów ... Cały świat powinien wiedzieć, że syjoniści w końcu znikną, a Bint Jbeil pozostanie przy życiu

15 października 2010 r. premier Benjamin Netanyahu zatwierdził plany budowy 238 domów w dzielnicach Pisgat Zeev i Ramot we Wschodniej Jerozolimie.
    15 października 2010 r. Palestyńczycy otoczyli popołudniem sporny budynek zamieszkały przez żydowskich osadników w dzielnicy Silwan we Wschodniej Jerozolimie. Doszło do starć z osadnikami. Policja użyła gazu łzawiącego by rozproszyć demonstrantów.

15 października 2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas powiedział, że w żadnym wypadku nie podpisze porozumienia z Izraelem, jeśli będzie ono wymagało uznania Izraela jako państwa żydowskiego lub zamiany gruntów. „Autonomia Palestyńska uznała Izrael w 1993 roku, a teraz Izrael musi uznać państwo palestyńskie zgodnie z granicami z 1967 roku.”
    15 października 2010 r. szef palestyńskich negocjatorów Saeb Erekat komentując decyzję Izraela o budowie nowych domów we Wschodniej Jerozolimie powiedział: „Rząd Netanyahu jest zdeterminowany aby udaremnić wszelkie szanse na wznowienie bezpośrednich negocjacji
    15 października 2010 r. Palestyńczycy ciężko pobili 2 żydowskich osadników pracujących w polu przy żydowskim osiedlu Elon More w Samarii. Przybyli na miejsce zdarzenia izraelscy żołnierze zostali obrzuceni kamieniami.

15 października 2010 r. egipski minister spraw zagranicznych Ahmed Abul Gheit powiedział, że jeśli Izrael nie wstrzyma budowy żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu, wówczas kraje Ligii Arabskiej mogą wystąpić do ONZ o uznanie niepodległości państwa palestyńskiego. Wniosek może zostać wystosowany w przyszłym miesiącu.
    15 października 2010 r. rzecznik Departamentu Stanu USA, Philip Crowley wyraził ubolewanie decyzją Izraela o zatwierdzeniu przetargów na budowę nowych domów we Wschodniej Jerozolimie. „Jest to sprzeczne z naszymi wysiłkami na rzecz wznowienia bezpośrednich rokowań między stronami.” Crowley dodał, że Izrael wcześniej poinformował Stany Zjednoczone o podjętej decyzji.

16 października 2010 r. Palestyńczycy popołudniem obrzucili kamieniami izraelskich policjantów w dzielnicy Silwan we Wschodniej Jerozolimie.

16 października 2010 r. wysoki przywódca Hamasu, Musa Abu Marzuq powiedział, że dwa tygodnie temu Strefę Gazy odwiedził niemiecki negocjator Gerhard Konrad, który wznowił negocjacje w sprawie wymiany więźniów między Hamasem a Izraelem w ramach transakcji za bezpieczne uwolnienie izraelskiego żołnierza Gilada Szalita. Hamas postawił warunek uwolnienia wszystkich 450 więźniów umieszczonych na liście przekazanej cztery lata temu do Egiptu. Izrael zgodził się wówczas na uwolnienie większości, oprócz kilkudziesięciu uznanych za najbardziej niebezpiecznych. Dodatkowo, grupa prawie 100 uwolnionych więźniów miała wrócić na Zachodni Brzeg, bez prawa wjazdu do Strefy Gazy.

16 października 2010 r. rzecznik egipskiego ministerstwa spraw zagranicznych Hossam Zaki potępił decyzję Izraela o budowie nowych domów we Wschodniej Jerozolimie, dodając, że jest negatywna odpowiedź Izraela na wszystkie pokojowe wysiłki zmierzające do powodzenia bezpośrednich negocjacji izraelsko-palestyńskich. „Strona izraelska wycofuje się z zobowiązań na rzecz pokoju, i wyraźnie chce zwiększyć tempo działalności osiedleńczej na palestyńskich terenach okupowanych, zamiast podjąć poważne negocjacje.”
    16 października 2010 r. Organizacja Konferencji Islamskiej podczas obrad w Jeddah (Arabia Saudyjska) potępiła Izrael za decyzję o budowie żydowskich domów we Wschodniej Jerozolimie. Sekretarz generalny organizacji, Ekmeledin Ihsanoglu wezwał społeczność międzynarodową do położenia kresu tym działaniom, które nazwał „arogancją Izraela
    16 października 2010 r. turecki premier Recep Tayyip Erdogan powiedział, że Izrael musi przeprosić za swój atak na „Flotyllę Wolności” płynącą do Strefy Gazy. „Izrael musi przeprosić Turcję i wypłacić odszkodowania za terroryzm państwowy w basenie Morza Sródziemnego … Jeśli nie, to będzie skazany na izolację na Bliskim Wschodzie.” W ostatnim czasie Turcja nawiązała bliską współpracę wojskową z Iranem, Pakistanem i Chinami, co wywołało zaniepokojenie Stanów Zjednoczonych i Izraela.
    16 października 2010 r. rzecznik francuskiego ministerstwa spraw zagranicznych wyraził „głębokie rozczarowanie” izraelskimi planami rozbudowy żydowskich osiedli we Wschodniej Jerozolimie. „Ta decyzja jest nie na miejscu. Francja jest głęboko rozczarowana

17 października 2010 r. premier Benjamin Netanyahu potwierdził wznowienie negocjacji z Hamasem w sprawie uwolnienia izraelskiego żołnierza Gilada Shalita.

17 października 2010 r. palestyńscy terroryści usiłowali rano wystrzelić rakietę Qassam ze Strefy Gazy na Izrael. Jednak izraelski helikopter ostrzelał ich, zabijając 1 terrorystę i raniąc 2 osoby.
    17 października 2010 r. członek Komitetu Centralnego al-Fatah, Abbas Zaki wezwał wladze Autonomii Palestyńskiej do przyjęcia Rezolucji ONZ nr 181, która uznaje Izrael jako państwo żydowskie w granicach z 1948 r. Dodał, że żądanie Izraela, aby uznać je za państwo żydowskie w granicach z 1967 r. jest nieważne. Zaki podkreślił, że al-Fatah stanowcza się sprzeciwia uznaniu Izraela jako państwo żydowskie, ponieważ doprowadziłoby to do wojny religijnej w regionie.
    17 października 2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas oświadczył, że Palestyńczycy są gotowi zrezygnować z wszelkich historycznych roszczeń wobec Izraela, jeśli w ramach porozumienia pokojowego uzyskają własne państwo. Abbas dodał, że nadal traktuje priorytetowo negocjacje pokojowe z Izraelem. Nie może jednak powrócić do stołu rokowań, jeśli nie będą wstrzymane budowy nowych osiedli żydowskich na terenach okupowanych.

17 października 2010 r. irański prezydent Mahmud Ahmadinejad powiedział: „Są przygotowane podstawy do szybkiego wysłania reżimu syjonistycznego do piekła i każdy kraj wspierający ten system dołączy do jego podróży do piekła

18 października 2010 r. Palestyńczycy obrzucili rano kamieniami grupę żydowskich turystów w dzielnicy Silwan we Wschodniej Jerozolimie. Ranny został 1 turysta.
    18 października 2010 r. premier Benjamin Netanyahu ostrzegł, że mogą wystąpić poważne zagrożenia dla cywilnych samolotów pasażerskich, jeśli tor ich lotu będzie przebiegać zbyt blisko Strefy Gazy. Zagrożenie jest związane z faktem posiadania przez terrorystów z Hamasu zaawansowanych technologicznie rakiet przeciwlotniczych, które mogą zostać użyte przeciwko wszystkim samolotom znajdującym się w rejonie Gazy.

18 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 7 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    18 października 2010 r. Siły Obronne Izraela poinformowały, że w miesiącu wrześniu do Strefy Gazy wjechało 3 427 ciężarówek, przewożąc żywność, paliwo i inne materiały. Dzięki tym materiałom UNRWA wybudowało we wrześniu 151 domów mieszkalnych. Dodatkowo 46 ciężarówek przewiozło cement, pręty zbrojeniowe i inne materiały budowlane potrzebne do budowy oczyszczalni scieków w północnej Gazie.

18 października 2010 r. izraelski biznesmen Ilan Degauker został uprowadzony w zachodniej Afryce, a jego porywacze zażądali okupu w wysokości 170 tys. USD.
    18 października 2010 r. niezidentyfikowany sprawca zagroził atakiem bombowym na ambasadę Izraela w Pradze (Czechy). Czeska policja zamknęła część ulic w centrum Pragi, nie znaleziono jednak żadnych niebezpiecznych materiałów.
    18 października 2010 r. na trwającym w Watykanie Synodzie Biskupów dla Bliskiego Wschodu koptyjski patriarcha Aleksandrii Antonios Naguibaw w obecności papieża Benedykta XVI odczytał dokument solidarności z Palestyńczykami. Odczytany dokument zamykał dyskusję synodu. "Potępiając przemoc, z jakiejkolwiek strony ona pochodzi, i wzywając o sprawiedliwe oraz trwałe rozwiązanie konfliktu izraelsko-palestyńskiego wyrażamy naszą solidarność z narodem palestyńskim, którego obecna sytuacja sprzyja fundamentalizmowi."

19 października 2010 r. minister finansów Yuval Steinitz przedstawił w Knesecie projekt budżetu państwa na lata 2011 i 2012. Budżet państwa na 2011 r. ma wynieść 348,2 mld NIS (wzrost o 9 mld NIS w porównaniu do 2010 r.), a w 2012 r. 365, 9 mld NIS. Plan przewiduje wzrost wydatków publicznych na edukację – w 2011 r. 34,9 mld NIS (wzrost o 7,4 mld NIS w porównaniu do 2010 r.), a w 2012 r. 36,3 mld NIS. Budżet obronny w 2011 r. wyniesie 49,4 mld NIS, a w 2012 r. 55,8 mld NIS. Na obsługę długu publicznego w 2011 r. zarezerwowano 36,8 mld NIS, a w 2012 r. 38,6 mld NIS.

19 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 3 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    19 października 2010 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami żydowskie samochody w rejonie osiedla Beitar Ilit w Judei. Uszkodzonych zostało kilka samochodów.

19 października 2010 r. były amerykański prezydent Jimmy Carter spotkał się w Damaszku (Syria) z syryjskim prezydentem Baszar Assadem oraz politycznym przywódcą Hamasu Khaled Meshalem. Carter wezwał Izrael do zniesienia blokady Strefy Gazy. "Blokada jest jednym z najpoważniejszych naruszeń praw człowieka na Ziemi i musi zostać zniesiona."
    19 października 2010 r. nowy ambasador Izraela przy ONZ, Michael Oren powiedział w Waszyngtonie (USA), że Izrael nie pozwoli nikomu narzucać sobie granic. "Netanyahu, podobnie jak Ben-Gurion, nie pozwoli Narodom Zjednoczonym lub innym organizacjom, narzucić nam granice. Zostaną one wyznaczone na drodze negocjacji ... Nie będzie pokoju, który narusza bezpieczeństwo Izraela lub zakwestionuje tożsamość państwa narodu żydowskiego."

20 października 2010 r. premier Benjamin Netanyahu powiedział w Knesecie, że chce aby powstało zdemilitaryzowane państwo palestyńskie, „które uznaje państwo żydowskie.” Dodał: „Wyjechaliśmy z Libanu i teraz Iran dotyka naszej granicy. Opuściliśmy Gazę i teraz Iran dotyka naszej granicy. Nie możemy do tego dopuścić po raz trzeci.”
    20 października 2010 r. doszło do przerw w zasilaniu energią elektryczną w miastach Petah Tikwa, Holon, Ramat Gan i Bnei Brak. Przerwy były związane z pracami modernizacyjnymi w lokalnych rozdzielniach elektrycznych.

20 października 2010 r. izraelskie siły policyjne wkroczyły rano do żydowskiego osiedla Bat Ayin w Judei. Wyburzono 4 nielegalnie wzniesione budynki.
    20 października 2010 r. nieznani sprawcy podpalili rano palestyński magazyn arabskich szkół położony w pobliżu Nablusu w Samarii. Policja podejrzewa o podpalenie radykalnych żydowskich osadników.
    20 października 2010 r. popołudniem doszło do wybuchu materiałów wybuchowych w jednym z budynków Hamasu w Gazie. Rannych zostało 12 osób, w tym 5 dzieci.

20 października 2010 r. Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wysłuchał argumentów za i przeciw przyznaniu Autonomii Palestyńskiej statusu państwowego. Władze palestyńskie chcą pozwać Izrael za operację „Płynny Ołów” przeprowadzoną w 2008 r. w Strefie Gazy. Jednak tylko państwa mają prawo składania takich pozwów przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym. Interesy palestyńskie reprezentowali: były doradca Ligi Arabskiej Vera Gowlland-Debbas, profesor prawa Ohio State University John Quigley, profesor prawa Uniwersytetu w Mediolanie dr Chantal Meloni oraz z organizacji praw człowieka Al-Hag dr Michael Kerney. Interesy izraelskie reprezentowali: były ambasador Izraela przy ONZ dr Gold, profesor prawa Uniwersytetu w Leicester Shaw Malcolm, pracownik naukowy Instytutu Hoovera David Davenport oraz z Amerykańskiego Centrum Prawa i Sprawiedliwości Jay Sekulow. Trybunał podejmie decyzję w ciągu kilku tygodni.
    20 października 2010 r. Departament Stanu USA poinformował o planie sprzedaży broni do Arabii Saudyjskiej o wartości 60 mld USD. W kontrakcie znajdują się 84 myśliwce przewagi powietrznej F-15, 70 śmigłowców szturmowych AH-64 Apache, 36 śmigłowców wielozadaniowych MH-6 Little Bird, oraz 72 śmigłowce transportowe UH-60 Black Hawk. Dodatkowo zmodernizowanych zostanie 70 starszych myśliwców F-15. Asystent sekretarza stanu Andrew Shapiro podkreślił, że Izrael nie zgłosił żadnych zastrzeżeń do sprzedaży broni do Arabii Saudyjskiej.

21 października 2010 r. były amerykański prezydent Jimmy Carter na konferencji prasowej we Wschodniej Jerozolimie powiedział, że Hamas nie jest zainteresowany wymianą więźniów w zamian za izraelskiego żołnierza Gilada Shalita. „Oni są bardzo zadowoleni, że niemiecki negocjator powrócił na scenę rozmów, a ostatnio premier Izraela Netanyahu poczynił pewne pozytywne wypowiedzi na temat wymiany więźniów … oni twierdzą, że są chętni zawrzeć porozumienie, ale domagają się uwolnienia niektórych więźniów, którzy są nie do przyjęcia przez izraelskich negocjatorów.” Odpowiadając na pytania dziennikarzy, Carter skrytykował izraelską okupację Zachodniego Brzegu i dodał, że Wschodnia Jerozolima powinna być stolicą państwa palestyńskiego.
    21 października 2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali popołudniem ze Strefy Gazy z moździerza tereny przygraniczne na Negewie.

21 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 7 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    21 października 2010 r. izraelski bezzałogowy samolot obserwacyjny rozbił się w południowej części Strefy Gazy. Do zdarzenia doszło na wysokości kibucu Nahal Oz. Przyczyną wypadku była usterka techniczna. Do Strefy Gazy wjechała izraelska kolumna pancerna, która zebrała szczątki rozbitego samolotu i powróciła do Izraela.
    21 października 2010 r. Palestyńczycy popołudniem obrzucili kamieniami liczne samochody żydowskie przy osiedlu Shilo w Samarii. Kilka samochodów zostało uszkodzonych.

21 października 2010 r. flotylla syryjskich statków z pomocą humanitarną dla Strefy Gazy, przypłynęła do egipskiego portu El Arish. Towary zostaną rozładowane i drogą lądową przewiezione do Strefy Gazy.

22 października 2010 r. premier Benjamin Netanyahu powiedział na konferencji światowych przywódców żydowskich w Jerozolimie, że tylko wtedy gdy partnerzy Izraela uznają prawomocnie państwo żydowskie, wówczas Izrael będzie gotowy zawrzeć porozumienie pokojowe. Dodał, że w celu zapewnienia przyszłości narodu żydowskiego, swiat musi zapewnić bezpieczeństwo państwa Izraela.
    22 października 2010 r. były amerykański prezydent Jimmy Carter powiedział, że eksmisja Palestyńczyków z ich domów w dzielnicy Sheikh Jarrah we Wschodniej Jerozolimie, była sprzeczna z prawem międzynarodowym.
    22 października 2010 r. grupa ortodoksyjnych Żydów obrzuciła wieczorem kamieniami arabskich studentów, któzy wynajmują mieszkania w Safedzie w Galilei. Do zajść doszło po wizycie w mieście rabina Shmuela Eliyahu, która jest przeciwny wynajmowaniu mieszkań Arabom. Do miasta skierowano wzmocnione siły policyjne.

22 października 2010 r. Palestyńczycy obrzucili rano kamieniami żydowski samochód przy wiosce Hussan w Judei. Rannych zostało 2 Izraelczyków.
    22 października 2010 r. palestyńskie siły bezpieczeństwa przejęły w Ramallah w Samarii magazyn broni należący do Hamasu. W magazynie znajdowały się rakiety, duża ilość broni maszynowej oraz materiały wybuchowe.
    22 października 2010 r. Palestyńczycy i lewicowi aktywiści izraelscy demonstrowali przeciwko budowie bariery bezpieczeństwa w pobliżu wiosek Bil'in, Na'alin i Nabi Salach w Samarii. Obrzucono kamieniami izraelskich żołnierzy.

23 października 2010 r. sekretarz Komitetu Wykonawczego OWP Jasser Abed Rabbo, powiedział, że palestyńskie przywództwo rozważa możliwość zerwania dawnego porozumienia zawartego z Izraelem, z powodu impasu w negocjacjach pokojowych i sporu o budowę osiedli żydowskich. "Jeśli Izrael będzie nadal kontynuować swoją politykę, może przyjść taki moment, że ponownie rozpatrzymy te porozumienia." Abed dodał, że Netanyahu poprzez stawianie warunku uznania państwa żydowskiego "judaizuje to wszystko, co pozostało z historycznej ziemi palestyńskiej ... Zgodnie z ekstremistycznym prawem, żydowska ojczyzna obejmuje całość historycznej Palestyny."
    23 października 2010 r. palestyńscy terroryści wystrzelili wieczorem rakietę Qassam, która spadła na terenie Strefy Gazy.

23 października 2010 r. synod katolickich biskupów dla Bliskiego Wschodu, obradujący w Watykanie wezwał ONZ do zmuszenia Izrael aby przestrzegał kolejne Rezolucje ONZ i zakończył akupację "arabskich ziem". Arcybiskup Cyrille Salim Bustros powiedział: "My chrześcijanie nie możemy mówić o ziemi obiecanej dla narodu żydowskiego. Nie ma już narodu wybranego. Wszyscy mężczyźni i kobiety wszystkich krajów stali się narodem wybranym ... Pojęcie ziemi obiecanej nie może być używane jak podstawa do uzasadnienia powrotu Żydów do Izraela i przemeiszczania Palestyńczyków ... Uzasadnienie okupacji Palestyny przez Izrael nie może być oparte na Piśmie Świętym."

24 października 2010 r. premier Benjamin Netanyahu powiedział na posiedzeniu rządu, że Izrael ściśle współpracuje ze Stanami Zjednoczonymi w celu wznowienia bezpośrednich rozmów pokojowych z Palestyńczykami. "Oczekujemy, że Palestyńczycy wypełnią swoje zobowiązania do utrzymywania bezpośrednich rozmów. Myślę, że wszelkie ich próby obejścia poprzez naciski ze strony międzynarodowych organizacji są nierealistyczne i nie doprowadzą do prawdziwego procesu dyplomatycznego ... Naszym celem jest nie tylko restart rozmów, ale wznowienie ich w taki sposób, żeby nie zatrzymały się po kilku tygodniach lub dwóch miesiącach."
    24 października 2010 r. wiceminister spraw zagranicznych Danny Ayalon skrytykował komunikat wydany przez synod katolickich biskupów dla Bliskiego Wschodu w Watykanie. "Wyrażamy nasze niezadowolenie, że ten ważny synod stał się forum dla politycznych ataków na Izrael w interesie arabskiej propagandy... Synod został uprowadzony przez anty-izraelską większość ... Jesteśmy szczególnie zbulwersowani językiem używanym przez arcybiskupa Bustrosa podczas konferencji prasowej. Wzywamy Watykan do oddalania się od komentarzy arcybiskupa Boutrosa."

24 października 2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali wieczorem z moździerza przejście graniczne Kissufim w Strefie Gazy.

24 października 2010 r. syryjski premier Mahmoud Otri podczas wizyty w Kuwejcie powiedział, że każdy izraelski atak na Liban lub Syrię spowoduje "bolesną odpowiedź, w każdym tego słowa znaczeniu ... Jeśli coś takiego się stanie, Izrael przestanie istnieć ... wynik takiej wojny byłby niszczący dla Izraela. Czy Izrael jest gotowy do wzięcia odpowiedzialności za wojnę, w której przestałby istnieć?"

25 października 2010 r. premier Benjamin Netanyahu podczas rozmów nad planem budżetu państwa powiedział: "Izraelska gospodarka funkcjonuje dobrze, ale państwo nadal znajduje się w stanie kryzysu ... budżet, który zostanie dzisiaj przedstawiony jest budżetem wzrostu gospodarczego, aby tworzyć miejsca pracy i utrzymywać właściwą równowagę między gospodarką, społeczeństwem i bezpieczeństwem."
    25 października 2010 r. izraelski helikopter wojskowy UH-60 "Black Hawk" uderzył w linię wysokiego napięcia na Wzgórzach Golan. Po uszkodzeniu helikopter zdołał bezpiecznie wylądować.
    25 października 2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali z moździerza ze Strefy Gazy tereny przygraniczne na Negewie.

25 pażdziernika 2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas powiedział, że premier Benjamin Netanyahu nie powinien go ostrzegać przed podejmowaniem jednostronnych kroków o proklamowaniu państwa palestyńskiego. Abbas dodał: "Jednostronne kroki są podejmowane przez Izrael. Czy czymś innym są decyzje o budowie osiedli, blokady dróg i to wszystko, co zostało zrobione na palestyńskiej ziemi?"
    25 października 2010 r. minister spraw wewnętrznych Hamasu Fathi Hamad powiedział, że "Palestyńczycy zamą ponownie Hajfę i Akko z pomocą armii z całego świata ... syjonistycznego wroga nadal boli porażka w operacji 'Płynny Ołów' i przygotowuje się do kolejnej rundy."

25 października 2010 r. francuski dziennik "Le Figaro" napisał, że Izrael jest odpowiedzialny za wybuch w irańskiej bazie wojskowej Imam Ali, w którym 2 tygodnie temu zginęło 18 żołnierzy, a 10 zostało rannych. Iran oficjalnie poinformował, że przyczyną wybuchu był pożar stacji benzynowej znajdującej się obok bazy wojskowej.

26 października 2010 r. Palestyńczycy wzniecili rano zamieszki w osiedlu Ras Al-Amound we Wschodniej Jerozolimie. Policja aresztowała 6 młodych Arabów, którzy rzucali kamieniami w policjantów.

26 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 11 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    26 października 2010 r. izraelskie siły policyjne wkroczyły rano do żydowskiego osiedla Yitzhar w Samarii. Wyburzono kilka nielegalnie wzniesionych budynków.
    26 października 2010 r. Siły Obronne Izraela poinformowały, że w ostatnim tygodniu do Strefy Gazy wjechało łącznie 1 083 ciężarówek, przewożąc 23 036 ton towarów, pomocy humanitarnej i materiałów budowlanych. Dodatkowo przetłoczono 1 876 878 litrów oleju dla elektrowni w Gazie, oraz 825 ton płynnego gazu i 5 ciężarówek z prętami zbrojeniowymi i cementem dla realizacji projektów budowlanych UNRWA.

26 października 2010 r. syryjski minister spraw zagranicznych Walid al-Muallem zaapelował do sekretarza generalnego ONZ Ban Ki-moona, aby społeczność międzynarodowa powstrzymała Izrael od „kradzieży wody ze Wzgórz Golan ... aby zapobiec eksploatacji zasobów naturalnych na terytoriach okupowanych
    26 października 2010 r. jordański premier Samir Rifai powiedział, że odmowa Izraela do zaakceptowania „podstawowych politycznych rozwiązań kwestii palestyńskich” przynosi liczne konflikty i napięcia w regionie. Dodał, że tak długo, jak sprawa palestyńska utrzymuje status quo, problemy z terroryzmem i ekstremizmem się nie skończą. „Władze jordańskie uważają, że tylko kompleksowe rozwiązanie kwestii palestyńskiej jest kluczem do rozwiązania konfliktów i problemów w regionie i na całym świecie.”
    26 października 2010 r. kilkudziesięciu Jordańczyków demonstrowało przed ambasadą Izraela w Ammanie (Jordania) wzywając do unieważnienie traktatu pokojowego jordańsko-izraelską (z 1994 r.), wydalenia ambasadora Izraela oraz ogłoszenia bojkotu towarów izraelskich.
    26 października 2010 r. francuski dziennik „Le Figaro” napisał, że Syria pomogła w wyszkoleniu i uzbrojeniu sił wojskowych szyickiego Hezbollahu w północnym Libanie. Przeszkolenie przeszło około 10 tys. milicjantów Hezbollahu. Ocenia się, że Hezbollah posiada w północnym Libanie około 40 tys. rakiet dalekiego zasięgu, pochodzących w większości z Iranu. Broń ta znajduje się poza kontrolą międzynarodowych sił pokojowych UNIFIL, które stacjonują w południowym Libanie, na południe od rzeki Litani. Gazeta opublikowała szczegóły funkcjonowania 3 jednostek Hezbollahu, zajmujących się transportem rakiet przez granicę syryjsko-libańską.

27 października 2010 r. prawicowe środowiska żydowskie zorganizowały rano marsz do arabskiego miasta Umm al-Fahm. Demonstranci domagają się zakazania działalności Ruchu Islamskiego w Izraelu. Izraelscy Arabowie podpalili opony usiłując zatrzymać marsz, a następnie obrzucili Żydów kamieniami. Ranny został 1 policjant. Aresztowano 9 najbardziej agresywnych demonstrantów.
    27 października 2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali w południe ze Strefy Gazy z moździerza tereny przygraniczne na Negewie.

27 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 5 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    27 października 2010 r. grupa palestyńskich terrorystów z Islamskiego Dżihadu zbliżyła się rano do bariery granicznej w Strefie Gazy. Gdy Palestyńczycy nie reagowali na wezwania do zatrzymania się, izraelski czołg otworzył ogień, zabijając 1 napastnika.

27 października 2010 r. irański ambasador przy ONZ Mohammad Khazaei wezwał Radę Bezpieczeństwa ONZ do ukarania Izraela za posiadanie "broni nuklearnej." Khazaei dodał: "Podjęcie uchwały przez Zgromadzenie Ogólne ONZ o potępieniu broni jądrowej reżimu syjonistycznego pokaże społeczności międzynarodowej, że Rada Bezpieczeństwa powinna na to zwrócić uwagę ... Urzędnicy reżimu syjonistycznego nie są zaangażowani w prawne regulacje międzynarodowe."

28 października 2010 r. Izraelska Agencja Bezpieczeństwa opublikowała raport o wysiłkach Hamasu zmierzających do przekształcenia Strefy Gazy w państwo rządzone przez islamskie prawo religijne. W tym celu Hamas stopniowo przekonuje mieszkańców Strefy do swoich idei, wykorzystywane są przy tym takie media jak fora dyskusyjne w Internecie. Silnym czynnikiem oddziaływującym na mieszkańców Strefy jest także czasopismo "Palestyna" oraz edukacja prowadzona w szkołach. W procesie islamizacji Hamas wykorzystuje także imamów, którzy w ostatnim czasie zaczęli popierać karę śmierci za różne przestępstwa. Hamas zaczyna nakładać coraz większe ograniczenia w ubiorze kobiet chodzących na ulicy, zakazano wystawiania kobiecych manekinów na wystawach sklepów, zakazano koedukacyjnych ceremonii publicznych oraz zabroniono mężczyznom nauczania w szkołach dla dziewcząt.
    28 października 2010 r. premier Benjamin Netanyahu po raz kolejny odmówił przedłużenia 10-miesięcznego moratorium na budowę żydowskich osiedli w Samarii i Judei. Netanyahu dodał, że kwestia budownictwa nie może być przeszkodą do prowadzenia dalszych rozmów pokojowych z Autonomią Palestyńską. Zaznaczył przy tym, że bezpośrednie rozmowy pokojowe są jedyną drogą do osiągnięcia prawdziwego pokoju na Bliskim Wschodzie. "Izrael oczekuje od Palestyńczyków wywiązania się ze swoich zobowiązań i przystąpienia do poważnych bezpośrednich negocjacji, bez złości i bez warunków wstępnych ... Każda próba obejścia bezpośrednich negocjacji poprzez odwoływanie się do organów międzynarodowych nic nie da, aby przejść w prawdziwy proces pokojowy ... Stabilny i bezpieczny pokój można osiągnąć na drodze bezpośrednich negocjacji, i mam nadzieję, że szybko wrócimy na tą drogę."
    28 października 2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali popołudniem ze Strefy Gazy z moździerza tereny przygraniczne na Negewie.

28 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 8 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    28 października 2010 r. palestyński premier Salam Fayyad powiedział, że izraelska " okupacja" zakończy się w lato 2011 r. i Autonomia Palestyńska będzie obchodzić "Dzień Niepodległości." Fayyad skrytykował także Benjamina Netanyaha za "bronienie osadników i chronienie radykalnych elementów. Osadnicy zniszczyli setki drzew oliwnych. Jeśli Natenyahu naprawdę chce pokoju, musi ich powstrzymać."
    28 października 2010 r. egipski minister spraw zagranicznych Ahmed Abul Gheit spotkał się w Ramallah w Samarii z palestyńskim prezydentem Mahmoudem Abbasem. Po spotkaniu Gheit powiedział, że nie ma przełomu umożliwiającego wznowienie bezpośrednich rozmów palestyńsko-izraelskich. Dodał, że Egipt popiera stanowisko Autonomii Palestyńskiej, że budowa żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu musi zostać zatrzymana.

28 października 2010 r. wiceprzewodniczący Knessetu Majali Whbee został jednogłośnie wybrany w Rabacie (Maroko) na wiceprzewodniczącego Parlamentu Śródziemnomorskiego. Francja promowała na to stanowisko kandydatów z Turcji i Włoch, co mogłoby stanowić zagrożenie dla izraelskich interesów, poprzez nieustanne krytykowanie izraelskiej polityki na Bliskim Wschodzie.
    28 października 2010 r. jordański minister Wajih Azaizeh skrytykował wypowiedzi ekspertów ONZ wzywające państwa arabskie do osiedlenia na stałe na swoim terytorium uchodźców palestyńskich. Wajih nazwał podobne wypowiedzi "nieodpowiedzialnymi", a osiedlenie się uchodźców palestyńskich naruszyłoby delikatną równowagę dom graficzną Jordanii.
    28 października 2010 r. ambasador Stanów Zjednoczonych przy ONZ Susan Rice powiedziała, że Syria " celowo ignoruje niepodległość Libanu i nadal dostarcza broń dla Hezbollahu."
    28 października 2010 r. sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon skrytykował przywódcę libańskiego Hezbollahu Hassana Nasrallaha za brak współpracy z Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości w Hadze w sprawie wyjaśnienia okoliczności zabójstwa byłego libańskiego premiera Rafika al-Hairiego. Hezbollah oskarża Izrael o zabójstwo byłego premiera, jednak ustalenia międzynarodowych grup ekspertów wskazują, że w sprawę byli zamieszani członkowie szyickich grup terrorystycznych działających w Libanie.
    28 października 2010 r. Komitet Wykonawczy UNESCO uznał grób biblijnej Rachel położony na przedmieściach Betlejem, jako meczet Bilal Ibn-Rabach. Podczas głosowania przeciwko głosowały Stany Zjednoczone i Izrael. Stanowisko Izraela mówiło, że wokół grobowca znajduje się cmentarz muzułmański, jednak obiekt nigdy nie był użytkowany jako meczet i lokalni Arabowie zawsze nazywali go „grobowcem Racheli”. Nową nazwę zaczęto używać od czasu udostępnienia w 1996 r. dla ruchu turystycznego tunelu przebiegającego przy Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie. Rabin Zachodniego Muru Shmuel Rabinowitz powiedział, że decyzja UNESCO jest skandalicznym wypaczeniem historii i Izrael powinien poważnie przemyśleć swoją dalszą współpracę z tą organizacją.

29 października 2010 r. premier Benjamin Netanyahu potępił decyzję UNESCO o nazwaniu grobowca Racheli meczetem. Porównując to miejsce do Grobowca Patriarchów w Hebronie powiedział: "Próba odłączenia Izraelczyków od ich dziedzictwa jest absurdem ... Czym jest miejsce, w którym około czterech tysięcy lat temu pochowano ojców i matki narodu żydowskiego, Abrahama, Izaaka, Jakuba, Sarę i Rachel, jeśli nie częścią dziedzictwa żydowskiego? ... To wielka szkoda, że organizacja powołana w celu ochrony zabytków dziedzictwa kulturowego na całym świecie, stara się z powodów politycznych zerwać więzy Żydów z ich dziedzictwem kulturowym ... Państwo Izrael, w przeciwieństwie do swoich sąsiadów, nadal będzie zachowywać wolność religii w tych miejscach i zachowa je dla przyszłych pokoleń."
    29 października 2010 r. wieczorem doszło do pożaru w kościele Alliance Church w centrum Jerozolimy. W pożarze rannych zostało 13 osób (zaczadzenie). Dochodzenie policji wykazało, że przyczyna pożaru była przypadkowa. Prawdopodobnie przewróciła się świeca, od której powstał pożar. Wykluczono celowe podpalenie.

29 października 2010 r. kilkadziesiąt tysięcy Palestyńczyków uczestniczyło w manifestacji Islamskiego Dżihadu w Gazie, skandując hasła „Śmierć Ameryce” i „Śmierć Izraelowi”. Podczas wiecu odtworzono nagranie przywódcy Islamskiego Dżihadu, Ramadan Shallaha, który obecnie przebywa w Syrii. "Izrael nie przyniesie pokoju w regionie, tylko przyniesie wojnę i zniszczenie, a zatem hasłem wszystkich powinno być, że Izrael musi zostać zniszczony." Na demonstrację w Gazie zezwolił Hamas.

29 października 2010 r. amerykańskie i brytyjskie siły bezpieczeństwa wykryły w Wielkiej Brytanii i Dubaju dwie bomby przewożone na pokładzie samolotów transportowych firmy FedEx. Bomby znajdowały się w przesyłkach zaadresowanych do synagog w Chicago (USA). Przesyłki nadano z Jemenu i prawdopodobnie są dziełem Al-Qaedy.

30 października 2010 r. arabski przywódca duchowy kościoła Alliance Church, Zakariyya Al-Mashriqi oskarżył żydowskich osadników o podpalenie w piątek kościoła w Jerozolimie. Al-Mashriqi powiedział, że osadnicy podłożyli ogień, dążąc w ten sposób do wzrostu napięcia w okolicy i zrzucenia oskarżenia na Arabów.

30 października 2010 r. wysoki urzędnik Hamasu Mahmoud Zahar powiedział, że jego organizacja zobowiązała się w 2009 r. do przestrzegania zawieszenia broni z Izraelem, dlatego każdy kto odpala rakiety ze Strefy Gazy na Izrael jest „buntownikiem”. Zahar dodał, że Hamas posiada „prawo gromadzenia wszystkich rodzajów uzbrojenia do obrony ... Jeśli Izrael przeprowadzi w przyszłości kolejną wojnę, powinien to przemyśleć tysiąc razy zanim rozpocznie wojnę … Izrael wyolbrzymia rozmiary naszych zbrojeń, aby w ten sposób znaleźć pretekst do ponownych nalotów na Strefę Gazy
    30 października 2010 r. Hamas wydał w Strefie Gazy oświadczenie potępiające "napaść żydowskich ekstremistycznych osadników" na kościół Alliance Church w Jerozolimie.
    30 października 2010 r. rzecznik palestyńskiego prezydenta, Nabil Abu-Rudeinah oskarżył Izrael o podpalenie kościoła Alliance Church w Jerozolimie. "Powtarzające się ataki osadników na muzułmańskie i chrześcijańskie święte miejsca obnażają barbarzyństwo i terroryzm."
    30 października 2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali wieczorem żydowski samochód w pobliżu Betlejem w Judei. Izraelscy żołnierze aresztowali podczas obławy 2 terrorystów z Hamasu, przy których znaleziono broń maszynową.

30 października 2010 r. turecka Rada Bezpieczeństwa Narodowego przedstawiła rządowi dokument określający Izrael jako największe zagrożenia bezpieczeństwa dla Turcji. Dokument oskarża Izrael o prowadzenie polityki destabilizującej cały region Bliskiego Wschodu.
    30 października 2010 r. nigeryjskie siły bezpieczeństwa przejęły w porcie Lagos (Nigeria) 13 kontenerów, w których znaleziono broń i amunicję. Kontenery pochodziły z Iranu i były przeznaczone dla Hamasu w Strefie Gazy. Wśród przejętej broni znajdują się rakiety i pociski moździerzowe o kalibrze 107 mm.

31 października 2010 r. premier Benjamin Netanyahu na rozpoczęciu posiedzenia rządu powiedział, że ostatnia próba zamachu terrorystycznego przy wykorzystaniu samolotów FedEx pokazuje, że świat stanął w obliczu nowej fali terroru. "Niezależnie od tego, czy jest to synagoga w Chicago, czy dworzec kolejowy w Madrycie, czy Bombaj lub Bali, jest jasne, że mamy do czynienia z nową rozwijającą się falą terroru.
    31 października 2010 r. Ministerstwo Spraw Zagranicznych zarządziło zwiększenie poziomu bezpieczeństwa we wszystkich izraelskich ambasadach i konsulatach na całym świecie. Wiceminister spraw zagranicznych Danny Ayalon powiedział, że terroryści w próbie ostatniego zamachu usiłowali odnieść podwójne zwycięstwo - jednocześnie uderzyć w Żydów i w zachodnie państwo.
    31 października 2010 r. minister turystyki Stas Mesezhnikov wezwał Izraelczyków do zaprzestania podróżowania do Turcji. "Jeśli Turcja nazywa Izrael swoim strategicznym zagrożeniem, to Izraelczycy powinni zareagować całkowitym bojkotem Turcji jako miejsca turystycznego, w celu zachowania naszej narodowej godności." Mesezhnikov dodał, że nie ma nic przeciwko Turcji lub Turków, ale "tak długo, jak turecki rząd będzie nadal występować przeciwko Izraelowi, Izraelczycy nie będą tam prowadzić businessu."

31 października 2010 r. odchodzący dyrektor UNRWA, Andrew Whitley powiedział, że nadszedł czas aby arabskie państwa przyjęły swoich arabskich braci, którzy są "uchodźcami" od czasów wojny 1948 r. Whitley podkreślił, że palestyńscy uchodźcy nie mogą żyć w iluzji "prawa do powrotu", a państwa arabskie muszą przygotować dla nich ziemię i pomóc im w osiedleniu się na stałe. Według danych UNRWA, w 1949 r. było około 700 tys. palestyńskich uchodźców. Obecnie ich liczba wzrosła do prawie 5 mln osób. "Jak myślę, zdajemy sobie sprawę, że prawo do powrotu jest mało prawdopodobne, aby mogło być zastosowane na terytorium Izraela w jakimkolwiek istotnym sensie."

1 listopada 2010 r. dyrektor służby bezpieczeństwa Shin Bet, Yuval Diskin powiedział że zagrożenia terroryzmem przed jakimi stoi Izrael są dużo bardziej skomplikowane niż w przeszłości. wynika to głównie z powszechnej dostępności do innowacji technologicznych i postępującej globalizacji. "Internet jest źródłem takich informacji dla organizacji terrorystycznych, jakie dostarcza wywiad państwom ... Jest możliwa skuteczna walka z terroryzmem, ale sukces wymaga współpracy między krajami i agencjami wywiadowczymi, oraz przepływu wiedzy, informacji wywiadowczych i technologii bezpieczeństwa, jak również współpracy operacyjnej na wysokim poziomie oraz budowy globalnego systemu wymiaru sprawiedliwości ... Technologia sprawiła, że świat stał się mniejszy." Diskin podał kilka przykładów wykorzystania technologii przez terrorystów - zakup broni przez Hamas i Islamski Dżihad w Korei Północnej i Iranie. Broń ta jest przemycana poprzez Jemen i Sudan do Egiptu, a następnie do Strefy Gazy. Terroryści zdobywają wiedzę o celach z internetowych czatów, forów dyskusyjnych i portalów społecznościowych.
    1 listopada 2010 r. minister wywiadu i energii atomowej Dan Meridor odwołał swoją wizytę w Londynie (Wielka Brytania), w obawie przed możliwością jego aresztowania po wjeździe do Wielkiej Brytanii. Przeciwko niemu jest wystosowane oskarżenie o rzekomy związek z atakiem izraelskich komandosów na "Flotyllę Wolności" 31 maja 2010 r.
    1 listopada 2010 r. izraelskie władze odmówiły prawa wjazdu palestyńskiemu premierowi Salam Fayyadowi do Wschodniej Jerozolimy. Miał on uczestniczyć w uroczystości otwarcia arabskiej szkoły, finansowanej przez Autonomię Palestyńską.

1 listopada 2010 r. arabscy rolnicy po skończeniu zbiorów oliwek podpalili pole uprawne przy osiedlu żydowskim Har Bracha w Samarii. Ogień zagroził domom położonym w osiedlu. Straż pożarna zdołała opanować pożar. Do podpalenia pola doszło także przy osiedlu Havat Gilad.
    1 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili popołudniem kamieniami żydowski samochód w rejonie wioski Na'alin w Samarii. Samochód został uszkodzony.

1 listopada 2010 r. nieznani sprawcy zdewastowali cmentarz żydowski w Bar-le-Duc we Francji. Zniszczono 49 nagrobków.

2 listopada 2010 r. rano odbyły się negocjacje pomiędzy centralą związkową Histadrut i Ministerstwem Finansów. Osiągnięcie porozumienia powstrzymało początek strajku generalnego, który był zaplanowany na dzień dzisiejszy. Do strajku miało przystąpić 750 tys. pracowników sektora publicznego w całym kraju.
    2 listopada 2010 r. szef wywiadu wojskowego Amos Yadlin powiedział w Knesecie, że w następnej wojnie Izrael będzie zmuszony walczyć na kilku frontach, ponosząc znacznie cięższe straty niż podczas ostatnich konfliktów. Poziom uzbrojenia wrogów Izraela jest najwyższy od 1970 r. Szczególonie dużym zagrożeniem wojskowym jest Syria, która rozbudowała zaawansowane technologicznie rosyjskie systemy rakiet przeciwlotniczych. W poważnym stopniu ograniczy do swobodę działania izraelskich sił powietrznych.
    2 listopada 2010 r. Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że po raz pierwszy izraelskie czołgi Merkava Mk4 i pojazdy opancerzone Tiger będą sprzedawane. Dodał, że sprzedaż będzie koordynowana przez Stany Zjednoczone i ograniczona wyłącznie do krajów zaprzyjaźnionych.

2 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa zatrzymały w nocy 6 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    2 listopada 2010 r. palestyński premier Salam Fayyad skrytykował decyzję izraelskich władz o odmowie mu prawa wjazdu do Wschodniej Jerozolimy. Dodał, że pewnego dnia przedmieścia Jerozolimy będą częścią stolicy państwa palestyńskiego.
    2 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili popołudniem kamieniami żydowski autobus w pobliżu Kiryat Arba w Judei. Autobus został uszkodzony.
    2 listopada 2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali popołudniem patrol izraelskich żołnierzy przy barierze granicznej Strefy Gazy. Do ostrzału doszło na wysokości kibucu Zikim. Wieczorem ostrzelano izraelski patrol na wysokości osiedla Ein HaShlosha.

3 listopada 2010 r. wiceminister spraw zagranicznych Danny Ayalon poinformował o zawieszeniu współpracy Izraela z UNESCO. Ayalon dodał, że decyzja UNESCO o ogłoszeniu grobowca Racheli meczetem "została podjęta pod naciskiem arabskiej większości, prowadzonej przez Autonomię Palestyńską, w kolejnej próbie delegitymizacji Izraela."
    3 listopada 2010 r. prezydent Szimon Peres spotkał się w Jerozolimie z brytyjskim ministrem spraw zagranicznych Williamem Hague. Podczas spotkania Peres powiedział: "Irańczycy nie tylko rozwijają broń jądrową, ale również służą jako centrum światowego terroryzmu. Zawsze można znaleźć powiązania pomiędzy Iranem a wydarzeniami, które dzieją się w Libanie, Jemenie i innych krajach."
    3 listopada 2010 r. brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague spotkał się w Jerozolimie z izraelskimi i palestyńskimi urzędnikami. Hague powiedział, że nie zgadza się na budowę bariery bezpieczeństwa i "okupację" terytoriów palestyńskich.
    3 listopada 2010 r. przedsiębiorstwo energetyczne Noble poinformowało o odkryciu nowego podmorskiego złoża gazu ziemnego położonego w odległości 90 km na zachód od Hajfy. Wielkość złoża szacuje się na około 87 mld metrów sześciennych. Eksploatacja złoża umożliwi Izraelowi samowystarczalność energetyczną na kilkanaście lat. Inna energetyczna firma Leviathan poinformowała o odkryciu złoża ropy naftowej o wielkości około 4 mld baryłek.

3 listopada 2010 r. w wybuchu bomby podłożonej w samochodzie w Gazie zginął palestyński terrorysta Mohammeda Nimnima, który współpracował z Al-Qaedą. Przygotowywał on zamachy przeciwko Izraelczykom i zachodnim turystom na półwyspie Synaj. Do ataku przyznały się izraelskie siły bezpieczeństwa.

3 listopada 2010 r. były dowódca irańskiej Gwardii Republikańskiej, Ischai Fleischer powiedział, że Iran nie zawaha się użyć bomby atomowej przeciwko Izraelowi.

4 listopada 2010 r. minister obrony Ehud Barak spotkał się z szefem egipskiego wywiadu Omarem Suleimanem. Omówiono szereg kwestii związanych z bezpieczeństwem, w tym nielegalną migrację z Afryki poprzez Egipt i Synaj do południowego Izraela. Omówiono strategię zapobiegania nielegalnej migracji.
    4 listopada 2010 r. prezydent Szimon Peres spotkał się z szefem egipskiego wywiadu Omarem Suleimanem. Omówiono możliwości wznowienia bezpośrednich negocjacji izraelsko-palestyńskich, jak również tematy związane ze strategicznym bezpieczeństwem w regionie. Po spotkaniu Peres powiedział: "Egipt odgrywa ważną rolę dyplomatyczną w wysiłkach na rzecz osiągnięcia pokoju między nami a Palestyńczykami. Nawet jeśli czasem mają swoje własne pomysły, zawsze są wrażliwi na potrzeby wszystkich stron ... Suleiman przyjechał do Izraela, aby pomóc nam przezwyciężyć trudności, które pojawiły się w negocjacjach."
    4 listopada 2010 r. premier Benjamin Netanyahu spotkał się w Jerozolimie z brytyjskim ministrem spraw zagranicznych Williamem Hague. Po spotkaniu Netanyahu powiedział: "Izrael i Wielką Brytanię nadal łączą bliskie więzi w strategicznych sprawach, szczególnie w kwestii irańskiej. Zgodziliśmy się, że w najbliższym czasie Izrael będzie gospodarzem oficjalnego spotkania na którym omówimy strategię bezpieczeństwa w tej sprawie. Mile widziana będzie również gotowość Wielkiej Brytanii do zmiany przepisów odnośnie aresztowania osób", które są oskarżone o popełnienie przestępstw wojennych.
    4 listopada 2010 r. wiceburmistrz Jerozolimy, David Hadari poprosił premiera Benjamina Netanyahu aby polecił siłom bezpieczeństwa udaremnić wszelkie próby wjechania do Jerozolimy przez palestyńskiego premiera Salama Fayyada. Wyjaśniając powody powiedział, że "premier Salam Fayyad powinien odczuć te same trudności, jakie od lat napotykają Izraelczycy gdy wyjeżdżają za granicę." Hadari dodał: "jeśli on tylko postawi nogę w strefie miejskiej Jerozolimy natychmiast go zatrzymajcie i aresztujcie."
    4 listopada 2010 r. agencja bezpieczeństwa narodowego Szin Bet poinformowała, że październik był najspokojniejszym miesiącem w 2010 roku. W miesiącu tym przeprowadzono ogółem 44 ataki terrorystyczne (we wrześniu było 88 ataków), z czego 18 ataków było ostrzałem prowadzonym ze Strefy Gazy. W dzielnicy Shiloach we Wschodniej Jerozolimie doszło do 6 ataków (we wrześniu 31 ataków).

4 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 8 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.

4 listopada 2010 r. palestyński prezydent podczas wizyty w Kuwejcie oskarżył Iran o próbę wykorzystania lokalnych ekstremistów islamskich w celu sabotowania procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie.

5 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 3 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    5 listopada 2010 r. Palestyńczycy zorganizowali demonstrację przeciwko budowie bariery bezpieczeństwa w pobliżu wioski Bil'in w Samarii. Doszło do starć z izraelską policją. Ranny został 1 żołnierz.

6 listopada 2010 r. palestyńscy terroryści wystrzelili w południe ze Strefy Gazy rakietę Qassam, która spadła na Negew.
    6 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami trzy żydowskie samochody (w tym dwie karetki) w dzielnicy Issawiya, we Wschodniej Jerozolimie.

6 listopada 2010 r. główny palestyński negocjator Saeb Erekat powiedział, że Autonomia Palestyńska daje Stanom Zjednoczonym "dwa do trzech tygodni", aby przekonać Izrael do wprowadzenia moratorium na budowę osiedli na Zachodnim Brzegu. "Jesteśmy na końcu gry, nadszedł czas aby podjąć trudne decyzje ... Nie ma sensu dalej negocjować nad wyborem – pokój lub osiedla ... Amerykanie powiedzieli nam, że ich negocjacje z Izraelem nie zostały jeszcze zakończone i potrzebują jeszcze dwóch do trzech tygodni. Będziemy informowani o ich wynikach."
    6 listopada 2010 r. grupa około 50 Palestyńczyków i zagranicznych aktywistów pokojowych demonstrowało wieczorem przeciwko budowie bariery bezpieczeństwa w rejonie osiedla Karmei Tzur w Judei. Obrzucono kamieniami izraelskich żołnierzy.

6 listopada 2010 r. egipskie siły bezpieczeństwa zniszczyły 7 podziemnych tuneli przemytniczych na granicy ze Strefą Gazy.
    6 listopada 2010 r. kuwejcka gazeta "Al-Siyasa" napisała, że libański Hezbollah otrzymał od Iranu różnorodny sprzęt wojskowy, w tym samoloty szturmowe i trzy różne rodzaje bezzałogowych samolotów szpiegowskich. Przywódca Hezbollahu, szejk Hassan Nasrallah powiedział, że podczas przyszłego konfliktu z Izraelem jego organizacja będzie korzystać z "niespodzianek". Za dostawy broni do Libanu odpowiada irańska Gwardia Rewolucyjna, która zapewnia także specjalistyczne szkolenie wojskowe dla członków milicji Hezbollahu.
    6 listopada 2010 r. włoski minister spraw zagranicznych Franco Frattini podczas wizyty w Arabii Saudyjskiej wezwał Izrael do wznowienia moratorium na budowę żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu, do czasu osiągnięcia porozumienia pokojowego z Palestyńczykami. "Europa musi dołożyć większych starań, aby przekonać Izrael, że porozumienie jest priorytetem."

7 listopada 2010 r. izraelska policja usiłowała rano wyburzyć meczet wzniesiony nielegalnie na terenach publicznych w mieście Rahat. Meczet wybudowano z pieniędzy Ruchu Islamskiego. Arabowie obrzucili kamieniami policjantów.
    7 listopada 2010 r. minister spraw zagranicznych Avigdor Lieberman poinformował, że wobec odmowy współpracy ze strony szyickiej organizacji Hezbollah, Siły Obronne Izraela przeprowadzą jednostronne wycofanie się z libańskiego przygranicznej wioski Ghajar. Lieberaman dodał, że Izrael wolałby aby wycofanie odbyło się w sposób skoordynowany, w wyniku osiągniętego trójstronnego porozumienia z Libanem i ONZ, ale wysiłki te zostały "storpedowane przez rząd Libanu i przedstawicieli Hezbollahu." Granica państwowa przebiega przez środek wioski Ghajar.
    7 listopada 2010 r. Bank Izraela oświadczył, że jeśli rząd będzie chciał zrealizować swój cel wielkości defizcytu w budżecie na lata 2011-2012, będzie musiał albo podnieść podatki albo zmniejszyć liczbę wieloletnich programów inwestycyjnych.

7 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 2 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    7 listopada 2010 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały rano 2 podziemne tunele przemytnicze w rejonie Khan Tounis, na południu Strefy Gazy. Ranny został 1 Palestyńczyk. Była to odpowiedź na ostrzał rakietowy Izraela przeprowadzony dzień wcześniej.
    7 listopada 2010 r. Palestyńczycy podpalili rano pole uprawne przy żydowskim osiedlu Bat Ayin w Judei. Strażacy ugasili ogień, a policja wszczęła dochodzenie w sprawie podpalenia.
    7 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem bombami zapalającymi autobus żydowski przy wiosce Sinjil w Samarii. Autobus został poważnie zniszczony.

7 listopada 2010 r. saudyjska gazeta "Al-Watan" napisała, że Izrael zgodził się, aby po utworzeniu państwa palestyńskiego powierzyć bezpieczeństwo w dolinie Jordanu siłom bezpieczeństwa palestyńskim i jordańskim. Do porozumienia miało dojść podczas spotkania przedstawicieli Izraela i Autonomii Palestyńskiej w Ammanie (Jordania), w którym uczestniczył także przedstawiciel Stanów Zjednoczonych.
    7 listopada 2010 r. premier Benjamin Netanyahu spotkał się w Nowym Orleanie (USA) z amerykańskim wiceprezydentem Joe Bidenem. Netanyahu powiedział, że jest konieczne, by Iran bał się ataku militarnego na swoje obiekty nuklearne.

8 listopada 2010 r. władze miejskie Jerozolimy zatwierdziły plan budowy 1300 nowych domów w obrębie miasta. 978 domów powstanie w osiedlu Har Homa, a 320 domów w osiedlu Ramot.

8 listopada 2010 r. niemiecki minister spraw zagranicznych Guido Westerwelle odwiedził szkołę UNRWA w Gazie. Podczas wizyty Guido wezwał Izrael do zniesienia blokady Strefy Gazy, mówiąc że blokada 1,5 mln ludzi jest "nie do zaakceptowania."

8 listopada 2010 r. premier Benjamin Netanyahu przemówił na Zgromadzeniu Ogólnym Federacji Żydów z Ameryki Północnej. Podczas przemówienia Netanyahu ostrzegł amerykańskich Żydów przed zagrożeniami związanymi z ambicjami nuklearnymi Iranu i próbami delegitymizacji Izraela. Dodał: "jesteśmy gotowi uznać państwo palestyńskie jako państwo narodu palestyńskiego, ale oczekujemy od nich uznania państwa żydowskiego jako państwa narodu żydowskiego.
    8 listopada 2010 r. amerykański dziennik "The Wall Street Journal" napisał, że przed końcem roku powinien ukazać się raport dochodzenia Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze, który stwierdza, że oficerowie Hezbollahu są odpowiedzialni za zabójstwo byłego libańskiego premiera Rafika Haririego. W wybuchu podłożonej bomby zginął Hariri i 22 inne osoby.

9 listopada 2010 r. Palestyńczycy od rana atakowali kamieniami policyjne radiowozy w osiedlu Issawiya we Wschodniej Jerozolimie. Zamieszki trwały przez cały dzień. Policja aresztowała 1 Palestyńczyka.
    9 listopada 2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali rano ze Strefy Gazy z moździerza tereny przygraniczne na Negewie.

9 listopada 2010 r. główny negocjator palestyński Saeb Erekat zaapelował do wspólnoty międzynarodowej, by odpowiedziała na plany budowy nowych żydowskich domów we Wschodniej Jerozolimie "uznaniem państwa palestyńskiego w granicach z 1967 r.". Oskarżył jednocześnie premiera Izraela Benjamina Netanyahu o chęć "zniszczenia negocjacji".
    9 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami żydowski samochód przy mieście Beitar Ilit w Judei. Samochód został uszkodzony.

9 listopada 2010 r. amerykański prezydent Barack Obama skrytykował decyzję Izraela o budowie nowych domów w Jerozolimie. Obama powiedział, że ta decyzja nie jest "pomocna. Jest to ten rodzaj działań, które nigdy nie pomagają, gdy proces pokojowy jest chwiejny."
    9 listopada 2010 r. premier Benjamin Netanyahu odpowiadając na amerykańską krytykę decyzji Izraela o rozbudowie osiedli w Jerozolimie powiedział, że "Jerozolima nie jest osiedlem. Jerozolima jest stolicą Izraela ... Izrael nigdy nie zobowiązał się do wstrzymania budowy domów w Jerozolimie, która ma 800 tysięcy mieszkańców."
    9 listopada 2010 r. szef polityki zagranicznej Unii Europejskiej, Katherine Ashton wezwała Izrael do wstrzymania planu budowy nowych domów w Jerozolimie. Ashton nazwała tą decyzję jako "jawne pogwałcenie prawa międzynarodowego i przeszkodę dla pokoju."

10 listopada 2010 r. izraelska policja rozpoczęła intensyfikację działań zmierzających do poprawienia bezpieczeństwa w dzielniocy Issawiya we Wschodniej Jerozolimie. Podczas rannej akcji zatrzymano 7 Palestyńczyków, którzy brali udział w ostatnich zamieszkach w dzielnicy. Przy jednym z zatrzymanych znaleziono broń.
    10 listopada 2010 r. izraelski myśliwiec F-16 "Sufa" rozbił się wieczorem podczas rutynowego lotu treningowego w rejonie Mitzpeh Ramon na Negewie. Zginęło dwóch pilotów. Przyczyną wypadku prawdopodobnie był błąd pilota.

10 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 11 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei. Izraelscy komandosi aresztowali w Ramallah w Samarii nad ranem prawnika Hamasu, Mahmouda Ramahi.
    10 listopada 2010 r. palestyńscy terroryści zdetonowali rano 2 bomby podłożone przy barierze granicznej w Strefie Gazy. Patrol saperski odkrył trzecią bombę, którą zdetonowano.

11 listopada 2010 r. palestyńscy terroryści podłożyli rano bombę przy barierze granicznej na południu Strefy Gazy. Izraelskie helikoptery szturmowe ostrzelały budynek w którym ukrywali się palestyńscy terroryści po wykonaniu zadania. Zniszczony budynek znajdował się w pobliżu Khan Younis.

11 listopada 2010 r. premier Benjamin Netanyahu spotkał się w Nowym Jorku (USA) z amerykańską sekretarz stanu Hillary Clinton, która zapewniła, że jakiekolwiek przyszłe porozumienie pokojowe z Palestyńczykami będzie w pełni uwzględniać interesy bezpieczeństwa Izraela. Clinton stwierdziła również, że rozmowy powinny doprowadzić do powstania niepodległego państwa palestyńskiego "z bezpiecznymi i uznanymi granicami". Dodała, że państwo to powinno być oparte na granicach z 1967 r. i uwzględniać "uzgodnione wymiany" terytoriów. Netanyahu domagał się zawarcia w przyszłym porozumieniu pokojowym dwustronnej deklaracji amerykańsko-izraelskiej o gwarancjach bezpieczeństwa dla Izraela.

12 listopada 2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas polecił stałemu przedstawicielowi Autonomii Palestyńskiej przy ONZ złożenie wniosku o pilne zwołanie Rady Bezpieczeństwa ONZ do "analizy konsekwencji rozbudowy żydowskich osiedli w Jerozolimie."
    12 listopada 2010 r. wysoki urzędnik Hamasu Haleel Al-Haya powiedział, że w niepodległej Palestynie będą mogli mieszkać tylko ci Żydzi, którzy żyli tutaj przed I wojną światową. Dodał, że Hamas chce utworzenia w Islamskiego Emiratu Gazy, który będzie częścią przyszłego państwa palestyńskiego położonego "między morzem [Morzem Śródziemnym] a rzeką [Jordan]." Al-Haya powiedział także: "Wierzymy naszą arabską i palestyńską wiarę Islamu, że Palestyna będzie zwrócona mieszkańcom i istnienie reżimu syjonistycznego będzie miało swój koniec ... Znaczenie państwa palestyńskiego jest takie, że będzie jednym zjednoczonym państwem, islamską Palestyną ... ze zjednoczonymi Palestyńczykami."

13 listopada 2010 r. izraelscy żołnierze uwolnili 80-letnią Arabkę, która utknęła na polu minowym podczas próby nielegalnego przejścia granicy libańsko-izraelskiej. Kobietę przekazano międzynarodowym siłom pokojowym UNDOF w rejonie Rosz Hanikra.
    13 listopada 2010 r. premier Benjamin Netanyahu zwołał późnym wieczorem nadzwyczajne posiedzenie rządu, na którym przedstawił amerykańską ofertę w sprawie moratorium na budowę żydowskich osiedli w Samarii i Judei.

14 listopada 2010 r. wicepremier Moshe Ayalon skrytykował nowy amerykański projekt wstrzymania żydowskiego budownictwa w Samarii i Judei, nazywając go "słodką pułapką, która doprowadzi nas po równi pochyłej do kolejnego kryzysu z administracją amerykańską, najwyżej po trzech miesiącach, a może nawet wcześniej."
    14 listopada 2010 r. w północnej części Izraela wystąpiło trzęsienie ziemi o sile 2,7 stopnia w skali Richtera.
    14 listopada 2010 r. dwóch Palestyńczyków zaatakowało późnym wieczorem 60-letniego Izraelczyka, który wychodził z synagogi w mieście Nazareth Illit w Galilei. Policja wszczęła dochodzenie w sprawie napaści.

14 listopada 2010 r. główny palestyński negocjator Saeb Erekat skrytykował amerykański plan nowego moratorium na budowę żydowskich osiedli w Samarii i Judei, ponieważ nie obejmuje on swoim zakresem Wschodniej Jerozolimy. Erekat nie odrzucił propozycji, dodał jednak, że ostateczna decyzja będzie należeć do palestyńskich przywódców i Ligii Arabskiej.

14 listopada 2010 r. amerykański dziennik "The New York Times" przytoczył wypowiedź anonimowego urzędnika, mówiącego, że premier Benjamin Netanyahu zgodził się naciskać na gabinet rządowy aby uzyskać akceptację na ogłoszenie 90-dniowego moratorium na budowę żydowskich osiedli w Samarii i Judei.
    14 listopada 2010 r. nieznani sprawcy wymalowali trzy swastyki na centrum żydowskim w Santiago (Chile).

15 listopada 2010 r. minister obrony Ehud Barak powiedział, że Izrael powinien przyjąć ofertę 20 amerykańskich myśliwców wielozadaniowych F-35 w zamian za wstrzymanie budowy żydowskich osiedli w Samarii i Judei na okres 3 miesięcy. "Dwadzieścia myśliwców jest nieporównywalnie ważniejszych niż tymczasowe tarcia polityczne, jakie Netanyahu będzie miał z posłami Likudu w Knesecie ... Chcieliśmy kupić 40 myśliwców, ale z powodu cięć w budżecie możemy kupić jedynie 20 tych maszyn za 3 miliardy szekli. Amerykanie złożyli teraz ofertę uzupełnienia brakującej części umowy, w zamian za moratorium na 90 dni. Dodatkowo, jeśli osiągniemy pokojowe porozumienie, to oni mogą nam zaoferować sześć lub siedem razy więcej ... Amerykanie oczekują od nas poważnego przedyskutowania wszystkich kluczowych kwestii. Oni nie będą nam dyktować, że po 60 dniach musimy rozwiązać problem uchodźców, a po 90 dniach musimy rozwiązać problem granic. Oni chcą aby była debata ... Fakt, że Amerykanie złożyli taką ofertę jest dużym osiągnięciem premiera i dowodzi bardzo poważnego zaangażowania Amerykanów ... Są dwie możliwości: albo znajdziemy porozumienie z Amerykanami, którzy znajdą sposób na zmuszenie Palestyńczyków do wznowienia negocjacji - albo Palestyńczycy i świat arabski osiągną porozumienie z Amerykanami, a my będziemy zmuszeni przyjąć ten fakt."
    15 listopada 2010 r. izraelski wywiad wojskowy oskarżył Egipt o umożliwianie Hamasowi przemyt broni do Strefy Gazy. Oficer wywiadu powiedział, że "Egipt utracił kontrolę nad tym co się dzieje." Dodał, że Izrael dysponuje zdjęciami lotniczymi, na których widać egipskich żołnierzy stojących w odległości 75 metrów od tuneli przemytniczych i nie reagujących na transport broni.
    15 listopada 2010 r. Israel Aerospace Industries zaprezentował na wystawie w Jerozolimie trzecią generację satelitów szpiegowskich OptSat 3000. Nowe rozwiązania optyczne umożliwiają uzyskiwanie zdjęć o wiele większej dokładności niż wcześniej stosowane rozwiązania.

15 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 11 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    15 listopada 2010 r. władze Autonomii Palestyńskiej wydały oświadczenie wyrażające determinację palestyńskich przywódców w kontynuowaniu walki w celu utworzenia demokratycznego państwa palestyńskiego. Komitet Wykonawczy OWP (Organizacja Wyzwolenia Palestyny) postawił warunek wznowienia negocjacji z Izraelem - całkowite wstrzymanie budowy osiedli żydowskich w Samarii, Judei i Wschodniej Jerozolimie. Komitet ostrzegł, że nie spełnienie tego warunku udaremni wysiłki pokojowe i przyniesie przemoc całemu regionowi.
    15 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami żydowski samochód przy osiedlu Ofra w Samarii. Samochód został uszkodzony.

15 listopada 2010 r. szef Sztabu Głównego Sił Obronnych Izraela gen. Gabi Ashkenazi przeprowadził rozmowy ze swoim kandyjskim odpowiednikiem, gen. Walterem Natynczykiem. Ashkenazi wyraził swoje zaniepokojenie możliwymi konsekwencjami opublikowania wyników dochodzenia ONZ w sprawie zabójstwa byłego libańskiego premiera Rafika Haririego. Może to doprowadzić do przejęcia władzy w Libanie przez szyickie ugrupowanie Hezbollah.
    15 listopada 2010 r. przedstawiciel urzędu sekretarza generalnego Ligii Arabskiej, Heshem Joussef powiedział, że Liga czeka na ofertę Stanów Zjednoczonych, aby zachęcić Autonomię Palestyńską do wznowienia bezpośrednich rozmów z Izraelem. Dodał jednak, że "jeśli wiadomość o moratorium na budowę osiedli będzie wykluczać Jerozolimę, to nie da się w żaden sposób wyobrazić, aby było to możliwe do przyjęcia przez Palestyńczyków i Arabów."
    15 listopada 2010 r. dziesiątki tysięcy muzułmańskich pielgrzymów podczas dorocznej pielgrzymki (Hajj) do Mekki (Arabia Saudyjska) skandowało hasła: "Śmierć Ameryce!" i "Śmierć Izraelowi!" W ceremonii tej uczestniczył najwyższy przywódca pielgrzymki Hojatoleslam Ali Qazi-Asgar, który odczytał wiadomość od irańskiego przywódcy ajatollaha Ali Chamenei wzywającego muzułmanów do podjęcia "walki i stawienia oporu agresji Stanów Zjednoczonych i reżimowi syjonistycznemu." W pielgrzymce uczestniczy ponad dwa miliony wiernych.

16 listopada 2010 r. minister budownictwa Ariel Atias powiedział, że partia Szas będzie głosować przeciwko propozycji premiera Netanyahu o wstrzymaniu budowy żydowskich osiedli w Samarii i Judei na czas 90 dni.
    16 listopada 2010 r. syjonistyczni rabini zebrani na nadzwyczajnej konferencji w Jerozolimie wezwali premiera Netanyahu do odrzucenia amerykańskiej propozycji wstrzymania budowy żydowskich osiedli w Samarii i Judei. Rabbi Chaim Druckman, przewodniczący Stowarzyszenia Hesder Yeshivas, powiedział, że idea dwóch panstw dla dwóch narodów jest ładna, ale nie ma żadnej wartości w Ziemi Izraela. Dodał, że Ziemia Izraela jest jedyną ojczyzną narodu żydowskiego. Odnosząc się do amerykańskiego prezydenta Baracka Obamy przypomniał historię Hamana, który planował zabicie wszystkich Żydów podczas święta Purim. Rabbi Elyakim Levanon z osiedla Elon More powiedział, że rząd powinien pamiętać, że w następnych wyborach ich partia przestanie istnieć.
    16 listopada 2010 r. władze poinformowały, że w ciągu ostatnich dwóch dni wystąpiło 7 lekkich trzęsień ziemi w północnej części Izraela. Do najsilniejszego doszło dzisiaj rano, i miało ono siłę 3,6 stopnia w skali Richtera. Wpicentrum wstrząsów znajdowało się pod osiedlem Avivim w Galilei. Niezwykłym faktem jest tak duża ilość wstrząsów w ciągu zaledwie 2 dni.

16 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 1 poszukiwanego Palestyńczyka w Hebronie, w Judei.
    16 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami żydowskie samochody na punkcie kontrolnym przy miasteczku Hizma w Samarii. Rannych zostało 3 Izraelczyków, w tym dziecko.

16 listopada 2010 r. libański premier Saad Hariri poinformował, że Rosja sprzeda libańskiej armii zaawansowany sprzęt wojskowy, w tym 31 czołgów, artylerię kalibru 133 mmm, 6 helikopterów szturmowych oraz różnorodną amunicję. 
    16 listopada 2010 r. brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague powiedział na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ, że jego kraj chce natychmiastowego wznowienia bezpośrednich rozmów pokojowych izraelsko-palestyńskich, i jest przeciwny wnioskowi Autonomii Palestyńskiej o uznanie państwa palestyńskiego.

17 listopada 2010 r. czterech ministrów Likudu Benny Begin, Yulie Edelstein, Moshe Ya'alon i Silvan Shalom podpisało list protestacyjny skierowany do premiera Netanyahu przeciwko amerykańskiej propozycji wstrzymania budowy żydowskich osiedli w Samarii i Judei. List podpisało także 10 parlamentarzystów opozycyjnej partii Likud.
    17 listopada 2010 r. przedstawiciel mieszkańców osiedla Gilo we władzach miejskich Jerozolimy, Moshe Ben Sasson zaprotestował przeciwko planowi tymczasowego wstrzymania budowy 130 nowych domów w osiedlu ze "względów politycznych". "Jestem zaskoczony tą decyzją ... Z całym szacunkiem dla amerykańskiego rządu i jego decyzji, ale to nie jest rozsądne, aby w osiedlach takich jak Gilo, które potrzebuje nowych mieszkań dla młodych małżeństw, wstrzymywać budowę nowych domów ... Jednocześnie nasi arabscy sąsiedzi mogą budować bez zakłóceń, i korzystają z usług komunalnych Gilo."

17 listopada 2010 r. izraelska specjalna jednostka policji wkroczyła nad ranem do jesziwy Od Yosef Chai w osiedlu żydowskim Yitzhar w Samarii. Przeszukano wnętrze budynku i zatrzymano na przesłuchanie 2 osadników.
    17 listopada 2010 r. palestyńskie siły bezpieczeństwa poinformowały o rozbiciu komórki terrorystycznej Hamasu, która planowała zabójstwa urzędników władz Autonomii Palestyńskiej oraz porwania żydowskich osadników na Zachodnim Brzegu. W Nablusie aresztowano 4 terrorystów Hamasu z bronią i znacznymi środkami finansowymi. Byli oni członkami Brygad Męczenników Al-Qassam, zbrojnego ramienia Hamasu. Przejęto także samochód-pułapkę, który miał być użyty w samobójczym zamachu bombowym w Jerozolimie.
    17 listopada 2010 r. w wybuchu samochodu-pułapki w centrum Gazy zginął wysoki dowódca organizacji terrorystycznej Armia Islamu, Islam Jassin. Rannych zostało 4 Palestyńczyków. Do przeprowadzenia ataku przyznały się Siły Obronne Izraela.
    17 listopada 2010 r. Palestyńczycy późnym wieczorem obrzucili kamieniami żydowski autopbus w rejonie Ramallah w Samarii. Ranny został 1 Izraelczyk. Kamieniami został także uszkodzony samochód przy osiedlu Beit Ummar w Judei.

17 listopada 2010 r. wiceminister spraw zagranicznych Moshe Ayalon złożył wieniec pod pomnikiem ofiar ataku jądrowego w Hiroszimie (Japonia). Po oficjalnej uroczystości Ayalon powiedział, że "społeczność międzynarodowa musi natychmiast zatrzymać program nuklearny Iranu, aby w ten sposób zpobiec kolejnej Hiroszimie ... Świat nie może być pewny nuklearnego Iranu i musi zrobić wszystko, aby temu zapobiec." Publicznie przemawiając powiedział, że ludzkośc powinna złożyć przysięgę "Nigdy więcej" wojnie nuklearnej.
    17 listopada 2010 r. wicepremier Moshe Ayalon w wywiadzie radiowym powiedział: "My jako rząd zdecydowaliśmy się na dziesięć miesięcy moratorium na budowę osiedli jako gest dobrej woli wobec Obamy i wyraźnie powiedzieliśmy, że na tym kończymy ... Obecnie analizujemy naszą sytuację zarówno wewnątrz, jak i poza granicami kraju. Musimy zastanowić się nad naszą wiarygodnością jeśli mielibyśmy poddać się dyktatowi Palestyńczyków i Amerykanów. Jeśli nie uda się nam utrzymać naszej pozycji, to będziemy osłabieni strategicznie."
    17 listopada 2010 r. rzecznik Departamentu Stanu USA Philip Crowley powiedział, że Departament Stanu odmówił wydania oficjalnego pisma potwierdzającego słowne obietnice złożone premierowi Netanyahu przez sekretarz stanu Hillary Clinton.

18 listopada 2010 r. premier Benjamin Netanyahu powiedział: "Prowadzimy intensywne rozmowy ze Stanami Zjednoczonymi w celu osiągnięcia porozumienia, które przyśpieszy proces pokojowy ... Gdybym otrzymał propozycję doającą pokój, a także chroniącą interesy i bezpieczeństwa Izraela, przedstawiłbym ją rządowi i nie mam wątpliwości, że ministrowie by ją zatwierdzili."
    18 listopada 2010 r. kilkudziesięciu działaczy organizacji Ziemia Izraela demonstrowało popołudniem przy wjeździe do Jerozolimy przeciwko planowi zamrożenia budowy żydowskich osiedli w Samarii i Judei.
    18 listopada 2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali popołudniem ze Strefy Gazy z moździerza tereny przygraniczne na Negewie. Wieczorem rakieta Qassam spadła na Negew.

18 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami żydowski samochód przy miejscowości Beitar Ilit w Judei. Samochód został uszkodzony.

19 listopada 2010 r. palestyńscy terroryści wystrzelili rano ze Strefy Gazy rakietę Grad, która spadła na miasto Ofakim. W południe ostrzelano z moździerza tereny przygraniczne na Negewie. Jeden z pocisków moździerzowych zawierał fosfor.
    19 listopada 2010 r. minister spraw zagranicznych Avigdor Lieberman powiedział: "Ostrzał rakietowy z Gazy przypomnina światu, że Izraelczycy żyją w ciągłym strachu przed terrorem."

19 listopada 2010 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały trzy cele w rejonie miasta Khan Younis na południu Strefy Gazy. Rannych zostało 5 Palestyńczyków.

19 listopada 2010 r. dowódca libańskiej armii Jean Kahwaji wezwał libańskich żołnierzy do wielkiego wysiłku aby "powstrzymać wysiłki izraelskiego wroga, który wciąż zajmuje nasze cenne ziemie, a także wzmocnić współpracę z międzynarodowymi siłami w celu zachowania stabilności na południu. Będziemy uważać na działania naszych wrogów."

20 listopada 2010 r. premier Benjamin Netanyahu spotkał się z sekretarzem generalnym Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) Angel Gurría, który powiedział, że Izrael ciężko pracował aby dołączyć do tej organizacji. Gurría dodał, że państwa członkowskie OECD chcą uczyć się od Izraela.

20 listopada 2010 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały w nocy główną kwaterę Hamasu w Gazie. Rano milicjanci Hamasu ewakuowali siedzibę swoją organizacji.

20 listopada 2010 r. rzecznik Departamentu Stanu USA P.J. Crowley powiedział, że Stany Zjednoczone są gotowe do udzielenia pisemnych gwarancji bezpieczeństwa Izraelowi, jeśli to pomoże wznowieniu rozmów pokojowych na Bliskim Wschodzie.

21 listopada 2010 r. rząd zatwierdził plan rozbudowy terenu położonego wokół Zachodniego Muru (Ściana Płaczu) w Jerozolimie. Plan przewiduje prace budowlane, które w latach 1011-2015 rozbudują infrastrukturę i ułatwią dostęp do okolicy. Koszt prac oszacowano na 85 mln NIS.
    21 listopada 2010 r. izraelski sąd wojskowy ukarał zdegradowaniem do stopnia sierżanta dwóch izraelskich podoficerów za to, że użyli jako wykrywacza ładunków wybuchowych dziewięcioletniego palestyńskiego chłopca. Sąd ustalił, że zdegradowani podoficerowie posłużyli się małym Palestyńczykiem do sprawdzenia zawartości kilku pakunków, które uznali za prawdopodobne uzbrojone ładunki wybuchowe.

21 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 3 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    21 listopada 2010 r. lokalne władze osiedli żydowskich w Samarii i Judei ogłosiły jednodniowy strajk ostrzegawczy w proteście przeciwko możliwości ponownego wstrzymania budowy w osiedlach. Wstrzymano wszystkie usługi komunalne, choć niektóre szkoły były czynne.
    21 listopada 2010 r. główny palestyński negocjator Saeb Erekat powiedział, że Autonomia Palestyńska chce całkowitego wstrzymania budowy żydowskich osiedli w Samarii i Judei, trwającego aż do zakończenia negocjacji w sprawie statusu Jerozolimy i granic państwa palestyńskiego.

21 listopada 2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas spotkał się w Kairze (Egipt) z egipskim prezydentem Hosni Mubarakiem. Po spotkaniu, Abbas powiedział, że Autonomia Palestyńska nie powróci do rozmów pokojowych z Izraelem jeśli zamrożenie budowy żydowskich osiedli nie obejmie także Wschodniej Jerozolimy.

22 listopada 2010 r. Knesset przyjął ustawę nakazującą przeprowadzenie referendum w sprawie jakichkolwiek koncesji terytorialnych, których mogłyby wymagać układy pokojowe z sąsiednimi krajami. Ustawa przewiduje, że każdy traktat pokojowy wymagający wycofania się z terenów zajętych przez Izrael, będzie musiał uzyskać społeczną akceptację w referendum, jeżeli w głosowaniu nie poprze go dwie trzecie parlamentarzystów.
    22 listopada 2010 r. rozpoczęto budowę bariery granicznej na granicy z Egiptem na Negewie. Wiele kontrowersji budzi fakt, że bariera będzie miała długość jedynie 125 km, zamiast planowanych 250 km. Przyczyną są oszczędności finansowe. Celem budowy bariery jest powstrzymania fali nielegalnych uchodźców napływających do Izraela z Afryki, oraz przeciwdziałanie przemytowi narkotyków i terroryzmu.
    22 listopada 2010 r. na lotnisku Ben-Guriona w Tel Awiwie odbyła się uroczystość przywitania turysty numer 3 000 001, który w tym roku przyjechał do Izraela. W uroczystości uczestniczył minister turystyki Stas Misezhnikov. Ocenia się, że do końca roku Izrael odwiedzi 3 400 000 turystów (o 700 tys. więcej niż w 2009 r.). Ministerstwo Turystyki wystawiło cel osiągnięcia 4 mln turystów w 2011 r. i 5 mln w 2015 r.
    22 listopada 2010 r. minister transportu Israel Katz ogłosił przetarg na budowę linii kolejowej do Ejlatu. Linia ma mieć długość 170 km i obejmie 63 mosty oraz 5 tuneli.

22 listopada 2010 r. palestyński minister informacji Mutawakkil Taha oświadczył, że "Żydzi nigdy nie modlili się pod Ścianą Płaczą aż do czasu Deklaracji Balfoura w 1917 r." Dodał, że współczesne badania naukowe Biblii są sfałszowane.
    22 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami żydowski autobus w rejonie osiedla Tekoa w Judei. Autobus został uszkodzony.
    22 listopada 2010 r. główny palestyński negocjator Saeb Erekat skrytykował przyjętą dzisiaj przez Knesset ustawę, nazywając ja "kpiną z międzynarodowego prawa, które nie jest uzależnione od kaprysów izraelskiej opinii publicznej.".

23 listopada 2010 r. minister spraw zagranicznych Avigdor Lieberman skrytykował atak Korei Północnej na swojego południowego sąsiada, dodając, że społeczność międzynarodowa pokazała słabość w obliczu agresji. "Jak świat będzie w stanie powstrzymać Iran, jeśli nie może powstrzymać Korei Północnej."
    23 listopada 2010 r. wieczorem doszło do groźnego wycieku substancji chemicznych w rafinerii w Hajfie. W wypadku zginęło 3 robotników, a 5 zostało rannych.

23 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 14 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.

23 listopada 2010 r. syryjskie ministerstwo spraw zagranicznych skrytykowało nową izraelską ustawę o referendum w sprawie oddania ziemi, nazywając ją "lekceważeniem prawa międzynarodowego i woli społeczności międzynarodowej. Wzgórza Golan, które zostały zajęte przez Izrael w 1967 r., są niezbywalne i proces pokojowy musi zwrócić te tereny z powrotem Syrii."

24 listopada 2010 r. włoski minister spraw zagranicznych Franco Frattini podczas wizyty w mieście Sderot powiedział, że Izrael i Autonomia Palestyńska są zakładnikami Hamasu.
    24 listopada 2010 r. ministerstwo zdrowia poinformowało, że w 2009 r. w izraelskich szpitalach leczyło się około 180 tys. Palestyńczyków, w tym około 3 tys. przetransportowanych metodą bezpośrednio z palestyńskiej do izraelskiej karetki. Za ich leczenie płacił Izrael.

24 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 3 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    24 listopada 2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas powiedział, że Organizacja Wyzwolenia Palestyny (OWP) zbudowała swoją siedzibę w Ramallah, to jednak planuje ostatecznie przenieść się do Jerozolimy.
    24 listopada 2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali popołudniem izraelski patrol straży granicznej przy barierze granicznej w Strefie Gazy. Do incydentu doszło na wysokości kibucu Alumim.

24 listopada 2010 r. specjalny koordynator ONZ do spraw bliskowschodniego procesu pokojowego, Robert Serry, wezwał Hamas do uwolnienia porwanego w 2006 r. izraelskiego żołnierza Gilada Shalita. Serry wezwał także do wznowienia negocjacji izraelsko-palestyńskich i rozpoczęcia negocjacji pokojowych pomiędzy Izraelem a Syrią.

25 listopada 2010 r. rano wystąpiło lekkie trzęsienie ziemi na północy Izraela. Wstrząsy miały siłę 3,5 stopnia w skali Richtera.
    25 listopada 2010 r. wiceminister spraw zagranicznych Danny Ayalon spotkał się z delegacją przedstawicieli amerykańskiego przemysłu filmowego z Hollywood. Ayalon powiedział: "Zrobimy wszystko, aby Izrael stał się atrakcyjnym miejscem dla hollywoodzkich produkcji." Producenci filmowi wyrazili duże zainteresowanie kręceniem nowych filmów w Izraelu.
    25 listopada 2010 r. premier Benjamin Netanyahu oświadczył, że jest oburzony opublikowaniem przez władze Autonomii Palestyńskiej studium, z którego wynika, że Ściana Płaczu w Jerozolimie nie ma nic wspólnego z Żydami i ich historią. "To skandaliczne i godne pogardy, że palestyńskie władze zaprzeczają związkowi Ściany Płaczu z narodem żydowskim. Tego rodzaju zakłamywanie historii stawia pod znakiem zapytania rzeczywiste intencje władz Autonomii Palestyńskiej co do osiągnięcia porozumienia pokojowego z Izraelem."

25 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 8 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    25 listopada 2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas powiedział, że zgodzi się na wznowienie rozmów dyplomatycznych z Izraelem jeśli zostanie wstrzymana budowa żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu i we Wschodniej Jerozolimie.
    25 listopada 2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali popołudniem z moździerza rejon przejścia granicznego Kerem Shalom w Strefie Gazy.
    25 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami żydowski autobus przy osiedlu Beit Umar w Judei. Autobus został uszkodzony.

25 listopada 2010 r. turecki premier Recep Tayyip Erdogan podczas wizyty w Libanie powiedział, że Turcja nie będzie milczeć, jeśli Izrael zaatakuje Liban lub Strefę Gazy. "Czy Izrael może wejść do Libanu najnowocześniejszymi samolotami i czołgami, zabijając kobiety i dzieci, niszcząc szkoły i szpitale, a następnie oczekiwać milczenia? Czy myślicie, że możecie używać najnowocześniejsze bronie, amunicję i bomby kasetowe z fosforem do zabijania dzieci w Strefie Gazy, a następnie oczekiwać milczenia? Nie będziemy milczeć, i będziemy wspierać sprawiedliwość przy pomocy wszelkich dostępnych nam środków."

26 listopada 2010 r. były premier Ehud Olmert zwrócił się do premiera Benjamina Netanyahu, że Izrael powinien zgodzić się na amerykańską propozycję i ogłosić moratorium na budowę żydowskich osiedli w Samarii i Judei w celu wznowienia procesu pokojowego. Dodatkowo zaapelował do Netanyahu i amerykańskiej administracji, aby nie marnowali czasu na drobnych problemach, a skupili się na rozwiązaniu najważniejszych kwestii leżących w centrum konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
    26 listopada 2010 r. Yubal Rabin (syn byłego premiera Icchaka Rabina) i biznesmen Koby Huberman przedstawili nową inicjatywę pokojową dla Bliskiego Wschodu. Inicjatywa zakłada utworzenie państwa palestyńskiego w opraciu o granice z 1967 r., z uwzględnieniem wymiany gruntów na zasadzie jeden za jeden. Jerozolima byłaby stolicą dwóch państw, ze szczególnym uwzględnieniem poszanowania świętych miejsc wszystkich religii. Problem uchodźców palestyńskich wymagałby szczegółowych rozwiązań, aby mogli oni zamieszkać w państwie palestyńskim. Negacjacje wypracowałyby wzajemne uznanie prawdziwej tożsamości narodowej obu państw. Przypomnienie zasad leżących u podstaw deklaracji niepodległości Izraela z 1948 r. zapewniłoby równość obywatelską dla arabskich obywateli. Długoterminowe uzgodnienia zapewniłyby międzynarodowe bezpieczeństwo. W odniesieniu do Syrii inicjatywa zakłada stopniowe wycofanie się ze Wzgórz Golan, przy jednoczosnym osiągnięciu porozumienia w celu ograniczenia działalności terrorystów i organizacji paramilitarnych. W stosunku do Libanu inicjatywa zakłada podjęcie wspólnych przedsięwzięć w celu umacniania bezpieczeństwa na ustalonych już granicach, oraz normalizację regionalnych więzi.

26 listopada 2010 r. około 50 Palestyńczyków i międzynarodowych działaczy pokojowych obrzuciło wieczorem kamieniami izraelskich żołnierzy w pobliżu wioski Umm Salmona, w rejonie Betlejem w Judei. Żołnierze aresztowali 5 najbardziej agresywnych demonstrantów. Do podobnych protestów doszło w rejonie wiosek Bilin, Naalin i Nabi Salah.

26 listopada 2010 r. izraelskie siły powietrzne zakończyły 2-tygodniowe ćwiczenia wojskowe z włoskimi siłami powietrznymi, które prowadzono w rejonie Sardynii. W ćwiczeniach brały udział samoloty F-15 i F-16.
    26 listopada 2010 r. syryjski minister spraw zagranicznych Walid Muallem powiedział, że w przypadku kolejnej wojny pomiędzy Izraelem a Syrią nie będzie zwycięzców. "Każdy poniesie straty, ponieważ współczesna technologia wojskowa przyczyni się do dużych zniszczeń ... negocjacje pokojowe są możliwe, ale jesteśmy zaniepokojeni, że nie ma partnera, który chce pokoju."
    26 listopada 2010 r. libański premier Saad Hariri skrytykował politykę Izraela, mówiąc, że premier Benjamin Netanyahu "nie wierzy w pokój." Dodał, że aby osiągnąć porozumienie pokojowe w konflikcie arabsko-izraelskim jest potrzebne silne przywództwo w Izraelu, a takiego obecnie nie ma. "W pewnym momencie był Rabin, który chciał pokoju. On wierzył w możliwość pokoju w regionie, ale Netanyahu nie wierzy w pokój." Ponadto podkreślił, że Izrael będzie miał pełne bezpieczeństwo jedynie wtedy, gdy osiągnie porozumienie pokojowe z Palestyńczykami, a następnie ze światem arabskim, który obejmuje Syrię i Liban.

27 listopada 2010 r. Brygady Męczenników Al-Aksa oświadczyły, że jeśli negocjacje pokojowe upadną, wówczas ich organizacja powróci do walki zbrojnej na terytoriach okupowanych przez Izrael.

27 listopada 2010 r. przywódca polityczny Hamasu, Khaled Meshal powiedział w Damaszku (Syria), że jego organizacja stoi w obliczu "wielkich wyzwań" w walce przeciwko Izraelowi na Zachodnim Brzegu. Palestyńskie siły bezpieczeństwa podporządkowane partii al-Fatah przeprowadziły intensywną kampanię aresztowań członków Hamasu na Zachodnim Brzegu. "Nasza działalność jest zagrożona na Zachodnim Brzegu, i wygaśnie jeśli nie zmienimy obecnego stanu poprzez wznowienie oporu wobec izraelskiej okupacji i osadnictwu."

28 listopada 2010 r. palestyńscy terroryści wystrzelili rano ze Strefy Gazy rakietę Qassam, która spadła w rejonie miasta Sderot na Negewie.
    28 listopada 2010 r. niemiecki prezydent Christian Wulff odwiedził Instytut Yad Vashem w Jerozolimie. W księdze gości napisał: "Niezrozumiałe zbrodnie Shoah nałożyły na Niemcy i Niemców stały obowiązek stania w obronie prawa do istnienia Izraela."
    28 listopada 2010 r. prezydent Szimon Peres spotkał się w Jerozolimie z niemieckim prezydentem Christianem Wulff. Peres podkreślił ważność utrzymywania dobrych stosunków pomiędzy Izraelem a Niemcami.
    28 listopada 2010 r. rząd zatwierdził plan budowy ośrodka dla nielegalnych imigrantów, który powstanie w południowej części Negewu. W ciągu kilku ostatnich lat do Izraela napłynęło ponad 35 tys. nielegalnych imigrantów z Afryki. Premier Banjamin Netanyahu powiedział: "Musimy powstrzymać masowy napływ nielegalnych imigrantów, ponieważ stanowią oni poważne zagrożenie dla charakteru i przyszłości państwa Izraela." Rząd zatwierdził także plan deportacji tysięcy nielegalnych imigrantów.
    28 listopada 2010 r. rząd zatwierdził plan zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych w Izraelu w ciągu najbliższych dziesięciu lat. W ramach programu Izrael zainwestuje 2,2 mld NIS zmniejszając emisję dwutlenku węgla o 15 mln ton w 2020 r.

28 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem koktajlami Mołotowa kilka żydowskich samochodów w rejonie wioski El-Khandra w Judei. Izraelska straż graniczna aresztowała 2 napastników.

29 listopada 2010 r. doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Giora Eiland powiedział, że dokumenty ujawniane przez portal internetowy Wikileaks "są pozytywne i nie szkodzą wizerunkowi Izraela." Dodał, że "nie ma sprzeczności między tym co Izrael mówił publicznie i prywatnie. Niektóre wydarzenia potwierdziły prawdomówność Izraela."
    29 listopada 2010 r. delegacja Międzynarodowego Funduszu Walutowego odwiedziła Izrael. Po rozmowach z ministerstwem gospodarki członkowie przedstawili raport: "Izrael wyszedł ze światowego kryzysu z wielkim sukcesem. Zawdzięcza to zdecydowanej polityce w sprawach makrofinansowych. Wyzwaniem jest utrzymanie wzrostu gospodarczego i niskiej inflacji w otoczeniu globalnej niepewności. W tym celu Izrael zredukował deficyt budżetu, utrzymał napływ kapitału z krajów rozwiniętych, wzmocnił szekla i nie dopuścił do przegrzania rynku nieruchomości."
    29 listopada 2010 r. władze miejskie Jerozolimy zatwierdziły plan budowy 130 nowych domów pomiędzy osiedlami Gilo i Beit Safafa we Wschodniej Jerozolimie.

29 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili rano kamieniami żydowski samochód w pobliżu Kalkilii w Samarii. Ranny został 1 Izraelczyk.
    29 listopada 2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas komentując dokumenty ujawnione przez portal internetowy Wikileaks powiedział, że nie było żadnych prawdziwych konsultacji między władzami palestyńskimi a Izraelem przed wojną w Strefie Gazy.
    29 listopada 2010 r. rzecznik Hamasu, Sami Abu Zurhi powiedział, że nie jest zaskoczony ujawnionymi dowodami na współpracę al-Fatah z Izraelem. "Powiedzieliśmy już to kilka razy, że Fatah był zamieszany w wojnę i chciał wrócić do Strefy Gazy za izraelskimi czołgami."

29 listopada 2010 r. portal internetowy Wikileaks opublikował dokumenty ujawniające, że Izrael konsultował z Egiptem i palestyńskim prezydentem Mahmoudem Abbasem rozpoczęcie operacji wojskowej Płynny Ołów we Strefie Gazy w 2008 r. Konsultacje przeprowadzone z Abbasem dotyczyły zapytania, czy palestyńskie siły bezpieczeństwa podległe al-Fatah są gotowe przejąć kontrolę w Strefie Gazy, po pokonaniu Hamasu przez armię izraelską. Odpowiedź Abbasa była negatywna. Inny ujawniony dokument dotyczył wypowiedzi szefa Mossadu, Meir Dagana, który wyraził pogardę dla Mahmouda Abbasa i powiedział, że "po ponad dziesięciu lat prób osiągnięcia porozumienia pokojowego z Palestyńczykami, nic nie zostało osiągnięte." Omawiając sytuację strategiczną powiedział, że tylko operacje wojskowe w Samarii i Judei mogą powstrzymać Hamas przed rozszerzaniem swoich wpływów poza Strefę Gazy. Ponadto Dagan skrytykował międzynarodową pomoc finansową udzielaną Autonomii Palestyńskiej. Od 1994 r. zainwestowano tam ponad 6 mld USD i "co osiągnięto poza dodaniem nazwisk kilku osób na liście 500 najbogatszych ludzi magazynu Fortune?".

30 listopada 2010 r. izraelska policja wyburzyła rano dwa wzniesione nielegalnie arabskie domy w dzielnicy Issawiya we Wschodniej Jerozolimie. W odpowiedzi Palestyńczycy wzniecili zamieszki w rejonie góry Scopus. Przy wjeździe na teren szpitala Hadassah podpalili 4 samochody.
    30 listopada 2010 r. szef Sztabu Głównego Sił Obronnych Izraela Gabi Ashkenazi powiedział, że z faktu opublikowania licznych tajnych dokumentów przez portal internetowy Wikileaks należy wyciągnąć ważne lekcje odnoszące się do najnowocześniejszych technologii. "Wywiad wojskowy monitoruje rozwój wydarzeń, a dyplomaci z całego świata będą teraz bardziej ostrożni w tym co mówią. W tym sensie ograniczy to możliwości ważnych rozmów dyplomatycznych."

30 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 7 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    30 listopada 2010 r. grupa Palestyńczyków podeszła rano do bariery bezpieczeństwa na północy Strefy Gazy. Gdy nie zatrzymali się pomimo kilkakrotnych wezwań do zatrzymania się, izraelscy żołnierze otworzyli ogień raniąc 5 osób.
    30 listopada 2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas zaapelował o uwolnienie porwanego izraelskiego żołnierza Gilada Shalita, który od 2005 r. jest przetrzymywany w Strefie Gazy.
    30 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili popołudniem kamieniami żydowski samochód przy wiosce Tsurif, w pobliżu Betlejem w Judei. Samochód został uszkodzony.

30 listopada 2010 r. portal internetowy Wikileaks opublikował dokument, w którym znajduje się wypowiedź Benjamina Netanyahu zaraz po jego wyborze na premiera. Wyraził on poparcie dla koncepcji wymiany terytoriów z Palestyńczykami, dodając, że nie chce rządzić w Judei, Samarii i Strefie Gazy. W innym opublikowanym dokumencie znalazła się krytyka dokonana przez Benjamina Netanyahu po drugiej wojnie libańskiej. "Gdyby Siły Obronne Izraela zdecydowały się zaatakować flankami, z łatwością mogły wygrać. Zamiast tego wysyłano małe oddziały do walki z Hezbollahem. Gdyby Olmert zmobilizował w ciągu dziesięciu dni rezerwy, zajął ziemię, zniszczył Hezbollah w południowym Libanie, byłby dzisiaj bohaterem. Zamiast tego Olmert skończył karierę polityczną." W innej wypowiedzi Netanyahu powiedział, że Shimon Peres przyznał mu się, że proces pokojowy w Oslo "opierał się na błędnych przesłankach gospodarczych o wielkości europejskiej pomocy dla Palestyńczyków, która doprowadziła do powstania nadętej biurokracji, w której pracownicy Autonomii Palestyńskiej otrzymują wynagrodzenia od społeczności międzynarodowej."
    30 listopada 2010 r. portal internetowy Wikileaks opublikował dokument z wypowiedzią syryjskiego prezydenta Bashar al-Assada, który zapewniał amerykańskich dyplomatów, że Iran nie użyje broni jądrowej przeciw Izraelowi. "Irański atak nuklearny na Izrael spowodowałby masowe ofiary wśród Palestyńczyków, i Iran nie weźmie na siebie takiego ryzyka." Wypowiedź pochodzi z marca 2009 r. Al-Assad podkreślił także, że chce pokoju między Syrią a Izraelem, i zachęcał Stany Zjednoczone do większego zaangażowania w tej kwestii.
    30 listopada 2010 r. portal internetowy Wikileaks opublikował dokumenty, w których Arabia Saudyjska wzywała Stany Zjednoczone do zbombardowania irańskich instalacji nuklearnych. Inne dokumenty mówią, że Katar zgodził się udostępnić Stanom Zjednoczonym bazę lotniczą al-Udeid w celu przeprowadzenia ataku na Iran. Katar zgodził się również ponieść 60% kosztów utrzymania bazy podczas operacji bombardowań Iranu. Opublikowano także wypowiedź emira Kataru, Hamad bin Khalifa al-Thani z 23 lutego 2010 r. "Przywódcy Izraela są reprezentantami narodu izraelskiego, który nie ufa Arabom. Jest to zrozumiałe i nie możemy ich za to winić, ponieważ Izraelczycy przez bardzo długi czas żyli w zagrożeniu." Odnosząc się do procesu pokojowego powiedział, że kluczowe miejsce odgrywa tutaj Syria.

1 grudnia 2010 r. rano okolice Morza Martwego dotknęło trzęsienie ziemi o sile 3,5 stopnia w skali Richtera. Epicentrum wstrząsów znajdowało się na północ od Morza Martwego.

1 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 7 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    1 grudnia 2010 r. przywódca Hamasu w Strefie Gazy, Ismail Haniyeh powiedział, że byłby gotów do zaakceptowania państwa palestyńskiego w granicach z 1967 r. po pewnymi warunkami: stolica w Jerozolimie, uwolnienie wszystkich palestyńskich bojowników, powrót palestyńskich uchodźców i przyjęcia porozumienia w powszechnym referendum w Autonomii Palestyńskiej.

1 grudnia 2010 r. kuwejcka gazeta "Al-Rai" napisała, że libański Hezbollah ukończył przygotowania do przyszłej wojny z Izraelem. Według artykułu uzupełniono magazyny broni, ukończono budowę podziemnych tuneli i bunkrów, oraz zakończono szkolenia wojskowe bojowników Hezbollahu.
    1 grudnia 2010 r. portal internetowy Wikileaks opublikował dokument szefa pakistańskiego wywiadu, który w październiku 2009 r. prosił Stany Zjednoczone o ostrzeżenie Izraela przed atakiem terrorystycznym na cele izraelskie w Indiach (celem stał się Chabad House w Bombaju). Pakistan nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych z Izraelem.
    1 grudnia 2010 r. portal internetowy Wikileaks opublikował wypowiedź egipskiego prezydenta Hosni Mubaraka, który ostrzegał administrację Stanów Zjednoczonych, że jeśli nie powstrzymają irańskiego programu nuklearnego, wówczas Egipt skonstruuje własną bombę atomową (w 2009 r. Egipt ogłosił rozpoczęcie własnego programu energetyki jądrowej).
    1 grudnia 2010 r. zastępca przewodniczącego tureckiej partii AKP, Huseyin Celik, oskarżył Izrael o ujawnienie tajnych dokumentów dyplomatycznych przez portal internetowy Wikileaks. "Trzeba sprawdzić, które kraje są zadowolone z ujawnienia tych dokumentów ... Izrael jest bardzo zadowolony. Izrael składał w tej sprawie oświadczenia jeszcze przed ujawnieniem dokumentów."
    1 grudnia 2010 r. brazylijski prezydent Lula da Silva ogłosił uznanie przez Brazylię państwa Palestyna. Da Silva ogłosił swoją decyzję na miesiąc przed opuszczeniem urzędu, dodając, że ma nadzieję, że decyzja ta pomoże do powstania dwóch państw Izraela i Palestyny, które "będą współistnieć w pokoju i bezpieczeństwie."

2 grudnia 2010 r. w rejonie Hajfy wybuchł wielki pożar lasów porastających górę Karmel. Ogień błyskawicznie rozprzestrzeniał się z powodu panującej dotkliwej suszy obejmując do wieczora obszar prawie 3 tys. hektarów. Ogień jest podsycany przez wyjątkowo silne wiatry. Do walki z ogniem przystąpiło około 1500 strażaków, dysponujących samolotami gaśniczymi. Ze względów bezpieczeństwa ewakuowano mieszkańców osiedli Isfiyeh, Beit Oron i Carmel Forest Hotel Karmel Farm - w sumie około 12 tys. osób. W rejonie ognia znalazł się autobus wiązący grupę 50 strażników więziennych jadących na pomoc w ewakuacji zagrożonego więzienia Damon. Upadające na drogę płonące drzewo zablokowało autobus w strefie ognia. Zginęło 40 strażników. Siedmiu ewakuowano do szpitali w stanie krytycznym. Ogółem bilans ofiar śmiertelnych pierwszego dnia pożaru wyniósł 41 osób.
    2 grudnia 2010 r. wieczorem ewakuowano mieszkańców bogatej dzielnicy Denya, położonej na obrzeżach Hajfy. Rzecznik straży pożarnej Hajfy powiedział: "Straciliśmy kontrolę nad pożarem ... Nie mamy wystarczających środków gaśniczych w Izraelu do ugaszenia pożaru."
    2 grudnia 2010 r. premier Benjamin Netanyahu zaapelował wieczorem do społeczności międzynarodowej o pomoc z gigantycznym pożarem lasu na górze Karmel w pobliżu Hajfy. Okazało się, że izraelska straż pożarna nie dysponuje wystarczającą ilością sprzętu. Brakuje zwłaszcza śmigłowców i samolotów gaśniczych.

2 grudnia 2010 r. szef palestyńskich negocjatorów Saeb Erekat powiedział, że "czas aby amerykańska administracja powiedziała światu, że Izrael jest odpowiedzialny za upadek procesu pokojowego ... Izrael wybrał osiedla, a nie pokój."

2 grudnia 2010 r. współzałożyciel portalu internetowego Wikileaks, Julian Assange powiedział, że opublikowanie 250 tys. amerykańskich depesz dyplomatycznych pomoże światowej dyplomacji. Jako przykład postawił izraelskiego premiera Benjamina Netanyahu, "który powiedział bardzo interesujące słowa, że liderzy powinni przemawiać publicznie tak jak mówią prywatnie."

3 grudnia 2010 r. gigantyczny pożar lasu na górze Karmel rozprzestrzenił się zmuszając władze do ewakuacji 17 tys. osób. Spłonęło wiele domów. W ciągu dnia do Izraela przyleciały specjalistyczne samoloty gaśnicze z Bułgarii, Jordanii, Grecji, Cypru, Rosji, Francji, Turcji i Wielkiej Brytanii. Rosja przysłała wielki samolot Ił-77, który jednorazowo zrzuca w strefie ognia 42 tysiące litrów wody.
    3 grudnia 2010 r. Siły Obronne Izraela przeprowadziły rano ewakuację ciężkiego sprzętu transportowego z baz w rejonie góry Karmel.

3 grudnia 2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas w wywiadzie telewizyjnym powiedział, że jeśli negocjacje pokojowe z Izraelem nie przyniosą rezultatów, będzie on nalegał na rezygnację z ograniczonej niezależnośc i dążył do rozwiązania Autonomii Palestyńskiej. "Nie mogę pozostawać prezydentem autonomii, która nie istnieje ... Powiem im witajcie, jesteście okupantami. Jesteście tu, to zostańcie tu. Nie mogę przyjąć, że sytuacja pozostanie taka, jaka jest."

4 grudnia 2010 r. gigantyczny pożar lasu na górze Karmel nadal pozostawał poza kontrolą. W nocy pożar dotarł do moszawu Nir Etzion, kolonii Ein Hod oraz parku przyrody Hai-Bar. Miejscowości te zostały wcześniej ewakuowane. Szef izraelskich strażaków Szimon Romah powiedział: "Na obecnym etapie jeszcze jesteśmy daleko od zduszenia pożaru. To nie my go kontrolujemy, a on kontroluje nas." W gaszeniu pożaru zostało zaangażowanych 3 tysiące strażaków, dysponujących 10 izraelskimi samolotami gaśniczymi. Dziesięć samolotów gaśniczych przysłały Cypr, Turcja, Rosja (hydroplan ze zbiornikiem na 42 000 litrów wody) i Francja. Dodatkowo pięć śmigłowców przysłały Cypr i Wielka Brytania. Aby ułatwić działania gaśnicze otworzono dla samolotów gaśniczych lotnisko Rosh Pina. Akcję gaśniczą osobiście nadzoruje premier Benjamin Netanyahu.
    4 grudnia 2010 r. izraelska policja zatrzymała dwóch 16-letnich chłopców, którzy, jak podejrzewa, są sprawcami największego w historii kraju pożaru. Zatrzymani chłopcy są braćmi. Ustalono, że obaj zaprószyli ogień w pobliżu swego domu w druzyjskiej wsi Usufija. Nie było to jednak celowe podpalenie, lecz wypadek na skutek nieostrożnego obchodzenia się z ogniem.
    4 grudnia 2010 r. Żydowski Fundusz Narodowy poinformował, że w wielkim pożarze w Parku Narodowym Karmel spłonęło co najmniej 5 milionów drzew. Zniszczeniu uległo także 250 domów.

4 grudnia 2010 r. izraelski rząd wyczarterował w Stanach Zjednoczonych specjalistyczny samolot gaśniczy Boeing 747, który zabiera w swych zbiornikach 76 000 litrów wody, 16-krotnie więcej, niż przeciętny samolot gaśniczy.

5 grudnia 2010 r. rano do akcji gaśniczej giogantycznego pożaru lasu na górze Karmel przystąpił amerykański samolot gaśniczy Boeing 747. Dodatkowo do Izraela przyleciały nowe samoloty gaśnicze z Hiszpanii, Niemiec, Szwajcarii, Włoch, Norwegii, Chorwacji i Holandii.
    5 grudnia 2010 r. minister ds. bezpieczeństwa publicznego Icchak Aharonowicz poinformował popołudniem, że strażacy "niemal całkowicie" kontrolują pożar lasu na górze Karmel. Minister dodał: "Szacuję, że zakończymy to w ciągu najbliższych godzin." Omawiając szczegóły akcji gaśniczej powiedział, że samoloty są obecnie odpowiedzialne głównie za "ochładzanie ziemi, by uniknąć ponownego zapłonu". Rzecznik straży pożarnej Joram Lewy oświadczył, że "obecnie aktywne są wyłącznie trzy małe skupiska ognia". Wieczorem zezwolono mieszkańcom osiedli Ein Hod, Ein Chood i Nir Etzion na powrót do swoich domów. Zniszczeniu uległo 12,5 tys. hektarów lasu. Straty wstępnie oszacowano na 3-4 mld NIS.
    5 grudnia 2010 r. ministerstwo spraw zagranicznych wyraziło "ubolewanie i rozczarowanie" decyzją Brazylii w sprawie uznania państwa Palestyna, dodając, że jest to sprzeczne ze wszystkimi zawartymi porozumieniami pokojowymi. "Każda próba ominięcia nas w tym procesie oraz jednostronne decyzje w sprawach ważnych i kontrowersyjnych tylko zaszkodzą wzajemnemu zaufaniu stron, które są zobowiązane w ramach uzgodnionych porozumień do podjęcia negocjacji pokojowych."
    5 grudnia 2010 r. strażacy ugasili kilka nowych pożarów, które wybuchły w Galilei i okolicy Jerozolimy. Policja oraz straż graniczna aresztowała kilku Palestyńczyków, którzy byli sprawcami podpaleń.

5 grudnia 2010 r. Palestyńczycy obrzucili popołudniem kamieniami żydowski autobus przy wiosce El Aroub w Judei. Autobus został uszkodzony.

5 grudnia 2010 r. Stany Zjednoczone potępiły formalne uznanie przez Brazylię nowego arabskiego państwa Palestynę, nazywając je jako "godne pożałowania ... służące jedynie zagrożeniu pokoju i bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie."
    5 grudnia 2010 r. libańska stacja telewizyjna Al-Manar (kontrolowana przez Hezbollah) poinformowała, że "ogromny pożar, który wybuchł na Karmelu dowiódł, że Izrael nie jest przygotowany na wojnę lub masowy atak terrorystyczny, który mógłby spowodować wiele ofiar ... Katastrofa wykazała, że izraelski wróg nie jest w stanie stawić mu czoła, i zmusiła izraelskich przywódców do poproszenia o międzynarodową pomoc."
    5 grudnia 2010 r. wysocy izraelscy i tureccy urzędnicy spotkali się w Genewie (Szwajcaria) w próbie poprawienia relacji między oboma krajami. W spotkaniu uczestniczył wysoki izraelski dyplomata Joseph Ciechanover, oraz podsekretarz tureckiego ministra spraw zagranicznych Feridun Sinirlioglu. Wcześniej premier Benjamin Netanyahu telefonował do tureckiego premiera Tayyip Erdogana z podziękowaniem za wysłanie do Izraela tureckich samolotów gaśniczych.

6 grudnia 2010 r. rano w rejonie Hajfy zaczął padać deszcz, który w następnych godzinach objął swoim zasięgiem centralną i północną część kraju.
    6 grudnia 2010 r. agencja bezpieczeństwa Shin Bet opublikowała raport o stanie bezpieczeństwa kraju za listopad b.r. W ciągu miesiąca czasu terroryści ze Strefy Gazy wystrzelili 5 rakiet i 28 pocisków moździerzowych (w październiku były 3 rakiety i 20 pocisków moździerzowych) - na szczególną uwagę zasługuje wystrzelenie rakiety Grad, która trafiła w miasto Ofakim. W atakach w Samarii i Judei ranna została jedna osoba (została uderzona kamieniem podczas jazdy samochodem i została częściowo oślepiona).
    6 grudnia 2010 r. palestyńscy terroryści wystrzelili popołudniem ze Strefy Gazy rakietę Qassam, która spadła w rejonie miasta Ashkelon.

6 grudnia 2010 r. palestyńscy terroryści wystrzelili popołudniem rakietę RPG w kierunku izraelskiego czołgu przy barierze granicznej w Strefie Gazy. Do incydentu doszło na wysokości kibucu Nachal-Oz.

6 grudnia 2010 r. tureccy i izraelscy dyplomaci po raz drugi spotkali się na rozmowach w Genewie (Szwajcaria). Izraelscy urzędnicy ujawnili, że obie strony poszukują sposobu rozwiązania sporu wokół ataku na Flotyllę Wolności, aby końcowe oświadczenie ukazało działania izraelskich komandosów jako nie wypływające ze złej woli Izraela. Umożliwiłoby to normalizację stosunków dyplomatycznych. Strona turecka określiła rozmowy jako "bardzo pozytywne."
    6 grudnia 2010 r. portal internetowy Wikileaks opublikował dokumenty pokazujące, że po II wojnie libańskiej Irlandia usiłowała powstrzymać Stany Zjednoczone do używania jej lotnisk jako punktu postoju podczas lotów z uzupełnieniami broni dla Izraela.
    6 grudnia 2010 r. internetowy portal Wikileaks opublikował listę obiektów na całym świecie, których bezpieczeństwo jest strategicznie ważne dla Stanów Zjednoczonych. Wśród wymienionych obiektów znajdują się zakłady zbrojeniowe firmy Rafael w Hajfie, w których produkuje się najnowocześniejsze precyzyjnie sterowane bomby kasetowe.
    6 grudnia 2010 r. Argentyna oficjalnie ogłosiła, że uznaje Palestynę jako "państwo wolne i niezależne" istniejące w granicach z 1967 r.

7 grudnia 2010 r. rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Yigal Palmor powiedział, że wczorajsza decyzja Argentyny w sprawie uznania państwa Palestyna jest bardzo "szkodliwa" i "w rzeczywistości wstrząsa fundamentami procesu pokojowego." Dodał, że uznawanie państwa palestyńskiego przed zakończeniem negocjacji pokojowych jest "sprzeczne z istniejącymi ramami prawnymi procesu pokojowego."
    7 grudnia 2010 r. ministerstwo finansów poinformowało, że przekaże 4,5 mln NIS na odbudowę zniszczonej przez pożar infrastruktury w rejonie góry Karmel. Zniszczeniu uległy energetyczne linie przesyłowe, stacje transformatorowe, sieć kanalizacji, linie telefoniczne, chodniki i inne.
    7 grudnia 2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali wieczorem ze Strefy Gazy z moździerza tereny przygraniczne na Negewie.

7 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 7 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.

7 grudnia 2010 r. OECD opublikowała wyniki badania poziomu oświaty przeprowadzonego w 2009 r. w 65 krajach. Badanie dotyczyło poziomu umiejętności czytania (Izrael zajął 36 miejsce – w 2008 r. 52 miejsce) i matematyki (41 miejsce – w 2008 r. 57 miejsce) wśród 15-letniej młodzieży szkolnej.
    7 grudnia 2010 r. portal internetowy Wikileaks opublikował dokumenty ujawniające, że Stany Zjednoczone usiłowały zablokować dostawy broni dla terrorystycznych grup islamskich. W tym celu wywierano naciski na rządy Sudanu, Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Omanu i Czadu, aby uniemożliwić przejazd transportów z bronią przez terytorium tych państw. Inne opublikowane dokumenty potwierdzają wiedzę Stanów Zjednoczonych o roli Syrii w zaopatrywaniu libańskiego Hezbollahu w nowoczesną broń. Dane Pentagonu wskazują, że Hezbollah w 2009 r. zgromadził około 50 tys. pocisków rakietowych, w tym co najmniej 100 rakiet balistycznych dalekiego zasięgu Fateh i 10 rakiet Scud-D.

8 grudnia 2010 r. kontroler państwowy Micha Lindenstrauss opublikował wstępny raport w sprawie pożaru lasu w rejonie góry Karmel. Raport skoncentrował się na straży pożarnej, której wyposażenie jest bardzo słabe, i nie podoła wyzwaniom ewentualnego masowego ostrzału rakietowego Izraela w przypadku następnej wojny. W takim przypadku służby ratunkowe będą musiały działać w rozproszeniu na dużym obszarze, bez możliwości skoncentrowania sił jak miało miejsce podczas pożaru lasu Karmel. Raport wskazuje straż pożarną jako najsłabsze ogniwo obrony cywilnej Izraela. Pożar ujawnił poważne braki: mała liczba strażaków, przestarzałe i niedostateczne wyposażenie oraz stare wozy strażackie. Liczba szkoleń jest niewystarczająca, brak funkcjonalnej centrali mogącej spełniać funkcje dowodzenia, sieć radiowa jest przestarzała, a system komputerowy nie istnieje. Brak współpracy straży pożarnej z armią. Problemy są tak poważne, że straż pożarna zagraża całości służb ratowniczych. Najsmutniejszym wnioskiem wydaje się spostrzeżenie, że od czasu II wojny libańskiej nie podjęto żadnych działań naprawczych.
    8 grudnia 2010 r. grupa 39 czołowych rabinów podpisało się pod apelem do Żydów, w którym zabrania się im wynajmowania nieruchomości gojom, ale zakaz wymierzony jest głównie w Arabów. Rabin Szlomo Awiner tłumaczył, że nie widzi powodu, dla którego Żydzi mieliby pomagać gojom zapuszczać korzenie w Ziemi Izraela. "Żyd zawsze powinien mieć pierwszeństwo przed gojem." Rabin Josef Scheinen natomiast dodał jeszcze, że segregacja nie jest niczym złym, a rasizm wywodzi się z Tory. Do tego dodał, że Bóg chciał, by Izrael należał do Żydów.
    8 grudnia 2010 r. szef Sztabu Głównego Sił Obronnych Izraela Gabi Ashkenazi ostrzegł, że sytuacja na granicy Strefy Gazy jest niepewna i może bardzo szybko ulec pogorszeniu. "Siły Obronne Izraela muszą być gotowe do działania w szerszym zakresie niż miało to miejsce do tej pory. W ostatnim czasie doszło do licznych incydentów na granicy i starcia w regionie będą nadal trwały."
    8 grudnia 2010 r. gabinet bezpieczeństwa zatwierdził zwiększenie ilości towarów eksportowanych ze Strefy Gazy do Autonomii Palestyńskiej i za granicę, jako dalsze kroki łagodzenia blokady Gazy. Przez przejście graniczne Kerem Shalom będzie można przewieźć meble, produkty hodowlane i wyroby przemysłu lekkiego. Dodatkowo na przejściu granicznym rozpoczną pracę inspektorzy Autonomii Palestyńskiej, nadzorujący pobieranie podatków od towarów wywożonych i przywożonych do Strefy Gazy.
    8 grudnia 2010 r. minister spraw zagranicznych Avigdor Lieberman powiedział, że przeprosiny Turcji za atak komandosów na Flotyllę Wolności "są nie do pomyślenia. Nie ma powodu, żeby przepraszać za prowokację jaką zrobili swoją flotyllą. Jeśli ktoś miałby przepraszać, to Turcja powinna przeprosić Izrael."
    8 grudnia 2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali popołudniem ze Strefy Gazy z moździerza tereny przygraniczne na Negewie. W nocy doszło do drugiego ostrzału moździerzowego, w którym ranna została 1 osoba.

8 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 8 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    8 grudnia 2010 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały rano fabrykę broni oraz tunel przemytniczy na południu Strefy Gazy.

8 grudnia 2010 r. egipski minister spraw zagranicznych Ahmed Abul Gheit powiedział, że świat powinien popychać Izrael i Palestyńczyków do wznowienia rozmów pokojowych i ustalenia daty ustanowienia niepodległego państwa palestyńskiego. Gheit dodał, że w Egipcie istnieją obawy, że jeśli obecny stan będzie się nadal utrzymywał, to "za kilka lat nie będzie możliwości dla istnienia dwóch państw obok siebie."
    8 grudnia 2010 r. były minister libańskiego rządu Wi’am Wahhaba ostrzegł międzynarodowe siły pokojowe UNIFIL, że nie będą bezpieczne w Libanie jeśli raport ONZ obwini Hezbollah o zabójstwo byłego libańskiego premiera Rafika Hariri. Dodatkowo Wahhab oskarżył wojska UNIFIL o szpiegowanie na rzecz Izraela.
    8 grudnia 2010 r. internetowy portal Wikileaks opublikował propozycję, jaką w maju 2008 r. złożył Stanom Zjednoczonym saudyjski minister spraw zagranicznych Saud al-Faisal. Arabia Saudyjska w obawie przed możliwością przejęcia przez Hezbollah kontroli nad całym Libanem, zaproponowała utworzenie arabskich sił do walki z Hezbollahem. Siły te miały by być wspierane przez wojska amerykańskie, ONZ i NATO.
    8 grudnia 2010 r. portal internetowy Wikileaks opublikował dokumenty z rozmów dyplomatycznych z izraelskimi urzędnikami ze stycznia 2010 r. Dokumenty wskazują, że Izrael posiada informacje wskazujące na zaangażowanie Hezbollahu w atak na izraelski konwój dyplomatyczny na terytorium Jordanii. W innych dokumentach Izrael ostrzegał Stany Zjednoczone, że jeśli powtórzą się ataki rakietowe Hezbollahu na Izrael, wówczas izraelska armia będzie musiała odpowiedzieć z dużą siłą. Informacje wywiadowcze wskazują, że podczas kolejnego ostrzału rakietowego, pociski Hezbollahu spadną na aglomerację miejską Tel Awiwu. Izraelska armia odpowie w sposób bardzo zdecydowany, obejmując działaniami wojennymi cały Liban.
    8 grudnia 2010 r. nieznani sprawcy wymalowali swastyki na około 100 nagrobkach na żydowskim cmentarzu w Rydze (Litwa).

9 grudnia 2010 r. kolejnych 250 rabinów podpisało się pod halachicznym dekretem zakazującym Żydom sprzedawać lub wynajmować domy Arabom. Dekret jest odpowiedzią na postępowanie Arabów, którzy terroryzują Żydów mieszkających w arabskich wioskach, dążąc do zmuszenia ich do wyprowadzenia się do żydowskich miast lub dzielnic.
    9 grudnia 2010 r. prezydent Szimon Peres potępił rabinów, którzy wystosowali dekret wzywający Żydów do nie sprzedawania domów Arabom. Peres dodał, że rabini doprowadzili do "poważnego kryzysu moralnego w państwie Izrael, dotyczącego istoty państwa jako żydowskiego i demokratycznego."
    9 grudnia 2010 r. przewodniczący parlamentarnej komisji spraw zagranicznych i obrony Shaul Mofaz powiedział, że prawdopodobnie Hezbollah w ciągu pięciu do dziesięciu lat przejmie całkowitą kontrolę nad Libanem.
    9 grudnia 2010 r. włoskie myśliwce bombardujące Tornado rozpoczęły wspólne ćwiczenia z izraelskimi siłami powietrznymi nad pustynią Negew. Bazą samolotów jest baza Uvda położona na północ od Ejlatu. Celem ćwiczeń jest zapoznanie włoskich pilotów z lataniem w pustynnych warunkach.

9 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 9 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    9 grudnia 2010 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały w nocy 3 obiekty Hamasu w Gazie, jako odpowiedź na ostrzał terytorium Izraela.
    9 grudnia 2010 r. Palestyńczycy obrzucili popołudniem kamieniami żydowski samochód przy wiosce El-Khader w Judei. Samochód został uszkodzony.

9 grudnia 2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas spotkał się w Kairze (Egipt) z egipskim prezydentem Hosni Mubarakiem. Abbas powiedział, że Autonomia Palestyńska nie powróci do bezpośrednich rozmów z Izraelem do czasu zamrożenia budow w Judei i Samarii. Mubarak w pełni poparł jego stanowisko.
    9 grudnia 2010 r. Izba Reprezentantów Stanów Zjednoczonych przeznaczyła 205 mln USD na dofinansowanie izraelskiego systemu antyrakietowego Iron Dome. Kwota ta wystarczy na zakupienie ośmiu baterii z systemami radarowymi, co stanowi połowę tego, co jest potrzebne dla minimalnej obrony przeciwrakietowej Galilei i Negewu.
    9 grudnia 2010 r. nieznani sprawcy obrzucili kamieniami centrum kultury żydowskiej na Uniwersytecie Indiana w Bloomington (USA). Zwoje Tory zbeszczeszczono oddając na nie mocz.

10 grudnia 2010 r. nad Izraelem przeszły ulewne deszcze. W rejonie góry Hermon spadł śnieg. Opadom towarzyszy bardzo silny wiatr o prędkości 50-110 km/h.
    10 grudnia 2010 r. palestyńscy terroryści wystrzelili popołudniem ze Strefy Gazy rakietę Qassam, która spadła na Negew.
    10 grudnia 2010 r. kilkudziesięciu Palestyńczyków przeszło w protestacyjnym marszu po modlitwach na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie. Niektórzy z demonstrantów nieśli flagi Hamasu. Część Palestyńczyków udała się następnie w stronę osiedla Silwan we Wschodniej Jerozolimie. Po drodze obrzucono koktajlami Mołotowa izraelski posterunek policyjny.
    10 grudnia 2010 r. kilkuset arabskich mieszkańców Jaffy wyszło wieczorem na ulice demonstrując przeciwko protestom żydowskich mieszkańców na hałaśliwe sąsiedztwo meczetów i kościołów. Demonstranci nieśli transparenty: "Nie mówcie nam, jak mamy się modlić", "Jeśli wam się nie podoba - odejdźcie" i "Dzwony będą nadal biły." Niektórzy demonstranci nieśli palestyńskie flagi.

10 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 2 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    10 grudnia 2010 r. dwóch Palestyńczyków podeszło rano do bariery granicznej w Strefie Gazy. Gdy nie zareagowali na wezwania do zatrzymania się, izraelscy żołnierze otworzyli ogień raniąc obu potencjalnych napastników.
    10 grudnia 2010 r. grupa palestyńskich nastolatków bawiła się izraelskim niewypałem w rejonie obozu dla uchodźców Shajaiyeh w Strefie Gazy. W wybuchu zginęło dwóch 16-letnich Palestyńczyków.
    10 grudnia 2010 r. Palestyńczycy i zagraniczni aktywiści lewicowi demonstrowali przeciwko budowie bariery bezpieczeństwa w rejonie wiosek Nabi Saleh i Umm Salmona, w pobliżu Betlejem w Judei. Demonstranci obrzucili kamieniami izraelskich żołnierzy oraz blokowali drogi.

10 grudnia 2010 r. minister obrony Ehud Barak powiedział po spotkaniu z Sekretarzem Generalnym ONZ, że jest rzeczą "pilną i konieczną", by Izrael i Palestyńczycy znaleźli sposób na jak najszybszy powrót do negocjacji pokojowych.
    10 grudnia 2010 r. sekretarz stanu USA Hillary Clinton w przemówieniu w Centrum Saban Brookings Institution na dorocznym forum w Waszyngtonie (USA) skrytykowała izraelskich i palestyńskich przywódców, za to że nie podjęli jeszcze "trudnych decyzji, których podjęcie wymaga osiągnięcie pokoju." Podkreśliła, że "izraelscy i palestyńscy przywódcy powinni przestać przypisywać sobie nawzajem winę za kolejne niepowodzenia, a zamiast tego skupić się na tym co trzeba zrobić, aby rozmowy osiągnęły sukces." Dodała, że powstanie państwa palestyńskiego na drodze negocjacji jest nieuniknione, a Stany Zjednoczone będą kontynuować swoje wsparcie dla procesu pokojowego aby stworzyć podstawy dla przyszłego państwa palestyńskiego. Clinton wyraziła nadzieję, że cel ten będzie możliwy do osiągnięcia na drodze negocjacji pośrednich. W tym celu zażądała, aby obie strony przedstawiły konkretne stanowisko we wszystkich kluczowych sprawach.

11 grudnia 2010 r. w Izrael uderzył silny sztorm, któremu towarzyszą wiatry o prędkości 50-110 km/h. W Akce, Jerozolimie, Kiryat Shmona, Bnei Brak i Ejlacie liczne drzewa zostały przewrócone. Na Negewie szalała burza piaskowa. W wielu miejscach wystąpiły zakłócenia w komunikacji. Silne deszcze tworzą zagrożenie powodzią w Zachodniej Galilei, na wybrzeżu, u podnóża zniszczonej pożarem góry Karmel i na Negewie. Służby ratunkowe zostały postawione w podwyższoną gotowość.
    11 grudnia 2010 r. palestyńscy terroryści wystrzelili popołudniem ze Strefy Gazy rakietę Qassam, która spadła na Negew.

11 grudnia 2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali późnym wieczorem patrol izraelskich żołnierzy podczas patrolu przy granicy Strefy Gazy. W wymianie ognia zginęło 2 palestyńskich napastników. Podczas strzelaniny prowadzonej w ciężkich warunkach pogodowych, raniony został ogniem kolegów 1 izraelski żołnierz.

12 grudnia 2010 r. w Izraelu wystąpiły duże opady deszczu. W Akko spadło 100 mm deszczu, w Hajfie 95 mm, w Nahariya 75 mm. Na górze Hermon spadło 65 cm śniegu. Prędkość wiatru wyniosła 70-100 km/h. W Netanya ranny został pasażer taksówki, na którą przewróciło się drzewo. Sztormowa pogoda spowodowała przerwy w zasilaniu energią elektryczną w Tel Awiwie, Ramat Gan, Holon, Givatayim, Or Jehuda i Bnei Brak. W Jaffie wysokie fale zalały przybrzeżne ulice. Liczne drogi zostały czasowo zamknięte dla ruchu samochodowego. Trudne warunki atmosferyczne spowodowały zakłócenia w ruchu lotniczym na międzynarodowym porcie lotniczym imienia Ben-Guriona. Ministerstwo ochrony środowiska wydało ostrzeżenie przed wzrostem zapylenia powietrza, wynikającego z burz piaskowych na Negewie. Zaleca się osobom chorym, kobietom ciężarnym i dzieciom pozostanie w domach.

12 grudnia 2010 r. Palestyńczycy obrzucili rano kamieniami żydowski samochód w pobliżu Nablusu w Samarii. Samochód został uszkodzony. Wieczorem inny samochód został uszkodzony kamieniami przy wiosce El-Aroub w Judei.

12 grudnia 2010 r. izraelska marynarka wojenna udzieliła pomocy załodze mołdawskiego statku "Adriatic" płynącego z ładunkiem 3 tys ton stali do portu Ashdod. W odległości około 100 km od wybrzeża statek zaczął nabierać wody podczas ciężkiego sztormu. Jedenastu ukraińskich marynarzy ewakuowano przy użyciu helikoptera ratunkowego.
    12 grudnia 2010 r. jordański minister spraw zagranicznych Nasser Judeh powiedział, że Stany Zjednoczone muszą przedstawić nową formułę rozwiązań aby ożywić proces pokojowy na Bliskim Wschodzie. Dodał, że izraelska działalność osiedleńcza na Zachodnim Brzegu "musi się skończyć ... ponieważ podważa skuteczność procesu pokojowego."
    12 grudnia 2010 r. przewodniczący parlamentarnej komisji spraw zagranicznych i obrony Shaul Mofaz podczas wizyty w Waszyngtonie (USA) powiedział, że jeśli Hamas przeprowadzi atak przy użyciu rakiet dalekiego zasięgu, wówczas Izrael doprowadzi do upadku reżimu w Strefie Gazy.

13 grudnia 2010 r. premier Benjamin Netanyahu powiedział, że poprosi Turcję by uznała, że Izrael nie działał złośliwie przeprowadzając atak komandosów na Flotyllę Wolności, która usiłowała przełamać morską blokadę Strefy Gazy. Ofiary śmiertelne były wynikiem samoobrony ze strony zaatakowanych komandosów, którzy zostali napadnięci przez aktywistów.
    13 grudnia 2010 r. do Izraela przyleciał amerykański specjalny wysłannik na Bliski Wschód George Mitchell. Z dużym optymizmem powiedział on, że będzie się starał pomóc w usunięciu nieporozumień pomiędzy Izraelem a Autonomią Palestyńską.
    13 grudnia 2010 r. premier Benjamin Netanyahu spotkał się z amerykańskim wysłannikiem George Mitchell'em. Netanyahu wyraził zadowolenie z jego przybycia na Bliski Wschód i dodał, że Stany Zjednoczone wreszcie podjęły działania aby przekonać władze Autonomii Palestyńskiej, że muszą zająć się "głównymi problemami" zamiast poszukiwać tematów zastępczych, takich jak zakaz budownictwa w osiedlach żydowskich.

    13 grudnia 2010 r. meteorolodzy poinformowali, że weekendowy sztorm przyniósł Izraelowi opady, które normalnie spadają w ciągu dwóch miesięcy. Największe opady spadły na północy kraju. W Maalot spadło 17,5 cm deszczu, w Tzfat 15,6 cm, Hajfie 13 cm, na Wzgórzach Golan 10,3 cm, w Tel Awiwie 5,6 cm i w Jerozolimie 1 cm. Poziom wody w jeziorze Kinneret wzrósł o 6 cm.

13 grudnia 2010 r. w Gazie odbyła się uroczystość upamiętniająca 23. rocznicę utworzenia organizacji Hamas. Podczas uroczystości Ismail Haniyeh powiedział, że tylko poprzez przemoc można usunąć syjonistów z palestyńskiej ziemi. Dodał, że Hamas nigdy nie uzna "nazistowskiego Izraela." Wezwał również władze Autonomii Palestyńskiej do zerwania wszelkich rozmów prowadzonych z Izraelem.

13 grudnia 2010 r. minister obrony Ehud Barak spotkał się w Pentagonie (Waszyngton, USA) z sekretarzem obrony USA Robertem Gates'em. Omówiono strategiczne kwestie Izraela, w tym zagrożenie irańskim programem nuklearnym i inne regionalne zagrożenia bezpieczeństwa. Barak podkreślił mocne zaniepokojenie Izraela rosnącą ilością uzbrojenia będącego w posiadaniu ugrupowań terrorystycznych w Libanie i ich sojusznika Syrii. Następne spotkania Barak odbył z szefem CIA Leonem Panetta, wiceprezydentem Joe Biden, i przewodniczącym Rady Bezpieczeństwa Narodowego Tom Donilon.
    13 grudnia 2010 r. posiedzenie rady ministrów Unii Europejskiej podczas obrad w Brukseli postanowiło nie uznawać jednostronnie państwa palestyńskiego, ponieważ takie posunięcie mogłoby zaszkodzić wysiłkom na rzecz wznowienia procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie.
    13 grudnia 2010 r. portal internetowy Wikileaks opublikował dokument ze słowami włoskiego premiera Silvio Berlusconiego, które wypowiedział w lutym b.r. do amerykańskiego sekretarza stanu Roberta Gates'a. Berlusconi powiedział, że Stany Zjednoczone nie są w stanie powstrzymać Izrael przed zaatakowaniem instalacji nuklearnych Iranu. Równocześnie Berlusconi wyraził obawę, że Izrael może użyć broni nuklearnej w ataku prewencyjnym.
    13 grudnia 2010 r. portal internetowy Wikileaks opublikował dokumenty pochodzące z amerykańskiej ambasady w Canberze (Australia). Wynika z nich, że australijska agencja wywiadowcza obawia się, że Izrael może przeprowadzić atak na irańską infrastrukturę nuklearną, co może w konsekwencji "doprowadzić do wojny nuklearnej." Australijscy dyplomaci omawiali tę kwestię ze swoimi sojusznikami.

14 grudnia 2010 r. prezydent Szimon Peres powiedział, że możliwość zawarcia porozumienia pokojowego między Izraelem a jego arabskimi sąsiadami nie będzie otwarta przez długi czas. Dodał, że "nie ma zbyt wiele czasu na dyskusje."
    14 grudnia 2010 r. międzynarodowe lotnisko imienia Ben-Guriona pobiło rekord ilości obsłużonych pasażerów. Od początku roku port lotniczy odprawił 11 071 001 pasażerów. Dyrektor lotniska Kobi Mor powiedział, że do końca roku przez lotnisko przejdzie 11,5 mln pasażerów. Jest to związane z rekordowym ruchem turystycznym. Do 2015 r. planuje się wybudowanie 9 tys. nowych pokoi hotelowych w kraju.

14 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 31 poszukiwanych Palestyńczyków. Przejęto 4 bomby domowej roboty, które zdetonowali saperzy.
    14 grudnia 2010 r. amerykański specjalny wysłannik na Bliski Wschód George Mitchell spotkał się w Ramallah z palestyńskim prezydentem Mahmoudem Abbasem. Podczas spotkania Abbas wyraził nadzieję, że Stany Zjednoczone udzielą gwarancji bezpieczeństwa Palestyńczykom przed przystąpieniem do rozmów z Izraelem. Palestyńskie żądania dotyczą całkowitego wstrzymania żydowskiego budownictwa na Zachodnim Brzegu oraz we Wschodniej Jerozolimie, i zagwarantowania granic państwa palestyńskiego z 1967 r. Mitchell powiedział, że Stany Zjednoczone będą nadal działać na rzecz powstania niezależnego państwa palestyńskiego istniejącego obok bezpiecznego Izraela.

15 grudnia 2010 r. ministerstwo rolnictwa poinformowało, że odnowienie spalonego lasu w rejonie góry Karmel pochłonie 30 mln NIS. Eksperci powiedzieli, że pilną potrzebą jest usunięcie spalonych drzew, które obecnie stanowią zagrożenie dla otoczenia. Prace nasadzeniowe będą przeprowadzać specjaliści, aby odtworzyć pierwotny drzewostan parku narodowego.

15 grudnia 2010 r. po długich utrudnieniach grupa pięciu izraelskich sportowców pływaków dojechało do Dubaju na mistrzostwa świata w pływaniu. Rżad Dubaju przez kilka dni odmawiał wydania Izraelczykom wiz. Ostatecznie wydano stosowne zezwolenia i izraelska flaga po raz pierwszy zawisła na basenie w Dubaju.
    15 grudnia 2010 r. amerykański wysłannik na Bliski Wschód George Mitchell spotkał się w Kairze (Egipt) z egipskim prezydentem Hosni Mubarakiem. Mitchell powiedział, że będzie prowadził "merytoryczne" rozmowy z Izraelczykami i Palestyńczykami z nadzieją osiągnięcia "rzeczywistego postępu w ciągu najbliższych kilku miesięcy w kluczowych sprawach ... co utoruje drogę do ostatecznego porozumienia pokojowego."
    15 grudnia 2010 r. odbyło się spotkanie Ligii Arabskiej w Kairze (Egipt). Sekretarz generalny Ligii Arabskiej Amr Moussa powiedział, że nie będzie powrotu do bezpośrednich rozmów pomiędzy Palestyńczykami a Izraelem, dopóki Stany Zjednoczone przedstawią poważną propozycję rozwiązania konfliktu. Moussa nie sprecyzował, czy odmowa dotyczy również negocjacji pośrednich, prowadzonych za pośrednictwem Stanów Zjednoczonych.
    15 grudnia 2010 r. libańska armia poinformowała o wykryciu dwóch izraelskich urządzeń szpiegowskich, które były ukryte w górach w pobliżu Bejrutu. Urządzenia składały się teleobiektywów, urządzeń laserowych i nadajników radiowych. Na urządzeniach znaleziono napisy hebrajskie.

16 grudnia 2010 r. izraelski myśliwiec F-16 zestrzelił niezidentyfikowany obiekt, który przeleciał nad reaktorem jądrowym w Dimonie na pustyni Negew. Obiektem tym był bezzałogowy balon napędzany silnikiem, który prawdopodobnie wleciał w izraelską przestrzeń powietrzną znad Jordanii.

16 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 13 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei. W pobliżu Hebronu przejęto skład broni i amunicji.
    16 grudnia 2010 r. palestyński premier Salam Fayyad powiedział: "Chcemy utworzenia państwa palestyńskiego, ale nie na drodze jednostronnej deklaracji niepodległości." Dodał, że potrzebne są dwustronne negocjacje, na które w obecnych warunkach nie ma szans.
    16 grudnia 2010 r. Palestyńczycy obrzucili w południe kamieniami żydowski samochód w pobliżu Hebronu w Judei. Samochód został uszkodzony. Wieczorem inny samochód został uszkodzony w pobliżu wioski Beit Umar w Judei.

16 grudnia 2010 r. libański premier Sa'id al-Hariri oskarżył Izrael o przeprowadzenie w nocy nalotu powietrznego na terytorium południowego Libanu. Rzecznik izraelskich sił powietrznych zaprzeczył, dodając że izraelskie samoloty nie przeprowadzały żadnych operacji nad Libanem. Powodem oskarżeń był prawdopodobnie wybuch podwodnej miny w rejonie portu Sydon. Następnie w strefie morskiej zaobserwowano aktywność izraelskich helikopterów. Odgłos wybuchu zinterpretowano jako odgłos bombardowania.
    16 grudnia 2010 r. przywódca libańskiego Hezbollahu szejk Hassan Nasrallah powiedział, że usunięcie Żydów z palestyńskiej ziemi i odzyskanie ziemi przez Arabów jest podstawową zasadą, od której świat arabski nie może odstąpić. Dodał, że "postaramy się o tysiące męczenników", którzy będą zabijać Żydów w Jerozolimie. "Nigdy nie uznamy Izraela. Nie oddamy nawet ziarnka piasku Palestyny."
    16 grudnia 2010 r. Izba Reprezentantów Stanów Zjednoczonych przyjęła rezolucję przeciwstawiającą się jednostronnej proklamacji państwa palestyńskiego. Palestyna powinna powstać na drodze bezpośrednich negocjacji, jako wyraz "prawdziwego i trwałego pokoju między Izraelem a Palestyńczykami."
    16 grudnia 2010 r. palestyńska delegacja przebywająca w Stanach Zjednoczonych wyraziła "głębokie rozczarowanie" przyjętą przez Izbę Reprezentantów rezolucją sprzeciwiającą się jednostronnej deklaracji niepodległości państwa palestyńskiego. Przedstawiciel OWP powiedział, że "wyraża głębokie rozczarowanie uchwałą Izby Reprezentantów potępiającej wszelkie próby zdobycia uznania niepodległości państwa palestyńskiego bez zgody rządu Izraela."
    16 grudnia 2010 r. portal internetowy Wikileaks opublikował dokumenty z rozmowy amerykańskich dyplomatów przeprowadzonych w kwietniu 2009 r. z szefami egipskiego wywiadu. Egipt wyrażał duże zaniepokojenie aktywnością Iranu, który starał się rekrutować Beduinów na półwyspie Synaj do przemycania broni do Strefy Gazy. Egipt był także zaniepokojony rosnącymi wpływami Iranu na całym Bliskim Wschodzie.

17 grudnia 2010 r. kilkudziesięciu Palestyńczyków i międzynarodowych aktywistów lewicowych demonstrowało przeciwko budowie bariery bezpieczeństwa w pobliżu wioski Nabi Salah. Obrzucono kamieniami izraelskich żołnierzy, którzy odpowiedzieli gazem łzawiącym i gumowymi kulami. Ranny został 1 Palestyńczyk.

17 grudnia 2010 r. minister infrastruktury Uzi Landau podpisał z Cyprem umowę określającą granice wyłącznych stref ekonomicznych pomiędzy oboma krajami. Pomoże to Izraelowi utrwalić śródziemnomorskie prawa ekonomiczne i utoruje drogę do poszukiwań oraz eksploatacji podwodnych zasobów naturalnych we współpracy z Cyprem.
    17 grudnia 2010 r. Francja poinformowała, że przekaże libańskiej armii 100 nowoczesnych przeciwpancernych pocisków rakietowych. Zostaną one przekazane do Libanu do końca lutego 2011 r. bez żadnych warunków wstępnych. Rakiety będą wykorzystywane przez helikoptery Gazelle.
    17 grudnia 2010 r. sekretarz generalny ONZ Ban Kim-moon wezwał Izrael do wstrzymania wszelkiej działalności osadniczej na Zachodnim Brzegu Jordanu i we Wschodniej Jerozolimie.
    17 grudnia 2010 r. Boliwia zapowiedziała, że uzna niepodległe państwo palestyńskie w granicach z 1967 r.

18 grudnia 2010 r. dwóch Palestyńczyków zraniło wieczorem nożem 64-letnią Izraelkę na obrzeżach miasta Beit Shemesh.

18 grudnia 2010 r. palestyński premier Salam Fayyad powiedział, że jego plan utworzenia państwa palestyńskiego w sierpniu 2011 r. nie zmienia się. Dodał, że "nie należy się zniechęcać, że wiele razy nam się nie udało."
    18 grudnia 2010 r. izraelskie siły powietrzne ostrzelały w Strefie Gazy grupę palestyńskich terrorystów z grupy Salafi (powiązanej z Al-Qaidą), którzy przygotowywali się do wystrzelenia rakiet na Izrael. Zginęło 5 terrorystów.

18 grudnia 2010 r. Liban złożył oficjalną skargę do Rady Bezpieczeństwa ONZ na działalność szpiegowską prowadzoną przez Izrael na terytorium libańskim.

19 grudnia 2010 r. poinformowano, że po ostatnich deszczach poziom wody w jeziorze Kinneret wzrósł po raz pierwszy od wielu miesięcy o 11 cm. Obecnie poziom wody wynosi 214,005 metra poniżej poziomu wody, i jest niższy o 5 metrów od normalnego poziomu.
    19 grudnia 2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali wieczorem ze Strefy Gazy z moździerza tereny przygraniczne na Negewie.

19 grudnia 2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas spotkał się w Ramallah z grupą około 100 izraelskich posłów, działaczy pokojowych i dziennikarzy. Abbas wezwał ich do przekazania izraelskiej opinii publicznej prostego przesłania, że Palestyńczycy chcą poważnych negocjacji pokojowych i nie chcą uciekać się do rozwiązań siłowych. Abbas dodał, że pokój jest możliwy.
    19 grudnia 2010 r. wysoki dowódca Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny, Khalid Jarrar ogłosił formalne rozpoczęcie trzeciej Intifady.
    19 grudnia 2010 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami żydowski samochód w pobliżu wioski Halhoul w Judei. Ranny został 1 Izraelczyk.

19 grudnia 2010 r. egipski prezydent Hosni Mubarak oskarżył Izrael o doprowadzenie do impasu w negocjacjach pokojowych z Palestyńczykami. Podczas sesji egipskiego parlamentu zaapelował do Stanów Zjednoczonych i innych bliskowschodnich pośredników o "wzięcie na siebie odpowiedzialności" i przełamanie impasu w procesie pokojowym.

20 grudnia 2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali rano ze Strefy Gazy z moździerza tereny przygraniczne na Negewie. Na terytorium Izraela spadło 7 pocisków moździerzowych.
    20 grudnia 2010 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami żydowski dom (Jonathan Hause) w dzielnicy Silwan we Wschodniej Jerozolimie.
    20 grudnia 2010 r. około 150 żydowskich aktywistów prawicowych demonstrowało wieczorem w Bat Yam, domagając się usunięcia Arabów z miasta. Do demonstracji doszło po napaści dwóch Palestyńczyków na rabina, który w ciężkim stanie trafił do szpitala.

20 grudnia 2010 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały w nocy 7 podziemnych tuneli na granicy ze Strefą Gazy. Tunele były wybudowane przez Hamas i przygotowane do infiltracji na terytorium Izraela. Zniszczony został także zakład produkujący broń w pobliżu Khan Younis. Rannych zostało 2 Palestyńczyków. Był to odwet za wcześniejszy ostrzał Izraela.

20 grudnia 2010 r. egipskie władze poinformowały o wykryciu izraelskiej siatki szpiegowskiej, do której należeli dwaj Izraelczycy i egipski biznesmen, pomagający im werbować agentów spośród pracowników firm telekomunikacyjnych, których można by było zwerbować w Egipcie, Syrii i Libanie.
    20 grudnia 2010 r. internetowy portal internetowy Wikileaks opublikował dokumenty ujawniające, że po rozpadzie ZSRR, kraje byłego bloku wschodniego oferowały Egiptowi broń nuklearną. Prezydent Hosni Mubarak odmówił ofertom, mówiąc, że jego pragnieniem jest stworzenie na Bliskim Wschodzie strefy bez broni jądrowej.
    20 grudnia 2010 r. portal internetowy Wikileaks opublikował dokumenty ujawniające, że podczas krwawego przewrotu Hamasu w Strefie Gazy w 2007 r., palestyński prezydent Mahmnoud Abbas chciał od Izraela bezprecedensowej pomocy wojskowej. Szef Szin Bet Yuval Diskin określił zachowanie Abbasa, że był "zdesperowany, chaotyczny i zdemoralizowany." Niektórzy zdesperowani przywódcy al-Fatah chcieli aby Izrael zaatakował Hamas.

21 grudnia 2010 r. palestyńscy terroryści wystrzelili rano ze Strefy Gazy rakietę Qassam, która spadła na plac zabaw przy przedszkolu w kibucu na Negewie. Ranna została 15-letnia dziewczynka. Do ostrzału przyznała się Armia Islamu, powiązana z Al-Qaedą.
    21 grudnia 2010 r. szef Sztabu Głównego Sił Obronnych Izraela gen. Gabi Ashkenazi powiedział parlamentarnej komisji spraw zagranicznych i obrony, że 6 grudnia terroryści z Hamasu użyli w Strefie Gazy przeciwpancerny pocisk rakietowy typu Cornet. Pocisk nie eksplodował, jednak częściowo przeniknął przez pancerz trafionego czołgu. Pociski Cornet są na uzbrojeniu libańskiego Hezbollahu. Był to pierwszy przypadek użycia tych pocisków w Strefie Gazy. "Jest to ciężki pocisk, jeden z najbardziej niebezpiecznych, jaki był wykorzystywany przeciwko IDF podczas wojny w Libanie." Generał dodał, że "sytuacja w Strefie Gazy jest krucha i wybuchowa."
    21 grudnia 2010 r. minister Michael Eitan (Likud) zaproponował, aby w sytuacji obecnego impasu w rozmowach pokojowych wycofać dużą liczbę osadników z Samarii i Judei, pozostawiając na ich miejscu żołnierzy. Eitan dodał, że takie rozwiązanie może zmniejszyć międzynarodową presję na Izrael, i umożliwi oddanie szerszej autonomii Palestyńczykom na tych terenach, które po osiągnięciu porozumienia pokojowego wejdą w skład państwa palestyńskiego. "Wycofanie Izraela z części Zachodniego Brzegu Jordanu jest nieuniknione, a kraj musi być uczciwe wobec siebie i swoich sojuszników."
    21 grudnia 2010 r. wiceminister spraw zagranicznych Danny Ayalon powiedział, że po powrocie Autonomii Palestyńskiej do negocjacji pokojowych, nie sposób będzie pominąć kwestii uchodźców żydowskich z krajów arabskich, ze wszystkimi konsekwencjami tego tematu. Uchodźcy żydowscy zostali wyrzuceni z arabskich krajów po ogłoszeniu w 1948 r. niepodległości przez państwo Izrael.
    21 grudnia 2010 r. policja izraelska zatrzymała grupę nastolatków, którym zarzuca się napaści na Palestyńczyków w Jerozolimie. Rzecznik policji Micky Rosenfeld powiedział, że zatrzymano 10 osób ludzi za "bicie Arabów".
    21 grudnia 2010 r. prawicowi działacze izraelscy zorganizowali wieczorem demonstrację przeciwko zagranicznym pracownikom w osiedlu Hatikva w Tel Awiwie. Demonstranci nieśli hasła: "Nigdy więcej strachu w dzielnicy", "Wysłać imigrantów z powrotem do domu." Mieszkańcy osiedla od dłuższego czasu zgłaszali liczne skargi na wzrost przemocy w osiedlu, zwłaszcza nocną porą. Jako sprawców przestępstw wskazywani są nielegalni imigranci.

21 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 2 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii.
    21 grudnia 2010 r. Palestyńczycy popołudniem obrzucili kamieniami patrol izraelskich żołnierzy przy wiosce Silat-Hartiya, w pobliżu Dżeninu w Samarii. Ranny został 1 żołnierz. Pozostali żołnierze użyli gazu łzawiącego w celu rozproszenia zamieszek.
    21 grudnia 2010 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem koktajlami Mołotowa żydowski samochód przy osiedlu Mevo Dotan w Samarii. Samochód został uszkodzony.

21 grudnia 2010 r. turecki premier Recep Tayyip Erdogan podczas wizyty w Syrii wezwał społeczność międzynarodową do pomocy w przełamaniu impasu w negocjacjach pokojowych izraelsko-palestyńskich. Erdogan oskarżył Izrael o "nieprzejednane" stanowisko, które doprowadziło do obecnego impasu.
    21 grudnia 2010 r. tureckie ministerstwo spraw zagranicznych potępiło izraelsko-cypryjskie porozumienie w sprawie wytyczenia morskich granic wpływów gospodarczych, uznając je jako "nieważne", ponieważ narusza prawa i interesy Turków cypryjskich. Porozumienie miało na celu ułatwienie eksploatacji dużych złóż gazu ziemnego z dna Morza Śródziemnego. Wyspa Cypr jest podzielona od 1974 r., kiedy to Turcja dokonała inwazji na wyspę w odpowiedzi na zamach stanu pod wpływami greckimi. Turcja uznaje jedynie separatystyczny północny Cypr, w którym stacjonuje 35 tys. tureckich żołnierzy. Pozostała część Cypru została w 2004 r. przyjęta do Unii Europejskiej.

22 grudnia 2010 r. premier Benjamin Netanyahu wezwał izraelskich obywateli do powstrzymania się od brania prawa w swoje ręce wobec mniejszości narodowych i zagranicznych pracowników. Netanyahu ostrzegł przed podżeganiem, które może doprowadzić do przemocy. "Rząd Izraela czyni starania aby powstrzymać napływ nielegalnych imigrantów z Afryki poprzez budowę bariery granicznej i odsyłanie cudzoziemców do swojej ojczyzny.” Dodał: „Naszym zadaniem jest rozwiązać ten problem i go rozwiążemy, ale proszę was o przestrzeganie prawa. Jesteśmy państwem w którym przestrzega się i szanuje prawo, szanujemy również każdą osobę przebywającą u nas. Będziemy działać na rzecz rozwiązania tego problemu w zgodzie z prawem."
    22 grudnia 2010 r. dyrektor ministerstwa finansów, Udi Nissan powiedział, że w ciągu dwóch najbliższych miesięcy zostanie przedstawiony szczegółowy plan zwiększenia budżetu straży pożarnej. Plan zostanie przedstawiony rządowi. Siły Obronne Izraela chcą utworzyć eskadrę czterech do sześciu średniej wielkości samolotów gaśniczych. Koszt utworzenia eskadry pożarniczej jest szacowany na około 1 mld NIS. Kwota ta nie znajduje się w budżecie państwa na następne dwa lata.

22 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 3 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    22 grudnia 2010 r. szef palestyńskich negocjatorów Saeb Erekat wyraził zaniepokojenie ostatnimi działaniami odwetowymi Izraela w Strefie Gazy. Erekat oświadczył, że Autonomia Palestyńska obawia się, że Izrael rozpocznie na dużą skalę bombardowania Strefy Gazy, jako następstwo ostrzału rakietowego terytorium Izraela.
    22 grudnia 2010 r. palestyńskie siły bezpieczeństwa przejęły magazyn broni i amunicji Hamasu w mieście Ramallah, w Samarii. W magazynie znajdowały się karabiny, moździerze, wyrzutnie rakiet, pociski rakietowe i duża ilość amunicji.
    22 grudnia 2010 r. izraelscy żołnierze ogłosili w nocy alarm w osiedlu żydowskim Beit El w Samarii. Wezwano mieszkańców do zablokowania drzwi i pozostania w domach, z obawy, że do osiedla przeniknęli palestyńscy terroryści. W centrum osiedla zatrzymano Palestyńczyka, który okazał się upośledzony psychicznie. Podczas przesłuchań okazało się, że rodzina wysłała go w fałszywą "misję terrorystyczną", aby został zabity i w ten sposób zostali uwolnieni z obowiązku opieki nad chorym.

22 grudnia 2010 r. ambasador Izrael w ONZ, Meron Reuben złożył oficjalną skargę na ostrzał rakietowy terytorium Izraela prowadzony ze Strefy Gazy. "Wypadki ostatnich dni są częścią eskalacji ataków terrorystycznych prowadzonych ze Strefy Gazy, których celem są izraelscy cywile, miasta oraz personel wojskowy." Reuben dodał, że "Izrael uznaje de facto Hamas jako w pełni odpowiedzialny za wszystkie te przypadki, których przeprowadzenie jest jawnym pogwałceniem prawa międzynarodowego. W odpowiedzi na te ataki, Izrael skorzystał i nadal będzie korzystał z prawa do odwetu. W poprzednim piśmie z dnia 9 grudnia 2010 r. mówiłem, że należy z najwyższą powagą podejść do nasilenia takich ataków. W celu zapobieżenia eskalacji konfliktu, Rada Bezpieczeństwa, Sekretarz Generalny i społeczność międzynarodowa muszą wysłać jasny i zdecydowany komunikat, że takie ataki są nie do przyjęcia. Ponadto Rada Bezpieczeństwa musi przyłożyć odpowiednią uwagę do przemytu broni do Strefy Gazy, która w dalszym ciągu podsyca przemoc i niestabilność w naszym regionie."
    22 grudnia 2010 r. rzecznik egipskiego ministerstwa spraw zagranicznych Hussam Zaki oświadczył, że Egipt potępia izraelskie ataki lotnicze przeprowadzane w Strefie Gazy. "Przyczyniają się one tylko do wzrostu napięcia i rozpalają negatywne uczucia do Izraela." Zaki dodał: "Naloty są próbą odwrócenia uwagi od porażki procesu pokojowego, co jest wynikiem nieprzejednanego stanowiska Izraela" oraz "nie wolno dopuścić do eskalacji izraelskiej agresji wobec Palestyńczyków w Strefie Gazy."
    22 grudnia 2010 r. specjalny koordynator ONZ do spraw bliskowschodniego procesu pokojowego, Robert Serry, ostro potępił wzrost terrorystycznych ataków przeprowadzonych ze Strefy Gazy przeciwko Izraelowi. Serry powiedział, że ataki rakietowe na Izrael są "wyraźnym naruszeniem międzynarodowego prawa humanitarnego" i stanowią zagrożenie dla cywilów. Dodał, że Izrael miał "prawo do samoobrony zgodnie z międzynarodowym prawem." Równocześnie wezwał do maksymalnej powściągliwości i podjęcia "wszelkich środków ostrożności w celu zapewnienia ochrony dla ludności cywilnej w Strefie Gazy."
    22 grudnia 2010 r. boliwijski prezydent Evo Morales ogłosił, że Boliwia formalnie uznaje Palestynę jako niepodległe i suwerenne państwo w granicach z 1967 r. Boliwia zerwała stosunki dyplomatyczne z Izraelem w styczniu 2009 r. po operacji wojskowej w Strefie Gazy.
    22 grudnia 2010 r. Unia Europejska poinformowała Autonomię Palestyńską, że zniesie na 10 lat opłaty celne na palestyńskie produkty rolne, takie jak owoce, warzywa, olej i produkty rolne. Działania te mają na celu wsparcie rozwoju gospodarki palestyńskiej, poprzez zwiększenie działalności eksportowej.
    22 grudnia 2010 r. portal internetowy Wikileaks opublikował dokumenty ujawniające, że Stany Zjednoczone skrytykowały w 2004 r. Nową Zelandię za aresztowanie dwóch izraelskich szpiegów. Amerykańscy dyplomaci powiedzieli, że Nowa Zelandia uczyniła to, aby uzyskać możliwość eksportu jagniąt do państw arabskich. Izraelscy szpiedzy zostali skazani na 6 miesięcy więzienia i grzywnę w wysokości 50 tys. USD za próbę uzyskania nowozelandzkich paszportów. Po odbyciu kary trzech miesięcy zostali zwolnieni, a w 2005 r. premier Nowej Zelandii formalnie przeprosił Izrael za incydent.

23 grudnia 2010 r. przewodniczący Narodowej Unii, poseł Ya'akov Katz powiedział, że mieszkańcy Tel Awiwu muszą rozpocząć działania aby zapobiec przekształceniu ich miasta w "afrykańskie miasto". Dodał, że "w ciągu ostatnich dwunastu miesiącach do Izraela przekradło się 15 tys. Afrykańczyków, a większość z nich mieszka w Tel Awiwie. W przyszłym roku oczekuje się kolejnej dziesiątki tysięcy, i większość z nich również zamieszka w Tel Awiwie. W tym tygodniu kilkuset mieszkańców protestowało przeciwko temu w południowym Tel Awiwie. W przyszłym roku protestować będą tysiące w centrum Tel Awiwu, a rok później dziesiątki tysięcy będzą prostestować w północnym Tel Awiwie. Wielu z tych Afrykańczyków jest nosicielami wirusa AIDS i innych chorób ... względna cisza mieszkańców Tel Awiwu przypomina mi orkiestrę z Titanica, która grała gdy okręt tonął."

26 grudnia 2010 r. minister spraw zagranicznych Avigdor Lieberman oświadczył, że porozumienie pokojowe z Palestyńczykami jest niemożliwe w obecnych warunkach i dlatego Izrael powinien raczej szukać rozwiązań przejściowych. Lieberman dodał, że władze Autonomii Palestyńskie "nie są prawowite", ponieważ opóźniają wybory. Kadencja palestyńskiego prezydenta Mahmouda Abbasa upływa w przyszłym miesiącu, a terminu nowych wyborów nie wyznaczono. Lieberman dodał, że "nawet jeśli zaoferujemy Palestyńczykom Tel Awiw i wycofamy się do granic z 1967 roku, to oni i tak nie podpiszą porozumienia pokojowego z nami."

26 grudnia 2010 r. palestyńscy terroryści usiłowali nad ranem przeniknąć przez barierę graniczną ze Strefy Gazy na terytorium Izraela. Napastnicy zostali ostrzelani przez helikopter szturmowy, a następnie myśliwiec F-16 zbombardował podziemny tunel, przy pomocy którego terroryści planowali przeniknąć do Izraela. Zginął 1 napastnik, a drugi został ranny.
    26 grudnia 2010 r. rzecznik Hamasu w Strefie Gazy, Abu Obadiah powiedział, że "każdy rodzaj syjonistycznej agresji na Strefę Gazy zostanie odparty, a intensfikacja ataków na Strefę Gazy będzie dla Izraela igraniem z ogniem."
    26 grudnia 2010 r. rzecznik władz palestyńskich Ghassan Hatib odrzucił stanowisko izraelskiego ministra spraw zagranicznych Avigdor Liebermana, podkreślając, że większość rządów uznaje władze Autonomii Palestyńskiej za prawowite. Dodał, że Palestyńczycy nie zgodzą się na żadne porozumienia przejściowe.

26 grudnia 2010 r. izraelska firma Aviv Arlon Global Ltd. zakupiła centrum handlowe w Chicago (170 tys. m2) za 17,5 mln USD. W ostatnich miesiącach firma ta zakupiła kilka centrów handlowych w USA, między innymi w Indianapolis i Seattle.

27 grudnia 2010 r. premier Benjamin Netanyahu powiedział, że Izrael nie przeprosi Turcję za incydent z Flotyllą Wolności. "Nie przeprosimy Turcji - ale jesteśmy gotowi wyrazić żal za utratę życia." Premier dodał, że będzie chronił izraelskich żołnierzy i podkreślił, że "Turcja powinna uznać, że Izrael nie działał złośliwie, a nasi żołnierze działali we własnej obronie." Netanyahu powiedział także, że oczekuje od Turcji wycofania wszystkich międzynarodowych skarg w związku z tym incydentem.
    27 grudnia 2010 r. szef Sztabu Głównego Sił Obronnych Izraela powiedział, że w "dwa lata po zakończeniu operacji Płynny Ołów, sytuacja w Strefie Gazy jest zupełnie inna i spokojniejsza ... jednak, niestety, od czasu do czasu, rakiety i pociski moździerzowe są wystrzeliwane na terytorium izraelskie. Nie akceptujemy tego. Siły Obronne Izraela uznają, że Hamas ponosi odpowiedzialność z działalność terrorystyczną prowadzoną ze Strefy Gazy. Mamy nadzieję, że sytuacja bezpieczeństwa na południu nie pogorszy się, ale jesteśmy przygotowani na każdy scenariusz."
    27 grudnia 2010 r. młodzi Palestyńczycy wszczęli popołudniem rozruchy w dzielnicy Silwan we Wschodniej Jerozolimie. Obrzucono kamieniami izraelskich policjantów.

27 grudnia 2010 r. około 90 Palestyńczyków wszczęła rano zamieszki na punkcie kontrolnym Qalandiya pomiędzy Ramallah a Jerozolimą. Obrzucono kamieniami izraelskich żołnierzy. Przybyłe na miejsce posiłki uspokoiły sytuację. Aresztowano 6 uczestników zajścia.
    27 grudnia 2010 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami żydowskie samochody przy osiedlu Migdal Oz w Judei, oraz przy Elkana i Ofra w Samarii. Trzy samochody zostały uszkodzone.

27 grudnia 2010 r. egipskie służby bezpieczeństwa zaprzeczyły jakoby Półwysep Synaj służył jako centrum operacyjne palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas do koordynowania działań przeciwko Izraelowi. "Egipt wprowadził ścisłe środki bezpieczeństwa na granicy ze Strefą Gazy, które zapobiegają przemytowi uzbrojenia na Synaj." Wzdłuż granicy ze Strefą Gazy rozmieszczono punkty kontrolne, które znajdują się w odległości 100 metrów jeden od drugiego. Planowana jest budowa 30-metrowych wież obserwacyjnych. Równocześnie, w głębi egipskiego terytorium działania operacyjne prowadzi wielu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa.
    27 grudnia 2010 r. libańska armia poinformowała, że dwa izraelskie myśliwce F-16 naruszyły przestrzeń powietrzną Libanu, przelatując na niskiej wysokości nad południową i centralną częścią kraju. Izraelskie siły powietrzne nie potwierdziły incydentu.
    27 grudnia 2010 r. sekretarz generalny Ligi Arabskiej Amr Moussa powiedział w Kairze (Egipt), że wśród priorytetów organizacji w 2011 r. jest sprawa pokoju na Bliskim Wschodzie i Palestynie.

28 grudnia 2010 r. w pociągu przejeżdżającym przy kibucu Shefaiym wybuchł rano pożar. Podczas ewakuacji pasażerów doszło do wybuchu paniki ponieważ nie we wszystkich wagonach działały systemy awaryjnego otwierania drzwi oraz brakowało młotków do wybijania szyb w oknach. Rannych zostało 76 osób. Slonęły cztery wagony pociągu pasażerskiego jadącego z Hajfy do Tel Awiwu. Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej.
    28 grudnia 2010 r. grupa młodych Palestyńczyków obrzuciła rano kamieniami radiowóz izraelskiej policji w Nazarecie. Aresztowano 2 Arabów.
    28 grudnia 2010 r. Agencja Żydowska poinformowała, że wielkość imigrantów żydowskich, która przyjechała w 2010 r. do Izraela wzrosła o 16% w porównaniu do poprzedniego roku. Ocenia się, że do końca 2010 r. do Izraela przyjedzie 19 130 Żydów (w 2009 r. było 16 465 i w 2008 r. 15 452). Z Ameryki Północnej przyjechało 3 980 imigrantów (w 2009 r. było 3 767), a z Wielkiej Brytanii 760 (w 2009 r. było 853). Agencja stoi przed wielkim wyzwaniem, ponieważ tegoroczny sukces wynika w większości z 1650 imigrantów z Etiopii (w 2009 r. było 140). Rząd niedawno zdecydował, że pomoc dla etiopskich Falaszmura ustanie w ciągu najbliższych czterech lat. Znaczny wzrost imigracji zanotowano z Ameryki Południowej (wzrost o 6%). Stany Zjednoczone posiadają największy potencjał Aliji i Agencja Żydowska rozpoczęła kampanię nowego podejścia, które koncentruje się na edukacji i wzmacnianiu żydowskiej tożsamości. Przewodniczący Agencji Żydowskiej Natan Sharansky powiedział: "Jestem bardzo zadowolony ze statystyk wskazujących na wzrost aliji z niemal całego świata, szczególnie w świetle kampanii delegitymizacji Izraela prowadzonej na całym świecie. Wielu nowych imigrantów to młodzi ludzie pochodzący z wolnych krajów, którzy czują, że należą do państwa Izrael i zdecydowali się budować swoje życie oraz życie swoich dzieci tutaj."

28 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 3 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    28 grudnia 2010 r. grupa palestyńskich terrorystów z Ludowych Komitetów Oporu usiłowało wieczorem podłożyć bombę przy barierze granicznej na południu Strefy Gazy. Izraelscy żołnierze otworzyli ogień, zabijając 1 napastnika, i raniąc 4 następnych.

28 grudnia 2010 r. brytyjskie władze poinformowały, że w zeszłym tygodniu aresztowano w Wielkiej Brytanii grupę 9 islamskich terrorystów. Aresztowania dokonano na pięć dni przed planowaną akcją wymierzoną między innymi w brytyjskich rabinów. Nie ujawniono nazwisk rabinów, którzy mieli stać się celami ataków. Ataki miano przeprowadzić przy pomocy bomb ukrytych w paczkach pocztowych.

29 grudnia 2010 r. wicepremier Moshe Yaalon powiedział, że Stany Zjednoczone i ich sojusznicy mają do trzech lat czasu na to, by uniemożliwić zbudowanie broni jądrowej przez Iran, którego program atomowy hamują awarie techniczne i sankcje. "Sądzę, że wysiłki te będą coraz silniejsze i obejmą nie tylko sankcje, by przekonać irański reżym, że rzeczywiście musi wybrać między dalszymi staraniami o potencjał nuklearny a przetrwaniem. Nie wiem, czy stanie się to w roku 2011 lub 2012, ale rozmawiamy o tym, co rozegra się w ciągu trzech najbliższych lat."
    29 grudnia 2010 r. dwadzieścia siedem żon rabinów podpisało manifest, wzywający Żydów do unikania jakiejkolwiek formy kontaktu z Arabami. Kobiety stanowczo odradzają na przykład wspólne wykonywanie pracy, czy odbywanie służby wojskowej w towarzystwie przedstawicieli mniejszości arabskiej zamieszkującej Izrael. Żony rabinów przestrzegają młode kobiety przed sztuczkami stosowanymi przez Arabów, by je uwieść. Manifest został opublikowany przez skrajnie prawicową organizację Lehawa, której głównym celem jest "ratowanie córek Izraela" przed asymilacją.
    29 grudnia 2010 r. minister obrony Ehud Barak powiedział, że anty-arabskie listy podpisywane przez rabinów i ich żony mogą doprowadzić do fali rasizmu, który grozi izraelskiemu społeczeństwu zajściem w "ciemne i niebezpieczne miejsce".
    29 grudnia 2010 r. Centralne Biuro Statystyczne poinformowało, że na koniec 2010 r. liczba mieszkańców Izraela wzrosła do 7 695 000 (wzrost o 143 tys. - 1,9%). W liczbie tej znajduje się 5 802 000 Żydów (75,4%), 1 573 000 Arabów (20,4%) i 320 000 innych narodowości (4,2%).
    29 grudnia 2010 r. w wieczornym głosowaniu Kneset przyjął budżet panstwa na lata 2011-2012. Wydatki oszacowano na poziomie 348,1 mld NIS w 2011 r. i 365,9 mld NIS w 2012 r. (w kwotach znajduje się także obsługa długu państwowego).
    29 grudnia 2010 r. amerykańskie konsorcjum Noble Energy Inc. poinformowało, że w pobliżu wybrzeża Izraela odkryto podziemne złoże gazu ziemnego, którego wielkość szacuje się na ponad 16 bln metrów sześciennych o wartości ponad 95 mld USD. Złoże nazwane "Lewiatan" jest największym złożem odkrytym na świecie w ostatnich dziesięciu latach. Znajduje się ono na głębokości 1 645 metrów, i w odległości 130 km od portu Hajfa.

29 grudnia 2010 r. palestyński premier Salam Fayyad powiedział, że Palestyńczycy oczekują szerszego uznania ich państwowości w przyszłym roku. Fayyad podkreślił, że uznawanie państwa palestyńskiego przez kolejne państwa będzie najlepszą "obroną" prawa Palestyńczyków do własnej państwowości.
    29 grudnia 2010 r. szef palestyńskich negocjatorów Saeb Erekat zaprzeczył jakoby Autonomia Palestyńska miałaby w styczniu zwrócić się do Rady Bezpieczeństwa ONZ w wnioskiem o uznanie państwa palestyńskiego. Erekat dodał, że Palestyńczycy rzeczywiście złożą wniosek w Radzie Bezpieczeństwa, ale wzywający do powstrzymania ekspansji żydowskiego osadnictwa na Zachodnim Brzegu.

30 grudnia 2010 r. sąd w Tel Awiwie uznał, że były prezydent Mosze Kacaw jest winny gwałtu, molestowania seksualnego i "nieprzyzwoitych aktów" względem współpracownic. Zarzucanych mu czynów miał się dopuścić w latach 1996-1999, kiedy był ministrem turystyki, a także w okresie swej prezydentury. Nie wiadomo na razie, kiedy sąd określi wymiar kary dla byłego prezydenta. Sąd nakazał prezydentowi zwrócenie paszportu.
    30 grudnia 2010 r. prezydent Shimon Peres pochwalił wyrok sądu w sprawie byłego prezydenta Mosze Kacawa. Peres powiedział, że wyrok udowodnił, że istnieje tylko jeden system wymiaru sprawiedliwości w Izraelu. "Nie ma dwóch rodzajów obywateli w Izraelu, jest tylko jeden rodzaj, i wszyscy jesteśmy równi wobec prawa."
    30 grudnia 2010 r. premier Benjamin Netanyahu obarczył Palestyńczyków odpowiedzialnością za impas w rozmowach pokojowych, twierdząc, że palestyńscy negocjatorzy unikali negocjacji, podczas gdy Izrael dążył do pokoju.
    30 grudnia 2010 r. Centralne Biuro Statystyki opublikowało dane o stanie izraelskiej gospodarki za 2010 rok. PKB wzrósł o 4,5%, czyli o 0,5% więcej niż planowano. Dla porównania średnia dla 33 państw członkowskich OECD wyniosła 2,7%. PKB liczony na jednego mieszkańca wzrósł o 2,7% (w krajach OECD wzrost o 2,3%). Stopa bezrobocia wyniosła 6,7% (średnia w OECD to 8,3%). Centralne Biuro Statystyczne zwróciło uwagę, że w trzecim kwartale 2010 r. nastąpił spadek eksportu oraz spadek popytu indywidualnego. Nadal na wysokim poziomie utrzymuje się poziom inwestycji w budownictwie mieszkaniowym. Przedstawione dane pokazują, że gospodarka Izraela rozwija się najszybciej na Zachodzie.
    30 grudnia 2010 r. ministerstwo zdrowia przekazało instrukcję dla szpitali, zakazującą podawanie niemowlętom płynów w butelkach wykonanych z substancji chemicznej bisfenol A (BPA). Pomimo obowiązujących w USA i UE norm, izraelscy naukowcy wskazują na związek BPA z wieloma dolegliwościami noworodków.

30 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 6 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    30 grudnia 2010 r. Palestyńczycy popołudniem obrzucili kamieniami żydowski samochód przy wiosce Anata, w pobliżu Tulkarem w Samarii. Samochód został uszkodzony.
    30 grudnia 2010 r. rzecznik Islamskiego Dżihadu w Strefie Gazy, Dawood Shihab powiedział, że palestyńskie ugrupowania zbrojne działające w Strefie Gazy zgodziły się na wstrzymanie ostrzału rakietowego Izraela. "Zgodziliśmy się zatrzymać jedyny sposób zbrojnego oporu, jakim jest odpalanie rakiet na Izrael, aby w ten sposób powstrzymać wzrost izraelskiego zagrożenia."
    30 grudnia 2010 r. jordański generał Muhamad Frichat spotkał się z przywódcą Hamasu w Strefie Gazy Ismail Haniyeh. Haniyeh wyraził nadzieję, że Jordania zacieśni więzi z Hamasem i odrzuci pojęcie, że Jordania może być alternatywnym państwem palestyńskim. Wezwał także Jordanię do przyjęcia bardziej aktywnej roli w obronie muzułmańskich miejsc świętych w Jerozolimie.

    30 grudnia 2010 r. izraelska policja aresztowała 4 żydowskich osadników w Hebronie, w Judei. Osadnikom przedstawiono oskarżenia wandalizmu arabskich upraw rolniczych.
    30 grudnia 2010 r. grupa Palestyńczyków napadła wieczorem izraelskiego żołnierza przy wjeździe do osiedla Kiryat Arba w Judei. Żołnierz został ranny w głowę.

30 grudnia 2010 r. portal internetowy Wikileaks opublikował dokumenty z zacytowaną wypowiedzią byłej premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher z 1980 r. Określiła ona byłego izraelskiego premiera Menachema Begina jako "najtrudniejszego" lidera, z jakim przyszło jej kiedykolwiek rozmawiać. Dodała, że Izrael ze względu na "nastrój izolacji i krytyki" może w sytuacji wojny zdecydować się użycie broni jądrowej. Z tego samego roku pochodzi depesza dyplomatyczna z ambasady Wielkiej Brytanii w Tel Awiwie, mówiąca, że w sytuacji zagrożenia zniszczeniem Izrael "będzie gotowy użyć broń jądrową. Oni nie są w stanie wytrzymać długotrwałej wojny, wobec tego użyją ją na samym początku."

31 grudnia 2010 r. palestyńscy terroryści wystrzelili w nocy ze Strefy Gazy rakietę Qassam, która spadła na Negew.

31 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 4 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    31 grudnia 2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali rano żydowskich pasterzy w pobliżu osiedla Maaleh Shomron w Samarii. Po incydencie izraelscy żołnierze przeszukali okolicę, jednak nikogo nie znaleziono.
    31 grudnia 2010 r. około 200 Palestyńczyków i międzynarodowych działaczy lewicowych demonstrowało przeciwko budowie bariery bezpieczeństwa przy wiosce Bili'in w Samarii. Izraelskie Siły Obronne wcześniej ogłosiły rejon demonstracji zamkniętą strefą wojskową. Aby rozproszyć demonstrantów wojsko użyło gazu łzawiącego. Podczas wystrzeliwania pocisków z gazem ranna została Palestynka, która później zmarła w szpitalu. Lekarze oświadczyli, że przyczyną śmierci prawdopodobnie były powikłania astmatyczne, pogłębione w wyniku przyduszenia gazem łzawiącym.

31 grudnia 2010 r. portal internetowy Wikileaks opublikował dokumenty ujawniające, że Egipt pomimo obowiązującego od 1979 r. traktatu pokojowego nadal postrzega Izrael jako swoje podstawowe zagrożenie wojskowe. Amerykańscy dyplomaci wyrazili swoją frustrację, że egipscy liderzy koncentrują swoje wysiłki na gromadzeniu broni na wojnę z Izraelem, zamiast podjąć skuteczną walkę z terroryzmem i przemytem broni.
    31 grudnia 2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas podczas uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod budowę ambasady Palestyny w Brazylii, wezwał Kwartet Bliskowschodni (USA, UE, Rosja i ONZ) do przygotowania "nowego projektu planu pokojowego" opartego na rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ wzywającej do utworzenia państwa palestyńskiego.

 

--------------------------------------------------

Materiały opracowywane na podstawie serwisów informacyjnych: PAP, AP, Haaretz, Jerusalem Post, Arutz Sheva.

--------------------------------------------------

    CIĄG DALSZY HISTORII: styczeń-marzec 2011 r.

Na poczatek
  Izrael Kultura Historia Turystyka Pomoc duchowa Żydzi w Polsce Czasy i Fakty

Copyright © 2010-2012 by Gedeon